Dyskryminacja religijna w miejscu pracy w Polsce - zarys zagadnienia (2014)

13
DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY 159 DYSKRYMINACJA RELIGIJNA W MIEJSCU PRACY W POLSCE – ZARYS ZAGADNIENIA 116 ADAM ANCZYK | INSTYTUT RELIGIOZNAWSTWA UJ PRACOWNIA METODOLOGII NAUK IMPIZŚ KRZYSZTOF KUŹNIEWSKI | ZAKŁAD POLITYKI ZDROWOTNEJ IMPIZŚ Na pierwszy rzut oka wyznanie religijne pracownika nie stanowi zmien- nej, która jako pierwsza przychodzi na myśl w analizie funkcjonowania środowiska pracy. Jednakże jeżeli fakt spędzania przez jednostkę stan- dardowych ośmiu godzin dziennie w pracy zestawimy z wnioskiem for- mułowanym przez religioznawców i psychologów religii, mówiącym o tym, że przyjecie określonej postawy religijnej wpływa na całokształt życia psychicznego i społecznego jednostki (Park, 2005) to widzimy, że wyznanie religijne pracownika może mieć istotny wpływ na warunki pracy, chociaż nie zawsze explicite. Z tego względu kwestia obecności 116 Artykuł przygotowany na podstawie autorskiej ekspertyzy w programie „Równe trak- towanie standardem dobrego rządzenia”.

Transcript of Dyskryminacja religijna w miejscu pracy w Polsce - zarys zagadnienia (2014)

DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY

159

DYSKRYMINACJA

RELIGIJNA W MIEJSCU

PRACY W POLSCE

– ZARYS ZAGADNIENIA116 ADAM ANCZYK | INSTYTUT RELIGIOZNAWSTWA UJ

PRACOWNIA METODOLOGII NAUK IMPIZŚ

KRZYSZTOF KUŹNIEWSKI | ZAKŁAD POLITYKI ZDROWOTNEJ IMPIZŚ

Na pierwszy rzut oka wyznanie religijne pracownika nie stanowi zmien-nej, która jako pierwsza przychodzi na myśl w analizie funkcjonowania środowiska pracy. Jednakże jeżeli fakt spędzania przez jednostkę stan-dardowych ośmiu godzin dziennie w pracy zestawimy z wnioskiem for-mułowanym przez religioznawców i psychologów religii, mówiącym o tym, że przyjecie określonej postawy religijnej wpływa na całokształt życia psychicznego i społecznego jednostki (Park, 2005) to widzimy, że wyznanie religijne pracownika może mieć istotny wpływ na warunki pracy, chociaż nie zawsze explicite. Z tego względu kwestia obecności

116 Artykuł przygotowany na podstawie autorskiej ekspertyzy w programie „Równe trak-

towanie standardem dobrego rządzenia”.

DYSKRYMINACJA RELIGIJNA W MIEJSCU PRACY W POLSCE

160

religii w miejscu pracy oraz religijności pracowników staje się obecnie tematem coraz żywiej poruszanym w środowiskach naukowych (Hicks, 2003). Powodem owego zainteresowania akademików, ale również i pracodawców, tą problematyką, może być obserwacja, że religia jest jednym z obszarów, który należy wziąć pod uwagę w procesie kształ-towania sprzyjającego wzrostowi efektywności środowiska pracy. W kontekście dialogu społecznego w miejscu pracy szczególnie istotną oraz wrażliwą sprawą jest kwestia dyskryminacji religijnej, zwłaszcza że problematyka ta jest obecnie stałym elementem dyskursu medial-nego, zarówno w społeczeństwach wielokulturowych Europy zachod-niej, ale również we względnie monolitycznej pod względem wyzna-niowym Polsce. Odczuwane przez pracownika poczucie bycia dyskry-minowanym z jakiekolwiek powodu wpływa na relacje pomiędzy pra-cującymi, relacje pracodawca-pracownik, a także na same efekty pracy (Dipboye, Collela, 2005). Podejmowanie tematyki dyskryminacji ze względu na wyznawaną religię włącza się zatem w szerszy kontekst ba-dawczy, którego praktyczne efekty przejawiają się w konstruowaniu programów społecznych mających na celu tworzenie przyjaznego śro-dowiska pracy. Niniejsze opracowanie ma na celu analizę podstawo-wych aspektów funkcjonowania religii i światopoglądu w polskiej rze-czywistości pracy, ze zwróceniem szczególnej uwagi na zjawisko dys-kryminacji religijnej, pod względem prawnym oraz społecznym. Za przykłady posłużą nam dwa konteksty środowiska pracy: szkolnictwo i edukacja oraz opieka zdrowotna.

Dyskryminacja religijna

Problem dyskryminacji ze względu na wyznanie religijne117 jest wielo-aspektowy i niejednoznaczny: do końca nie wiadomo gdzie przebiega

117 Na potrzeby niniejszego opracowania założono, że wyznanie religijne można w spo-

sób ogólny zdefiniować jako przyjętą postawę jednostki wobec wierzeń, praktyk i do-świadczeń odnoszących się do rzeczywistości nadnaturalnej (w tym przypadku ateizm byłby negacją istnienia takiej rzeczywistości, a agnostycyzm postawą wstrzymującą się od głosu/wątpiącą jeżeli chodzi o istnienie tejże), która może mieć przełożenie na

DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY

161

granica pomiędzy subiektywnym odczuciem a dyskryminacją ujmo-waną w kategoriach prawnych. Przedstawienie jednego spójnego ob-razu zjawiska, ukazanie go w kategoriach czerni i bieli, jest w zasadzie niemożliwe. Przejawy dyskryminacji występują w sensie ogólnym na dwóch płaszczyznach: ustawodawstwa (niektóre regulacje prawne mogą przeciwdziałać dyskryminacji bądź też wspierać mechanizmy dyskryminujące) oraz w obszarze relacji międzypracowniczych (pra-cownik może być obiektem dyskryminacji ze strony współpracowni-ków, pracodawcy lub też podwładnych).

Ustawodawca precyzuje w art. 53 Konstytucji Rzeczypospolitej Pol-skiej, że obywatelowi należne jest prawo do wolności wyznania:

Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowa-nia religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania in-dywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej re-ligii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzę-dach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z po-mocy religijnej tam, gdzie się znajdują (Konstytucja RP, art. 53 ust. 2).

Ustawodawca zwraca uwagę przede wszystkim na prawo obywateli Rzeczypospolitej do wyznawania dowolnej religii, nie tylko w sferze prywatnej, ale i publicznej. Praktyka społeczna pokazuje jednak, że po-stanowienia Konstytucji nie są realizowane w pełni: wiele osób w Pol-sce czuje, że są dyskryminowanymi ze względu na ich przekonania re-ligijne. O złożoności zagadnienia może świadczyć fakt, że – biorąc pod uwagę relacje mediów od momentu transformacji ustrojowej do cza-sów obecnych – de facto w Polsce dyskryminowanymi ze względu na

członkostwo w związku wyznaniowym. Wyznanie religijne jest zmienną, o którą pyta się respondentów w wielu badaniach psychologicznych i socjologicznych, i jako taka może być rozumiana, jako deklaracja powiązania respondenta na poziomie psycholo-gicznym lub społecznym z grupą osób podzielających podobne przekonania odnośnie transcendencji.

DYSKRYMINACJA RELIGIJNA W MIEJSCU PRACY W POLSCE

162

przekonania religijne czują się przede wszystkim dwie większości118 (sic!): katolicy (ok. 88% obywateli) oraz osoby deklarujące się jako nie-wierzące, ateiści czy agnostycy (ok. 3-6% obywateli). Katolicy czują się dyskryminowani przede wszystkim ze względu na subiektywnie obser-wowaną deprecjację wartości religijnych w obszarze społecznym, na-tomiast niewierzący i ateiści czują się dyskryminowani z powodu zbyt znaczącego – w ich opinii – wpływu, jaki wywiera religia na życie zbio-rowości. Można stwierdzić, że w tym przypadku przyczyna dyskrymi-nacji leży w tym samym obszarze – obecności religii w przestrzeni spo-łecznej, a różnica zdań jest ilościowa. Katolicy uznają, że sfera pu-bliczna nie jest dostatecznie wysycona treściami religijnymi i poczytują to za przejaw dyskryminacji, np. w kwestii regulacji prawnych dotyczą-cych aborcji czy też zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego, w tym in vitro. Ateiści i niewierzący za przejaw dyskryminacji uważają nad-mierny wpływ jaki, w ich opinii, religia wywiera na życie społeczne i re-gulacje prawne, na co częstokroć przywołują te same przykłady jak ka-tolicy, w tym wspomniane kwestie aborcji oraz zapłodnienia in vitro. Jako, że obie strony należą do najbardziej licznych pod względem ilości sympatyków grup w Polsce, zrozumiałe jest, że najczęściej to właśnie ich problemy są przedmiotem medialnego dyskursu. Kwestia dyskry-minacji osób, które nie deklarują się jako niewierzące oraz nie są człon-kami Kościoła Rzymskokatolickiego w sporze medialnym i społecznym schodzi aktualnie na dalszy plan. Nie znaczy to, że pewne formy dy-stansowania się od innych grup religijnych w Polsce nie istnieją.

Badania nastrojów społecznych, w przeciwieństwie do mediów, pre-zentują zgoła inny obraz sytuacji. Według raportu CBOS z 2007 roku na temat dystansu społecznego wobec osób innych narodowości i religii (CBOS, 2007, s. 5-6), gdy pytano o to, czy respondent sprzeciwiłby się małżeństwu swojej córki lub swojego syna z osobą innego wyznania, z czego wywnioskowano, że Polacy najbardziej dystansują się od mu-zułmanów (55%) i wyznawców judaizmu (47%), a następnie od osób

118 Co jest dosyć paradoksalne, gdyż to z reguły mniejszości podnoszą temat dyskrymi-

nacji w dyskursie społecznym.

DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY

163

wyznania prawosławnego (38%) i bezwyznaniowych (37%). Co cie-kawe, ateiści i muzułmanie pojawiają się w podobnym kontekście w badaniach wykonanych w Stanach Zjednoczonych mniej wię-cej w tym samym czasie (Edgell, Gerteis, Hartmann, 2006), w których w odpowiedziach respondentów na to samo pytanie119 pojawili się na samym początku listy (ateiści na pierwszym miejscu – 47,6% a muzuł-manie na drugim, 33,5%). Autorzy wskazali, że w społeczeństwie USA ateiści stanowią grupę od której ludzie dystansują się najczęściej. Wy-daje się, że dyskryminacja niewierzących i ateistów w Polsce, chociaż do tej pory szczegółowo nie została przeanalizowana w badaniach (zob. Tyrała, 2008), będzie istotnym polem dla przyszłych analiz biorąc pod uwagę medialny obraz problemu (Tyrała, 2007). W Polsce dystans społeczny wobec niewierzących istnieje, jednakże biorąc pod uwagę wyznanie religijne, to muzułmanie oraz wyznawcy judaizmu, a w zasa-dzie Żydzi, znajdują się na pierwszym miejscu: w tym przypadku nie-zwykle trudno jest wyznaczyć granicę pomiędzy przywiązaniem do konkretnej tradycji religijnej od tożsamości etnicznej. Zilustrujmy przy-kładem: obywatele bliskowschodniego kręgu kulturowego stereoty-powo postrzegani są przez pryzmat religii – z reguły zakłada się, że są oni wyznawcami Islamu. Nawet, jeśli poszczególne jednostki w inny niż kulturowo tradycyjny sposób deklarują swoją przynależność religijną, bądź też uznają się za religijne indyferentne, to w odbiorze społecznym będą kojarzone z konkretnym wyznaniem – Arab może w odbiorze spo-łecznym „mimowolnie” pozostać muzułmaninem, przedstawicielem nie tylko odległej kulturowo rzeczywistości, ale i sprzecznej z warto-ściami „europejskimi”. W takich przypadkach możemy mieć do czynie-nia z dyskryminacją przez asocjację: nawet jeśli dana osoba deklaruje się jako niewierząca, czy też jest wierzącym i praktykującym chrześci-janinem, to w odbiorze społecznym może dalej być traktowana jak wy-znawca Islamu. Przykład osób pochodzących z bliskowschodniego kręgu kulturowego nie jest tutaj podawany bez uzasadnienia – stereo-

119 Badania wykonane w USA miały szerszy kontekst, gdyż w odpowiedzi można było

również wskazać pochodzenie etniczne.

DYSKRYMINACJA RELIGIJNA W MIEJSCU PRACY W POLSCE

164

typ cudzoziemca w tych przypadkach obejmuje (a nawet jest budo-wany) na popularnych przekonaniach żywionych wobec Islamu. Trudno zatem jest odróżnić czy dana osoba doświadcza dyskryminacji ze względu na wyznawaną religię czy też ze względu na przynależność do grupy etnicznej, gdyż religijność uznawana jest przez opinię spo-łeczną za element konstytuujący tożsamość osób pochodzących z kra-jów Bliskiego Wschodu. Warto zwrócić uwagę, że w odbiorze społecz-nym deklaracja religijna wydaje się być mniej ważna od tożsamości na-rodowej: Islam może zostać uznany za religię „bezpieczną”, o ile jest praktykowany w rodzimych warunkach kulturowych. Za ilustrujący przykład mogą świadczyć komentarze widzów i ekspertów w progra-mie „Rozmowy w toku” (TVN, odc. 1811) dotyczącego Polek-konwer-tytek na Islam, które mogą zostać zaakceptowane przez społeczeństwo polskie pod warunkiem, że zostaną w Polsce, a nie wyemigrują. Emi-gracja do krajów, w których Islam jest religią dominującą uznawana była za wyrzeczenie się swojej tożsamości kulturowej. Taką postawę można streścić stwierdzeniem: niech Kowalska/Kowalski sobie będzie muzułmanką/muzułmaninem, dopóki jest Polką/Polakiem. Warto wspomnieć, że zadeklarowanych i zarejestrowanych wyznawców is-lamu oraz judaizmu w Polsce jest niewiele w stosunku do osób, których etniczna tożsamość powiązana jest w z tymi wyznaniami (GUS, 2013). Przynależność i tożsamość etniczna może w odbiorze społecznym mie-szać się ze zmienną religijności, co utrudnia jednoaspektową analizę zjawiska dyskryminacji religijnej w obu przypadkach.

We wspomnianym badaniu CBOS (2007) respondenci zapytani o to, czy zależałoby im na tym, w jakim aspekcie przyjaciele oraz osoby z otoczenia powinni być do nich podobni, spośród sześciu zmiennych (sposób zachowania się w towarzystwie, poglądy religijne, narodo-wość, poziom wykształcenia, poglądy polityczne, pozycja zawodowa), we wszystkich przypadkach umieszczali religię na drugim miejscu (CBOS, 2007, s. 8). Świadczy to o tym, że respondenci uznali wyznanie religijne za istotny czynnik wpływający na sposób odnoszenia się do innych osób. Rezultaty sondażu potwierdzają zatem spostrzeżenie po-czynione na początku niniejszego opracowania: religia istotnie wpływa

DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY

165

na charakter i jakość stosunków społecznych, w tym i na środowisko pracy.

Religia w szkole i systemie edukacji

Religia w polskiej szkole jest obecna przede wszystkim w postaci nau-czanego przedmiotu. Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej wyraźnie precyzuje, że „Religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób” (art. 53 ust. 4). Ogranicza tym samym działalność eduka-cyjną grup religijnych w ramach powszechnego systemu edukacji do organizacji zarejestrowanych jako związki wyznaniowe. W praktyce działalność taką mogą prowadzić związki wyznaniowe posiadające ure-gulowany status prawny (Art. 53 ust.4 Konstytucji RP), więc w efekcie (ze względu na zapotrzebowanie) lekcje prowadzone są głównie przez najliczniejsze związki wyznaniowe (ustawodawca precyzuje, że organi-zacja lekcji religii w szkole możliwa jest wtedy, kiedy zgłosi się mini-mum 7 uczniów, a w punkcie katechetycznym – 3 uczniów; związki wy-znaniowe są zobowiązane do zgłoszenia programu nauczania; Rozpo-rządzenie MEN z dn.30.06.1999 w sprawie warunków i organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach podpisane w poro-zumieniu z 15 kościołami chrześcijańskimi w Polsce). Organizacja zajęć z zakresu religii rzymskokatolickiej pod względem formalno-prawnym opiera się o art. 12 konkordatu z dnia 28.07.1993:

Uznając prawo rodziców do religijnego wychowania dzieci oraz zasadę tolerancji, Państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowa-dzone przez organy administracji państwowej i samorządowej, organizują zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ra-mach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych.

Lekcje religii organizowane przez związki wyznaniowe są nieobowiąz-kowe, natomiast ocenę z przedmiotu „religia” wlicza się do średniej

DYSKRYMINACJA RELIGIJNA W MIEJSCU PRACY W POLSCE

166

oceny końcoworocznej uczniów (Rozporządzenie MEN z dn. 13.07.2007 zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposo-bów oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów egzaminów w szkołach publicznych podtrzymane przez wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie z dn. 2.12.2009120). W przypadku uczniów(bądź częściej ich rodziców), którzy nie wyrażają chęci do uczestnictwa w lekcjach religii, organizo-wane są zajęcia z przedmiotu „etyka”, który obejmuje podstawy nauk filozoficznych oraz elementy religioznawstwa. Głównym problemem może być w tym przypadku praktyka społeczna deklarowania uczest-nictwa w zajęciach religii. Ustawodawca precyzuje, że to właśnie szkoły i rodzice powinni organizować według zapotrzebowania lekcje religii (Rozporządzenie Ministra Edukacji z dn. 14.04.1997 z poprawkami), a uczniowie brać w nich udział na zasadzie deklarowania uczestnictwa. W praktyce szkoły i nauczyciele zakładają, że uczniowie będą uczęsz-czać na lekcje religii rzymskokatolickiej, podczas gdy od przedstawicieli innych wyznań oraz niewierzących mogą oczekiwać deklaracji (cho-ciażby ustnej) nieuczestniczenia w tego typu zajęciach. Problematycz-nym wydaje się nazewnictwo przedmiotów: lekcje etyki stanowią al-ternatywę dla lekcji religii, co może oznaczać, że ipso facto etyka sta-nowi alternatywę dla religii. Dzieci i młodzież nieuczestnicząca w lek-cjach religii proponowanych przez placówki szkolne (zwłaszcza te nie-prowadzące alternatywnych zajęć z etyki) mogą czuć się wyobcowane z grupy społecznej (por np. skarga z dn. 23.08.2002 nr 32932/02 do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotycząca dyskryminacji ucznia z powodu nieuczestniczenia w lekcjach religii). W tym kontek-ście pojawia się sprawa przygotowania kadry pedagogicznej do pracy z uczniami o innym wyznaniu niż rzymskokatolickie. Nieobecność te-matyki antydyskryminacyjnej ze względu na wyznanie religijne w pro-gramach kształcenia nauczycieli nie ułatwia sprawy. Część szkoleń

120 W tym wyroku Trybunał Konstytucyjny orzekł również, że nauczanie religii nie może

być tożsame z nauczaniem religioznawstwa, gdyż byłoby to ingerencją w program przedmiotu, która narusza prawo do wyrażania poglądów religijnych w życiu publicz-nym; Komunikat Prasowy TK z dnia 2.02.2012.

DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY

167

uwzględnia zagadnienia dyskryminacji Żydów, ale w tym przypadku koncentrują się one na tożsamości etnicznej, a nie na wyznaniu (Abra-mowicz, 2011, s. 37, 43, 49). Praca z uczniami o innym wyznaniu czy pochodzeniu etnicznym stanowi w polskiej rzeczywistości dla nauczy-cieli wyzwanie pedagogiczne wymagające odpowiedniego przygoto-wania, dlatego projekty w rodzaju organizowanych przez Uniwersytet Jagielloński dwusemestralnych studiów podyplomowych „Mentorzy kulturowi”, są warte upowszechniania w celu dokształcania kadr, które owocuje sukcesami w wymiarze dydaktycznym (jakość kształcenia), jak i sprzyja kreowaniu przyjaznego środowiska pracy.

Znaczącą i wartą zbadania w przyszłości kwestią dotyczącą organizacji pracy placówek edukacyjnych jest sprawa uczestnictwa kadry w rytu-ałach religijnych. Tego typu uroczystości często są wplatane w program aktywności placówek edukacji na poziomie podstawowym, gimnazjal-nym i średnim, np. msze z okazji rozpoczęcia roku szkolnego. Warto wspomnieć, że tego typu sytuacja ma miejsce również w szkolnictwie wyższym – wiele uroczystości uniwersyteckich powiązanych jest z ry-tuałami o charakterze religijnym. Obecność na takich uroczystościach (zwłaszcza osób zajmujących stanowiska kierownicze, np. dyrektorów szkół, dziekanów wydziałów czy rektorów uniwersytetów) jest w wielu przypadkach pożądana, natomiast ustawodawca wyraźnie precyzuje, że „nie wolno zmuszać obywateli do niebrania udziału w czynnościach lub obrzędach religijnych ani do udziału w nich” (Art. 6, pkt. 2, Ustawa z dn. 17.05.1989 o gwarancjach sumienia i wyznania). Włączanie rytu-ałów religijnych do programów uroczystych wydarzeń szkolnych nie jest sprzeczne z ustawodawstwem pod warunkiem, że nie są obligato-ryjne, jednakże każdorazowo należy zwracać uwagę, aby uczestnictwo lub brak uczestnictwa w tychże nie miał wpływu na środowisko i wa-runki pracy, ponieważ, jak sprecyzowano w art. 6 pkt. 1 cytowanej ustawy: „Nikt nie może być dyskryminowany bądź uprzywilejowany z powodu religii lub przekonań w sprawie religii”.

DYSKRYMINACJA RELIGIJNA W MIEJSCU PRACY W POLSCE

168

Religia w systemie opieki zdrowotnej

W przypadku organizacji pracy systemu ochrony zdrowia dyskrymina-cja pod względem wyznania religijnego może przejawiać się w dwóch obszarach: związków wyznawanej religii z proponowanym rozwiąza-niem terapeutycznym oraz z dostępem do wsparcia przedstawicieli związków religijnych w ośrodkach medycznych. Pierwsza kwestia do-tyczy przypadków, w których proponowana metoda terapii nie odpo-wiada przekonaniom religijnym jednostki. Sprawa komplikuje się zwłaszcza wtedy, kiedy przekonania religijne pacjenta stoją w jawnej opozycji do podejścia prezentowanego przez lekarza (Grzymała-Mosz-czyńska, 2011). Pacjent może proponować lekarzowi metody terapii związane z wyznawaną religią lub światopoglądem, na które może nie być zgody ze strony lekarza ze względu na jego własny system warto-ści, np. zastosowanie metody in vitro w leczeniu bezpłodności (Idzik, 2011). Problemy powstające w relacji lekarz-pacjent mogą wynikać z postaw żywionych przez lekarzy wobec przekonań religijnych pacjen-tów, ale też związane są ściśle ze zjawiskiem tzw. paternalizmu me-dycznego, czyli podejścia do pacjenta, w którym lekarz jest stroną do-minującą, jedynym autorytetem i „władcą” zdrowia i życia pacjenta (Anczyk, Anczyk, 2010). Pojawiające się w takich sytuacjach rozbieżno-ści światopoglądowe wplatają się zatem w szerszy kontekst relacji le-karz-pacjent. Ponownie wątki religijne wiążą się również silnie z tożsa-mością etniczną i trudno czasami jest odróżnić, czy pacjent będący wy-znawcą Islamu odczuwa dyskryminację z tego właśnie powodu, czy też dlatego że jest np. Czeczenem.

W kwestii obecności funkcjonariuszy religijnych w szpitalach, za prze-jaw dyskryminacji może paradoksalnie być uznawana zarówno ich obecność, jak i ich nieobecność. Jeżeli w szpitalu pracują przedstawi-ciele konkretnego związku wyznaniowego (w warunkach polskich są to głównie kapelani Kościoła Rzymskokatolickiego), to w dyskursie spo-łecznym pojawiają się pytania o zasadność finansowania ich działalno-ści ze środków publicznych. Pacjenci, którzy są przedstawicielami

DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY

169

mniejszości religijnych mogą również odczuwać dyskomfort wynika-jący z braku wsparcia ze strony funkcjonariusza religijnego innego niż kapelan danego wyznania zatrudniony w placówce. Sam fakt finanso-wania pensji kapelanów jakiegokolwiek wyznania ze środków publicz-nych, zwłaszcza w obliczu kryzysu ekonomicznego, może być przed-miotem debaty społecznej. Zgodnie z art. 17 konkordatu w szpitalach podpisywane są umowy o pracę z przedstawicielami Kościoła Rzym-skokatolickiego, a ich funkcjonowanie na terenach placówek finanso-wane jest z budżetu państwa. Na etatach zatrudniani są również m.in. przedstawiciele Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego czy Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Oprócz tego, przedstawiciele związków wyznaniowych oferują swoje usługi w ramach wolontariatu (w tym także przedstawiciele wyznań, których kapłani są zwykle za-trudniani przez ośrodki ochrony zdrowia w ramach umów czy stosunku pracy). Polskie ustawodawstwo nie zabrania takich praktyk, natomiast finansowanie usług odbywa się w zasadzie według kryteriów ilościo-wych – jeżeli jest zapotrzebowanie na usługi danego funkcjonariusza religijnego, to nawiązuje się z nim stosunek pracy. Już sam fakt zatrud-niania kapelanów może być przedmiotem dyskusji społecznej, której podłoże jest raczej ekonomiczne, a dopiero na drugim miejscu dotyka etycznych i psychologicznych aspektów obecności religii w systemie opieki zdrowotnej. Dominująca rola wyznań chrześcijańskich – a zwłaszcza Kościoła Rzymskokatolickiego – w tym obszarze, czyli świadczeniu usług religijnych w placówkach medycznych, może być na-tomiast odbierana jako subiektywnie odczuwana forma dyskryminacji.

Podsumowanie

Dyskryminacja religijna w środowisku pracy uwidacznia się szczególnie w zawodach tzw. „zaufania publicznego”, dlatego też obszar edukacji oraz opieki zdrowotnej wybrany został celowo dla przedstawienia pro-blematyki w Polsce. W sektorze usług w zasadzie trudno mówić o dys-kryminacji jedynie ze względu na przekonania religijne. Dyskryminacja religijna w tym obszarze jest – również jak w innych przypadkach –

DYSKRYMINACJA RELIGIJNA W MIEJSCU PRACY W POLSCE

170

związana ściśle z przynależnością etniczną (zwłaszcza w przypadku mu-zułmanów, zob. Klaus, Wencel, 2010; Nowicka, Winiarska, 2010) i zja-wiskiem dyskryminacji asocjacyjnej. W przypadku sektora usług, podaż i popyt regulują rynek w większym stopniu niż ustalenia prawne (np. dostępność żywności koszernej, halal czy wegetariańskiej). Należy wspomnieć, że wyznanie religijne może wpływać nie tylko na środowi-sko pracy, ale i na potencjalność zatrudnienia. Zwłaszcza w przypadku instytucji mających związek ze związkami wyznaniowymi, podjęcie w nich pracy przez osoby innego wyznania może być utrudnione. Kwe-stia, czy organizacje wyznaniowe mają prawo weryfikować przekona-nia swoich potencjalnych pracowników jest obecnie przedmiotem dys-kusji. Była Rzecznik ds. Równego Traktowania Elżbieta Radziszewska wyrażała opinię, jakoby podmioty związane z działalnością wyzna-niową miały prawo do weryfikacji poglądów swoich pracowników (w głośnym medialnym casusie chodziło o orientację seksualną, lecz równie dobrze może to dotyczyć przekonań religijnych, zob. wywiad w „Gościu Niedzielnym” z E. Radziszewską, Puścikowska, 2010). Biorąc pod uwagę zagadnienia poruszone w niniejszym artykule można dojść do wniosku, że wyznanie religijne stanowi istotny czynnik, który po-winno się uwzględniać nie tylko w projektach badawczych dotyczących analizy dialogu społecznego w miejscu pracy, ale również w progra-mach dedykowanych kreowaniu przyjaznego pracownikowi środowi-ska pracy.

Bibliografia

1) Abramowicz, M. (2011). Wielka nieobecna – o edukacji antydyskryminacyj-nej w systemie edukacji formalnej w Polsce. Warszawa: Towarzystwo Eduka-cji Antydyskryminacyjnej.

2) Anczyk, E., Anczyk, A. (2010). Lekarski etos w relacjach z pacjentem. Medy-cyna Środowiskowa, 13/1, s. 123-128.

3) CBOS (2007). Przejawy dystansu społecznego wobec innych narodów i religii. Komunikat z badań. Warszawa: CBOS.

4) Dipboye, R. L., Colella, A. (red.). (2005). Discrimination at Work: The Psycho-logical and Organizational Bases. Mahwah: Lawrence Erlbaum Associates.

DIALOG SPOŁECZNY W MIEJSCU PRACY

171

5) Edgell, P., Gerteis, J., Hartmann, D. (2006). Atheist as the “Other”: Moral Boundaries and Cultural Membership in American Society. American Socio-logical Review, 71, s. 211-234.

6) Grzymała-Moszczyńska, H. (2011). Uchodźcy jako wyzwanie dla polskiego systemu opieki zdrowotnej. W: A. Chrzanowska, W. Klaus (red.), Poza syste-mem. Dostęp do ochrony zdrowia nieudokumentowanych migrantów i cu-dzoziemców ubiegających się o ochronę międzynarodową w Polsce (s. 143-160). Warszawa: Stowarzyszenie Interwencji Prawnej.

7) Hicks, D. A. (2003). Religion and the Workplace: Pluralism, Spirituality, Lead-ership. New York: Cambridge University Press.

8) Klaus, W., Wencel, K. (2010). Dyskryminacja cudzoziemców w Polsce w la-tach 2008-2010. W: W. Klaus (red.), Sąsiedzi czy intruzi? O dyskryminacji cu-dzoziemców w Polsce (s. 61-129). Warszawa: Stowarzyszenie Interwencji Prawnej.

9) Idzik, K. (2011). Leczenie bezpłodności wyzwaniem dla lekarza w XXI wieku. W: E, Anczyk (red.), Lekarz – praca i powołanie (s. 135-149). Sosnowiec: IM-PiZŚ.

10) Nowicka, E., Winiarska, A. (2010). Polska w doświadczeniach długoletnich imigrantów. W: W. Klaus (red.), Sąsiedzi czy intruzi? O dyskryminacji cudzo-ziemców w Polsce (s. 133-208). Warszawa: Stowarzyszenie Interwencji Prawnej.

11) Park, C. L. (2005). Religion and Meaning. W: R. F. Paloutzian, C. L. Park, Hand-book of the Psychology of Religion and Spirituality (s. 295-314). New York: The Guilford Press.

12) Puścikowska, A. (2010). Misja Elżbieta. Wywiad z Elżbietą Radziszewską. Gość Niedzielny, 36.

13) Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie organizacji nauki re-ligii w przedszkolach i szkołach z dnia 14 kwietnia 1999 z późn. zm.

14) Tyrała, R. (2007). Czy ateiści są dyskryminowani? Przegląd, 27, s. 32-34. 15) Tyrała, R. (2008). O polskich niewierzących i ich [relatywnym] statusie mniej-

szościowym. W: J. Mucha, B. Pacwa (red.), Status mniejszościowy i ambiwa-lencja tożsamości w społeczeństwach wielokulturowych (s. 209-227). Tychy: Śląskie Wydawnictwo Naukowe.

16) Wyznania religijne, stowarzyszenia narodowościowe i etniczne w Polsce 2009-2011, GUS, Warszawa: Zakład Wydawnictw Statystycznych.