Uniwersalność wiedzy, nauki prawne i Wikipedia
Transcript of Uniwersalność wiedzy, nauki prawne i Wikipedia
- 1 -
Jest to szkic przyszłego artykułu, proszę go nie cytować bez wiedzy autora. W wielu miejscach jest
niedopracowany. Niektóre fragmenty mają być w istotny sposób zmienione lub wymagają uaktualnienia i
lepszego uźródłowienia.
Uniwersalność wiedzy, nauki prawne i Wikipedia Tomasz Raburski
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Artykuł ten nie jest poświęcony temu, co o naukach prawnych można wyczytać w
Wikipedii1. Jego celem jest przyjrzenie się nauce prawa, jej podstawom i cechom
charakterystycznym, przez pryzmat Wikipedii, jako projektu gromadzenia i
porządkowania wiedzy. Zasady Wikipedii i jej struktura stawiają pewne wymagania i
ograniczenia wobec gromadzonych treści. Pozwala to na pogłębioną refleksję nad
specyfiką danej dyscypliny czy jej rysami zasadniczymi. Zestawienie ze sobą różnych
dyscyplin i obszarów wiedzy, jak ma to miejsce w przypadku Wikipedii, może być
źródłem interesujących obserwacji metodologicznych i naukoznawczych. Będę się
starał wskazać problemy związane z gromadzeniem treści na temat prawa, które są
istotnymi (choć najczęściej nie zauważanymi) ograniczeniami tego typu projektów2.
Wikipedia
Wikipedia jest jednym z najpopularniejszych serwisów w Internecie. Polska
wersja językowa jest obecnie dziewiąta, a do niedawna czwarta, pod względem liczby
1 Bez trudu można to zrobić bez trudu samemu. Warto zacząć od przejrzenia drzewa kategorii, wpisując w wewnętrzną wyszukiwarkę: Kategoria:Prawo. Można też rozpocząć eksplorację od wikiportalu prawniczego (Portal:Prawo). Poziom artykułów jest oczywiście bardzo zróżnicowany, rzadko jednak przekraczając poziom wypisów z ustawy czy notatek z wykładów. Dość często można się też natknąć na błędy (np. nieaktualny stan prawny), istotne braki czy nieścisłości. 2 Za uwagi i komentarze dziękuję Szymonowi Grabarczukowi, który przejrzał wstępną wersję tekstu.
- 2 -
haseł. Liczy sobie ponad 980.000 artykułów, a codziennie przyrasta ok. 220 nowych
haseł. Haseł prawniczych jest ponad 110003.
Poszczególne wersje językowe Wikipedii są autonomiczne. Hasła pisane są
niezależnie, przez społeczności wolontariuszy skupionych wokół danego projektu.
Wielokrotnie wytykana słaba jakość polskojęzycznej Wikipedii, w porównaniu z jej
wersją angielsko- czy niemieckojęzyczną, ma w dużej mierze podłoże demograficzne4.
Istnieją też duże różnice w jakości poszczególnych działów Wikipedii. We wszystkich
wersjach językowych hasła z nauk społecznych i humanistycznych, należą do najgorzej
opracowanych5.
Nauki prawne
Nauki prawne to zbiór niejednorodny metodologicznie. Takie dyscypliny jak
socjologia prawa, kryminologia czy nauki historycznoprawne, przyjmują zewnętrzną
perspektywę wobec prawa, opierając się na metodologii swoich dyscyplin
macierzystych. Główny zrąb nauk prawnych: dogmatyki prawne oraz nadbudowana nad
nimi teoria prawa, zajmują jednak perspektywę wewnętrzną, interpretując,
systematyzując i porządkując teksty prawne. Mają one w dużej części charakter nauk
humanistycznych, wykazując jednak wiele wyraźnych odrębności i cech swoistych6. Z
tego powodu, gromadzenie wiedzy prawniczej napotyka na wiele specyficznych
problemów.
3 Zliczenia dokonano w oparciu o system kategorii prawniczych. Wyłączono kategorie, które nie wchodzą w tradycyjny zakres nauk prawnych (np. prawo w kulturze). W podanej liczbie blisko 4000 to biografie. Za dostarczenie tych danych dziękuję Krzysztofowi Blachnickiemu. 4 Największe wersje językowe opierają się na znacznie szerszej bazie demograficznej. Językiem angielskim posługuje się ponad miliard użytkowników (w tym 365 mln. jako ojczystym), niemieckim ok. 166 mln. (92 jako ojczystym). Populacje te są mają też większą i starszą społeczność Internetową. Choć duża liczba artykułów może powstać także w językach o mniejszej bazie demograficznej. Np. szwedzka czy holenderska Wikipedia należą do jednych z największych, dzięki hasłom tworzonym przez zaprogramowane boty. Długość i jakość większości haseł jest jednak znacząco niższa niż w takich Wikipediach jak angielska, niemiecka czy francuska. 5 Por. Halavais A.; Lackaff D. An Analysis of Topical Coverage of Wikipedia. Journal of Computer Mediated Communication; 13, 2008, 429-440. 6 Por. Zygmunt Ziembiński, Metodologiczne zagadnienia prawoznawstwa, Warszawa, PWN, 1974.
- 3 -
Informacja prawnicza jest zróżnicowana pod względem tego, do kogo jest
adresowana. Pomijając same akty prawne, które są problemem odrębnym, wyróżnić
można trzy główne grupy odbiorców piśmiennictwa prawniczego: osoby zawodowo
zajmujące się prawem, prawników akademickich i laików. Osoby zawodowo parające
się prawem (profesjonalni prawnicy i w mniejszym stopniu urzędnicy) sięgają często do
orzecznictwa i komentarzy prawniczych, rzadziej do tekstów akademickich. Te ostatnie
adresowane są dla prawników akademickich i stanowią półautonomiczny dyskurs.
Należą do niego również materiały edukacyjne, przeznaczone głównie dla studentów,
które jednak (w przeciwieństwie do innych dyscyplin) czytane również przez praktyków
czy badaczy prawa. Odrębna grupa tekstów to teksty popularyzatorskie lub porady
prawne. Są one adresowane dla laików, niejednokrotnie nie zawierając nawet
odnośników do aktów prawnych.
Encyklopedie prawnicze
Jaki status ma tutaj encyklopedyczna informacja prawnicza? Należy pamiętać, że
istnieje wiele różnych form encyklopedii, i że jest to gatunek wciąż się rozwijający (czego
przykładem są encyklopedie internetowe) 7 . Nie omówię tu wszystkich publikacji
encyklopedycznych istniejących na rynku, a jedynie wskażę ich zasadnicze typy.
Podzielić je można na takie, które mają charakter praktyczny i na takie, które nie stawiają
sobie takiego celu (przy czym niekoniecznie są to prace teoretyczne).
Wydawnictwa o profilu praktycznym adresowane są do laików, szukających
zwięzłej informacji na temat jakiejś dziedziny prawa. Ich zainteresowanie prawem jest
zwykle skonkretyzowane i stąd encyklopedie takie muszą mieć wyraźnie sprofilowaną
treść. Przykładem może być Encyklopedia domowa. Prawo w pytaniach i
odpowiedziach 8 . Praca podzielona jest na działy tematyczne, którymi może być
zainteresowana typowa rodzina: własność i pieniądze, rodzina, małżeństwo i dzieci,
twoje mieszkanie czy praca i zawód. Każdy dział dzieli się na poddziały tematyczne (np.
7 Tereszkiewicz A. Genre Analysis of Online Encyclopedias. The Case of Wikipedia. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego; 2010., rozdz. 3. 8 Jerzy Ciesielski, Bartłomiej Wyrozumski, Ewa Wyrozumska Encyklopedia domowa. Prawo w pytaniach i odpowiedziach, Europa, Łódź 2009.
- 4 -
urlop czy zakup mieszkania). Dalej następują pytania i odpowiedzi dotyczące danego
tematu. Część ta przypomina wpisy na forach internetowych, gdzie różne osoby szukają
porad i rozwiązań dla swych problemów.
Odmienną grupą odbiorców-laików są przedsiębiorcy. Do nich adresowane są
m.in. Vademecum prawa 9 czy Leksykon pracodawcy 10 . Vademecum ma formę
podręcznika. Omawiane są w nim poszczególne gałęzie prawa i najważniejsze, z punktu
widzenia przedsiębiorcy, pojęcia. Z kolei Leksykon pracodawcy jest bardzo
szczegółowym praktycznym komentarzem do prawa pracy adresowanym do
przedsiębiorców. Oprócz omówienia poszczególnych tematów, zawiera również formy
dokumentów, praktyczne porady, wyliczenie wad i zalet poszczególnych form
prawnych, a także elementy ekonomii, rachunkowości i księgowości. Celem Leksykonu
jest dostarczenie pracodawcom praktycznych porad na temat różnych kwestii
związanych z prawem pracy.
Druga kategoria prawniczych wydawnictw encyklopedycznych stroni od
praktycyzmu, a hasła poświęcone są zasadniczym pojęciom prawniczym. Do takich
wydawnictw należy np. Leksykon prawniczy11. Ma on postać bardzo klasyczną. Zawiera
najważniejsze pojęcia polskiego systemu prawnego, a także zwięzły opis różnych
instytucji i organów. Same hasła są dość krótkie (ok. 1/3 strony) i ujęte na wysokim
poziomie ogólności12.
W bardziej nowoczesnej formie ułożono Encyklopedię. Prawo nie tylko dla
prawników13. Hasła są stosunkowo długie - od 2 do kilku stron i poświęcone kluczowym
pojęciom 14 . Wstęp do danego artykułu encyklopedycznego omawia potoczne
rozumienie danego terminu. Następnie autor przechodzi do opisu polskiej regulacji,
9 Radosław Krajewski, Sylwester Szymański, Vademecum prawa, Infor, Warszawa 2000 10 Dorota Kosacka-Łędzewicz, bogdan olszewski, leksykon pracodawcy 2008; Unimex, Wrocław 2008 11 Urszula Kalina-Prasznic (red.) Leksykon prawniczy; atla 2, Wrocław 1999) 12 Bardzo podobne temu wydawnictwu jest Encyklopedia prawa (Urszula Kalina-Prasznic (red.), C.H. Beck, Warszawa 2007). Główną różnicą jest większa długość haseł. 13 Encyklopedia. Prawo nie tylko dla prawników (Park, Bielsko-Biała 2000) 14 Przykłady haseł na literę A: aborcja, adwokaci, agencja detektywistyczna, agencja nieruchomości, akcje/udziały, akt notarialny, akt stanu cywilnego, alibi, alimenty, ambasada, amnestia, apelacja, arbitraż, areszt obywatelski, aukcja, azyl.
- 5 -
podsumowując to w ramce „Pamiętaj”. W wielu hasłach pojawiają się również inne
ramki, np. w artykule na temat odpowiedzialności karnej, zawarto przykłady “z życia
wzięte”, a także zdjęcia i schematy. Hasła zawierają przypisy z podaną podstawą
prawną, co jest bardzo rzadkie w prawniczych wydawnictwach encyklopedycznych.
Wart uwagi jest również system odnośników między hasłami: są to “papierowe linki” do
innych haseł oraz lista “zobacz też”, wymieniająca podobne artykuły.
Ponieważ wiedza prawnicza bardzo szybko się dezaktualizuje, encyklopedie
wzorem innych wydawnictw prawniczych, zawierają informację, z jakiego dnia stan
prawny jest odzwierciedlony w danym wydawnictwie. Z tego też powodu ich wartość
jest wyraźnie ograniczona czasowo, czym różnią się od encyklopedii z innych dyscyplin.
Wiedza w nich zawarta jest często trudno weryfikowalna, przez zwyczaj nie podawania
bibliograf, przypisów czy nawet odniesień do ustawy. Dodatkowo wydawnictwa takie
nie są w stanie dostarczyć odpowiedzi na praktyczne problemy prawne, a właśnie tego
większość ludzi oczekuje od wiedzy prawniczej.
Pojawia się więc problem: czy w ogóle możliwe jest stworzenie dobrej
encyklopedii prawa, czy też ze względu na specyfikę nauk prawnych jest to
przedsięwzięcie z góry skazane na porażkę? Rozwiązaniem wydają się encyklopedie
internetowe, które pozbawione są słabości encyklopedii papierowych: ograniczonych
rozmiarów, trudności w szukaniu i porządkowaniu treści. Drukowana forma encyklopedii
narzuca linearny porządek haseł. Hasła uporządkowane są najczęściej nie alfabetycznie,
lecz są pogrupowane w szersze kategorie tematyczne. W ich ramach rozwijane są
poszczególne zagadnienia, co zbliża te encyklopedie do podręczników. Encyklopedia
prawnicza ułożona w porządku encyklopedycznym byłaby bardzo nieporęczna, a jej
użyteczność znikoma. Wiedza prawnicza musi być podawana w większych całościach
tematycznych. Podanie oderwanej definicji i opisu pojęcia prawnego jest mało
pomocne. Instytucje prawne mają charakter systemowy i tylko w otoczeniu innych
instytucji w pełni ujawniają swoje znaczenie.
- 6 -
Sposób gromadzenia wiedzy w encyklopediach internetowych jest zasadniczo
odmienny od klasycznych encyklopedii. Mają one charakter nie liniowy, lecz sieciowy.
Dana dziedzina opisana jest przez grupę haseł powiązanych ze sobą treściowo (poprzez
linki), oraz poprzez system tagów czy kategorii. Kolejność czytania i selekcja materiału
nie jest więc narzucona, lecz zależy od czytającego. Tym samym artykuły mogą być
krótkie i dotyczyć szczegółowych kwestii, a jednocześnie nie pozostają oderwane od
systemowego kontekstu. “Chmura” szczegółowych artykułów z danej dziedziny jest
zorganizowana wokół kluczowych haseł ogólnych (np. umowa zastawu odsyła do hasła:
prawo zobowiązań, które z kolei odsyła do ogólnego artykułu prawo cywilne). Nie są one
jednak pozbawione wad i trudności, o czym może świadczyć omówiony już projekt
Rzecznika Prawa Obywatelskich.
Inną formę gromadzenia informacji proponuje Wikipedia – projekt nowatorski, o
dużym znaczeniu dla badań nad nowymi formami organizacji, obarczony jednak
pewnymi ograniczeniami. Jest on również bardzo istotny z punktu widzenia badań nad
prezentowaniem informacji prawnej.
Wiedza prawnicza w Wikipedii
Wikipedia jest jednym z najbardziej ambitnych internetowych projektów,
rzucającym wyzwania tradycyjnym formom gromadzenia i organizacji wiedzy. Jej cel jest
iście utopijny: ma nim być zgromadzenie i powszechne udostępnienie ogółu ludzkiej
wiedzy. Setki tysięcy wolontariuszy z całego świata, poświęca codziennie swój czas by
gromadzić i porządkować różnorodne formy wiedzy. Mimo znaczących i często dobrze
uzasadnionych głosów krytycznych15 może ona zostać uznana za wyjątkowe w skali
historycznej przedsięwzięcie16.
15 Nicholas Carr, “Questioning Wikipedia,” Geert Lovink and Nathaniel Tkacz, eds, Critical Point of View. A Wikipedia Reader (Amsterdam: Institute of Network Cultures, 2011), s. 191-202; Joseph Reagle, “The
- 7 -
Wikipedia jest też polem doświadczalnym nowoczesnych technik gromadzenia i
prezentacji informacji. W tradycyjnych wydawnictwach encyklopedycznych decyzje na
temat formy i doboru treści podejmuje komitet redakcyjny. W Wikipedii nie ma takiego
organu, funkcja gatekeepera jest rozmyta i to społeczność edytorów decyduje w toku
dyskusji, zarówno o formie haseł, jak i o tym, które treści zasługują na uznanie, a które są
nieencyklopedyczne. Jest to projekt w głównej mierze amatorski, opierający się na
nieopłacanej pracy entuzjastów, co stanowi zarówno o jego dynamice, jak i słabości
merytorycznej. Jej zasięg oddziaływania jest ogromny: dla milionów osób (nie tylko
amatorów) jest ona podstawowym źródłem wiedzy pierwszego kontaktu. Korzystanie z
niej przez prezydenta Bronisława Komorowskiego zostało powszechnie uznane za
godną potępienia medialną wpadkę. Jak jednak pokazują Karol Dąbrowski i Szymon
Grabarczuk odwołania do Wikipedii można też znaleźć również w orzecznictwie
sądów17.
Przyjrzę się teraz głównym zasadom Wikipedii, które stanowią instytucjonalne ramy
wpływające na sposób gromadzenia i prezentacji wiedzy.
Instytucjonalne podstawy Wikipedii określane są jako „pięć filarów” 18 . Nad nimi
nadbudowano cały system normatywny, który wpływa również na kształt gromadzonej
Argument Engine,” Geert Lovink and Nathaniel Tkacz, eds, Critical Point of View. A Wikipedia Reader (Amsterdam: Institute of Network Cultures, 2011), s. 14-33, 16 Peter Burke; A Social History of Knowledge. Vol. II From Encyclopedie to Wikipedia; Polity Press, Cambridge 2012. 17 Karol Dąbrowski, Szymon Grabarczuk, 223 orzeczenia z Wikipedią. Wykorzystanie internetowej
encyklopedii Wikipedia w uzasadnieniach wyroków sądów polskich, „Rozprawy z zakresu nauk
prawnych” 2012, t. 3, s. 63–76.. Analiza została oparta na wpisach w bazie Infor-Lex-Administracja
według stanu zawartości na dzień 22 sierpnia 2011 roku. Autorzy doszukali się 222 orzeczeń
odwołujących się do treści Wikipedii, a także 2 rozporządzeń unijnych, 51 interpretacji podatkowych izb
skarbowych, i 35 artykułów prawniczych. Sądy korzystały z Wikipedii głównie jako wsparcia w wykładni
językowej, oraz źródła informacji historycznej, geograficznej czy specjalistycznej. Analizę wykorzystania
Wikipedii przez sądy administracyjne można znaleźć w: Szymon Grabarczuk, “Wykorzystanie internetowej
encyklopedii Wikipedia w orzecznictwie sądów administracyjnych,” w: T. Stanisławowski, B. Przywora ; Ł.
Jurek (red.), E-administracja. Szanse i zagrożenia, Lublin, 2013, s. 141–155.
18 Jest to encyklopedia, prezentująca treści z neutralnego punktu widzenia, oparta na wolnych licencjach, której edytorzy przestrzegają zasad netykiety i unikająca sztywnych norm postępowania. http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Pięć filarów. Nie są to jednak wszystkie podstawowe reguły: Zob. http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Zasady
- 8 -
wiedzy. Z punktu widzenia problematyki tego artykułu do najważniejszych należą zasada
konsensu, encyklopedyczności, neutralności prezentowanych treści oraz zakazu
prezentowania własnej twórczości.
Zasada konsensu jest konsekwencją otwartego i masowego charakteru tej
encyklopedii19. Ponieważ każdy może ją edytować i brak jest osób odpowiedzialnych za
całokształt projektu, różnice zdań co do kształtu i kierunku rozwoju rozwiązywane są na
drodze konsensualnej w gronie aktualnych edytorów20 Dyskusje te dotyczą nie tylko
spraw formalnych i organizacyjnych, ale siłą rzeczy również kwestii merytorycznych.
Jest to jednym z zasadniczych obiektów krytyki Wikipedii, jako że wprowadza elementy
demokratyczne w dziedzinę, która z natury nie jest demokratyczna21.
Zasada encyklopedyczności wskazuje, że Wikipedia gromadzi wyłącznie treści które z
różnych powodów są znaczące22. Problem selekcji treści jest problemem wszystkich
wydawnictw encyklopedycznych. W przeciwieństwie jednak do tradycyjnych
encyklopedii, Wikipedia nie jest ograniczona ani rozmiarowo, ani tematycznie.
Dodatkowo, nie istnieje też scentralizowana redakcja nadzorująca całość projektu i
wyznaczająca odgórnie co jest, a co nie jest encyklopedycznie. Z tych powodów kwestia
encyklopedyczności jest w Wikipedii bardziej paląca i trudniejsza do rozwiązania niż w
tradycyjnych wydawnictwach. Encyklopedyczność jest w niej określana odrębnie dla
poszczególnych rodzajów wiedzy. Pomocą w tym są inne wydawnictwa
encyklopedyczne, które służą jako punkt odniesienia. Tylko w niektórych obszarach
można ustalić jasne kryteria encyklopedyczności (np. encyklopedyczne są wszystkie
miejscowości, przywódcy polityczni, sportowcy legitymujący się określonymi
osiągnięciami). W pozostałych natomiast nie można uniknąć pewnej uznaniowości (np.
poeci, pojęcia abstrakcyjne, przedsiębiorstwa). Na drodze konsensu ustala się zarówno
19 http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Konsensus 20 Administratorzy Wikipedii pełnią przede wszystkim funkcje techniczne oraz porządkowe, a nie przewodnie, jak w innych serwisach internetowych. 21 Andrew Keen, Kult Amatora. Jak Internet Niszczy Kulturę, trans. Małgorzata Bernatowicz and Katarzyna Topolska-Ghariani (Warszawa: Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, n.d.). 22 http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Encyklopedyczność
- 9 -
ogólne kryteria encyklopedyczności, jak i rozpatruje poszczególne przypadki23. Z zasadą
tą wiąże się też nakaz określonej formy prezentowanych treści. Treści mają być
prezentowane w formie encyklopedycznej (a nie np. poradnikowej czy eseistycznej).
Zasada neutralności prezentowanych treści dotyczy zakazu prezentowania stronniczych
informacji 24 . Informacje mają być prezentowane w sposób bezstronny, a jeśli to
niemożliwe, to z różnych punktów widzenia. Obok stronniczości wynikającej z poglądów
politycznych, wierzeń religijnych czy różnorodności ocen, zakaz ten obejmuje również
etnocentryzm. Poszczególne wersje językowe Wikipedii nie są więc Wikipediami
narodowymi (np. polską, angielską czy hiszpańską Wikipedią), lecz jedynie wersjami
językowymi (polsko-, angielsko-, hiszpańskojęzyczną Wikipedią).
Zakaz publikowania twórczości własnej dotyczy nie tyle twórczości jako takiej
(edytowanie Wikipedii jest wszak działalnością twórczą w rozumieniu prawa
autorskiego), lecz publikowania treści, które nie były nigdzie wcześniej publikowane25.
Wikipedia ma zbierać wiedzę już opublikowaną i opracowaną przez innych, a nie być
miejscem pierwotnej publikacji, nawet jeśli dotyczyłaby ona prawdziwych informacji.
Stąd nie można tu publikować nie tylko wyników własnych badań naukowych, lecz
również powoływać się na źródła nieopublikowane (np. księgi parafialne,
nieopublikowane dokumenty archiwalne, wiedza własna).
Problem lokalności nauk prawnych
Pierwszym zasadniczym problemem w gromadzeniu wiedzy prawniczej w Wikipedii jest
lokalność nauk prawnych. Dość banalnym spostrzeżeniem jest to, że nauki prawne są w
większości naukami lokalnymi26. Zajmując się przede pewnym empirycznym systemem
23 Zob. http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Kryteria encyklopedyczności haseł i http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Poczekalnia. 24 http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Neutralny punkt widzenia 25 http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Nie przedstawiamy twórczości własnej 26 Patrz szerzej: Tomasz Raburski, “W Stronę Społecznej Teorii Prawa,” Piotr Orlik and Krzysztof Przybyszewski, eds, Filozofia a Sfera Publiczna (Poznań: Wydawnictwo Naukowe Instytutu Filozofii UAM, 2012).
- 10 -
prawnym, są z konieczności uwikłane i ograniczone do kontekstu danego systemu
prawnego.
O ile w naukach społecznych od wielu lat trwają dyskusje na temat wyjścia poza
perspektywę “metodologicznego nacjonalizmu” 27 , to w przypadku nauk prawnych,
generalnie trudno sobie wyobrazić porzucenie partykularnego punktu widzenia.
Dogmatyki prawnicze, stanowiące główną część nauk prawnych, zajmują się analizą i
systematyzacją pojęć prawniczych stworzonych przez empirycznego ustawodawcę.
Choć wiele instytucji prawnych jest w różnych krajach dość podobnych, to jednak
konkretny kształt jaki przyjmują jest zawsze specyficzny. Instytucje prawne mają
charakter systemowy - ich sens zależny jest od ogólnego kontekstu prawnego w jakim
sie znajdują i nie powinno się ich traktować w oderwaniu od niego. Prawne uregulowania
„obrastają” również praktyką ich stosowania (w szczególności orzecznictwem) i
komentarzami, wypływającymi z lokalnego obrotu prawnego. Globalizacja prawa,
integracja regionalna, czy więzi postkoloniale ograniczają lokalność, nie będąc jednak w
stanie jej zniweczyć.
Nauki prawne są ściśle związane z językiem, w którym dane prawo jest formułowane.
Pojęcia prawnicze z różnych systemów prawnych, choć mające za sobą tę samą ideę,
mają jednak odmienne zakresy znaczeniowe, wynikające z postaci jaką im nadał
empiryczny ustawodawca czy lokalny obrót prawny. Różnice w językach mają niekiedy
fundamentalny charakter i często nie są uświadamiane28.
27 Por. Ulrich Beck; Władza i przeciwwładza w epoce globalnej; Warszawa 2005; Raport Komisji Gulbenkiana zamieszczony w: Andrzej Flis (red.) Wyzwania wobec nauk społecznych u progu XXI wieku; Universitas, Kraków 1999, oraz Immanuel Wallerstein, Koniec świata jaki znamy, Scholar, Warszawa 2004 28 Kwestiami tymi zajmuje się juryslingwistyka. Por. np. pracę doktorską Joanny Nowak na temat modalności deontycznych w polskim i hiszpańskim języku prawniczym (Modalność deontyczna w języku prawa na przykładzie polskiego i hiszpańskiego kodeksu cywilnego, https://repozytorium.amu.edu.pl/jspui/handle/10593/1002, dostęp 01 marca 2012 r.).
- 11 -
Ten lokalny charakter nauk prawnych wchodzi w konflikt z leżącym u podstaw Wikipedii
założeniem uniwersalności wiedzy. Widać to wyraźnie na przykładzie mechanizmów
łączenia artykułów w różnych wersjach językowych.
Początkowo artykuły były łączone poprzez interwiki29. Przy każdym haśle zamieszczona
była lista jego innych wersji językowych. Należy pamiętać, że Wikipedia nie jest
zintegrowanym projektem, a poszczególne wersje językowe nie są tłumaczeniami
jakiegoś podstawowego (np. angielskojęzycznego) artykułu. Poszczególne Wikipedie są
autonomicznymi projektami, a artykuły w nich zamieszczone są w znaczącej większości
pisane niezależnie. Mechanizm interwiki, łącząc artykuły na ten sam temat, pozwala więc
również śledzić jego różne ujęcia, w poszczególnych wersjach językowych. Same
interwiki od początku 2013r. przestały być też częścią haseł i zostały przeniesione do
nowego projektu: Wikidane30. Projekt ten złożony jest więc z relacji między różnymi
wersjami językowymi poszczególnych haseł.
System połączeń międzyjęzykowych działa bez zarzutu w stosunku do haseł
dotyczących obiektów materialnych (wyspa Man, mysikrólik, Witold Gombrowicz), lub
pojęć o niekontrowersyjnym desygnacie (pokój w Oliwie).
Pewne problemy pojawiają się w przypadku dużych różnic w zakresach znaczeniowych
danego pojęcia (np. prywatność 31 rozróżnienie na prawo prywatne i publiczne 32 ,
odpowiedzialność)33. Problem ten można rozwiązać częściowo poprzez opisanie w
treści hasła różnic znaczeniowych pomiędzy poszczególnymi językami. W przypadku
wielu pojęć prawnych różnice znaczeniowe mogą być jednak tak duże, że pojawia się
problem: kiedy możemy wiedzieć, które słowo jest odpowiednikiem danego pojęcia w 29 http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Interwiki 30 http ://pl.wikidata.org/
31 James Q. Whitman, “The Two Western Cultures of Privacy: Dignity Versus Liberty,” The Yale Law Journal, 113 (2004), 32 Chaim N Saiman, “Public Law, Private Law, and Legal Science”, 56 American Journal of Comparative
Law 691 (2008).
33 Łukasz Augustyniak; Roman Gąszczyk, “Tłumaczenie nazw wybranych instytucji prawa cywilnego (w
odniesieniu do terminologii common law),” Państwo i Prawo, 2010, vol. 9, s. 70–82.
- 12 -
innym języku34. Jest to oczywiście problem znany od dawna tłumaczom35. Problem
tłumaczy jest jednak prostszy: dotyczy powiązania dwóch uniwersów językowych,
odniesionych do najczęściej do konkretnego problemu czy sytuacji, gdzie można
podeprzeć się kontekstem.
W przypadku Wikipedii, problem jest dużo bardziej złożony, każdy z artykułów bowiem
stara się ustalać jednocześnie związki z wieloma wersjami językowymi. Problem
interwiki tylko częściowo można rozwiązać poprzez podanie w treści hasła jak wygląda
dana instytucja w innych krajach. Takie wzorcowe hasło (np. odpowiedzialność cywilna)
zaczynałoby się od ogólnej definicji i pewnej części wspólnej hasła (np. regulacje
prawnomiędzynarodowe), następnie zaś podzielone byłoby na sekcje odpowiadające
regulacjom w poszczególnych krajach.
Pierwszą rzeczą byłaby odpowiedź na to, czy taka instytucja funkcjonuje w innych
systemach prawnych (na ile polska odpowiedzialność cywilna odpowiada
anglosaskiemu liability lub niemieckiemu Civilverantvortung). W przypadku wielu
podstawowych pojęć, takie powiązanie jest możliwe (choć może czasem budzić
wątpliwości). W celu stwierdzenia takiego związku podstawą będą niewątpliwie słowniki
prawnicze czy tłumaczenia ustaw, umów czy innych aktów prawnych36. Bardzo często
brakuje im jednak precyzji pozwalającej jednoznacznie ustalić ekwiwalent pojęciowy w
innym języku. Może się też zdarzyć, że taki ekwiwalent pojęciowy nie istnieje. W tej pracy
bardzo pomocne okazać się też mogą juryslingwistyka czy komparatystyka prawnicza.
34 Dotyczy to oczywiście tylko części pojęć związanych z prawem. Wątpliwości wyrażone tutaj, jak i w dalszej części artykułu dotyczą właściwie tylko instytucji prawnych (rozumianych tutaj jako pewna utrwalona całość normatywna). Nie dotyczą natomiast: biografii prawniczych, organów i jednostek organizacyjnych, dokumentów (w tym aktów prawnych), orzeczeń, wydarzeń (np. spraw sądowych), których sposób wyodrębniania jest analogiczny do innych obszarów tematycznych Wikipedii i nie budzi opisanych tu wątpliwości. 35 J. Pieńkos: Podstawy juryslingwistyki. Język w prawie - prawo w języku, Warszawa 1999.
36 Na boku pozostawiam tutaj fakt, że jest to właściwie możliwe jedynie w stosunku do języków popularnych. Jest to jednak właściwie niewykonalne (z powodu braku źródeł) dla takich języków jak np. japoński (850tys. haseł) czy cebuańskiego (350tys. haseł).
- 13 -
Obydwie są naukami pomocniczymi prawoznawstwa. Juryslingwiści korzystają z
metodologii i narzędzi językoznawstwa, które są bardziej subtelne od tych, którymi
dysponują akademiccy prawnicy.
Komparatystyka prawnicza jest znacznie słabiej rozwinięta i zinstytucjonalizowana.
Polskojęzyczne prace komparatystyczne są zwykle dość powierzchowne i mają
charakter propedeutyczny37. Jest też ona często uprawiana w sposób na pół amatorski,
w postaci standardowych “rozdziałów prawnoporównawczych” w pracach doktorskich
czy magisterskich. Ograniczają się one do wskazania jak dana instytucja wygląda w
innych systemach prawnych (najczęściej w systemie niemieckim) 38 . Również tak
uprawiana komparatystyka jest “nauką lokalną”, w ten sposób, że wskazuje najczęściej
czym obce instytucje różnią się od instytucji w danym kraju39. Tym samym jej zdolność
mediacyjna jest bardzo ograniczona.
W przypadku obu dyscyplin zasadniczym problem są jednak ich ograniczone
możliwości. Nie tylko w Polsce są to dyscypliny dość marginalne, a zajmujących się nimi
badaczy jest tylko garstka. Ich prace są często fragmentaryczne i nie nadążają nad
szybko zmieniającą się wiedza prawniczą. Ilość i szczegółowość wiedzy, jakiej wymaga
Wikipedia, jest więc przy obecnym stanie nauki zupełną niemożliwością.
Związki pomiędzy instytucjami w poszczególnych krajach można ustalić na trzy
podstawowe sposoby: genetycznie, funkcjonalnie i poprzez konwergencję. Ze
związkiem genetycznym mamy do czynienia wtedy, kiedy instytucje wyrastają z jednego
źródła, tak jak jest to w przypadku prawa rzymskiego i kontynentalnych systemów
37 XXTOKARCZYKXXX 38 Np. praca Romana Trzaskowskiego,Granice swobody kształtowania treści i celu umów obligacyjych art. 353 1 k.c., Zakamycze 2005 zawiera na 528 stron: 18 dot. prawa Niemiec, 16 dot. Szwajcarii, 10 dot. Francja, 2 strony nt. innych krajów oraz opis czterech modelowych regulacji międzynarodowych. Uznać to można za “rozwiniętą” część komparatystyczną. Większość prac dogmatycznych nie zawiera bowiem w ogóle części komparatystycznoprawnej, lub zamieszcza jedynie anegdotyczne przykłady. 39 Por np. deklarację autora powyższej publikacji, na temat celu zamieszczania treści komparatystycznoprawnych: “Oczywiste jest, że ogólny poziom przeprowadzonej analizy prawnoporównawczej uniemożliwia wyciąganie wniosków o charakterze szczegółowym, warto jednak pokusić się o próbę wyodrębnienia kilku wątków, które będą przydatne w rozważaniach nad interpretacją art. 353 1 k.c.”(s. 158, podkr. moje). Widać więc, że zasadniczym kryterium jest użyteczność wobec lokalnej praktyki prawniczej.
- 14 -
prawnych, lub w przypadku zapożyczeń prawnych (np. wiele instytucji
cywilnoprawnych, prawnohandlowych czy konstytucyjnych w Polsce po 1989 r.).
Związki funkcjonalne opierają się na założeniu, że podobne do siebie społeczeństwa
wytwarzają podobne instytucje społeczne, które spełniać mają dane funkcje. Takimi
“podobnymi społeczeństwami” mają być współczesne liberalne demokracje z
gospodarką rynkową. Szczególnie ta ostatnia wytwarzać ma podobne problemy w
poszczególnych państwach, rozwiązywanych za pomocą instytucji będących swoimi
funkcjonalnymi ekwiwalentami. Innym źródłem podobieństw są współczesne procesy
globalizacji prawa, prowadzące do konwergencji systemów prawnych40, czy też celowa
działalność ponad- i międzynarodowych organizacji (np. WTO czy Unia Europejska)41 .
Praktycyzm nauk prawnych
Dogmatyczne nauki prawne są ściśle powiązane z obrotem prawnym i pełnią wobec
niego rolę służebną, pomimo faktu. Dzieje się tak pomimo oddzielenia instytucjonalnego
i komunikacyjnego pomiędzy akademią, a praktyką prawniczą.
Praktycyzm nauk prawnych określa ich pole zainteresowań i formę wiedzy. Są one
nastawione na analizę aktualnego stanu prawnego oraz na prawo funkcjonujące w
obrocie prawnym (w szczególności w postępowaniach sądowych i administracyjnych).
Nauki prawne przyjmują więc jako punkt wyjścia perspektywę wewnętrzną -
perspektywę prawnika stojącego przed zagadnieniem prawnym42. Encyklopedyczne jest
to, co za istotne zostało uznane przez praktykę, a w konsekwencji dogmatykę prawa.
Zewnętrzne punkty widzenia: socjologiczny, etyczny, komparatystyczny,
historycznoprawny są uzupełnieniem głównego nurtu opartego na dogmatyce. Różnie je
nie tylko punkt widzenia, ale i język. Zamiast języka prawniczego, stosują one socjolekty
nauk społecznych, filozofii czy nauk historycznych.
40 XXXROZWIŃ W PRZYPISIEXXX 41 Radwan, Arkadiusz. 2004. “Uniwersytecka edukacja prawnicza w dobie globalizacji.” Państwo i Prawo 11: 93. 42 XXXPERSPEKTYWA WEWXXX
- 15 -
Praktycyzm nauk prawnych określa również czego poszukują czytelnicy haseł. Istnieje
ogromne i powszechne zapotrzebowanie na aktualną i szczegółową wiedzę o prawie.
Potencjalny krąg odbiorców jest tu znacznie szerszy niż w przypadku innych obszarów
wiedzy (pomijam tutaj wiedzę objętą programem szkolnym). Czytelnicy szukają właśnie
treści dogmatycznych, a kwestie teoretyczno-, filozoficzno- i historycznoprawne, a
także treści dotyczące innych systemów prawnych są dla nich nieistotne. Istnieje więc
dużą dysproporcja pomiędzy tym, co nauki prawne oraz odbiorcy wiedzy prawniczej
uznają za istotne, a standardami formy i treści narzucanymi przez Wikipedię.
Można wskazać tutaj na znaczącą analogię między naukami prawnymi, a medycznymi.
Obie te grupy nauk mają charakter praktyczny. Dysponentami tej wiedzy są grupy
wykwalifikowanych specjalistów. Zapotrzebowanie na nią jest jednak potrzebne. Ludzie
niezależnie od statusu, klasy czy wykształcenia potrzebują wiedzy prawniczej i
medycznej, znacznie bardziej niż innych rodzajów wiedzy. Punktem wyjścia nie jest tu
abstrakcyjne zainteresowanie danym tematem, lecz interes czy bezpośrednia potrzeba.
Po wiedzę medyczną czy prawniczą przychodzi się z problemem do rozwiązania. We
współczesnych państwach kontrola nad oboma rodzajami wiedzy pozostaje powierzona
określonym grupom zawodowym, ponieważ brak profesjonalizmu w tych dziedzinach
prowadzić może do bardzo negatywnych następstw (w przypadku medycyny znacznie
poważniejszych). Stąd też na Wikipedii te dwa rodzaje haseł, jako jedyne, wyposażone
są w specjalne szablony ostrzegawcze43.
Warto też zauważyć, że sama forma encyklopedyczna wydaje się nieprzystająca do
praktyki prawniczej. Praktyczna wiedza prawnicza ustrukturyzowana jest w kilka
standardowych gatunków piśmiennictwa: odpowiedzi na problemy, kazusy, całościowe
opisy sytuacji czy procedur prawnych. Z kolei encyklopedie narzucają strukturę złożoną
z haseł opisujących pewne wyodrębnione pojęcia. Taka wiedza jest najczęściej jednak
mało przydatna. Odbiorcy znacznie częściej poszukują bowiem rozwiązań problemów
życiowych, niż znaczenia pojęć.
43 XXXSZABLONYXXX
- 16 -
Wydaje się więc, że zakładana w Wikipedii wizja „encyklopedycznej formy” nie przystaje
do potrzeb szerokich rzesz czytelników. Zbyt „poradnikowe” hasła są usuwane. Chociaż
więc Wikipedia zakłada, że ma zamiar zgromadzić całość ludzkiej wiedzy, jednocześnie
jednak narzucając sobie ograniczenia pod względem formy, skazuje się na marginalność
w dziedzinie prawniczej.
Definiowanie instytucji prawnych
Kolejną kwestią jest problem definicji instytucji prawnych. Artykuły encyklopedyczne
zaczynają się główką, zawierającą definicję czy podstawowe informacje na temat
przedmiotu artykułu, rozwijaną następnie w jego treści.
O ile możliwe jest niejednokrotnie ustalenie definicji danej instytucji na gruncie danego
systemu prawnego, to definicje ogólne, ponadsystemowe są bardzo rzadko spotykane.
Jest to tym trudniejsze, że to właśnie definicje są najbardziej uwikłane w lokalną
działalność ustawodawczą i ich zmiana wiąże się najczęściej ze zmianą ich zawartości
merytorycznej.
Oczywistością jest, że pewne instytucje prawne funkcjonują tylko w jednym, czy kilku
systemach prawnych. Być może więc zasadne by było pozostawienie nazwy danej
instytucji w języku oryginału. Jest to rozwiązanie mało pociągające, kłócące się z
praktyką prawniczą i translatorską, gdzie tam, gdzie jest to możliwe tłumaczy się nazwy
instytucji (np. przy tłumaczeniach aktów prawnych czy umów). Praktyka ta zakłada więc
wzajemną odpowiedniość instytucji w poszczególnych językach.
Problem encyklopedyczności
Nauki prawne w znacznie mniejszym stopniu niż inne dyscypliny borykały się z
problemem encyklopedyczności. Większość prawniczych encyklopedii miała charakter
- 17 -
pół-podręcznikowy, a nie ściśle encyklopedyczny. Właściwy problem, co jest warte
osobnego hasła w encyklopedii pojawia się więc dopiero wraz z Wikipedią.
Problem ten nie dotyczy części tematów prawniczych: biografie, organy czy jednostki
organizacyjne, jeśli są tylko odpowiednio istotne, są uznawane za encyklopedyczne4445.
Przyglądając się istniejącym na Wikipedii hasłom prawniczym46, można zauważyć, że
tworzone są artykuły:
a) dotyczące instytucji prawnych,
b) innych pojęć języka prawniczego, nie będących instytucjami (np. fakt prawny, luka w
prawie),
b) pewnych kompleksów instytucjonalnych ,
c) aktów prawnych.
Pojawiają się tu natomiast dwa problemy. Pierwszym z nich jest niejasność pojęcia
“instytucja prawna”, oraz czym się ona różni od zwykłych pojęć języka prawniczego.
Drugim problemem jest to, które z nich zasługują na swoje odrębne hasła.
Rozumiejąc instytucję prawną jako pewien utrwalony kompleks normatywny47, możemy
zauważyć, że niektóre instytucje mają bogate piśmiennictwo i tym samym nie budzą
wątpliwości (np. typy umów cywilnoprawnych, zasady prawa, kary). Podobnie bywa z
pojęciami prawniczymi, czy to zdefiniowanymi przez ustawodawcę lub dogmatykę (np.
prasa, wydawca) czy teorię prawa (norma prawna, przepis prawny). Problemem są
natomiast mniej istotne instytucje czy pojęcia. Jako całość klauzule abuzywne są z
pewnością encyklopedyczne, jednak czy jest tak również z każdą z tych klauzul z
osobna? Prawnicy piszą dużo. Ich praktyka oparta jest na interpretacji i opracowywaniu
44 W ich przypadku istotny jest właśnie problem “istotności” czy “zauważalności”. Np. Od kiedy dany prawnik zasługuje na własny biogram. Albo czy obok ogólnych artykułów w rodzaju Sądy rejonowe w Polsce, encyklopedyczne są również poszczególne sądy rejonowe. Kwestie te są rozpatrywane konsensualnie 45 XXXPRzyPISY Z DYSKUSJI NAD ENCYKLOPEdyczNOŚCIĄXXX 46 Na podstawie Wikipedii polsko-, angielsko- i niemieckojęzycznej. 47 Ziembiński, Problemy.., s. 34-35.
- 18 -
tekstów. Na każdy więc prawie temat napisano dziesiątki stron. Do każdej z klauzul
istnieją orzeczenia, analizy przypadków i analizy dogmatyczne. Tak poręczne w innych
dyscyplinach kryterium, jak “niezależne publikacje na dany temat”, wobec publicznej
dostępności do orzeczeń sądów przestaje wystarczać. Czy więc wszystko, na czego
temat istnieje piśmiennictwo zasługuje na osobne hasło? Gdzie postawić granicę
między istotnymi, a zbędnymi treściami.
To właśnie instytucje są częstym przedmiotem haseł w encyklopediach prawniczych. To
nie one są jednak sercem wiedzy prawniczej. Są nim kompleksy instytucjonalne. Pod
tym pojęciem rozumiem pewne układy instytucji, będące często przedmiotem analiz
dogmatycznoprawnych: np. sytuacja oskarżonego w procesie karnym czy obowiązki
notariusza przy otwieraniu testamentu. To wokół tego rodzaju kwestii nie tylko tworzy się
wiedza prawnicza, ale również są one głównym przedmiotem zainteresowania laików
(znacznie bardziej niż znaczeniem abstrakcyjnych pojęć czy konstrukcją pojedynczych
instytucji). Instytucje rzadko występują pojedynczo, tworzą natomiast wielowarstwowe
układy, wzmacniając i uzupełniając się nawzajem. Jak wskazuje Michał Federowicz:
„instytucje społeczne to »instrumenty orkiestrujące«, z raczej mizernym rezultatem
występów solowych” 48 . Specyfiką encyklopedii jest atomizowanie wiedzy: jej
kwantyfikacja i podział na poszczególne hasła. Tymczasem specyfiką wiedzy prawniczej
jest to, że poszczególne pojęcia, czy “cegiełki wiedzy” mają charakter tylko pomocniczy
i wtórny wobec “sytuacji” (”problemów”) czy procesów. Być może więc sama forma
encyklopedyczna jest nieodpowiednia do oddania specyfiki treści prawnych. Widać to
wyraźnie po wydanych encyklopediach prawa, które mają charakter właściwie
pół-encyklopedyczny, a pół-podręcznikowy czy nawet poradnikowy.
Różne rodzaje haseł wymagają różnego rodzaju wiedzy. Stosunkowo łatwymi hasłami są
hasła biograficzne. Trudniejsze są natomiast hasła na temat instytucji. Tutaj
podstawowym źródłem są same akty prawne. Odniesienia do literatury
dogmatycznoprawnej czy teoretycznoprawnej są sporadyczne. Podobnie jak w 48 Michał Federowicz, Różnorodność Kapitalizmu. Instytucjonalizm i Doświadczenie Zmiany Ustrojowej,
2004., s. 56.
- 19 -
pozostałych obszarach Wikipedii, można zauważyć swoisty „efekt wydmuszki”:
powstaje wiele szczegółowych haseł, które wymagają stosunkowo małego nakładu
pracy i wąskiej wiedzy, brakuje natomiast haseł ogólnych i przekrojowych (np. obok
setek haseł z zakresu historii prawa polskiego, brakuje hasła Historia prawa polskiego).
Jest to bezpośrednią konsekwencją amatorskiego i woluntarystycznego charakteru
projektu.
Prezentyzm wiedzy prawniczej
Kolejnym problemem, któremu warto się przyjrzeć jest tymczasowy charakter wiedzy
prawniczej, oraz jej prezentyzmem. Prezentyzm, dominacja w świadomości tego, co
aktualne, jest ciągłym zagrożeniem dla wyważonego sądu, co zasługuje na uwiecznienie
w encyklopedii. Oczywiście niemożliwy jest sąd zupełnie nieskażony prezentyzmem,
choćby dlatego, że dopiero czas potwierdza wartość wielu wydarzeń. Zasada zgodnie z
którą encyklopedyczność nie może być tymczasowa, ma takiemu skrzywieniu choćby
częściowo przeciwdziałać. Ustala się jednak pewne obiektywizujące kryteria
encyklopedyczności. Np. uznając, że wszystkie miejscowości są encyklopedyczne,
ustalono, że warte własnego hasła są również miejscowości już nieistniejące49.
Zasada ta napotyka jednak na spory problem w zakresie zagadnień prawnych. Można tu
przytoczyć szeroko znaną uwagę Juliusa von Kirchmanna o trzech słowach
ustawodawcy obracających całe biblioteki w makulaturę 50 . Ogromna większość
tworzonych przez prawników tekstów ma bardzo krótki okres życia. Dotyczy jedynie
obecnej, niestabilnej sytuacji prawnej i bieżących zainteresowań odbiorców. Teksty te,
niezwykle istotne, jeśli są aktualne, z chwilą dezaktualizacji tracą walor “wiedzy
prawniczej” i zmieniają się w surowy materiał, będący przedmiotem zainteresowani
wąskiego grona historyków prawa.
49 Oczywiście pod warunkiem, że istnieją na ich temat wiarygodne źródła, a o nich samych można napisać coś więcej, niż tylko to, że istniały. 50 Julius von Kirchmann, Die Werthlosigkeit der Jurisprudenz als Wissenschaft, Verlag Julius Springer, Berlin 1848. Tekst wykładu jest dostępny na stronie Biblioteki Uniwersytetu we Frankfurcie nad Menem: <edocs.ub.uni-frankfurt.de/volltexte/2006/6867/pdf/S+16+969.pdf> (Dostęp: 20.07.2012)
- 20 -
Zmiana stanu prawnego pociąga więc za sobą zmianę statusu wielu tekstów: z tekstów
dogmatycznoprawnych stają się one materiałem do opracowania dla nauk
historycznych51. W obu tych obszarach nauk (dogmatyce i historii prawa) obowiązują
odmienne kryteria istotności wiedzy i odmienne sposoby jej opracowania.
Wiedza dogmatycznoprawna musi być szczegółowa. Jej istotą jest opracowanie i
drobiazgowa analiza obecnego stanu prawnego, a także dostarczenie wiedzy o jego
zawiłościach. Poziom szczegółowości tej wiedzy jest bardzo duży: obejmuje np.
dokładne wysokości zarobków uprawniających do zasiłku czy liczbę dni urlopu.
Nauki historyczne operują (co do reguły) na znacznie wyższym poziomie ogólności, tzn.
grupują i podsumowują pewne informacje (np. zamiast podawać konkretne wysokości
płacy minimalnej, wskazują na jej wzrost w pewnym okresie czasu). Także poszczególne
nowelizacje, czy orzeczenia, będące w centrum zainteresowania dogmatyki, tylko
czasami znajdują miejsce w opracowaniach historycznych. W konsekwencji zmiana
prawa, powoduje, że wiedza zawarta w opracowaniach prawniczych powinna zostać
zagregowana i przeniesiona na wyższy poziom ogólności.
Oczywistą sprawą jest to, że dla odbiorców wiedzy najistotniejsze są sprawy aktualne.
W tak dynamicznym projekcie jak Wikipedia, aktualne wydarzenia przyciągają uwagę
zarówno edytorów jak i czytelników, co owocuje skokowym wzrostem odwiedzalności
danego hasła52.
Widać więc, że założenie o nietymczasowym charakterze encyklopedyczności jest
niewykonalne w przypadku nauk prawnych. Literalne jego stosowanie prowadziłoby do
znacznego okrojenia treści haseł prawniczych tylko do kwestii, które pozostaną
51 Por. uwagę Marshalla MacLuhanna -“Nie ma nic bardziej zestarzałego od wczorajszej gazety - aż do chwili, gdy uda się ją wskrzesić jako cenny dowód dokumentacyjny albo nostalgiczną pamiątkę.”, (TEKSTY ZEBRANE< 548) 52 XXXPRZYKŁADXXX
- 21 -
encyklopedyczne nawet po zmianie prawnej (czyli głównie historycznoprawnych i
teoretycznoprawnych). Większość informacji, które się w nich znajdują obecnie i których
zwykle poszukują czytelnicy, a więc jak dana instytucja jest uregulowana obecnie,
musiałaby być uznana za nieencyklopedyczne. Artykuły na temat prawa ograniczałyby
się do ogólnikowych kwestii, interesujących niewielką część czytelników. Takie artykuły
(przypominam ich ogromną liczbę) musiałyby być również strzeżone, aby ich
rygorystycznie okrojona forma nie została “zepsuta” przez edycje mniej purystycznie
nastawionych edytorów.
Wszystkie te potencjalne problemy wskazują, że zasady dotyczące encyklopedyczności
nie mogą być rygorystycznie stosowane w stosunku do zagadnień prawnych. Z czysto
pragmatycznych względów należy dopuścić obecną formę artykułów, czyli rozluźnione
kryteria encyklopedyczności, preferujące aktualną regulację, która jest usuwana wraz z
jej dezaktualizacją. Przesuniecie treści do części historycznej jest uzasadnione jedynie w
wypadkach, kiedy istnieją odpowiednie opracowania historyczne (pochodzące z
monografii historycznych, czy historycznych wstępów do prac dogmatycznoprawnych).
Podsumowanie
Wszystkie powyższe problemy ulegają spiętrzeniu, jeśli zastanowimy się, jak idealny
projekt mający gromadzić wiedzę prawniczą, powinien funkcjonować w praktyce.
Ogrom wiedzy, jej duża szczegółowość, szybka dewaluacja, konieczność oparcia się na
profesjonalistach powodują, że trudno będzie zaleźć odpowiednią liczbę osób, by taki
projekt był aktualny i na wysokim poziomie merytorycznym53. Obrót prawniczy generuje
ogromną ilość informacji związanych z prawem. Informacje te są niezwykle złożone i
bardzo często nieuporządkowane. Nie ma ostrej granicy między wiedzą istotną
53 XXX O FIASKU PROJEKTU RPIOXXX
- 22 -
(encyklopedyczną), a nieistotną. Istotność wiedzy jest bowiem zależna od
indywidualnego kontekstu.
Ogrom wiedzy powoduje, że nie jest możliwe jego pełne zebranie i przedstawienie. Nie
jest to możliwe ze względu na ograniczenia osobowe (brak profesjonalnych edytorów),
czasowe (zbyt duża zmienność) i strukturalne (informacja jest nieuporządkowana).
Opracowanie tego materiału nie jest możliwe na gruncie lokalnym (polskim), i jest
zupełnie nie do pomyślenia na gruncie globalnym (inne kraje, wiedza
prawnoporównawcza).
Szybka dezaktualizacja wiedzy i jej zmienność powoduje, że w przeciwieństwie do
innych obszarów, nie możemy tutaj mówić o nawarstwianiu się wiedzy.
Pojawia się jednak zasadnicze pytanie: po co nam ta wiedza? Prawo jest dyscypliną
praktyczną, i zbieranie informacji na jego temat według jakiegoś formalnego wzorca nie
ma sensu. Nikt nie potrzebowałby takiej wiedzy jaką wymaga od nas struktura Wikipedii.
Dodatkowo, kryteria encyklopedyczności i formy narzucane przez Wikipedię są tego
rodzaju, że większość wiedzy prawniczej wydaje się dla niej nieodpowiednia. Nie ma
natomiast odpowiedniej liczby specjalistów, aby tworzono wiedzę zgodną z kryteriami (a
więc nieskażoną polonocentryzmem, prezentyzmem czy praktycyzmem). Jeśli te
kryteria nie są możliwe do spełnienia jedynie w odniesieniu do polskiego systemu
prawnego, nieosiągalne jest utrzymywanie ich w odniesieniu do treści dotyczących
innych systemów prawnych. Tak rozbudowana encyklopedia prawnicza jest niemożliwą
utopią.
Wikipedia zakłada, że wiedza ma charakter kumulatywny i stopniowo jej jakość i zasób
informacji rosną. Dogmatyka prawa nie ma charakteru kumulatywnego, lecz jest polem
wymagającym nieustannych starań, aby pozostawać aktualnym.
Dział prawny Wikipedii skazany na lokalność, prezentyzm i ciągłą walkę o uaktualnianie
treści. O ile można uważać, że działy Wikipedii dotyczące nauk przyrodniczych, ścisłych
- 23 -
czy społecznych, w odpowiednio długim okresie czasu stopniowo podniosą swoją
jakość, o tyle dział prawy zachowa swój wiecznie niedojrzały i niedopracowany
charakter. Niezależnie też od jakości haseł, ze względu na ograniczenia co do
encyklopedyczności formy prezentowanych treści, nie stanie się też nigdy znaczącym
miejscem w którym będzie można znaleźć wiedzę na temat problemów prawnych.
Będzie raczej zbliżona do rozbudowanego słownika pojęć, instytucji i biografii.