1
Paweł Hut Instytut Polityki Społecznej Uniwersytet Warszawski (ROK 2012)
Polacy na Litwie, Białorusini i Litwini w Polsce.
Celem niniejszego artykułu jest ukazanie uwarunkowań kształtujących aktualną
sytuację – w tym występujące problemy, wśród ludności polskiej na Litwie oraz
litewskiej i białoruskiej w Polsce.
W pierwszej części niniejszego artykułu uwzględnione muszą zostać takie
elementy jak struktura etniczna Litwy oraz struktura społeczno-zawodowa ludności
polskiej, które można uznać za pośredni skutek zakończenia II wojny światowej i
przesunięcia granic Związku Sowieckiego do tzw. linii Curzona1. Należy też zaznaczyć, że
w momencie powstawania niniejszego tekstu zagadnienia związane z położeniem
litewskich Polaków stanowiły przedmiot żywej debaty publicystycznej w kraju. W
dalszej części opisane zostaną: struktura społeczno-zawodowa oraz problemy Litwinów
i Białorusinów w Polsce.
Rozmieszczenie przestrzenne ludności polskiej na Litwie
Ludność polska w obu państwach bałtyckich stanowi stały element mozaiki
etnicznej, choć od momentu powstania republik: litewskiej i łotewskiej, można
stwierdzić odmienne traktowanie Polaków: na Łotwie (w Łatgalii) tradycyjnie
przychylne oraz na Litwie (Kowieńszczyzna, Wileńszczyzna) – mające znamiona działań
dyskryminacyjnych. Działania te polegały i polegają głównie na ograniczaniu wpływów
języka polskiego (w tym uniemożliwianiu działania szkolnictwa polskojęzycznego),
administracyjnych zmianach terytorialnych, dyskryminacji zawodowej (powierzanie
funkcji publicznych Litwinom), aktywnej akcji lituanizacyjnej litewskiego Episkopatu
Kościoła Katolickiego, pozbawiania praw własności do ziemi uprawnej. Fakty te zostały
wnikliwie zbadane i opisane w szeregu publikacji polskojęzycznych, a także stały się
przedmiotem debaty na forum europejskim.
1 Aktualny przebieg granicy w przybliżeniu pokrywa się z propozycją Curzona w wersji korzystnej dla ZSRS pozostawiając poza Polską wschodnią część województwa lwowskiego i obszary na południowy wschód od Białegostoku (Grodzieńszczyzna).
2
Ludność polska na Litwie i na Łotwie ma charakter autochtoniczny; Polacy w
Republice Litewskiej skoncentrowani są głównie na terytorium przedwojennego
województwa wileńskiego 2. Ponadto na Litwie spis ludności wykazał obecność: Rosjan,
Białorusinów i Ukraińców. Populacja rosyjska jest niewiele mniej liczna od polskiej i
obejmuje 6,3 % ludności; Białorusini i Ukraińcy (łącznie) stanowią niespełna 2 %
obywateli Litwy. Współcześnie Polacy na Litwie mieszkają głównie w południowo-
wschodniej części kraju. Z danych przeprowadzonego w 2001 roku spisu ludności
wynika, że ludność polska jest najliczniejszą mniejszością narodową w tym państwie i
liczy 234,9 tys. osób (6,7 % ogółu ludności)3. Ludność polska w zasadzie
skoncentrowana jest w okręgu wileńskim4 – spis ludności wykazał w nim obecność
217 898 Polaków stanowiących ponad 26 % populacji. Szacuje się, że co piąty
mieszkaniec stołecznego Wilna jest litewskim Polakiem (ponad 100 tys. osób).
Miejscowości położone wokół Wilna charakteryzują się jeszcze wyższym
udziałem Polaków w ogólnej strukturze ludności. Najliczniejszą populację Polaków
zarejestrowano w graniczącym z Białorusią powiecie solecznickim 79,5 % mieszkańców
(31 tys.). W powiecie wileńskim narodowość polską zadeklarowały ponad 54 tys. osób
(61 % mieszkańców). W pozostałych jednostkach administracyjnych ludność polska
stanowiła liczną mniejszość: w rejonie trockim co trzeci mieszkaniec był Polakiem (12,4
tys.), w święciańskim Polaków było ponad 9 tys. (27 %), zaś w szyrwinckim co dziesiąty
mieszkaniec deklarował polskość (ponad 2 tys. osób). Poza Wileńszczyzną jedynie w
okręgu uciańskim ludność Polska liczyła powyżej 5 tys. osób 5.
2 Statystycznie niewielki odsetek Polaków – mieszkańców obu republik, stanowią imigranci narodowości polskiej z innych części byłego Związku Sowieckiego, głównie z Białorusi. Z tego względu część z nich nie posiada obywatelstwa łotewskiego, przy zachowaniu uprawnienia do pobytu stałego, zatrudnienia i edukacji, jednocześnie posiadając wydawany przez władze łotewskie dokument tożsamości korzysta z praw przysługujących obywatelom UE i może swobodnie przemieszczać się po terytorium Unii Europejskiej. 3 Wśród pozostałych mniejszości narodowych na Litwie należy wyróżnić Rosjan (6,3 % ogółu), Białorusinów (1,2 %) oraz Ukraińców (0,6 %). 4 Warto zaznaczyć, że współcześnie pod pojęciem Wileńszczyzna rozumie się obszar administracyjny wokół stolicy RL, jednocześnie warto zaznaczyć, że istniejące w okresie międzywojennym województwo wileńskie obejmowało także obszar znajdujący się dzisiaj na Białorusi – także współcześnie zamieszkiwany przez znaczną liczbę Polaków. 5 Ponadto na podstawie spisu ludności z 2001 roku można stwierdzić, że w okręgu kłajpedzkim było 975 Polaków, w kowieńskim - 4798, w mariampolskim – 319, w olickim – 3936, w poniewieskim – 643, w szawelskim – 619, w turoskim – 98, w telszańskim – 144.
3
Powyższe dane utraciły wiele na aktualności, bowiem otwarcie rynków pracy
niektórych państw członkowskich Unii Europejskiej spowodowało wzrost
intensywności wychodźstwa zarobkowego. Niektóre szacunki potwierdzają emigrację
około 300 tys. osób. W grupie tej zapewne znaleźli się także licznie reprezentowani
litewscy Polacy 6.
Tab. 1
Ludność polska na obszarze wchodzącym w skład LtSRS i RL w latach 1959-2011
1959 1970 1979 1989 2001 2007 2010 2011 Polacy 230 tys. 240 tys. 247 tys. 258 tys. 235 tys. 212 tys. 201 tys. 212 tys. Odsetek w ogólnej populacji
8,5% 7,7% 7,3% 7,0% 6,7% 6,3% 6,0% 6,6%
Źródło: obliczenia własne na podstawie danych spisowych; Zob. Население СССР 1987; Статистический сборник., Финансы и Статистика, Москва, 1988; Население СССР; По данным всесоюзной переписи населения 1989 г., Финансы и Статистика, Москва, 1990.
Uwarunkowania stosunków etnicznych na Litwie
W Republice Litewskiej już w okresie odrębności państwowej lat międzywojnia
przyjęto, że Państwo Polskie niekorzystnie wpłynęło na Litwinów i Wielkie Księstwo
Litewskie. Efektem tego założenia były wszelkiego rodzaju akcje antypolskie
podejmowane przez władze Litwy, które miały za cel: ograniczenie wpływów polskich w
obszarze zwartego zamieszkiwania Polaków na Kowieńszczyźnie 7 oraz przyłączenie do
Republiki Litewskiej historycznej stolicy – Wilna 8. Te ambitne założenia wynikały z
wysokiej pozycji ludności polskiej, która posiadała większość majątków rolnych na
6 Ze względu na liberalizację przemieszczania się ludności na obszarze Unii Europejskiej trudno jest precyzyjnie oszacować skalę reemigracji, względnie dalszego przemieszczania się za pracą pomiędzy państwami członkowskimi UE. 7 Polacy na Litwie Kowieńskiej stanowili około 10 % ludności (202 tys. osób). Obszarami o najwyższej koncentracji Polaków były ziemie na północ od Kowna (pas Kowno-Janów-Kiejdany, okolice Wiłkomierza, okolice Jeziorosów, okolice Kalwarii oraz pas wzdłuż granicy z Polską (Malaty-Giedrojcie-Szyrwinty-Orany). Zob. S. Gorzuchowski, Granica polsko-litewska w terenie, Warszawa 1928, s. 10, 48 i nast. 8 Intencje władz litewskich w kwestii włączenia Wilna do RL scharakteryzowali w latach 20. ubiegłego wieku W. Studnicki oraz S. Gorzuchowski. Zob. W. Studnicki, Współczesne państwo litewskie i jego stosunek do Polaków, Warszawa, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Wilno, NY 1922, s. 3 i nast. oraz W. Gorzuchowski, „Obszary sporne” w dorzeczu Niemna; Odbitka z zeszytu I ‘Sprawy Obce’, Warszawa 1929, s. 1 i nast.
4
Kowieńszczyźnie 9. Zapoczątkowano zatem działania mające rozpowszechnienie
nauczania w języku litewskim w regionie oraz poszerzano wpływy duchowieństwa
litewskiego wprowadzając język litewski do kościołów 10. W tym okresie wzajemne
stosunki między Polską i Litwą były napięte i tylko pozornie sytuacja zmieniła się po
przyjęciu przez władze w Kownie ultimatum rządu RP i nawiązaniu stosunków
dyplomatycznych u schyłku lat 30. 11. O faktycznym stosunku litewskich elit do Polaków
może świadczyć kuriozalny przykład przeprowadzonego na dworcu kolejowym w
Koszedarach sądu ludowego nad Władysławem Jagiełłą, który za zdradę i sojusz z
Koroną został skazany na karę śmierci po pięciuset latach!
Zajęcie wschodnich województw II RP – zgodnie z ustaleniami paktu Ribbentrop-
Mołotow z sierpnia 1939 roku, przez oddziały sowieckie, przywróciło aktualność
dyskusji o przynależności Ziemi Wileńskiej 12. Na mocy bilateralnych porozumień
litewsko-sowieckich Wilno i część obszarów wokół miasta zostało w październiku 1939
roku przekazanych władzom RL. Wśród ludności włączonego do Litwy terytorium
dominowali Polacy (321 tys.) i Żydzi (108 tys.); Białorusinów było 75 tys. i jednocześnie
tylko 31 tys. Litwinów 13. Zmiana przynależności państwowej Wileńszczyzny
skutkowała agresywną polityką władz litewskich wobec instytucji kultury i oświaty
polskiej – proporcjonalną wobec rozczarowania i zaskoczenia jednoznaczną postawą
patriotyczną większości miejscowego społeczeństwa polskiego. Likwidacji uległo
9 Cele zmian struktury własności gruntów rolnych zostały szczegółowo opisane w dostępnych opracowaniach historycznych. Zob. W. Studnicki, Współczesne państwo… op. cit., s. 65 i nast. 10 Współcześnie nieco pomijana jest rola odgrywana w okresie międzywojennym przez duchowieństwo litewskie, które wyraźnie zajmowało wrogie pozycje wobec Państwa Polskiego. Jako przykład tych postaw można przywołać przypadek ks. Żemajtisa, ks. Pietrulisa z Piwoszan, ks. Mironasa z Daug, którzy nawoływali z ambon do ‘rzezi Polaków’ i uważali ją za element ‘świętej wojny z najeźdźcą’. Zob. W. Studnicki, Współczesne państwo… op. cit, s. 58 11 Intensywne działania władz polskich wobec rządu litewskiego rozwinęły się po incydencie granicznym, który miał miejsce 11 marca 1938 roku. Wówczas został zastrzelony przez Litwinów żołnierz Korpusu Ochrony Pogranicza. W Polsce nasiliła się niechęć do Litwinów, na Litwie opozycja żądała ustąpienia gabinetu. Ostatecznie ustanowiono międzypaństwowe relacje 15 kwietnia 1938 roku pod presją strony polskiej. Zob. P. Łossowski, Po tej i tamtej stronie Niemna; Stosunki polsko-litewskie 1883-1939, Warszawa 1985, s. 276 i nast. 12 Warto podkreślić, że władze litewskie nie zaangażowały się zbrojnie przeciwko Polsce. Ponadto na terytorium RL przebywała liczna grupa żołnierzy WP, którzy nie podlegali zbyt rygorystycznym formom reżymu obozowego. 13 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini w Polsce, Polacy na Białorusi i Litwie. Uwarunkowania współczesnych stosunków między większością i mniejszościami narodowymi, Warszawa 2003, s. 119
5
szkolnictwo polskie na wszystkich poziomach 14, w tym wileńska Alma Mater –
Uniwersytet Stefana Batorego 15. Z dużą intensywnością występowały także antypolskie
incydenty – napaść na osoby wychodzące z kościołów lub swobodnie rozmawiające po
polsku na ulicach; na wyższe stanowiska kierownicze przyjmowano Litwinów
imigrujących ze Żmudzi.
Kolejną zmianę przyniosło włączenie Litewskiej SRS do Związku Sowieckiego i
swoiste upowszechnianie postaw internacjonalistycznych16. Nowy gabinet zezwolił
nawet na wznowienie działania niektórych polskojęzycznych ośrodków kulturalnych i
oświatowych. Warto też wspomnieć, iż pomimo wszelkich form dyskryminacji
stosowanych wobec ludności polskiej na Litwie, sytuacja ogółu ludności była znacznie
korzystniejsza niż sytuacja Polaków na terytoriach włączonych do Białoruskiej SRS i
Ukraińskiej SRS, gdzie zaawansowane były także działania związane z przekształcaniem
struktury własności rolnej (kolektywizacja) oraz infrastruktury przemysłowej i
usługowej (organizowanie arteli), jak również znaczne ograniczenia związane z
działalnością duszpasterską Kościoła Katolickiego.
W następnym okresie (po 22 czerwca 1941 roku) współpraca litewsko-niemiecka
spotęgowała napięcia etniczne na Wileńszczyźnie i skutkowała zbrodniczą działalnością
litewskich formacji zbrojnych 17. Działania mające na celu samoobronę oraz
ograniczenie skali ludobójstwa litewsko-niemieckiego podjęły oddziały Armii Krajowej
18. Wraz z przesuwaniem się linii frontu niemiecko-sowieckiego na Zachód
14 Dotyczy to także szkolnictwa polskojęzycznego na terytorium Litwy Kowieńskiej. 15 Kształcenie w języku polskim prowadziły nieliczne szkoły, jednakże przekazywane treści miały jednoznacznie antypolski charakter. 16 O ile ograniczono ‘oddolne’ incydenty o charakterze nacjonalistycznym, o tyle jednak działalność sowieckich organów bezpieczeństwa powodowała tragiczne skutki wśród Polaków z Wileńszczyzny. W nocy z 12 na 13 czerwca 1941 roku przeprowadzono czwartą z masowych akcji deportacyjnych ludności polskiej z Kresów Wschodnich do azjatyckiej części Związku Sowieckiego – objęła ona także ludność z LtSRS. Ze względu na brak materiałów źródłowych trudno precyzyjnie ustalić skalę prześladowań Polaków. Ustalenia dotyczące liczebności osób deportowanych wahają się pomiędzy 1-2 mln. osób, a 309-327 tys. osób. Zob. K. Kość, Żywi we wspomnieniach. Doświadczenia śmierci w relacjach polskich zesłańców w ZSRR (w latach 1940-1946), Wrocław 2008, s. 36 17 Złą sławę zyskały formacje zbrojne: Sauguma i Ypatingas Burys, które prowadziły działania prześladowcze wobec ludności polskiej i żydowskiej. Miejscem masowego ludobójstwa stały się Ponary, gdzie w dołach przygotowywanych za czasów sowieckich na bazę paliwową spoczęło ponad 100 tys. Polaków i Żydów. 18 O skali napięć świadczyć mogą zdarzenia z Glinciszek i Dubinek z czerwca 1944 roku. Legendą obrósł sukces związany z pokonaniem w Murowanej Oszmiance i Tołminowie w maju 1944 roku
6
intensywniejsze działania podejmowały także grupy partyzantki sowieckiej, w
dominującej części negatywnie nastawionej do ludności polskiej i oddziałów AK 19. W
tym okresie szkolnictwo polskojęzyczne zostało całkowicie zlikwidowane. Substytutem
edukacji w ojczystym języku było nielegalne nauczanie, prowadzone głównie w Wilnie.
Powojenne włączenie Wileńszczyzny do Związku Sowieckiego – poprzedzone
wcześniejszymi działaniami skierowanymi przeciwko partyzantom z Armii Krajowej,
utrwaliło niekorzystne dla ludności polskiej status quo. Wprawdzie Polacy byli
najliczniejszą grupą mniejszościową na pograniczu Litewskiej SRS i Białoruskiej SRS,
niemniej jednak piętrzono trudności związane z reaktywowaniem szkolnictwa w języku
polskim i uniemożliwiono odrodzenie przedwojennych stowarzyszeń i organizacji.
Zmiany struktury własności ziem uprawnych oraz infrastruktury przemysłowej i
usługowej, nie pozostawiały złudzeń co do kierunku przyszłych zmian. Ostatecznie
szkolnictwo polskojęzyczne zorganizowano na obszarze LtSRS, który w okresie
międzywojennym stanowił część Państwa Polskiego; na terytorium przedwojennej
Litwy Kowieńskiej nie zezwolono na kształcenie w języku polskim w ani jednej
placówce.
Rozpoczęta w 1944 roku żywiołowa emigracja do Polski Centralnej, była
kontynuowana na mocy polsko-sowieckich porozumień, określających uwarunkowania
wyjazdu z sowieckiej Wileńszczyzny. Warto podkreślić, że na ekspatriację zdecydowali
się także nauczyciele, którzy mogli w okresie powojennym przyczynić się do ożywienia
polskojęzycznego szkolnictwa 20. Władzom litewskim szczególnie zależało na
depolonizacji stołecznego Wilna, które przed wybuchem wojny było miastem o
przeważającej liczbie Polaków 21. Wskutek prowadzonej akcji przesiedleńczej do
wyjazdu z LtSRS zarejestrowano 445 tys. osób do 1949 roku. Ze względu na coraz
wyraźniejszy problem depopulacji i brak rąk do pracy, a także celowe utrzymywanie
oddziałów litewskich; jeńcy litewscy zostali pozbawieni umundurowania i wypuszczeni na wolność. 19 W dniu 29 stycznia 1944 roku partyzanci sowieccy zamordowali kilkudziesięciu mieszkańców (w tym kobiety i dzieci) wioski Koniuchy, gm. Lida, woj. nowogródzkie. 20 Historykom udało się ustalić, ze do 1950 roku obszar LtSRS opuściło 2120 nauczycieli, w tym z Wilna – 1886. Zob. J. Czerniakiewicz, Repatriacja ludności polskiej z ZSRR 1944-1948, Warszawa 1987, s. 92 21 Warto wspomnieć, że Wilno było także zamieszkiwane przez liczną populację żydowską przez co zyskało miano „Jerozolimy Północy”; Litwini w przedwojennym Wilnie stanowili znikomy odsetek ludności – 2,2 %
7
napięcia etnicznego pomiędzy Polakami i Litwinami, na wyjazd zezwolono jedynie 178
tys. zainteresowanych (ok. 60 %) – był to najniższy wskaźnik przesiedleń z całego
obszaru Związku Sowieckiego i Kresów Wschodnich 22. Jak wspomniano emigrację
umożliwiono głównie wileńskim Polakom, prawa do wyjazdu odmówiono natomiast
podwileńskim rolnikom – w ówczesnym okresie obawiano się, że nie będzie chętnych do
prac rolniczych. Bez wątpienia ludność polska na Wileńszczyźnie stała się także
istotnym instrumentem nacisku na litewskie władze w Wilnie 23.
W połowie lat 50. z uwagi na istotne zmiany polityczne w Związku Sowieckim, a
także żywotność sprawy Polaków pozostających w ZSRS akcję przesiedleńczą
wznowiono. Ówczesną litewską republikę opuścił co dziesiąty Polak tam mieszkający
(46 tys. osób) 24. Podobnie jak dekadę wcześniej nie umożliwiono wyjazdu wszystkim
zainteresowanym, zaś władze sowieckie starały się w jak największym stopniu
ograniczać emigrację ludności 25. Do czynników skłaniających do opuszczenia ojczystych
stron można zaliczyć przede wszystkim zaawansowane przekształcenia struktury
własności ziemi uprawnej (rozpowszechnienie kolektywnych gospodarstw rolnych),
uniemożliwianie praktyk religijnych (zamykanie kościołów, prześladowania
duchownych i wiernych), brak możliwości utrzymywania bliskich kontaktów z
rodzinami mieszkającymi w PRL oraz postępująca sowietyzacja i lituanizacja 26.
W późniejszych latach wśród litewskich Polaków w dorosłość weszło pierwsze
pokolenie wychowane poza ojczystym państwem. Wobec dwukrotnych masowych akcji
przesiedleńczych skutkowało to narastaniem postaw asymilacyjnych, wzmacnianych
przez działania licznych instytucji litewskich wiążących awans społeczny z niepolską
22 Z Białoruskiej SRS wyjechało 58 % zarejestrowanych, a z Ukraińskiej SRS – 96 % zarejestrowanych; brak danych o uniemożliwieniu wyjazdu z azjatyckiej części ZSRS; ogólny wskaźnik odmów wynosił 14 % Zob. P. Hut, Warunki życia i proces adaptacji repatriantów w Polsce w latach 1992-2000, Warszawa 2002, s. 24 23 Na podstawie źródeł statystycznych można stwierdzić, że stolica LtSRS otoczona była gminami o przeważającej liczbie ludności polskiej, co umożliwiało władzom w Moskwie pełnienie funkcji koncyliacyjnych pomiędzy społecznością polską i litewską. 24 M. Latuch, Repatriacja ludności polskiej w latach 1955-1960 na tle zewnętrznych ruchów wędrówkowych, Warszawa 1994, s. 120 25 A. Jankowski, Polskie uczenie; wspomnienia Antoniego Jankowskiego, Scripta manet, Wilno 2010, s. 71 26 Realia panujące w ówczesnej LtSRS zostały szczegółowo scharakteryzowane we wspomnieniach litewskich Polaków, które zostały opublikowane przez Instytut Gospodarstwa Społecznego SGH. Zob. Losy Polaków na Litwie 1945-1995. Losy pokoleń. Materiały konkursowe. A. Budzyński (oprac.), Warszawa 1998
8
przynależnością etniczną. Sytuację komplikowało też naturalne słabnięcie więzi
pomiędzy członkami rodzin mieszkającymi w PRL i LtSRS i wynikające z natury systemu
politycznego ograniczenia bezpośrednich kontaktów 27.
Nowym impulsem wśród ludności polskiej były zdarzenia związane z działaniami
podjętymi przez M. Gorbaczowa i głębokie przemiany polityczne w przestrzeni
sowieckiej. W 1988 roku powstały dwie organizacje mające znaczący wpływ na sytuację
polskiej ludności LtSRS. W maju tego roku zarejestrowano Stowarzyszenie Społeczno-
Kulturalne Polaków (wkrótce przekształcone w Związek Polaków na Litwie). Drugą
organizacją był Sajudis – litewska organizacja nawołująca do odrodzenia narodowego i
w konsekwencji do utworzenia niepodległej Litwy. Cele obu organizacji – w pewnym
sensie pokrywające się, bo dążące do osłabienia wpływów sowieckich, były rozbieżne.
Postulowana przez środowisko Polaków autonomia zagrażała spoistości obszarów
LtSRS, ale jednocześnie była oczywistą reakcją zrodzoną z obaw przed systemową
dyskryminacją ze strony suwerennego Państwa Litewskiego 28. W tym okresie istniało
ryzyko napięć związanych z ustaleniem przebiegu linii granicznej pomiędzy
republikami: litewską i białoruską 29, na terytorium Litwy stacjonowało wojsko podległe
rozkazom Moskwy, a dodatkowo padały głosy ze strony środowiska litewskich Rosjan
żądające silniejszego zaangażowania władz sowieckich. Wśród Polaków na Litwie nie
było consensusu w kwestii niepodległości państwa 30. Władze litewskie wykonały też
pewne gesty wobec Polaków, np. deklarując w uchwale parlamentu złożenie do połowy
1990 roku projektu utworzenia polskiej jednostki administracyjnej. Pomimo upłynięcia
tego terminu strona litewska nie przekazała żadnych projektów, mogących stanowić
27 Odwiedziny krewnych wiązały się z pokonaniem licznych problemów natury administracyjnej. Warto też zaznaczyć, że na odcinku całej granicy pomiędzy PRL i ZSRS początkowo istniało jedno przejście graniczne; w późniejszych latach otwarte zostało kolejne. Jednocześnie granica państwowa ZSRS strzeżona była przez wojska ochrony pogranicza i wzmocniona szeregiem zabezpieczeń – gł. wielokilometrowych zasieków z drutu kolczastego (ok. 1,2 tys. km), wież strażniczych, punktów obserwacyjnych. Zob. D. Stola, Kraj bez wyjścia? Migracje z Polski 1949-1989, Warszawa 2010, s. 41 28 Z. Kurcz, Mniejszość polska na Wileńszczyźnie. Studium socjologiczne, Wrocław 2005, s. 126 i nast. 29 Powojenna granica litewsko-białoruska dzieliła historyczny obszar Wileńszczyzny; władze w Mińsku wysuwały roszczenia w sprawie przyłączenia obszarów Druskienik, Solecznik i Święcian. 30 ZPL poparł litewskie dążenia do niepodległości, natomiast działacze związani z KPZR optowali za utrzymaniem LtSRS jako republiki związkowej ZSRS.
9
podstawę do zmian uwzględniających postulaty środowisk polskich. W tej sytuacji 6
września 1990 roku, wyłonieni w demokratycznych wyborach, funkcjonariusze
publiczni pochodzenia polskiego (deputowani, radni) podjęli formalną decyzję o
utworzeniu Polskiego Kraju Narodowo-Terytorialnego 31. W litewskim dyskursie
publicznym utrwalany jest pogląd o zamiarach separatystycznych wśród liderów
środowisk polskich i woli połączenia tego obszaru z Polską lub ZSRS 32. Na położenie
Polaków na Litwie wpłynął też brak poparcia żądania autonomii przez ministra spraw
zagranicznych RP 33. Poparcie dla litewskiej niepodległości zostało wkrótce powtórnie
wyrażone przez polskich działaczy publicznych w momencie styczniowej interwencji
wojsk sowieckich w Wilnie. Co istotne, w powszechnej świadomości Litwinów
utrwalone zostało przekonanie o zamiarach separatystycznych wśród ludności polskiej.
To zaś dało podstawę narastającej nieufności i wzmacniało przekonanie o konieczności
aktywnej asymilacji Polaków z Wileńszczyzny. W kolejnych dwudziestu latach władze
litewskie podjęły szereg działań, które skierowane były przeciwko zachowaniu
odrębności narodowej i kulturowej Polaków; działań, które stały w sprzeczności z
prawem międzynarodowym oraz bilateralnymi umowami z Rzeczpospolitą Polską.
Wybrane problemy wśród ludności polskiej na Litwie
Szkolnictwo i edukacja polskojęzyczna
Za istotny element zachowania odrębnej tożsamości przez Polaków na
Wileńszczyźnie uznaje się istniejące na tym obszarze szkolnictwo polskojęzyczne.
Odrodzone po wyparciu Niemców szkoły prowadzące nauczanie w języku polskim
zaledwie po 2-3 latach zaczęły być przekształcane w placówki z wykładowym litewskim
lub rosyjskim. Dopiero od 1950 roku nastąpiła ponowna odbudowa szkolnictwa 31 W jego skład miały wchodzić powiaty wileński i solecznicki, a także niektóre gminy powiatu trockiego i święciańskiego. 32 Istnieją wiarygodne źródła wykluczające tę możliwość i jednoznacznie potwierdzające wolę pozostawienia PKN-T w obrębie Litwy. Zob. Z. Kurcz, Mniejszość… op. cit., s. 130 Warto także przypomnieć, że istniał również projekt autorstwa J. Ciechanowicza, utworzenia Wschodniopolskiej Republiki Sowieckiej w obrębie ZSRS, która w przyszłości mogła połączyć się z Macierzą. Zob. I. Kabzińska, Między pragnieniem ideału a rzeczywistością. Polacy na Litwie, Białorusi i Ukrainie w okresie transformacji systemowej przełomu XX i XXI stulecia, Warszawa 2009, s. 67 i nast. 33 W opisywanym okresie tę funkcję pełnił K. Skubiszewski, który jednoznacznie wyraził poparcie wszystkich postulatów litewskich Polaków, odżegnując się jednak od poparcia autonomicznej jednostki administracyjnej.
10
polskojęzycznego – wówczas już pozbawionego treści religijnych i narodowych. Na
podstawie materiałów źródłowych można stwierdzić, że w latach 50. działało ok. 350
szkół polskojęzycznych; w połowie lat 70 już tylko ponad 120; w latach 80. było ich
ponad 90 34. Edukacja w ojczystej mowie utrudniona była także znaczącą emigracją
inteligencji polskiej do PRL. W efekcie wielu rodziców, mając w pamięci doświadczenia
minionej dekady, decydowało się na zapisanie potomstwa do szkół rosyjskojęzycznych,
co miało stanowić czynnik ułatwiający karierę zawodową i gwarantować lepszą pozycję
społeczną 35.
Zagadnienie pozycji społeczno-zawodowej ludności polskiej na Wileńszczyźnie
stanowi jeden z najczęściej podnoszonych problemów wśród badaczy tej kwestii 36.
Wskutek przeprowadzonych akcji przesiedleńczych Wileńszczyznę opuścili najlepiej
wykształceni Polacy, o wysokich kwalifikacjach i zdolnościach do integracji życia
narodowego. Na terytorium LtSRS pozostali przede wszystkim robotnicy rolni i
przemysłowi. Do rzadkości należały przypadki pełnienia funkcji kierowniczych przez
Polaków.
Dane statystyczne pozwalają stwierdzić, że ludność polska na Wileńszczyźnie w
wyraźny sposób odbiegała pod względem wskaźnika liczby osób wykształconych od
Litwinów, Białorusinów, Rosjan, Ukraińców i Żydów. Sytuacja – choć poprawiła się,
nadal niekorzystnie przedstawia się współcześnie – mniejsza populacja osób
wykształconych występuje tylko wśród litewskich Romów 37.
Świadomość istotnej roli pełnionej przez nauczycieli oraz placówki oświatowe
stanowiła przesłankę do zorganizowania się polskiego środowiska pedagogicznego. W
listopadzie 1990 roku powołano Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie
Macierz Szkolna 38. Warto podkreślić, że organizacja ta notuje liczne sukcesy – przede
34 Na podstawie danych przedstawionych przez I. Kabzińską. Zob. I. Kabzińska, Między pragnieniem… Op. cit., s. 68. 35 I. Kabzińska, Między pragnieniem… Op. cit., s. 68 i nast. 36 Wśród autorów można wymienić: I. Kabzińską, C. Żołędowskiego, Z. Kurcza i innych. 37 Średnia krajowa wynosi 122 osoby na 1000; wśród Polaków jest to 70 osób. Zob. C. Żołędowski, Polacy na Litwie i Białorusi… 38 I. Kabzińska w swym opracowaniu podaje potoczną, utartą nazwę Macierzy Szkolnej funkcjonującą w środowisku polskim i litewskim – Ministerstwo Szkolnictwa Polskiego. Zob. I. Kabzińska, Między pragnieniem… Op. cit., s. 73
11
wszystkim dbając o poziom edukacji nauczycieli i uczniów. Efekty można ocenić po
wyraźnym wzroście liczby absolwentów podejmujących studia – w tym także w Polsce.
Wśród wiodących problemów edukacji polskojęzycznej można wskazać:
1. spadek liczebności kolejnych roczników dzieci
2. wymogi związane z liczebnością klas szkół mniejszościowych
3. niewystarczające środki finansowe na utrzymanie placówek
4. próby przekształcenia dotychczasowego modelu szkolnictwa
Powyższe czynniki w istotny sposób oddziaływają na działalność i
funkcjonowanie polskojęzycznej edukacji. Litwa, podobnie jak inne państwa regionu,
została dotknięta negatywnymi zjawiskami demograficznymi, do nich należy zaliczyć
wyraźny spadek liczby urodzeń, a w konsekwencji napływające do poszczególnych
placówek oświatowych „roczniki niżowe”. Wśród Polaków, żyjących w niewielkich
miejscowościach wokół Wilna, tendencje te są także zauważalne, a ich najoczywistszym
efektem jest deficyt uczniów niezbędnych do funkcjonowania klasy szkolnej. Warto też
podkreślić, że utrzymanie szkół jest ustawowym obowiązkiem gminy na Litwie, zadanie
to dotyczy także szkół mniejszościowych. Tym samym uboższe społeczności lokalne
Wschodniej Litwy 39 ponoszą wysokie koszty utrzymania placówek dla niewielkiej liczby
uczniów. O faktycznym stosunku władz litewskich wobec szkolnictwa polskojęzycznego
świadczy budowanie i funkcjonowanie litewskojęzycznych „szkół państwowych” w
regionie, które finansowane są bezpośrednio z budżetu centralnego i nie dotyczą ich
żadne ograniczenia związane z liczbą uczniów 40. Wreszcie, co istotne zastrzeżenia
środowisk polskich budzi obliczenie tzw. koszyka ucznia, który aktualnie nie pozwala na
zaspokojenie potrzeb związanych z procesem edukacji szkolnej. Tym bardziej, że w
szkołach polskojęzycznych nauka odbywa się z wykorzystaniem podręczników
drukowanych na Litwie (tłumaczonych z litewskiego), które są znacznie droższe od
litewskich 41. W 2010 roku negatywne reakcje wywołało przyjęcie nowej ustawy
39 Na podstawie danych statystycznych można stwierdzić, że od czasów sowieckich większość inwestycji lokowano na obszarze dawnej Litwy Kowieńskiej; aktualnie powoduje to wyraźne zacofanie gospodarcze obszarów wokół stolicy, zdominowanych przez ludność polską. 40 Na obszarze Wileńszczyzny po odzyskaniu przez Litwę niepodległości wybudowano i oddano do użytku szkoły litewskojęzyczne, w miejscowościach zdominowanych przez Polaków. 41 Koszt podręczników pokrywany jest z tzw. koszyka ucznia, jednak ze względu na różnicę cen podręczników polskojęzycznych i litewskich nie jest rekompensowana różnica w cenie – sięgająca nawet 100 %
12
oświatowej – zastąpiła ona dosyć liberalną ustawę z 2003 roku. Zmiany dotyczą przede
wszystkim: narzucenia nauczania wybranych przedmiotów w języku litewskim,
jednolitego egzaminu z litewskiego dla szkół litewskich i mniejszościowych, wreszcie –
w sytuacji deficytu uczniów, kosztem klas polskojęzycznych (lub innych) ma być
formowana klasa litewskojęzyczna. Powyższe zamiany wywołały także reakcję władz
RP. Powołano grupy robocze, które na szczeblu międzypaństwowym podjęły się działań
na rzecz kompromisu. Należy podkreślić, że wbrew masowym protestom ludności
polskiej na Litwie, przedstawiciele władz RL nie odstąpili od żadnej z wdrażanych
zmian. Dalsze obawy Polaków na Litwie budzi projekt zmiany dotychczasowego modelu
kształcenia i zastąpienie 12-letniej szkoły średniej odpowiednio: szkołą podstawową,
progimnazjum i gimnazjum. Istnieje przekonanie, że zaproponowany model, który znosi
powszechność wykształcenia średniego w republice uniemożliwi części absolwentów
polskojęzycznych szkół kontynuowanie edukacji na poziomie wyższym. Spis zarzutów
formułowanych pod adresem władz litewskich jest znacznie dłuższy 42. W świetle
obiektywnych wskaźników, a za takie można uznać konkretne regulacje prawne, władze
litewskie dążą do marginalizacji nauczania w języku ojczystym Polaków z
Wileńszczyzny, a wobec faktu wspierania państwowego szkolnictwa w języku litewskim
w miejscowościach o znikomej liczbie potencjalnych uczniów, za przesłankę działań
władz litewskich nie można uznać jedynie czynników ekonomicznych.
Determinanty pozycji zawodowo-społecznej
Usytuowanie ludności polskiej w Republice Litewskiej jest pośrednim efektem
opisanych powyżej procesów – i wynika w znacznej części z masowych przesiedleń po
1944 roku do PRL. Decyzje o emigracji z dotychczasowych miejsc osiedlenia
podejmowali najczęściej ludzie, którzy kontestowali nową sytuację polityczną i
społeczną, a szansę poprawy swego położenia upatrywali w nowym miejscu osiedlenia.
Na postawie różnych umów, a także w półlegalny sposób, wyjeżdżali dawni właściciele
ziem i wileńska inteligencja. Na podwileńskiej prowincji pozostali głównie rolnicy, co w
42 Jako dodatkowe przykłady można wskazać: zniesienie obowiązkowego egzaminu z języka polskiego na maturze; nie wliczanie wyniku z języka polskiego do średniej ocen przy kwalifikowaniu na studia; zamiar likwidacji kodowania prac z języka litewskiego, co umożliwi identyfikację etniczną uczniów; lepsze wyposażanie szkół litewskich „państwowych” etc.
13
oczywisty sposób oddziaływało (i oddziałuje) na sytuację materialną Polaków z
Wileńszczyzny. Uzupełnienie tej niekorzystnej sytuacji stanowiła planowa polityka
władz litewskich związana z lokowaniem obiektów przemysłowych i ważnych
strategicznie inwestycji poza obszarem zwartego osadnictwa polskiego 43. W efekcie
praktycznie jedyną szansą awansu materialnego stała się migracja wewnętrzna do
pobliskiego Wilna w czasach sowieckich lub asymilacja do grupy większościowej.
Zajmujący się omawianą problematyką C. Żołędowski dokonał analizy danych
statystycznych (wskaźniki ekonomiczne) i stwierdził, że region podwileński zasiedlony
przez Polaków charakteryzuje się najgorszymi wskaźnikami społeczno-gospodarczymi i
negatywnie wyróżnia się w stosunku do innych obszarów Republiki Litewskiej. Autor
ten wykazał, że dominującym źródłem utrzymania jest rolnictwo, z którego osiągany
dochód nie pozwala na zaspokojenie większości potrzeb gospodarstwa domowego.
Ponadto w innych gałęziach gospodarki w regionie z przewagą Polaków wynagrodzenie
jest prawie trzy razy niższe niż w innych częściach państwa. Omawiane obszary
charakteryzują się również najwyższą stopą bezrobocia – osiągającą niespełna
dwukrotność tego wskaźnika obliczanego dla Litwy. Bezpośrednim skutkiem opisanych
procesów jest fakt, iż ponad połowa ludności wiejskiej na Wileńszczyźnie żyje poniżej
granicy ubóstwa, a jednocześnie na podstawie analizy danych statystycznych można
stwierdzić, że wśród źródeł utrzymania w grupie ludności polskiej dominują różne
świadczenia społeczne: emerytury, renty, zasiłki44. Innym efektem złożoności sytuacji, w
której znalazła się polska zbiorowość na Wileńszczyźnie jest rozpowszechnienie zjawisk
patologicznych – związanych głównie z nadużywaniem alkoholu45.
Nakładające się niekorzystne zjawiska i procesy powodują utrwalenie niskiej
pozycji społeczno-zawodowej Polaków na Wileńszczyźnie. W znacznym stopniu wynika
ona także z nieznajomości języka litewskiego, co ogranicza możliwości podjęcia
zatrudnienia w urzędach i administracji. Utrudnienia związane ze znalezieniem swojego
miejsca na rynku pracy miało także wielu Litwinów, którzy w czasach sowieckich
posługiwali się w kontaktach zawodowych i społecznych państwowym językiem –
rosyjskim. Bariera nieznajomości języka państwowego powoduje, że lepiej wykształceni
43 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit. s. 224 44 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 226 45 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 224
14
członkowie mniejszości polskiej mogą podjąć pracę w polskojęzycznych placówkach
oświatowych lub instytucjach samorządu.
Duże nadzieje wiązano – i widać już tego pewne efekty, z ułatwieniami
podejmowania studiów wyższych w Polsce dla osób narodowości polskiej żyjących w
przestrzeni postsowieckiej. Przygotowany program stypendialny i różnego rodzaju
pomoc udzielana studentom z Litwy nie przyniosła jednak w pełni oczekiwanych
efektów, bowiem duża część stypendystów na stałe osiedliła się w Polsce, a po
wstąpieniu Litwy do Unii Europejskiej, wybiera emigrację do zamożniejszych państw
zachodnich 46. Jako alternatywę dla opisywanego stypendialnego systemu edukacji
wyższej dla absolwentów polskojęzycznych placówek należy traktować utworzenie w
2007 roku wileńskiej filii Uniwersytetu w Białymstoku47. Jest to jedyna placówka
szkolnictwa wyższego działająca w przestrzeni postsowieckiej, ale jednocześnie pełni
ona wyłącznie funkcję lokalną na Wileńszczyźnie i nie stała się ośrodkiem akademickim
o szerszym znaczeniu w byłych zachodnich republikach ZSRS.
Odrębnym i szczególnie istotnym zagadnieniem jest kwestia zwrotu gruntów
przejętych w czasach sowieckich ich przedwojennym właścicielom48. Sprawa ta
wywołuje bardzo emocjonalne komentarze i posiada kontekst etniczny. Po odzyskaniu
przez Litwę niepodległości przyjęto Ustawę RL z dn. 25 lipca 1991 roku o reformie
rolnej49. Do czasów współczesnych ten akt prawa był wielokrotnie zmieniany i
modyfikowany. Co istotne, stworzył on podwaliny prawne do restytucji przedwojennego
mienia, ale jednocześnie umożliwił nieakceptowane wśród polskiej mniejszości
przekształcenia własnościowe, innymi źródłami prawa w zakresie przekształceń
własnościowych są: Ustawa RL z 1991 roku o prawie własności obywateli do pozostałych
nieruchomości oraz Ustawa LtSRS o gospodarstwie rolnym. Wśród zasadniczych zarzutów
wskazuje się: przekazanie kompetencji w zakresie rozstrzygania o prawie do zwrotu
gruntów administracji powiatowej, kwestionowanie wiarygodności dostarczanych przez
spadkobierców dokumentów, możliwość zbycia prawa do jeszcze nieodzyskanego
46 P. Hut, Warunki życia i proces adaptacji repatriantów w Polsce w latach 1992-2000, Warszawa 2002, s. 147 i nast. 47 Działają w niej katedry ekonomii i informatyki. 48 Procedura zwrotu nieruchomości dotyczy wyłącznie obywateli litewskich. Zgodnie z intencją ustawodawcy z procedury odzyskiwania mienia przede wszystkim zostali wykluczeni właściciele, którzy posiadają obywatelstwo polskie i w okresie powojennym osiedlili się w PRL. 49 Žin., Nr. 24-635
15
gruntu i przenoszenia prawa do nieruchomości w granicach administracyjnych państwa
litewskiego czy wreszcie wyłączenie z reprywatyzacji obszarów ujętych w ogólnym
planie zagospodarowania przestrzennego.
Ze względu na organizację procesu przekazywania przez państwo litewskie
nieruchomości ich byłym właścicielom, można stwierdzić, że ma on charakter
dyskryminacyjny. Istnieją podstawy, aby twierdzić, że procedura oraz podział
kompetencji sprzyjają powstawaniu licznych nieprawidłowości. Przede wszystkim w
drugiej połowie lat 90. zaistniał i rozwinął się proceder wykupu uprawnień do gruntu od
prawowitych spadkobierców, którzy ze względu na organizację procedury
reprywatyzacyjnej (przewlekłość postępowania administracyjnego), a także osobistą
sytuację materialną (ubóstwo) za niewielką kwotę przenosili prawo własności na obce,
niespokrewnione osoby. W ten sposób potomkowie przedwojennych właścicieli
definitywnie pozbawiali się jakiegokolwiek prawa do roszczeń majątkowych. Innym
sposobem przejmowania nieruchomości na obszarach zasiedlonych w przeważającej
części przez mniejszość polską stało się administracyjne wydzielanie ekwiwalentu
działek z innych części Litwy, np. okolic Kłajpedy pod Wilnem. Możliwość taka
powstawała w sytuacji zakwestionowania wiarygodności polskojęzycznych
dokumentów wystawianych przez uprawnione organy władzy administracyjnej,
sądowniczej lub kościelnej na obszarze międzywojennego województwa wileńskiego.
Formalny brak uznania potwierdzenia uprawnień do nieruchomości powodował, że
mogła być ona nadana spadkobiercy innej nieruchomości ze Żmudzi, który swojej
własności nie mógł odzyskać, np. ze względu na wybudowanie na niej obiektu
użyteczności publicznej. Najbardziej rażące naruszenia postępowania o odzyskanie
własności przypadło na drugą połowę lat 90., gdy incydentalnie dochodziło wręcz do
starć pomiędzy oddziałami struktur militarnych, a spadkobiercami, którzy oczekiwali na
formalne potwierdzenie nabycia praw własności.
Z. Kurcz opisując procedurę przekształcania stosunków własnościowych na
Wileńszczyźnie posłużył się określeniem litewskie rugi ziemskie50. W świetle
zgromadzonych w ciągu dwóch dekad informacji o przebiegu tej akcji, można stwierdzić,
że jest to określenie adekwatne, wiarygodnie opisujące sposób pozbawiania mniejszości
50 Z. Kurcz, Mniejszość polska… Op. cit., s. 256 i nast.
16
polskiej podstaw materialnej egzystencji oraz coraz głębszego jej marginalizowania.
Decyzje dotyczące przekazywania gruntów są praktycznie nieodwracalne, istnieje
bowiem wiele luk prawnych – np. wybudowanie samych fundamentów, które zamykają
procedurę odwoławczą. Inną metodą stało się natychmiastowe odsprzedawanie
„odzyskanych” nieruchomości kolejnym nabywcom, co w przypadku przewlekłości
postępowania sądowego praktycznie wyklucza odzyskanie utraconej za czasów
sowieckich własności.
Przedstawione regulacje prawne i faktyczna interpretacja obowiązujących
przepisów stanowią podstawę do stwierdzenia, że mają one jednoznacznie niekorzystny
wpływ na sytuację społeczno-zawodową polskiej mniejszości na Litwie. Pozbawiona
elity i odarta z własności grupa mniejszościowa, żyjąca w najuboższym regionie,
mozolnie i z wielkim trudem odbudowuje swą pozycję w strukturze społecznej państwa
litewskiego. W procesie tym uczestniczą także instytucje i organizacje z Polski, jednak
ich działania nie wpisują się w szerzej zaplanowaną wizję podtrzymywania kontaktów z
zagranicznymi rodakami, a ponadto ulegają cyklom politycznej koniunktury w Polsce.
Kościół katolicki i ochrona dóbr kultury
W gronie podmiotów wpływających na sytuację mniejszości polskiej na Litwie
jest także Kościół katolicki. To właśnie tradycyjne miejsce konserwowania polskości w
suwerennym państwie litewskim stało się polem konfliktu – szczególnie w stołecznym
Wilnie51. Litewscy hierarchowie katoliccy podjęli liczne działania, które zostały
odebrane przez mniejszość polską jako akty dyskryminacji. Dotyczy to przede
wszystkim ograniczania ilości nabożeństw w języku polskim. Warto przypomnieć, że w
okresie sowieckim w działających w Wilnie kościołach istniał swoisty podział, w
kościele pw. Ducha Świętego odprawiano liturgię w języku polskim, natomiast
litewskojęzyczne msze odprawiano w kościele pw. Św. Anny52. Po odzyskaniu przez
Litwę niepodległości zrodziły się pierwsze trudności z językiem liturgii odprawianych
51 O roli utrwalania tożsamości polskiej w Kościele katolickim napisała I. Kabzińska. Zob. I. Kabzińska, Wśród „kościelnych Polaków”; Wyznaczniki tożsamości etnicznej (narodowej) Polaków na Białorusi, Warszawa 1999 52 Warto zaznaczyć, że w czasach sowieckich wbrew zapisom Konstytucji ZSRS ograniczano możliwość praktyk religijnych. Obiekty sakralne przekształcano w: spichlerze, magazyny, sale koncertowe. W Katedrze Wileńskiej urządzono galerię sztuki, a w kościele pw. Serca Jezusowego urządzono więzienie, które pełni tę funkcję do dziś.
17
nabożeństw w przywróconych wiernym kościołach. W ocenie parafian msze w języku
polskim i ich godziny odprawiania nie są adekwatne do oczekiwań polskojęzycznych
katolików na Litwie53. Najwięcej kontrowersji budzi fakt wyłączności języka litewskiego
w Bazylice archikatedralnej św. Stanisława Biskupa i św. Władysława w Wilnie54. W
drodze wyjątku władze Katedry zezwoliły na odprawianie nabożeństw w języku
polskim w Kaplicy św. Kazimierza przez księży przybywających z grupami pielgrzymów
z Polski.
I. Kabzińska charakteryzując sytuację polskojęzycznych katolików na Litwie
wskazała także na bulwersujący incydent związany z przeniesieniem w 2005 roku
obrazu Jezusa Miłosiernego z „polskiego” kościoła pw. Ducha Świętego do Sanktuarium
Bożego Miłosierdzia55. Przede wszystkim kard. Bačkis podjął tę decyzję wbrew
masowym protestom wiernych i organizacji polskich na Litwie. W sprawie tej ważne jest
także wcześniejsze usunięcie z obrazu napisu w języku polskim56.
Usuwanie lub dewastacja „polskiej” spuścizny historycznej jest znacznie bardziej
powszechnym procederem. Usuwanie zabytkowych inskrypcji na obiektach sakralnych,
likwidacja pomników czy przeznaczanie starych cmentarzy pod budowę obiektów
parkowo-rekreacyjnych stały się dotkliwym doświadczeniem dla Polaków z
Wileńszczyzny57.
53 Dotyczy to także innych uroczystości religijnych, których tradycyjnym miejscem jest Wilno. 54 W literaturze określana nazwą „Katedra Wileńska”. Swego czasu przedstawiciele elit litewskich wyrazili pogląd, że w Katedrze Wileńskiej nie będzie odprawianych nabożeństw w języku polskim, dopóki w Katedrze Warszawskiej nie będzie odprawiana msza w języku litewskim. W literaturze poświęconej Polakom w Wilnie wspomina się także o licznych incydentach, które mają jednoznacznie nacjonalistyczny charakter – np. zwracano uwagę starszym wiernym korzystającym z polskich modlitewników. Zob. I. Kabzińska, Między pragnieniem… Op. cit., s. 102 55 Dawny kościół pw. Świętej Trójcy. 56 Obraz został namalowany w 1934 roku zgodnie z objawieniami s. Faustyny Kowalskiej. Usunięcie napisu „Jezu, ufam Tobie” zmienia wymowę obrazu, ale także stanowi naruszenie zabytkowego charakteru dzieła. 57 Tradycja przekształcania obiektów sakralnych (cmentarzy) na cele budowlano-rekreacyjne narodziła się w czasach sowieckich i – w mniejszej skali, kontynuowana jest do czasów współczesnych. Za I. Kabzińską można posłużyć się przykładem planów likwidacji Mauzoleum z sercem J. Piłsudskiego na wileńskiej Rossie w 1979 roku ze względu na zamiar budowy trasy szybkiego ruchu; władze wycofały się z projektu wobec sprzeciwów ludności polskiej. Dekadę później planowano usuwanie zabytkowych nagrobków na Rossie i ponownie wobec protestów i niestabilnej sytuacji politycznej wycofano się z tego zamiaru. Zob. I. Kabzińska, Między pragnieniem… Op. cit., s. 94
18
Obecność języka polskiego w życiu społeczno-politycznym
Wiele emocji budzi kwestia możliwości posługiwania się językiem ojczystym w
instytucjach publicznych na Wileńszczyźnie. Dotyczy to zarówno napisów
informacyjnych w urzędach, jak również komunikowania się z funkcjonariuszami
administracji. Nastawienie do obecności języka polskiego w przestrzeni publicznej
ewoluuje w niekorzystnym dla polskiej mniejszości kierunku58. Podejmowane są próby
przyjęcia takich regulacji prawnych, które utrudnią naruszenie monopolu języka
państwowego 59. Do regulacji prawnych wprowadza się zatem niejednoznaczne i
pozwalające na szeroką interpretację pojęcia - np. realna potrzeba. Warto też
podkreślić, że niechęć do obecności języka polskiego w przestrzeni publicznej nie
ogranicza się wyłącznie do obiektów państwowych. Obejmuje także przestrzeń
prywatną – najdobitniejszym przykładem tego są nakazy likwidacji tablic z nazwami po
polsku na prywatnych budynkach. Głośnym echem odbił się także przypadek
administracyjnego ukarania właściciela firmy przewozowej, który na tabliczkach z
trasami autobusów obok nazw litewskich zamieścił także nazwy polskie60. Negatywny
obraz wśród polskiej mniejszości utwierdzają także ekscesy młodzieży, która uszkadza
lub dewastuje polskojęzyczne tablice 61. Innym działaniem odbieranym jako
dyskryminujące wśród Polaków na Litwie są ograniczenia związane z pisownią imion i
58 C. Żołędowski przywołał m.in. przykład zastąpienia dwujęzycznych tablic litewsko-rosyjskich nowymi: litewsko-polskimi i negatywnej reakcji Państwowej Inspekcji Językowej. Zob. C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 255 59 Chodzi o propozycję zmian podjętą w 2005 roku przez litewskich parlamentarzystów postulujących zmiany w zapisie Ustawy RL o ochronie praw i wolności mniejszości narodowych i osób do nich należących. 60 Na Litwie działa Inspekcja Języka Państwowego, która nakładała kary na przewoźników umieszczających (pomniejszone) nazwy w języku polskim na tablicach informacyjnych z trasą przejazdu. Kary nakładano na Solecznicką Zajezdnię Autobusową, Irzimas z Czarnego Boru, Zajezdnię Autobusową Rejonu Wileńskiego. W tej sytuacji prowadzono nawet społeczne zbiórki pieniędzy na pokrycie kar, a jednocześnie skierowano sprawę do sądu administracyjnego. W 2012r. w ostatecznej instancji (Najwyższy Sąd Administracyjny) uznano prawo spedytorów do dwujęzycznych tablic w autobusach. 61 W 2011 roku telewizja transmitowała reality show „Ja kocham Litwę”. W jednym z odcinków grupa uczestników przybyła do Ejszyszek i zaczęła zrywać polskojęzyczne tablice z prywatnych budynków. Obrazy te zostały utrwalone i wyemitowane. Za sprawą tak skrajnych zachowań młodzieży litewskiej wzrosła temperatura dyskusji o dwujęzyczności.
19
nazwisk. Władze litewskie nie dopuszczają oryginalnej pisowni w języku polskim w
dokumentach 62.
Reprezentacja polityczna
Zwarte osadnictwo polskie na Wileńszczyźnie i poczucie zagrożenia ze strony
grupy większościowej powodują umacnianie się przekonania, że jedynie reprezentacja
polityczna środowisk polskich może zapewnić uznanie praw Polaków na Litwie. U
początków państwa litewskiego Polacy byli reprezentowani we władzach
samorządowych Wileńszczyzny, w następnych latach (1991-1993) wprowadzono
zarząd komisaryczny, a następnie Związek Polaków na Litwie, z którego wyłoniono
Akcję Wyborczą Polaków na Litwie, powrócił do władzy. Istnieją podstawy aby
twierdzić, że działania polityków litewskich dążące do przejęcia władz w regionie
dodatkowo mobilizują polską mniejszość63.
Głośnym echem w publicystyce odbił się sukces AWPL w wyborach
samorządowych w lutym 2011 roku. Częściowo we współpracy z Sojuszem Rosjan
uzyskano 6,5% głosów w skali państwa i 65 mandatów (w tym AWPL – 61). W Wilnie
uzyskano 15,2% głosów (11 mandatów/ AWPL - 9). W powiecie wileńskim AWPL
uzyskała 64,7% głosów poparcia i 19 mandatów. W powiecie solecznickim – 70,2%
głosów i 22 mandaty. W innych powiatach uzyskano dodatkowych 11 mandatów.
Wśród innych sukcesów politycznych mniejszości polskiej należy wskazać
reprezentację w Parlamencie Litewskim oraz w Parlamencie Europejskim. Wysoki
wynik wyborczy zanotował w 2009 roku także kandydat AWPL na urząd prezydenta
62 Strona litewska wyklucza oryginalny zapis w ojczystym języku mniejszości. Ponadto należy podkreślić, że ze względu na różnice w języku polskim i litewskim zanika charakterystyczne brzmienie nazwisk. Językoznawcy podkreślają, że po przetłumaczeniu cała grupa podobnie brzmiących nazwisk polskich będzie identycznie zapisana po litewsku, co może w późniejszym czasie rodzić konsekwencje prawne – związane np. z dochodzeniem praw do nieruchomości. Innym stosowanym zabiegiem jest tłumaczenie na litewski nazwisk polskich. Kwestia pisowni nazwisk była rozpatrywana w 2011 roku przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu (sygn. C-391/09; M. Runevič-Vardyn i Ł. Wardyn/Vilniaus miesto savivaldybės administracija i in.), który orzekł, że sprawa ma wewnętrzny charakter i władze mogą odmówić zapisu w języku ojczystym, z zastrzeżeniem powodowania poważnych niedogodności, jednakże muszą zostać one udowodnione w sądzie litewskim. 63 Wśród społeczności polskiej na Wileńszczyźnie zapamiętano apel V. Landsbergisa, aby Litwini – właściciele działek i domów pod Wilnem przemeldowali się na czas wyborów i odebrali władzę Polakom. Wspomina się także fakt, że we wszystkich 58 okręgowych komisjach wyborczych nie powierzono przewodnictwa członkowi AWPL.
20
Litwy – W. Tomaszewski (4,7%). W komentarzach politycznych coraz częściej podkreśla
się, że Polacy są coraz lepiej zorganizowani politycznie (wskazując na słabość
ugrupowania politycznego Rosjan) oraz powolne przełamywanie stereotypu
ugrupowania lokalnego czy polskiego.
Ludność litewska i białoruska w Polsce – struktura, rozmieszczenie, problemy.
W okresie międzywojennym podczas drugiego spisu powszechnego (1931)
narodowość litewską zadeklarowało 80 tys. obywateli RP 64. Litwini zasiedlali przede
wszystkim województwo wileńskie (pow. święciański), ale mniejsze skupiska
znajdowały się w województwach: białostockim (pow. suwalski) i nowogródzkim.
W porównaniu z mniejszością litewską zbiorowość białoruska osiągała
wielokrotnie większe rozmiary, choć rzetelne oszacowanie tej grupy jest praktycznie
niemożliwe 65. Wynika to przede wszystkim ze słabej świadomości tożsamości etnicznej
wśród osób uznawanych za Białorusinów. Wyniki prowadzonych spisów powszechnych
na obszarach zamieszkiwanych przez ludność białoruską w przybliżeniu informowały o
rozmiarach tej grupy, ale jednocześnie wyraźnie wykazywały obecność „tutejszych” lub
„miejscowych”, co zasadniczo było traktowane jako deklaracja białoruskości.
Zbiorowość tę szacowano na 1,5 mln. osób, w dominującej części wyznających
prawosławie (80%) i w większości zasiedlających w zwartej masie województwa:
nowogródzkie, poleskie, wileńskie i białostockie, osiągając w części powiatów wskaźnik
85% miejscowej populacji 66.
Uwarunkowania stosunków etnicznych w Polsce
W okresie międzywojennym stosunki polsko-litewskie stanowiły skutek
uregulowań terytorialnych na obszarze, do którego prawa zgłaszały Polska i Litwa.
64 Wg kryterium językowego. 65 A. Krysiński, Liczba i rozmieszczenie Białorusinów w Polsce, „Sprawy Narodowościowe” nr 3-4, Warszawa 1928, s. 351 66 Z. Urbański, Mniejszości narodowe w Polsce, Warszawa 1932, s. 96 Inne źródła z tego okresu podają, że w wyniku spisu powszechnego w 1931 roku tożsamość białoruską zadeklarowało jedynie 1,1 mln. osób; 310 tys. w woj. nowogródzkim; 374 tys. w poleskim; 317 tys. w wileńskim i ok. 100 tys. w białostockim; zdaniem E. Maliszewskiego ogólną liczebność populacji białoruskiej należy szacować na 1,6 mln. osób. ZNP WP, Nauka o Polsce współczesnej; wyd. III poszerzone, Warszawa 1938, s. 28
21
Władze litewskie wyrażały jednoznacznie sprzeciw wobec pozostawienia Wilna w
granicach RP i nie uznania przez władze w Warszawie historycznych praw Litwinów do
Ziemi Wileńskiej 67. Podobne priorytety polityczne przejęły środowiska litewskie w II
RP, które skoncentrowały się na utwierdzaniu w środowisku wiejskim odrębności
narodowej i rozwój szkolnictwa w języku litewskim – w roku 1931 na terytorium RP
działało 149 szkół z wykładowym litewskim 68. Warto zaznaczyć, że mniejszość litewska
programowo wykluczała uczestnictwo w życiu politycznym Polski i podkreślała
tymczasowość przynależności państwowej Wileńszczyzny69.
Istnieją podstawy, aby twierdzić, że środowiska litewskie w Polsce uznawały za
kluczowy interes Litwy i w pełni podporządkowywały mu swoje działanie. W przypadku
wewnętrznych rozbieżności natury politycznej na impuls z Kowna zawierano
natychmiastowy kompromis70.
Na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej istniała rozbudowana sieć szkolnictwa
litewskojęzycznego zarządzana przez Towarzystwo Rytas. Wydawano także prasę – np.
Vilniaus Rytojus, Vilniaus Varpas czy Daunino Draugas 71. Przekaz zawarty w publicystyce
wzmacniany był przez działalność księży katolickich – to zaś prowadziło do
ustawicznych napięć w stosunkach politycznych72.
Mniejszość litewska w Polsce – pomimo nielicznych rozmiarów liczbowych,
podkreślała swój dystans wobec II RP. Wynikało to po części z ogólnej sytuacji
67 P. Łossowski, Po tej i tamtej stronie Niemna; Stosunki polsko-litewskie 1883-1939, Warszawa 1985, s. 236 i nast. 68 Z. Urbański, Mniejszości… Op. cit., s. 125 Warto też uzupełnić, że w reakcji na antypolskie działania władz litewskich podejmowano działania o podobnym charakterze wobec Litwinów – obywateli RP, choć wyraźna była dziesięciokrotna różnica w liczbie szkół z wykładowym językiem ojczystym dla Polaków na Litwie i Litwinów w Polsce. Na szczególną uwagę zasługuje Litewskie Towarzystwo Oświatowe Rytas, którego celem było organizowanie prywatnego szkolnictwa w języku litewskim oraz oświaty pozaszkolnej. W 1935 roku działało 70 prywatnych szkół z wykładowym litewskim i dwa prywatne gimnazja w Wilnie i w Święcianach. Przy tych placówkach prowadzono także internaty. 69 Z. Urbański, Mniejszości… Op. cit., s. 131 70 Przykładem może być spór pomiędzy chadekami i laudaninkai (ludowcy) w 1932 błyskawicznie wygaszony z intencji władz w Kownie. Materialne zaangażowanie władz kowieńskich szacowane jest przez badaczy na milion złotych rocznie przekazywanych na działalność różnych organizacji litewskich w RP. Pogląd ten potwierdzają m.in. ustalenia z procesu przewodniczącego Tymczasowego Komitetu Litwinów – K. Staszysa. 71 Zob. B. Makowski, Prasa litewskiej mniejszości narodowej w Polsce 1920-1939, Warszawa 1984 72 Warto zaznaczyć, że po przyjęciu sakry biskupiej w Wilnie przez R. Jałbrzykowskiego, który zastąpił bp. J. Matulewicza, władze kowieńskie zerwały stosunki dyplomatyczne z Watykanem.
22
ekonomicznej zasiedlonego przez Litwinów województwa wileńskiego, które
charakteryzowało się jednymi z najniższych wskaźników gospodarczych, a także
poczucia niesprawiedliwości w powierzaniu kierowniczych funkcji w administracji
regionu.
W efekcie polsko-bolszewickich uzgodnień przyjętych traktatem ryskim z 18
marca 1921 roku historyczne ziemie białoruskie zostały rozdzielone. Na wschodzie
powołano Białoruską Socjalistyczną Republikę Sowiecką, w której wg spisu
powszechnego z 1926r. żyły 4 mln. Białorusinów (ok. 80% ludności) 73. Na terytorium
RP nie powstała żadna forma autonomii białoruskiej, co po części wynikało z cech
społeczno-demograficznych ludności białoruskiej, którą stanowili przede wszystkim
słabo uświadomieni narodowo chłopi, nielicznym przedstawicielom białoruskich elit
zarzucano natomiast doktrynerstwo i brak realizmu. W tej sytuacji wśród ludu
białoruskiego na podatny grunt trafiały rewolucyjne hasła o podłożu ekonomicznym i
społecznym 74. Warto podkreślić, że w okresie międzywojennym Białorusini mieli swoją
reprezentację polityczną w Sejmie i Senacie RP, która zdominowana była przez
środowiska lewicowe i komunistyczne 75.
Nauczanie w języku białoruskim przedstawiało się skromnie, na tle innych
mniejszości narodowych w II RP. Środowisko Białorusinów nie powołało do życia
żadnej szkoły prywatnej kształcącej białoruską młodzież, zatem nauczanie na poziomie
ponadpodstawowym odbywało się w jednym gimnazjum (będącym filią gimnazjum
polskiego). Ponadto w 1938 roku istniało zaledwie 69 szkół powszechnych
prowadzących nauczanie w języku białoruskim 76. Podobnie skromny charakter miała
publicystyka w języku białoruskim – warto podkreślić, że nie wydawano żadnej gazety
codziennej.
73 Zob. Всесоюзная перепись населения 1926 года; Издание ЦСУ Союза ССР 1928-1929. t. 9, s. 34-51; t. 10, s. 9-13; t. 11, s. 8-17; t. 14; s. 6-16; t. 15; s. 8-13; t. 16, s. 8-12; t. 17, s. 8-25; Tablica VI: Население по полу, народности. 74 Z. Urbański, Mniejszości… Op. cit., s. 96 i nast. 75 Np. w wyborach z 1922 startując w bloku mniejszości narodowych zyskali 11 mandatów poselskich i 3 w Senacie RP. W drugiej połowie lat 20. władze RP podjęły działania o charakterze represyjnym wobec środowiska Hromady zarzucając mu działalność antypaństwową i realizowanie zadań zleconych przez władze sowieckie. Wpływom komunistycznym w środowisku mniejszości narodowych poświęcona jest publikacja H. Cimka; zob. H. Cimek, Mniejszości narodowe w ruchu rewolucyjnym w II Rzeczypospolitej, Rzeszów 2011, s. 141 i nast. 76 ZNP WP, Nauka o Polsce… Op. cit., s. 30
23
Podsumowując uczestnictwo Litwinów i Białorusinów w życiu społecznym,
politycznym i gospodarczym Polski okresu międzywojennego należy wskazać na
występowanie skrajnych różnic pomiędzy opisywanymi grupami. Przede wszystkim
wielokrotnie liczniejsi Białorusini dysponowali wyraźnie mniejszym potencjałem
edukacyjnym i gospodarczym w II RP. Środowisko litewskie w pełni zaspokajało
potrzebę kontaktu z żywym językiem ojczystym, a nawet prowadziło działalność
bankową. Natomiast Białorusini, a raczej ich nieliczni przedstawiciele, aktywnie włączyli
się w działalność polityczną Polski, od której dystansowali się Litwini. Jednocześnie w
obu grupach z czasem coraz silniej do głosu zaczęły dochodzić środowiska podważające
integralność terytorialną RP, wyczekujące na zjednoczenie z macierzystymi państwami –
autorytarną Litwą i sowiecką Białorusią.
Zajęcie wschodnich województw II Rzeczypospolitej przez wojsko sowieckie
wiązało się z licznymi zdarzeniami o dramatycznym charakterze, które dotykały przede
wszystkim Polaków77. W opisywanym okresie przedstawiciele mniejszości narodowych
liczyli na korzystne dla siebie zmiany stosunków społecznych oraz ekonomicznych.
Pewne rozczarowanie środowiskom białoruskim przyniosła decyzja władz sowieckich o
przekazaniu Wilna z przyległymi terenami Republice Litewskiej. Generalnie zarówno
Białorusini – widzący w jesiennych wyborach 1939 roku, zjednoczenie ziem
białoruskich, jak też Litwini, którzy zajęli historyczną stolicę, pomimo wspomnianych
rozczarowań i jednocześnie dotkliwych skutków działalności nowej władzy, wydawali
się usatysfakcjonowani. Z przestrzeni publicznej zniknął język polski, zastępowany
przez język białoruski i litewski.
Zakończenie działań wojennych przywróciło aktualność dyskusji o wymianie
ludności. Priorytetową rangę zyskało przesiedlenie Polaków z obszarów przyznanych
ZSRS, ale jednocześnie zdecydowano o osiedleniu 2 tys. Litwinów i 36 tys. Białorusinów
w ich republikach związkowych: litewskiej i białoruskiej78. Powyższe zdarzenia w
77 We wspomnieniach wielu osób z północno-wschodnich województw przywoływany jest przykład obrony Grodna przed nadciągającymi oddziałami sowieckimi i przypadek przywiązania trzynastoletniego T. Jasińskiego do szturmującego miasto czołgu, w celu uniemożliwienia obrońcom odpierania ataku. 78 Warto podkreślić, że akcja ta przede wszystkim była nastawiona na przemieszczenie ludności ukraińskiej do ZSRS, co potwierdzają dane statystyczne: na 518 tys. objętych przesiedleniem było aż 480 tys. Ukraińców. P. Hut, Warunki życia… Op. cit., s. 26 Szacuje się, że do BSRS
24
oczywisty sposób wpłynęły na osłabienie potencjału litewskiego i białoruskiego, a
jednocześnie sam fakt stworzenia możliwości „dołączenia” do swych rodaków pozwalał
władzom ignorować potrzeby pozostałych członków mniejszości.
Wybrane problemy wśród ludności litewskiej i białoruskiej w Polsce
Szkolnictwo i edukacja
Białorusini jako mniejszość narodowa uzyskali wcześniej możliwość korzystania
z edukacji w ojczystym języku79; litewskojęzyczne szkolnictwo rozpoczęło działalność
dopiero w 1952 roku. Warto podkreślić, że w opisywanym okresie wprawdzie
kształcono w ojczystych językach mniejszości, ale nie istniały żadne stowarzyszenia lub
organizacje mniejszościowe, co można uznać za dosyć dziwną sytuację.
Godna podkreślenia jest także konsekwencja rodziców dzieci litewskich w
posyłaniu dzieci do szkół litewskojęzycznych – przyjmuje się, że wśród różnych
mniejszości z edukacji w języku ojczystym w PRL korzystało znacznie mniej uczniów,
np. kilkanaście procent Białorusinów80. W tego typu placówkach oświatowych ważną
rolę odgrywa też dostęp do podręczników w języku ojczystym – determinacja
nauczycieli litewskich była tak dalece posunięta, że z konieczności posługiwali się
podręcznikami polskimi i omawiali je po litewsku81.
Konsekwencja w działaniach na rzecz zaspokojenia swoich potrzeb doprowadziła
do sytuacji, w której jeszcze przed zmianami politycznymi przełomu 1989/1990
przesiedlono zaledwie ok. 20% Białorusinów. Zob. E. Mironowicz, Białorusini w Polsce 1944-1949, Warszawa 1993, s. 116, 143 79 Po zakończeniu działań wojennych istniało ok. 100 szkół białoruskojęzycznych, w których uczyło się ok. 8 tys. uczniów. W 1946 zostały rozwiązane, ale już wkrótce przystąpiono do ich ponownego uruchomienia. W 1950 roku działało już 39 szkół podstawowych, liceum pedagogiczne i dwa licea ogólnokształcące; w dalszych 20 szkołach podstawowych język białoruski pojawił się jako dodatkowy przedmiot nauczania. 80 W szkołach z językiem litewskim kształciła się ponad połowa dzieci wywodzących się z tej mniejszości. Inną ważną obserwacją jest ustabilizowanie się liczby uczniów w szkolnictwie etnicznym litewskim i wyraźny spadek liczby uczniów w szkolnictwie białoruskojęzycznym, co na tle ogólnych procesów demograficznych pozwala na stwierdzenie znacznie powolniejszego wycofywania się Litwinów z tego typu szkół, niż Białorusinów. Zob. C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 181 i nast. 81 W szkołach nie używano podręczników z LtSRS, bowiem nie istniały kontakty transgraniczne pomiędzy Litwinami w obu państwach, w latach 70. istniały zaledwie trzy osobowe przejścia graniczne pomiędzy PRL i ZSRS (Kuźnica Białostocka, Terespol, Medyka), co utrudniało ewentualne kontakty pomiędzy rodakami w obu państwach.
25
aspiracje edukacyjne wśród Litwinów w Polsce właściwie zostały zaspokojone82. W
dziwnej sytuacji znalazła się natomiast mniejszość białoruska, która miała możliwość
kształcenia się w PRL w placówkach białoruskojęzycznych, ale w analogicznym okresie
drastycznie ograniczano te możliwości na sowieckiej Białorusi. Paradoksalnie w
pewnych okresach istnienie i powszechność nauczania po białorusku w PRL odbywało
się wbrew woli części rodziców białoruskich uczniów, którzy w edukacji w języku
polskim upatrywali szans na awans społeczny i zawodowy swego potomstwa.
Wprowadzenie w pierwszej połowie lat 70. dobrowolności wyboru języka edukacji
doprowadziło do gwałtownego spadku (prawie o połowę) zainteresowania
szkolnictwem w języku ojczystym.
Tendencje spadku zainteresowania szkolnictwem w języku białoruskim nie
zmieniły się także po 1990 roku. W połowie lat 90. Działały 43 szkoły podstawowe i
licea ogólnokształcące w Hajnówce i Bielsku Podlaskim. C. Żołędowski jako przykład
dobrych praktyk w zakresie edukacji wskazał przypadek powołania grupy
międzyklasowej w jednym z białostockich liceów, natomiast wśród zagrożeń wymienił
organizowanie zbiorczych szkół, w których dzieci zaprzestają uczenia się ojczystego
języka83. Po reformie systemu edukacji nadal ubywało uczniów w białoruskojęzycznych
szkołach, ale należy podkreślić, że po części sytuacja ta może być skutkiem negatywnych
procesów demograficznych w Polsce. W roku szkolnym 2010/2011 w 22 szkołach
podstawowych uczyło się 1 346 dzieci; w 14 gimnazjach – 823 uczniów; w 3 liceach
ogólnokształcących – 752 uczniów, przy czym należy podkreślić, że w wymienionych
placówkach nauczano białoruskiego jako języka dodatkowego84. W kolejnym roku
szkolnym sieć szkolnictwa białoruskojęzycznego powiększyła się o szkołę podstawową i
gimnazjum85.
Powstanie niepodległej Litwy bardzo korzystnie wpłynęło na sytuację
edukacyjną mniejszości litewskiej w Polsce. Nawiązano współpracę, której sprzyjało
m.in. otwarcie bezpośrednich przejść granicznych pomiędzy Polską i Litwą, a także
82 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 182 83 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 186 84 Mały Rocznik Statystyczny 2011, GUS, Warszawa 2011, s. 241 85 Zob. Nauczanie języków mniejszości narodowych w województwie podlaskim w roku szkolnym 2011/2012; Kuratorium Oświaty w Białymstoku, oprac. 27 stycznia 2012, maszynopis powielony
26
prozachodnie aspiracje litewskich elit politycznych. W latach 1990-1999 działało 10-13
szkół podstawowych i jedno liceum z językiem litewskim. W opisywanym okresie w
szkołach podstawowych uczyło się około 600 uczniów, zaś w liceum około 135 uczniów.
Po reformie systemu oświaty w RP istniały: dwie szkoły podstawowe z litewskim
językiem nauczania i siedem dalszych, w których nauczano języka litewskiego86.
Ponadto działały ciągi klas w gimnazjach i uzupełniał je zespół międzyszkolny. Edukację
na poziomie średnim wieńczyła nauka w jednym liceum ogólnokształcącym. W początku
nowego wieku liczba uczniów w szkołach z litewskim obejmowała ponad 400 uczniów
w placówkach podstawowych, poniżej 200 uczniów w gimnazjach oraz około 120 w
liceum87.
W postawach obu mniejszości wobec edukacji w ojczystym języku widać wyraźne
różnice. Litwini wykazują się wyjątkową determinacją w kształceniu swego potomstwa
w ojczystym języku, ale też mogą liczyć na wsparcie ze strony władz litewskich – czego
przykładem może być ich zaangażowanie w budowę Gimnazjum „Žiburys” w Sejnach, na
podobną pomoc nie mogą natomiast liczyć Białorusini, a ponadto – co zostało już
opisane, edukację w ojczystym języku uznają za gorszą i nie wykazują się dostateczną
troską o zapewnienie dzieciom nauki w języku białoruskim.
Naturalnym zwieńczeniem procesu edukacji jest ukończenie studiów wyższych.
Warto podkreślić, że żadna szkoła wyższa w Polsce nie daje możliwości kształcenia na
poziomie studiów licencjackich, magisterskich lub doktoranckich po litewsku lub
białorusku. Możliwości takie natomiast dają programy stypendialne dla młodzieży, z
których chętniej korzystają młodzi Litwini, niż Białorusini88.
Determinanty pozycji zawodowo-społecznej
Mniejszość litewska i białoruska żyje na obszarze województwa podlaskiego,
które pod względem wskaźników społeczno-gospodarczych lokuje się poniżej średniej
ogólnopolskiej. Zarówno w przypadku Litwinów, jak i Białorusinów, wśród głównych
źródeł utrzymania znajdują się dochody uzyskiwane z prowadzenia własnych
86 Dwie kolejne prowadziły taką naukę tylko w klasach I-III; w trzech następnych istniał ciąg klas z nauczaniem po litewsku. Zorganizowano także zespół międzyszkolny. 87 Strategia rozwoju oświaty mniejszości litewskiej w Polsce; MENiS, Międzyresortowy Zespół do Spraw Mniejszości Narodowych, Warszawa 2001, s. 7-8 88 Niechęć do studiowania w RB wynika przede wszystkim z gorszych warunków materialnych
27
gospodarstw rolnych89. Jednocześnie dostrzegalne są istotne różnice w poziomie tych
dochodów pozyskiwane przez rolników litewskich i białoruskich. Godnym podkreślenia
jest także fakt uniknięcia w okresie powojennym kolektywizacji gospodarstw rolnych,
która jest źle wspominanym doświadczeniem Litwinów i Białorusinów żyjących w
ojczystych republikach wchodzących w skład Związku Sowieckiego.
Warto podkreślić, że powiat sejneński – miejsce koncentracji Litwinów w Polsce,
osiąga wysoki poziom wskaźnika potencjału rozwojowego90, a na tle całego
województwa wyższy wskaźnik występuje tylko w miastach stanowiących do 1999
siedziby władz wojewódzkich i dwóch innych powiatach ziemskich. Tak jednoznacznych
wskaźników nie ma dla obszaru zasiedlenia mniejszości białoruskiej, bowiem powyżej
średniej wojewódzkiej znajduje się powiat hajnowski (zaraz po sejneńskim), dalsze trzy
powiaty o wysokiej koncentracji Białorusinów znajdują się jednak poniżej średniej
wojewódzkiej91.
Powyższe dane odzwierciedlają utrwalone tendencje – w tym przede wszystkim
bardzo wysoką sprawność w prowadzeniu gospodarstw rolnych przez Litwinów,
nastawioną na powiększanie areału uprawnego oraz hodowlę pogłowia. W efekcie
posiadają oni relatywnie większe gospodarstwa, lepiej wyposażone, a także żyją w
korzystniejszych warunkach mieszkaniowych. Ze względu na znacznie większe rozmiary
liczbowe mniejszość białoruska nie pozwala na tak jednoznaczne ustalenia dotyczące
sytuacji materialnej. Warto jednak podkreślić, powolne tworzenie się nowej grupy –
białoruskich przedsiębiorców, uzyskujących dochody ze współpracy gospodarczej z
Republiką Białoruś, którzy wspierają działalność organizacji etnicznych92.
Oceniając uwarunkowania zawodowo-społeczne, a także sytuację materialną obu
grup mniejszościowych w Polsce należy podkreślić, że nie podlegają one żadnym
89 Wysoki wskaźnik zatrudnienia w rolnictwie przekłada się także na niższe – niż w przemyśle lub usługach, dochody ludności. Jednocześnie Litwini stanowią grupę rolników, których gospodarstwa są lepiej rozwinięte niż polskie; niższy jest ich udział w zawodach związanych z usługami i wskaźnik zatrudnienia w przemyśle. Lepiej wykształceni Litwini pracują w lokalnej administracji lub organizacjach narodowościowych. Zob. C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 220 90 Wskaźnik ten obliczany jest na podstawie: aktywności obywatelskiej, aktywności gospodarczej, saldo migracji, inwestycje samorządowe oraz infrastrukturę. 91 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 219 92 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 223
28
formom dyskryminacji państwowej, zaś ich pozycja bezpośrednio uwarunkowana jest
konkurencją gospodarczą w regionie i w państwie.
Wyznanie i ochrona dóbr kultury
Początkowo w okresie powojennym język litewski był obecny w liturgii w
parafiach: sejneńskiej, smolańskiej oraz puńskiej. Z czasem nabożeństwa w tym języku
odprawiano już tylko w Puńsku. Ograniczenia te spowodowały negatywną reakcję
litewskich parafian, którzy wobec zmian w kolejności nabożeństw w wyrazisty sposób
rozpoczęli bojkot decyzji proboszcza – odmawiano przyjmowania księdza po kolędzie,
ustało przekazywanie ofiar na tacę, zakłócano przebieg polskojęzycznej mszy. W sprawę
zaangażowało się nawet Litewskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne, które o sprawie
powiadomiło Komisję KC PZPR ds. Narodowościowych. Ostatecznie w 1959 roku
konflikt zażegnało odejście dotychczasowego proboszcza i wprowadzenie języka
litewskiego do liturgii w Smolanach i Żegarach. W obszar konfliktu wpisywała się także
kwestia braku litewskojęzycznego nabożeństwa w bazylice w Puńsku. Warto podkreślić,
że spór pomiędzy władzami kościelnymi, a litewską społecznością trwał wiele lat i
angażował nawet przedstawicieli emigracji litewskiej na Zachodzie i hierarchów w
Watykanie93.
Lata 90. i zmiany polityczne, które się w tym okresie dokonały nie rozwiązały
wszystkich problemów. Można wskazać, że podobnie negatywne reakcje społeczności
litewskiej wywołały skutki zmian strukturalno-administracyjnych w Kościele Katolickim
i przyporządkowanie do diecezji ełckiej. Wówczas szerzej pojawił się język litewski w
kościołach Suwalszczyzny, do pracy duszpasterskiej przyjęto księży z Litwy, a także
postanowiono powołać nową parafię (Widugiery). Właśnie zamiar utworzenia nowej
parafii spotkał się z gwałtowną reakcją Litwinów, którzy odczytywali to jako pretekst do
usunięcia języka litewskiego z bazyliki w Sejnach. W konsekwencji przybyły ksiądz
Litwin zmuszony został do wyjazdu. Konflikt ten z czasem rozszerzył się na dalsze
instytucje: Episkopat Polski, Episkopat Litwy i watykański Sekretariat Stanu.
Podobne konflikty na gruncie kościelnym nie miały miejsca wśród Białorusinów
mieszkających w Polsce. Warto zaznaczyć, że – wbrew potocznym wyobrażeniom,
93 Ostatecznie nabożeństwo w języku litewskim w sejneńskiej bazylice przywrócono w 1983 roku. Zob. C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 169
29
kryterium wyznaniowe, zgodnie z którym Polak utożsamiany jest z katolikiem, zaś
Białorusin – z prawosławiem, nie pozwala już na ustalenie tożsamości etnicznej osób z
pogranicza polsko-białoruskiego. Na skutek ogólnych procesów ludnościowych zarówno
w Kościele Katolickim, jak też w Kościele Prawosławnym przeważają Polacy94. Część
badaczy kwestionuje ten pogląd przyjmując, że jednak większość Białorusinów
identyfikuje się z prawosławiem i jest wiernymi Polskiego Autokefalicznego Kościoła
Prawosławnego95. Przekonanie takie wynika z uwarunkowań historycznych, bowiem
cechą wyróżniającą Białorusinów w PRL było wyznanie prawosławne, zaś osoby te
określały się najczęściej jako „prawosławni Polacy” albo „prawosławni”, wyjątkowo zaś
jako „Białorusini” 96.
Obecność języka ojczystego w życiu społeczno-politycznym
Narzucona przez władze PRL wizja państwa jednolitego etnicznie wykluczała
obecność języków mniejszości narodowych w sferze publicznej, dotyczyło to w
szczególności ludności niemieckojęzycznej i ukraińskiej. Nie uważano za celowe
realizowanie zasady dwujęzyczności na obszarach pogranicza97. Efektem tej polityki
było „odkrycie” po okresie stalinizmu istnienia mniejszości narodowych, a z czasem
powolne działania umożliwiające podtrzymanie własnej tożsamości etnicznej.
Warto też podkreślić, że dopiero spis ludności z maja 2002 roku umożliwił
określenie faktycznych rozmiarów mniejszości narodowych w Polsce98. Ustalenia te
zbiegły się w czasie z opracowaniem i przyjęciem w 2005 roku Ustawy o mniejszościach
narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym99, która uregulowała kwestie
94 C. Żołędowski, Białorusini i Litwini… Op. cit., s. 175 95 A. Wierzbicki, Polacy jako mniejszość narodowa na Białorusi i w Rosji; Białorusini i Rosjanie jako mniejszości narodowe w Polsce [w:] „Polityka Wschodnia” 1 (1) 2012, s. 157 96 H. Głogowska, Stosunki polsko-białoruskie w XX wieku; Od Imperium Rosyjskiego do Unii Europejskiej, Białystok 2012, s.305 97 S. Łodziński, Równość i różnica; Mniejszości narodowe w porządku demokratycznym w Polsce po 1989 roku, Warszawa 2005, s. 110 98 Szczegółowe dane dotyczące wyników NSPLiM przedstawia raport Mniejszości narodowe i etniczne oraz społeczność posługująca się językiem regionalnym w świetle danych Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2002, opracowany przez Główny Urząd Statystyczny w Warszawie. Dane statystyczne z 2011 roku przedstawiono w opracowaniu Raport z wyników; Narodowy Spis Powszechny ludności i Mieszkań 2011, Warszawa 2012 99 Ustawa z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym (Dz. U. Nr 17, poz. 141, z późn. zm.)
30
dwujęzyczności nazw topograficznych. Dopuszczenie nazw w języku mniejszości jest
możliwe w przypadku, gdy osoby deklarujące odrębność etniczną stanowią
przynajmniej 20% populacji, ale istnieje też możliwość wprowadzenia dwujęzyczności,
gdy pomimo mniejszej grupy mniejszościowej wyrazi taką wolę przynajmniej połowa
mieszkańców. W efekcie od połowy 2009 roku pojawiły się tablice polsko-litewskie w
gminie Puńsk. W drugiej połowie 2011 roku polsko-białoruskie tablice pojawiły się w
gminie Orla, a z czasem w innych miejscowościach zamieszkiwanych przez mniejszość
białoruską. Warto podkreślić, że umieszczane na znakach nazwy topograficzne
wcześniej muszą uzyskać akceptację Komisji Nazw Miejscowości i Obiektów
Fizjograficznych MSWiA (obecnie MAiC), która zasięga opinii językoznawców oraz
lokalnej społeczności. Zgodnie z ustawowymi regulacjami nazwy w języku mniejszości
umieszczane są nie tylko na tablicach wjazdowych do miejscowości, ale dodatkowo
także na tablicach „kierunkowych” 100.
Wprowadzenie dwujęzycznych tablic topograficznych w Polsce nie zostało
przychylnie odebrane przez wszystkie środowiska. Na szczególną krytykę narażone były
lokalne władze decydujące o umieszczeniu napisów po litewsku – wskazywano, że
wprawdzie mniejszość litewska jest nieliczna w Polsce, to jednak korzysta z
przywilejów, które są niedostępne Polakom na Litwie. W takiej atmosferze miały
miejsce akty wandalizmu polegające na zamalowaniu tablic z napisami po litewsku.
Kwestie dopuszczenia języka litewskiego i białoruskiego w lokalnych urzędach
regulują decyzje rad gmin.
Możliwość kontaktu z językiem ojczystym dają także periodyki wydawane przez
środowiska mniejszości narodowych w Polsce. Dla Litwinów tę rolę pełni dwutygodnik
„Aušra”, natomiast dla Białorusinów – tygodnik „Niwa” wydawany od 1956r. Ich ofertę
uzupełniają dalsze tytuły: adresowane do dzieci lub specjalistów, np. „Białoruskie
Zeszyty Historyczne”. Okazją do zaprezentowania kultury mniejszości narodowych są
cyklicznie organizowane imprezy folklorystyczne: festiwale kultury, spotkania
teatralno-poetyckie, a także koncerty o nowoczesnym charakterze (np. Basowiszcza).
Zgodnie z obowiązującymi przepisami na antenie telewizyjnej i radiowej pojawiają się
regularnie programy w ojczystych językach mniejszości narodowych. Trudno ocenić ich
100 Tablice określające dystans pomiędzy różnymi miejscowościami.
31
wpływ na środowiska mniejszościowe, niemniej jednak gdy w 2011 roku pojawiła się
propozycja likwidacji niektórych programów mniejszościowych przez Oddział TVP w
Białymstoku wywołało to oburzenie i protesty polityków.
Bez wątpienia kluczowe znaczenie w zachowaniu ojczystego języka posiada
możliwość posługiwania się nim w „zagranicznej ojczyźnie”. Pod tym względem
zauważalne są wyraźne różnice pomiędzy Litwinami, którzy od 2007 roku mogą w
dowolnym miejscu i czasie przekraczać granicę polsko-litewską, a Białorusinami, którzy
muszą liczyć się z utrudnieniami w przekraczaniu granicy z RB, choćby po to, aby
uczestniczyć w rodzinnych uroczystościach lub odwiedzić groby przodków. Nową
jakościowo sytuację stwarza możliwość śledzenia aktualnych wydarzeń społeczno-
politycznych na Litwie i Białorusi dzięki powszechności Internetu. Większość oferty
medialnej i prasowej jest dostępna na stronach WWW.
Reprezentacja polityczna
W okresie powojennym polityka wobec mniejszości narodowych ulegała
zmianom. S. Łodziński ustalił periodyzację tych działań i ich szersze uwarunkowania
wynikające z odmiennego traktowania grup mniejszościowych101. Jednocześnie przyjęto
praktykowaną także w późniejszych latach zasadę, że przedstawiciele jednej mniejszości
mogą zorganizować się w jednym stowarzyszeniu i wydają jedną gazetę. Bez wątpienia
nowe warunki ustrojowe w PRL spowodowały zerwanie z przedwojenną tradycją
szerokiego uczestnictwa białoruskiej reprezentacji w życiu politycznym Polski. Pewną
rekompensatę stanowił wysoki odsetek działaczy PZPR pochodzenia białoruskiego w
lokalnych strukturach partyjnych, co tłumaczy się po części wyższym stopniem
akceptacji nowych porządków w tej grupie ludności. Podobne zjawisko nie występowało
natomiast w środowisku Litwinów.
Po 1989 roku deficyt organizacji wśród mniejszości narodowych w Polsce został
zażegnany. W ciągu ostatnich dwóch dekad powstały liczne organizacje i stowarzyszenia
powołane przez Litwinów i Białorusinów żyjących w Polsce. Utworzone za zgodą władz
PRL Litewskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne przekształciło się w 1993 roku we
101 S. Łodziński, Równość i… Op. cit., s. 112 i nast.
32
Wspólnotę Litwinów w Polsce, która jednoczy szereg organizacji litewskich działających
w RP, a także uczestniczy w życiu diaspory litewskiej w świecie.
Organizacyjnie środowiska litewskie nastawione są na działalność kulturalną,
edukacyjną i społeczną. Przedwojenne formy aktywności – polegające m.in. na
prowadzeniu banku, we współczesnych warunkach nie mają racji bytu. Pomimo
wyjątkowych ułatwień dla mniejszości narodowych w pozyskaniu reprezentacji
parlamentarnej, Litwini nie mają swej reprezentacji mniejszościowej w Sejmie RP 102. W
nieco lepszej sytuacji znaleźli się Białorusini, którzy są skupieni wokół Białoruskiego
Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego i innych organizacji powołanych po 1989 roku,
bowiem w Sejmie RP na ogół znajduje się poseł narodowości białoruskiej103. Należy
jednak podkreślić, że pomimo znaczących rozmiarów mniejszości białoruskiej na
Podlasiu mandaty parlamentarne zdobywają osoby występujące w szerszych,
lewicowych koalicjach politycznych104.
Podsumowanie
Opisywany okres charakteryzował się zmienną dynamiką napięć na pograniczu
polsko-litewsko-białoruskim105. Warto jednak zaznaczyć, że zdecydowanie
nacjonalistyczny kurs wobec mniejszości przyjęły władze Litwy w okresie
międzywojennym i jest on nadal kontynuowany przy zastosowaniu innych
instrumentów. Wyraźnemu osłabieniu uległ żywioł białoruski, który przed wojną był
wprawdzie gorzej zorganizowany niż Litwini, ale dzięki swym rozmiarom uzyskiwał
relatywnie dobre efekty. Bez wątpienia wyznaczenie nowego przebiegu linii granicznych
odbiło się niekorzystnie na ludności polskiej osiadłej na Wileńszczyźnie. W regionie tym
102 Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2011 r. Nr 21, poz. 112) zwalnia komitety wyborcze wyborców utworzone przez członków organizacji mniejszości narodowych z wymogu przekroczenia 5% progu wyborczego w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. 103 Już przed wyborami 4 czerwca 1989 roku powstał Komitet Białoruski, który wystawił swoich kandydatów do Sejmu RP (S. Janowicza i E. Mironowicza), nie uzyskali oni jednak wystarczającej liczby głosów. 104 W wyborach lokalnych białoruscy kandydaci występowali też z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. 105 Ze względu na zakres tematyczny niniejszego artykułu pominięte zostały zagadnienia stosunków litewsko-białoruskich, choć bez wątpienia byłyby one godne uwzględnienia – szczególnie w zakresie odwoływania się do spuścizny Wielkiego Księstwa Litewskiego.
33
Polacy – z narodu dominującego, państwowego, zostali przekształceni w mniejszość
narodową (po obu stronach granicy dzielącej historyczną Wileńszczyznę).
Sytuacja mniejszości narodowej – zgodnie z klasycznym układem podmiotów
(triadą) zaproponowanym przez R. Brubakera, uzależniona jest także od wsparcia z
kraju macierzystego. Można stwierdzić, że na największe wsparcie z macierzy mogą
liczyć Litwini mieszkający w Polsce. Być może jest to wynikiem wyjątkowości
mniejszości litewskiej w Polsce, bowiem jest to jedyna mniejszość litewska pochodzenia
autochtonicznego. Warto podkreślić, że w elitach politycznych Litwy istnieje
jednomyślność w kwestii wsparcia dla sejneńskich Litwinów i procesów lituanizacji na
Litwie. Dotyczy to także środowiska hierarchów katolickich.
Uwarunkowana koniunkturą polityczną w Warszawie jest pomoc kierowana na
Wileńszczyznę. Jednocześnie zauważalne są też efekty będące skutkiem działań
samorządów lokalnych w Polsce: partnerstwa miast, wymiany młodzieży i współpracy
szkół, wspólnych przedsięwzięć artystycznych. Od 2001 roku przeważyła też w Polsce
koncepcja hamująca uruchomione procesy ekspatriacji z Wileńszczyzny w ramach
„procesu repatriacji” 106. Korzystne efekty przyniosło zlikwidowanie w 2007 roku
ograniczeń związanych z przekraczaniem granicy pomiędzy Polską i Litwą. Polacy na
Litwie posiadają własną prasę, a nawet radio, które swoim poziomem pozytywnie
odbiega od mało atrakcyjnych programów publicystycznych redakcji mniejszościowych
w Europie Środkowo-Wschodniej.
Natomiast władze Białorusi nie wykazywały i nie wykazują szerszego
zainteresowania swoimi rodakami w Polsce. Zauważalna jest wręcz wyraźna
ambiwalencja elit politycznych RB wobec zbiorowości białoruskiej w Polsce. H.
Głogowska podała nawet przykład wypowiedzi przewodniczącego Rady Najwyższej RB,
który w 1994 roku przebywał w Polsce107. W kwestii braku wsparcia i konieczności
liczenia na dotacje rządowe oraz ofiarność zbiorowości istnieje consensus wśród
106 Do dnia 1 stycznia 2001 roku możliwe było ubieganie się o wizę repatriacyjną przez każdą osobę nie posiadającą obywatelstwa polskiego. Współcześnie w tym trybie może przesiedlić się osoba mieszkająca na stałe w azjatyckiej części ZSRS do 1991 roku. Innym sposobem na nabycie obywatelstwa RP jest art. 52 Konstytucji RP, gwarantujący osobom pochodzenia polskiego możliwość osiedlenia się w Polsce. Po części kwestię nawiązania formalnych relacji z Polską daje Polakom z Wileńszczyzny Karta Polaka – wydawany przez władze RP dokument stwierdzający wyłącznie przynależność narodową. 107 H. Głogowska, Stosunki polsko-białoruskie… Op. cit., s. 432 i nast.
34
mniejszości białoruskiej w Polsce. Poczucia tego nie zmieniają okolicznościowe wizyty u
władz białoruskich lub sporadyczne odwiedziny przedstawicieli RB wśród ludności
białoruskiej w Polsce. Warto zaznaczyć, że w Białymstoku, stolicy województwa, mieści
się konsulat Republiki Białoruś108. Przy okazji można stwierdzić, że w Sejnach
zorganizowano konsulat Litwy, co przy uwzględnieniu specyfiki tego miasta, ukazuje
aktywność strony litewskiej w kwestii poparcia udzielanego swym rodakom w Polsce.
Wreszcie, wielce wymowna wydaje się wypowiedź E. Mironowicza, redaktora
naczelnego „Niwy”, który stwierdził, że władze Republiki Białoruś starają się zniszczyć
wszelkimi sposobami to, co jest białoruskie109.
Zaistniałe uwarunkowania graniczne przekształciły obraz opisywanych
zbiorowości etnicznych. Jedynie w okresie schyłku Związku Sowieckiego pojawiały się
koncepcje zmiany przynależności państwowej niektórych terenów. Środowiska
litewskie uznają Sejneńszczyznę jako „swoją” ziemię. Plany włączenia wschodniej
Białostocczyzny do Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej – jako ziemi
białoruskiej, można było przeczytać w prasie z Mińska110. W tym okresie pojawiła się też
koncepcja utworzenia autonomii polskiej na Wileńszczyźnie, która z czasem mogłaby
zostać włączona do Polski. Plany te nie urzeczywistniły się, natomiast opisywane trzy
mniejszości coraz lepiej adaptują się do realiów życia politycznego, społecznego i
gospodarczego – choć zapewne ze względu na swoją liczebność i odradzający się kapitał
kulturowy zauważalna jest coraz wyższa sprawność polityczna Polaków z
Wileńszczyzny. Uwarunkowania prawne – w tym ograniczenia dwujęzyczności w sferze
publicznej, wyraźnie wykazują antymniejszościowy kurs przyjęty przez władze
litewskie.
Pewne nadzieje na korzystne zmiany można było wiązać z powstaniem w 1997
roku Euroregionu „Niemen”, który obejmował obszary zasiedlane przez opisywane
mniejszości. Pomimo włączenia się w 2002 roku do prac Euroregionu jednostek
108 Oceniając wsparcie władz białoruskich dla swoich rodaków w Polsce należy podkreślić, że ma ono bardzo skromny wymiar. Dostarczane były: książki, stroje ludowe, instrumenty muzyczne, a także materiały budowlane niezbędne dla powstania Muzeum Białoruskiego w Hajnówce. Zob. H. Głogowska, Stosunki polsko-białoruskie… Op. cit., s. 451 i nast. 109 H. Głogowska, Stosunki polsko-białoruskie… Op. cit., s. 451 110 H. Głogowska, Stosunki polsko-białoruskie… Op. cit., s. 317
Top Related