Bizantyjskie odniesienia kulturowe wybranych odkryć wczesnośredniowiecznego Chełma i Stołpia...

34
POGRANICZA KULTUROWE W EUROPIE ŚREDNIOWIECZNEJ Słowianie i ich sąsiedzi

Transcript of Bizantyjskie odniesienia kulturowe wybranych odkryć wczesnośredniowiecznego Chełma i Stołpia...

POGRANICZA KULTUROWEW EUROPIE ŚREDNIOWIECZNEJ

Słowianie i ich sąsiedzi

FUNDACJA VETUSTAS PRZESTRZEŃ POGRANICZA W BRODNICY

INSTYTUT HISTORII I STOSUNKÓW MIĘDZYNARODOWYCH

UNIWERSYTETU WARMIŃSKO-MAZURSKIEGO W OLSZTYNIE

INSTYTUT ARCHEOLOGII I ETNOLOGII POLSKIEJ AKADEMII NAUK W WARSZAWIE

MUZEUM W BRODNICY

POGRANICZA KULTUROWEW EUROPIE ŚREDNIOWIECZNEJ

Słowianie i ich sąsiedzi

Redakcja

Kazimierz Grążawski & Marek Dulinicz

Brodnica – Warszawa – Olsztyn 2012

U N I W E R S Y T E TWARMIŃSKO-MAZURSKI

W OLSZTYNIE

Pogranicza kulturowe w Europie średniowiecznej. Słowianie i ich sąsiedziRed. Kazimierz Grążawski & Marek Dulinicz

Tłumaczenia streszczeń angielskichBeata Kita

Skład i opracowanie technicznePiotr Galeja

Projekt okładkiAlicja Grążawska

Recenzentprof. dr hab. Grzegorz Bia u skił ń

Fot. na pierwszej stronie okładkiFelix Biermann

Wydawca:Multi sp.j. B. Grzybowska – T. Siekierski& Fundacja Vetustats Przestrzeń Pogranicza

Współwydawcy:UWM w OlsztynieIAiE PAN WarszawaMuzeum w Brodnicy

ISBN 978-83-89963-38-3

Spis treści

Od redakcji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5

(Kiel, Niemcy)Grenzen und Grenzsäume im Nordwesten des slawischenSiedlungsgebietes während des 8. bis 12. Jahrhunderts . . . . . . . . . . . . . . . . 7

(Warszawa)

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 31

(Brodnica, Olsztyn)na północno-wschodnich rubieżach Słowiańszczyzny . . . . . . . . 43

(Elbląg)Zasady funkcjonowania handlu w Truso – kwestia wymiany dalekosiężnejoraz zagadnienie roli zaplecza w codziennym obrocie rynkowym . . . . . . . . . . 57

(Berlin, Niemcy)Skandinavisch-slawische Kontakte vom 7./8. bis 12. Jahrhundertim vorpommerschen Gebiet . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 77

(Gdańsk)Fenomen obrzędowości pogrzebowej z wczesnej fazy recepcji chrześcijaństwana przykładzie cmentarzysk z rubieży słowiańsko-pruskiej . . . . . . . . . . . . 107

(Sztokholm, Szwecja)Old – nic Manor on the Swedish East Coast . . . . . . . . . . . . 127

(Warszawa)Bizantyjskie odniesienia kulturowe wybranychodkryć wczesnośredniowiecznego Chełma i Stołpia . . . . . . . . . . . . . . . . 131

(Praga, Czechy)Jantar jako doklad dálkových kontaktův raně středověké střední Evropě . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 161

MICHAEL MÜLLER-WILLE

MAREK DULINICZ

KAZIMIERZ GRĄŻAWSKI

MAREK JAGODZIŃSKI

FELIX BIERMANN

ARKADIUSZ KOPERKIEWICZ

CHRISTAR CARLSSON

ANDRZEJ BUKO

KATERINA TOMKOWA

Zachodnie kresy Słowiańszczyzny do początku IX wieku.Problematyka badawcza

Terra Lubovia

Årsta a Teuto

LESZEK KAJZER

MARIA STARNAWSKA

WIESŁAW SIERADZAN

GRAŻYNA NAWROLSKA

(Łódź)Piotr (II) Świnka, człowiek pogranicza polsko-krzyżackiegoi jego zamek w Sadłowie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 195

(Częstochowa)Bożogrobcy w średniowiecznym Górznie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 209

(Toruń)Granica krzyżacko-pomorska w świetle materiałów z procesupolubownego Zygmunta Luksemburskiego w latach 1412-1413 . . . . . . . . . . 229

(Elbląg)Wszystko jest względne. Luksus i styl życia w średniowiecznym Elblągu . . . . . 239

Pro memoria . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 265Mapa Henryka Zelle . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 267Mapa rcheologiczna Prus Gotfryda Ossowskiegoa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 268

Andrzej BukoInstytut Archeoligii i Etnologii, Polska Akademia Nauk, Warszawa

Bizantyjskie odniesienia kulturowe wybranychodkryć wczesnośredniowiecznego Chełma i Stołpia

Chełm leżący na pograniczu polsko-ruskim od dawna jest w polu zainteresowaniabadaczy, jako ważny ośrodek odegrał bowiem kluczową rolę w najstarszej historii tejczęści Europy, co ważne, odnotowanej w przekazach źródłowych. Większość z nichdotyczy czasów świetności miasta w pierwszej połowie XIII wieku, kiedy togruntowanie przebudowany i urządzony przez Daniela Romanowicza – jednegoz najwybitniejszych władców epoki – stał się nie tylko jego miastem rezydencjonal-nym, ale i faktyczną stolicą księstwa halicko-wołyńskiego (por. Isayevič 1999; 2001;Kotl'jar 1985; Kryp'jakovič 1999; Kučinko 1993; tam dalsza literatura). Dotądznajduje się tu znaczące dla świata chrześcijańskiego sanktuarium funkcjonująceod okresu wczesnego średniowiecza. Ikona Matki Boskiej Chełmskiej od czasówDaniela Halickiego po dziś dzień dla dwóch narodów: polskiego i ukraińskiegopozostaje świętym wizerunkiem Bogurodzicy (por. Natkański 2000; Aleksandrovič2001; w cytowanych pracach literatura).

Wzgrze Katedralne (ryc. 1), istotny element panoramy współczesnego miasta,z punktu widzenia celów niniejszego artykułu dostarcza aż trzech grup świadectw od-noszących się do kultury rusko-bizantyjskiej. Są to: bazylika katedralna wraz z kopiącudownej ikony Matki Boskiej Chełmskiej, pozostałości zabudowy rezydencjonalnejWysokiej Górki (ruiny palatium książęcego) oraz niektóre drobne znaleziska,zwłaszcza ceramika szkliwiona i angobowana, pozyskana podczas badań archeo-logicznych.

Początki katedry ściśle są związane z rozbudową Chełma za czasów DanielaRomanowicza w 1. połowie XIII w. Z danych ze źródeł pisanych wiadomo, iż po-wstały wówczas cztery świątynie: św. Jana Złotoustego – zapewne kaplica książęca,św. Trójcy, św. św. Kosmy i Damiana oraz Wniebowstąpienia NMP (aktualniebazylika katedralna). Znamy lokalizację kościoła katedralnego (w centralnymmiejscu Góry Katedralnej), pozostałych zaś świątyń nie, w każdym razie lokalizacjirównie pewnej (por. Kłoczowski 1958, s. 201n.). Jedynie w przypadku kaplicy

Katedra i jej święta ikona

131

palatium książęcego można domniemywać, że stanowiła ona wschodnie zwieńczeniezabudowy pałacowej, zidentyfikowanej w trakcie badań wykopaliskowych (por.niżej).

Obecna (nowożytna) bryła katedry (ryc. 2) nawiązuje do tradycji budowlanychKościołów obrządku wschodniego (bizantyjskiego). Jest to typowa bazylika na planiekrzyża greckiego, z kopułą na skrzyżowaniu naw. Tego typu budowle pojawiły sięjako określony wzorzec w Bizancjum już w czasach tzw. renesansu macedońskiego(IX w.). Pierwowzorem jest typ założenia kopułowego wpisanego w kwadrat, z cen-tralną kopułą pośrodku (Porębski 1976: 121). I choć trudno jest stwierdzić, w jakiejmierze obecna świątynia naśladuje plan kościoła z XIII w., to jest wysoce prawdo-podobne, że powtarza ona, przynajmniej w podstawowym kształcie, jego główneelementy strukturalne.

Bazylika mieści kopię cudownego obrazu Bogurodzicy, będącego celem piel-grzymowania licznych rzesz pątników. Początki kultu świętej ikony sięgają połowywieku XIII, kiedy to jeszcze przed rokiem 1260 jej pierwowzór dotarł do Chełmanajpewniej z Kijowa jako dar siostry panującego Teodory (Fedory?) (por. Aksan-drovič 2003: 54; Stefański 1996; w cytowanych pracach dalsza literatura). Od tegomomentu rozpoczyna się kult świętego obrazu, którego wstawiennictwu przypisujesię obronę Chełma m.in. przed Tatarami oraz późniejsze zwycięstwa władcówpolskich (por. szerzej na ten temat: Natkański 2000). Część badaczy przypuszcza, żepowstanie w tym miejscu ośrodka kultu chrześcijańskiego było poprzedzoneistniejącym tu kultem pogańskim (por. Ruszkowska 2000; tam dalsza literatura).

Ikona oryginalna została zabrana przez Rosjan w czasie ewakuacji z Chełmaw 1915 roku. Po zmiennych kolejach losów w czasie I i II wojny światowej (piszeo tym szerzej Stefański 1996: 289n.) słuch o obrazie zaginął, a informacje na tematmiejsca jego przechowywania były sprzeczne. We wrześniu 2000 roku obraz odnalazłsię w Muzeum w Łucku. Ofiarowana do muzeum ikona, pod kilkoma warstwamiujawniła obecność oryginalnego, najstarszego obrazu namalowanego na trzechdeseczkach cyprysowych (Romaniuk 2003). Wnikliwa analiza V. Aleksandrovič'a(2001) wykazała, że mamy do czynienia z obrazem wykonanym w tradycji sztukibizantyjskiej. Szczegóły sztuki malarskiej dotyczące sposobu przedstawieniaBogurodzicy i Emanuela, archaiczne barwy kolorów przedstawień i wiele innychszczegółów wskazują, zdaniem autora, na wczesny czas powstania tego obrazu(ryc. 3). Zwraca się przy tym uwagę na bogate aplikacje szat Bogurodzicy m.in. zestrefy nadgarstków, z motywami lilii, przedstawień geometrycznych i ptaków,wykonywanych emalią komórkową – co spotyka się zwłaszcza w przypadku szatceremonialnych cesarzy bizantyjskich (ryc. 4). Dlatego V. Aleksandrovič uważa, żemamy tu do czynienia z obrazem powstałym w środowisku arystokracji konstan-tynopolitańskiej już w XI w. (Aleksandrovič 2001: 4). Byłaby to zatem, jego zdaniem,ikona typu Hodegetria, dla której podobne stylistycznie przedstawienia znane sąm.in. z Bliskiego Wschodu oraz Italii datowane na okres XII-XIV w. (tamże s. 35n).

132

Hipoteza ta pozostaje przedmiotem krytycznych weryfikacji . Niezależnie oddalszych rozstrzygnięć, nie ulega wątpliwości, że zabytek ten jest elementemobecności kultury bizantyjskiej na terenie wczesnośredniowiecznego Chełma.

O ile dominującym akcentem części południowej Góry Katedralnej pozostajeomawiana wyżej bazylika, jej północna część, zwana Wysoką Górką, utożsamianajest z rejonem, gdzie poszukiwać należy, zgodnie z przekazem kroniki hipackiej (por.Sielicki 1987: 243) i wynikami dotychczasowych prac archeologicznych (por. niżej),świątyni św. Jana Złotoustego oraz palatium wzniesionego przez księcia DanielaRomanowicza Halickiego.

Trzyletnie prace terenowe badaczy rosyjskich prowadzone na początku XX wiekuz ramienia carskiej Komisji Archeologicznej pod kierunkiem architekta P. Pokrysz-kina miały za zadanie odsłonięcie reliktów rezydencji książęcej. Badaniazrealizowano, ale badacz nigdy nie opublikował ich wyników. Uczynił to później,aczkolwiek w ograniczonym zakresie, P. Rappoport (1954). Opisując ówczesnewyniki badań warto zwrócić uwagę na dwa zagadnienia. Pierwszym z nich są danena temat prostokątnej kamiennej budowli identyfikowanej z palatium danielewskim.W wielu miejscach zachowana część muru sięgała ponad 3 m. W narożnikachbudowli pałacowej obserwowano prawie wyłącznie bloki zielonego piaskowca.

Badania realizowane w latach sześćdziesiątych przez zespół pod kierunkiemWiktora Zina, doprowadziły do odsłonięcia od strony wschodniej ponad 60% tejbudowli, obejmującej przestrzeń o wymiarach 22 x 38 m, w tym kilka poziomówpierwotnych posadzek (Zin, Grabski 1967a; 1967b; 1968; Gurba, Kutyłowska 1970)(ryc. 5).

Kolejnych szczegółów w przedmiotowej kwestii dostarczyły prace weryfikacyjnezrealizowane latem 2001 roku (por. Dzieńkowski 2002, s. 78n.; Buko 2002; Buko,Dzieńkowski, w druku). Wykop, w którym odsłonięto mur palatium, usytuowano nacentralnej osi wzgórza, tuż przy południowej krawędzi skarpy. Objął on częściowo ze-wnętrzną część muru pałacowego, nadspodziewanie dobrze zachowanego, któregostopa sięga głębokości niemal 4 m od aktualnej powierzchni terenu (ryc. 6).Szerokość korony muru na eksplorowanym odcinku wynosi 2,20 m. Od strony ze-wnętrznej mur jest do wysokości około 1,5 m, licząc od poziomu posadowienia, lekkoodchylony od pionu do wewnątrz, co upodabnia go do przypory.

1

Pozostałości zabudowy monumentalnej Wysokiej Górki

1. Podczas dyskusji, jaką po wykładzie na ten temat miałem okazję przeprowadzić w EuropejskimCentrum Kultury Bizantyjskiej i Postbizantyjskiej w Salonikach (luty 2007), powszechne było przekonanieo konstantynopolitańskim rodowodzie obrazu. Dyskutanci byli natomiast sceptyczni w kwestii datowaniazabytku na XI wiek, uważając, że niektóre jego cechy stylistyczne (np. dotyczące szat i ich zdobienia)przemawiają raczej za jego powstaniem w XII wieku.

133

W wykopie usytuowanym poniżej muru, na skarpie południowej zachowałysię uformowane na stoku wzgórza dwa poziome kamienne stopnie o długości około180 cm każdy. W ten sposób powstała charakterystyczna schodkowa strukturaskarpy, obudowana na dole, na krawędzi fosy, „opaską” z opoki kredowej. Wynikianalizy stratygraficznej wskazują na co najmniej dwie fazy w zakresie funkcji lubkonstrukcyjne odkrytej budowli pałacowej(por. Buko 2002).

Opisane wyżej odkrycie jest niewątpliwie częścią rezydencji znanej ze źródełpisanych. Na uwagę zasługują jej monumentalizm wynikający z wymiarów obiektu,plan i sposób wykonania.

W kwestii planu należy podkreślić nieuchwycenie dotąd w badaniach archeo-logicznych jakiegokolwiek elementu wskazującego na podziały wewnętrzne dolnejkondygnacji. Jest to zatem sytuacja odmienna od tej, jaką znamy w przypadkutypowych palatiów okresu wczesnopaństwowego na ziemiach polskich, znanychm.in. z Przemyśla, Wiślicy, Giecza czy Ostrowa Lednickiego, gdzie owe podziałyprzestrzeni są zaznaczone i mają przypisane funkcj (por. Rodzińska-Chorąży 2000).Brak tego typu elementów w budowli chełmskiej świadczyć może o przyjęciu od-miennych rozwiązań architektonicznych przez projektantów rezydencji. Kondygna-cję dolną określić można by jako aulę, spełniającą głównie funkcje ceremonialną i re-prezentacyjną. Tego typu budowle wywodzące się z tradycji architektonicznej Rzymuimperialnego znajdują bezpośrednią kontynuację w średniowieczu w przypadkuBizancjum. Również metoda układania muru z równych prostokątnych blokówopoki kredowej (por. ryc. 6) sięga antyku, w przeciwieństwie do budowli wzno-szonych na terenach postimperialnych przez barbarzyńców – zwłaszcza (choć nietylko) Longobardów, w których owe regularne bloki (spoglie) wykorzystywane są conajwyżej do wykończania narożników i niektórych elementów murów, a zasadniczymmateriałem pozostają mniej lub bardziej dobrane naturalnesurowce skalne .

Trzecim interesującym elementem są charakterystyczne skosy ścian budowli, w jejdolnej części. Podobny sposób wznoszenia murów znany jest też m.in. z budowlisakralnych Rusi Halickiej, datowane na koniec XII w. (np. cerkiew św. Pentelejmonaw Haliczu – por. Mogytych, Mogytych 1990, s. 57, ryc. 1.5; tam literatura). Aletechniki takie znane są w okresie wcześniejszym na terenach dawnego Imperiumi jego bezpośredniego wschodniego sukcesora Bizancjum. Na terenie Rzymuobserwujemy długie trwanie takiej konstrukcji muru, ponieważ występujące tamobiekty, zarówno te pochodzące z czasów rzymskich, jak i z okresu wczesnegośredniowiecza, zawierają owe „przypory” .

2

3

2. Tego typu tradycje można obserwować wyraziście, m.in. na terenach wczesnośredniowiecznejItalii, zwłaszcza zasiedlanych przez Longobardów (por. np. architekturę longobardzką Benewentu –stolicy Lombardii Mniejszej).

3. W tym ostatnim przypadku chciałbym się odwołać m.in. do form budynków mieszkalnych typucasaforte z XI w., nadal widocznych w panoramie zabudowy współczesnego miasta m.in. w rejonie ViaAppia.

134

Przytoczone dane przemawiają za tym, że budowniczowie palatium w zdecydo-wanie większym stopniu czerpali z tradycji rzymsko-bizantyjskiej, aniżeli ze wzorcapalatiów znanych z innych ośrodków wczesnopolskich charakterystycznych dlaśrodowiska frankijskiego.

Kolejnym interesującym obiektem, ze względu na staranny wątek muru podobnydo danielowskiego palatium jest budowla, na której ruiny natrafiono w trakcie pracarcheologicznych w rejonie XIX-wiecznej cerkwi św.św. Cyryla i Metodego (por.ryc. 5). W tym rejonie znaleziono podobno około 400 kg stopionej miedzi, coRappoport (1954) wiązał ze świątynią św. Jana mającą, zgodnie z opisem z kronikihipackiej (PSRL, II, 843 n.), właśnie taką posadzkę.

Wnikliwa analiza tekstów źródłowych, w szczególności kroniki halicko-wołyńskiejdokonana przez M. Morąg-Różycką (2001), skłoniła tę badaczkę do wniosku, żechoć zapewne kościół św. Jana Złotoustego nie odbiegał od typu architektonicznegoświątyń charakterystycznych dla tradycji rusko-bizantyjskiej (por. wyżej uwagi natemat formy bazyliki chełmskiej), to jednak jest kilka wyróżniających go cech. Przedewszystkim użycie do budowy białego kamienia, plastyczna dekoracja fasad, kapitelekolumn oraz witraże wydają się bardziej formalnie zgodne ze sztuką romańską. Owozjawisko koegzystencji sztuki Wschodu i Zachodu nie jestw omawianym zabytku, jaksądzi autorka, czymś wyjątkowym. Traktować je należy raczej jako regionalnyprzejaw rozwoju sztuki europejskiej występujący w innych regionach świata bizan-tyjskiego w XIII w. (tamże, s. 192).

Osiem kilometrów przed Chełmem od strony Lublina, przy szosie krajowej nr 12,w narożu niewielkiego pagórka stoi kamienna wieża. Na jej ostatniej kondygnacjiwidoczne są pozostałości kaplicy, z ceglaną obudową, poniżej otwór wejściowy dowieży, drugie zaś do niej wejście znajduje się na poziomie terenu. Choć obiekt jestwidoczny od strony szosy (ryc. 7), niewiele osób zatrzymuje się, aby go obejrzeć, a tenieliczne nie znajdą tu informacji na temat jego chronologii i funkcji.

W XVII w., głównie (choć nie tylko) za sprawą chełmskiego dziejopisarza –biskupa unickiego Jakuba Suszy, autora fundamentalnej pracy

(Zamość 1684) wieża została odnotowana w źródle pisanym. Choćzawarte tam opinie na temat sakralnej (pogańskiej) genezy tego miejsca i uzdrawia-jących mocy wody ze źródeł bijących u jej podstawy musiały działać na wyobraźnię,jednak dopiero wraz z nurtem zainteresowań starożytniczych w połowie XIX wiekuwieżę „odkryto” .

Na takim stanie rzeczy zaciążyły różne przyczyny. Widoczne jest to przez pryzmatdotychczasowych badań i interpretacji obiektu, w których wątki kultowe (pogański,chrześcijański) przeplatają się z różnorodną domniemaną funkcją obiektu (sakralną,militarną, schronieniową), różnymi krajami będącymi u źródeł jego genezy (Polska,

Zespół wieżowy w Stołpiu na zachodnim przedpolu Chełma

Phoenix tertiatoredivivus…

135

Ruś) niesprecyzowaną perspektywą chronologiczną (czasy powstania państwa, alei schyłek średniowiecza), czy wreszcie z oddziaływaniami odmiennych tradycji kul-turowych: rusko-bizantyjskiej lub polsko-łacińskiej. Pojawienie się nazwy miejscowej„Stołpie” w źródłach pisanych z początku XIII w. sugerowało, że wieża w miej-scowości o tej samej nazwie musiała być obecna co najmniej już u schyłku wieku XII,skoro osada od niej wzięła swoją nazwę. Nierozstrzygnięte pozostawało pytanie, jakimiała ona charakter i kiedy ją wybudowano (por. Dąbrowski 2009).

Zastanawia, że do rozwiązania problemów nie doprowadziły mające niemalstuletnią historię badania archeologiczne. Ich autorzy – zarówno badacze rosyjscy(początek XX wieku), jak i polscy (lata 70. i 80. XX wieku) przedstawiali wzajem-nie wykluczające się wizje genezy, funkcji i kręgu kulturowego, z jakiego tradycjiwywodzi się ta budowla. Ale wnioski wynikające z badań tamtych lat nie mogą dziśpodlegać krytycznej weryfikacji wobec braku opracowań źródłowych.

W pracach badawczych nad wieżą zainicjowanych w 2003 roku, koordynowanychprzez Instytut Archeologii i Etnologii PAN, we współpracy z Instytutem ArcheologiiUniwersytetu Warszawskiego oraz archeologami chełmskimi, brali udział naukowcyz różnych ośrodków polskich, ponadto z Ukrainy i Francji, oraz studenci z uniwer-sytetów warszawskiego i parmeńskiego (por. Buko red. 2009).

Badaniami objęto części nasypu tzw. gródka, otoczenie i wnętrze wieży, w tymtzw. święte źródełko, tereny przyległe, oraz wybrane rejony przyległe do kościołaparafialnego w sąsiednim Podgórzu. To – oddalone od wieży o około 1,5 km miejscewzięto pod uwagę

. W pobliżu domu parafialnego wytyczono rejonbadań na podstawie wcześniejszego rozpoznania terenu.

Wzięto też pod uwagę charakter otoczenia wieży – zarówno naturalny, jaki będący efektem aktywności człowieka w odległej przeszłości. Do rozstrzygnięciaprzedmiotowych kwestii wykorzystano różne grupy danych: z badań geomorfo-logicznych, z wierconych otworów oraz z założonych w określonych miejscachwykopów archeologicznych. Szczególnie zainteresowano się źródłami, których wodyzasilają staw u podnóża ziemnego nasypu gródka.

W wyniku zrealizowanych prac stwierdzono, że wieżę i towarzyszący jej nasypusytuowano w miejscu wyjątkowo niedogodnym: w niszy z licznymi źródliskam,których intensywność wypływu wody nadal jest znacząca. Prawdopodobniebudowniczowie obiektu mieli tego świadomość. Świadczy o tym zidentyfikowanybadaniami mur oporowy zbudowany z wyciętych brył iłu oraz płyt kamiennych,mający zabezpieczać konstrukcję wieżową przed przechylaniem się w kierunkuzachodnim, gdzie wypływają źródła. Problemy z intensywnie wypływającą tu wodąbyły więc znaczne. Wskazują na to również ślady przebudowy i napraw podmokłejrównież dzisiaj strefy wejściowej.

Interesujących danych dostarczyły badania nasypu przyległego do wieży. Okazałosię, że mamy tu do czynienia nie tyle z gródkiem (z taką nazwą zetknąć się możnaw literaturze przedmiotu), co raczej z prostokątną kamienną platformą, wysoką na

z racji sygnalizowanego w źródłach związku tamtejszego kościołaz zespołem wieżowym w Stołpiu

136

ok. 2,5 m, o wymiarach 12,5 x 15,4 m (ryc. 8). Wybudowano ją na przygotowanejuprzednio poziomej powierzchni utworzonej z płyt kamiennych, przekładanychwarstwą marglu, szalowanych od strony wschodniej drewnem. Na krawędziach takzbudowanego wysokiego dziedzińca posadowiono ujęte w czworobok drewnianebudynki wystające poza krawędź kamiennej konstrukcji. Budynki w kolejnych fazachużytkowania obiektu zostały całkowicie rozebrane, a ich materialnym świadectwemsą zachowane w marglistej warstwie dziedzińca negatywy po belkach i pionowychpalach.

Powierzchnia dziedzińca zabudowana była kamiennymi płytami, widocznyminadal w niektórych wykopach. Po stronie północno-wschodniej kamiennegodziedzińca zlokalizowano wejście na jego teren, którego świadectwem są silniezniszczone, nadal czytelne pozostałości poziomych kamiennych stopni, na od-powiednio wymodelowanym stoku. Wejście miało skromny wystrój, a jego pod-stawa umieszczona jest obok jednego z bardziej aktywnych źródeł u podnóżaobiektu.

Badania wykazały, że wieża wraz z kamiennym prostokątnym cokołem jestelementem tego samego programu budowlanego. Ale jednocześnie są danestratygraficzne świadczące o tym, że nie była to inwestycja jednofazowa. Zarównow warstwach kamiennego dziedzińca, jak i w samej wieży wyróżnić można co naj-mniej dwie fazy ich użytkowania. Wiadomo również, że we wnętrzu wieży pierwotnypoziom użytkowy znajdował się ok. 3 m poniżej obecnego wejścia. Kondygnacja taz nieznanych względów została zasypana warstwą homogennej brunatnej para-rędziny. Z materiałów pochodzących z jej wypełniska wynika, że nastąpiło to naj-pewniej przed końcem wczesnego średniowiecza.

Z analizy architektonicznej zdaje się też wynikać, że górne partie wieży wielo-krotnie przebudowano. Z oryginalnego wystroju widocznej na ostatnim piętrzekaplicy (ryc. 9) przetrwało niewiele. Prace archeologiczne odsłoniły, także w naj-niższych poziomach stratyfikacji, elementy wystroju architektonicznego w postacifragmentów cegieł, elementów kamiennych, a głównie zaś szkliwionych płytekposadzkowych (ryc. 10) należących, jak wykazały badania, do tego samego warsztatu,co znane nam już wcześniej z terenu pałacu Daniela Halickiego zlokalizowanego naWysokiej Górce w Chełmie .

W poszukiwaniu kontekstu ideowego opisywanego założenia architektonicz-nego zwrócono uwagę na dwa elementy – odkrycia archeologiczne i elementystrukturalne oraz ogólny plan zespołu wieżowego.

Obiekty wystroju wieży pozyskane przez archeologów, zwłaszcza liczne zespołyszkliwionej i angobowanej ceramiki, szkliwione płytki posadzkowe z białych glin,mają wiele cech wspólnych do podobnych odkryć znanych z innych stanowisk ar-cheologicznych na terenie Chełma (por. Auch 2004). I jedne, i drugie niewątpliwie

in situ

4

4. Wyniki badań laboratoryjnych zrealizowanych przez M. Auch w Centralnym Laboratorium IAEPAN w Warszawie.

137

należą do tradycji sięgającej świata rusko-bizantyjskiego (por. niżej). Odrębnąkwestią jest ogólny plan zespołu. Wyróżnia go w stosunku do innych znanychobiektów z tej epoki kilka elementów strukturalnych. Są to: 1. rzadko spotykanyukład składający się z kamiennej wieży usytuowanej w narożniku prostokątnegokamiennego dziedzińca. 2. oktagonalna kaplica na ostatnim piętrze na planie krzyżagreckiego mieszcząca się na ostatnim piętrze, 3. posadowienie kamiennej platformyprzylegającej do wieży na czynnych intensywnie wypływających źródłach.

Najbliższy kontekst formalny budowli stołpijskiej stanowią wieże w Chełmie--Bieławinie i w samym Chełmie (Wysoka Górka), Włodzimierzu Wołyńskim orazpozostałości badanej w ostatnich latach budowli wieżowej w pobliskim Uhrowisku--Uhrusku (dziś Ukraina) – tej ostatniej odnoszona do czasów Daniela Halickiego(por. Mazuryk, Ostapiuk 2003). Również z badań nad ceramiką z Chełma i Stoł-pia wynika jednoznacznie, że produkcja tych wyrobów należała do tej samej, cow Chełmie, tradycji stylistycznej i technologicznej. Ich cechą wyróżniającą jestwystępowanie w znaczących ilościach ceramiki angobowanej i szkliwionej, o trady-cjach kultury rusko-bizantyjskiej (por. niżej).

Zarówno kulturowy kontekst znaleziska, jak i opisane elementy strukturalnebadanego zespołu kierują naszą uwagę w kierunku świata bizantyjskiego, zwłaszczana tereny współczesnej Grecji, gdzie znaleźć można najwięcej analogii dla podob-nych rozwiązań architektonicznych. Wśród nich na plan pierwszy wysuwają się wieżetypu klasztornego. Idea takich wież rozpowszechniona była w basenie MorzaŚródziemnego, zwłaszcza w jego wschodniej części, gdzie podobne budowle majądługą tradycję od wczesnego chrześcijaństwa (idea eremicka), aż po koniec średnio-wiecza (por. Langdon 1995; Lock 1996). Stąd formy obiektów podobnych doopisywanych inspirowały budowniczych na innych obszarach, m.in. w Italii, Buł-garii czy na terenach Rusi.

Wyżej opisany układ strukturalny zespołu (wieża w narożniku prostokątnegozałożenia) wyraźnie nawiązuje do zespołów klasztornych, jakie można znaleźćwspółcześnie w Grecji. Jest to tradycja budowli wznoszonych na początku naterenach „republiki mnisiej” – Góry Atos, skąd promieniowała na tereny„bizantyjskiej wspólnoty kulturowej”. W krajobrazie współczesnej Macedoniigreckiej znajdujmy przykłady podobnych rozwiązań, funkcjonujących do dziś (por.Kokkas 2005). W grupie tego typu analogii chciałbym wymienić przede wszystkimzespół klasztorny Hagios Johannes w Prodromos (klasztor żeński), gdzie dopatrzyćsię można podobnych rozwiązań: wieża klasztorna znajduje się w narożniku prosto-kątnego założenia klasztornego, niegdyś z wystającą na zewnątrz zabudową drew-nianą usytuowaną powyżej kamiennego dziedzińca, a całość pozostaje w ścisłymzwiązku z obecnością źródeł opływających klasztor, do dziś czynnych na jego terenie(Bakirtzis, Oreopulos 2001: 47) .5

5. Obiekt ten (podobnie jak kilka innych) miałem okazję poznać w lutym 2007 r. dzięki uprzejmościprof. Ch. Bakirtzisa z Salonik.

138

Silne związki władców halickich z dworami polskich Piastów czy węgierskimoraz cesarstwem bizantyjskim owocować mogły inicjatywami budowlanymipochodzącymi z różnych kręgów kulturowych. Obiekty podobne do opisywanej wieżymające analogie np. w Grecji, gdzie w średniowieczu wznoszono dla członków elitarystokratycznych jako prywatne kaplice. Czy zatem wieża w Stołpiu wybudowanazostała dla członka kręgu dynastii panującej? Dąbrowski (2009) sugeruje, iż mogłanim być wielka księżna – żona Romana Halickiego, która po śmierci męża w bitwiepod Zawichostem (1205 r.) osiadła około 1220 r. w niezidentyfikowanym, lecz jaksądzi ten badacz, usytuowanym w pobliżu Chełma klasztorze. W tym kontekścienależy też odnotować od lat toczącą się i nadal żywą dyskusję na temat bizantyjskiego(greckiego) pochodzenia księżnej . Na rzecz tej hipotezy świadczyć mogą m.in. funk-cjonująca nadal na tym terenie tradycja XV-wiecznego pochodzenia klasztoru,zagadkowy związek pomiędzy Stołpiem i dzisiejszym kościołem parafialnym w Pod-górzu oraz fakt, że księżna po śmierci męża osiadła w klasztorze zapewne na tymterenie.

Czas istnienia zespołu wieżowego był stosunkowo krótki, raczej nie dłuższy niżschyłek XIII wieku, choć nie da się wykluczyć późniejsze wtórne wykorzystywanieopuszczonego zespołu. Wiadomo też, że w ostatniej fazie użytkowania drewnianazabudowa otoczenia wieży uległa całkowitemu spaleniu (por. Buko red. 2009).

Charakterystyczną cechą odkryć ceramiki z terenów Chełma i Stołpia jest m.in.występowanie w nich naczyń szkliwionych i angobowanych. O ile te ostatnie byływ przeszłości odnotowywane przez badaczy (por. Gurba, Kutyłowska 1970, s. 234),o tyle brak jest w dawniejszych publikacjach jakichkolwiek danych na temat ceramikiszkliwionej . Pozyskane dotąd materiały ceramiczne w dominującej części względniejednorodne technologicznie – wykonane głównie techniką taśmowo-ślizgowądatować można na okres od połowy XII, a zwłaszcza na 1. połowę XIII w. Niewielkiprocent ceramiki wykonanej technikami ugniatania, zapewne sięga XII, a w nie-których wypadkach XI w. Te najmniej zaawansowane technologicznie i różniącesię recepturami mas garncarskich, występują w liczbie od jednej do kilku sztukw większości wydzielonych zespołów. Fakt ten może wskazywać, że przed po-wstaniem w tym miejscu osady XIII-wiecznej na badanym obszarze znajdowały sięobiekty starsze, z których pochodzą m.in. omawiane materiały.

6

7

Wybrane zespoły ceramicznez kontekstów odkryć Chełma i Stołpia

6. Szerzej na ten temat pisze ostatnio M. Bartnicki 2005.7. Miałem się okazję z nimi zapoznać w trakcie kwerend materiałowych przeprowadzonych u schyłku

lat 90. i po 2000 r. w Muzeum Chełmskim w Chełmie. Przedmiotem kwerend były m.in. materiałyceramiczne pochodzące z badań z lat 60. XX w. na Górze Katedralnej w Chełmie oraz realizowanychw latach 70. przy wieży w Stołpiu

139

Charakterystyczną cechą ceramiki z terenu Chełma jest występowanie ceramikiszkliwionej. Wszystkie te fragmenty mają szkliwa barwy jasnozielonej (rzadziejbordowej, niekiedy ze złocistym połyskiem) i pochodzą z naczyń wykonywanychz białej gliny (ryc. 11). Ten ostatni fakt jest zastanawiający – występowanie ceramikibiałej na badanym stanowisku jest równie rzadkie, jak ceramiki szkliwionej.Z przeprowadzonych przez M. Auch (2004) badań dotyczących szkliw i surowców dowyrobu płytek ceramicznych ze Stołpia oraz z palatium księcia Daniela na WysokiejGórce w Chełmie wynika, że surowce i powłoki płytek są morfologicznie podobne,wykonywane zatem być mogły w tych samych warsztatach; kwestie te wyjaśnićmogłyby badania laboratoryjne śladów chemicznych powłok i surowców obydwukategorii zabytków. Wśród ceramiki szkliwionej barwy bordowej na uwagę zasługujeznalezisko z obiektu 207 (wykop 32). Chodzi o brzusiec naczynia (ryc. 12)dekorowanego (pod szkliwem) pasmami linii poziomych i falistych (przypomina tostyl dekoracji ceramiki z Chodlika z IX wieku. Naczynie od wewnątrz barwy czarnej(ślady hartowania?) nosi ślady po technikach ugniatania, i mogłoby być datowanena XI lub (bardziej prawdopodobne) XII w. Czy jest ono przykładem przeżywaniasię tradycyjnych technologii (technika wykonania, dekoracje), w kontekście bardziejzaawansowanych [technologicznie]technik wytwarzania naczyń – adoptowanychz rusko-bizantyjskiego Wschodu (szkliwo)?

Kolejną cechą ceramiki chełmskiej jest powszechne występowanie obiektówangobowanych. Pierwotna powierzchnia surowca (najczęściej ceglasta) powlekanajest warstewką białej glinki, niekiedy z jednej, niekiedy z dwóch stron (ryc. 13).Różny jest zasięg pobielania: częściowy, ale również całego naczynia włączniez dnem. Z faktem tym liczyć się sposoby dekorowania części naczyń metodą grafitto(?), polegającej w tym przypadku na tym, że na pobielonej powierzchni naczyniaryto ornamenty dające wrażenie malowania naczyń barwnymi farbami (ryc. 14). Teostatnie występują sporadycznie, niemniej jednak występują. Najczęściej są to pasyrudej barwy na szyjkach naczyń (ryc. 15). W wielu przypadkach angobowano przed-mioty uprzednio dekorowane ornamentem rytem. Niekiedy angoba jest zachowanajedynie w rowkach ornamentów.

Nowsze badania Auch (2004) nad ceramiką szkliwioną z Chełma wykazały,że liczy ona ok. 1% wszystkich znajdowanychobiektów ceramicznych, jest silnie roz-drobniona i należy do kategorii naczyń stołowych używanych zapewne na dworzeksiążęcym i w domach bogatszych mieszkańców miasta. Większość analizowanychwyrobów wykazuje daleko idące podobieństwo stylistyczne, co może sugerować ichpochodzenie z tego samego warsztatu. (tamże, s. 52 n.). Szkliwa są kolorówbrązowego, złocistego i o szerokiej gamie zieleni. Większość pozbawiona jest or-namentów rytych, niektóre mają natomiast nakłucia i dołki wyciskane palcem.Sporadycznie na wyrobach szkliwionych występują zwielokrotnione pasma liniifalistej. Morfologicznie na zbiór chełmskiej ceramiki szkliwionej składają się garn-ki, dzbany, misy, patelnie, kubki, pokrywki i inne (por. Auch 2004: 63n.). W Chełmiei Stołpiu podobne do szkliw na naczyniach ceramicznych znajdujemy szkliwa na

140

płytkach posadzkowych wykonywanych zarówno z glin białych, jak i żelazistych.Auch ustaliła, że w znaleziskach chełmskich mamy do czynienia ze szkliwami typukrzemowo-ołowiowego, szeroko rozpowszechnionymi w produkcji garncarskiej wieluośrodków Europy w tym czasie (XII w.) (tamże, s. 80). Bezspornie tego typu wyrobyszeroko występowały w tym czasie na terenach Rusi, szczególnie zaś na terenachwokół Morza Śródziemnego, w sferze oddziaływania kultury bizantyjskiej. Tozapewne na terenach dzisiejszego Chełma część majstrów uciekających po najazdachtatarskich ze stołecznego Kijowa rozwinęła w czasach Daniela Romanowiczazaawansowane formy rzemiosła.

Omawiane wyżej kategorie wyrobów szkliwionych wykonywane były najczęściejz glin białych. Genezy podobnych produkcji można upatrywać w IX w. na terenachkonstantynopolitańskich, skąd w kolejnych stuleciach rozpowszechniły się w Europie,zwłaszcza na terenach Rusi i Bułgarii (por. Talbot-Rice 1930: 32n.). Zatem fragmen-ty wyrobów znajdowanych w Chełmie i Stołpiu (por. Auch 2004) traktowaćnależałoby jako stosunkowo późną, bo XIII-wieczną reminiscencję tych produkcji.Byłby to zatem rzadki fenomen „długiej fali”, z odległej strefy konstantynopolitań-skiej – gdzie się owa produkcja narodziła i skąd długo potem przywędrowała napołudniowo-wschodnie tereny dzisiejszej Polski. Zdaniem M. Malevskiej-Malevichwyroby pokryte szkliwem zielonym, żółtym i odcieniami bordowego pojawiają się naniektórych stanowiskach miast zachodnioruskich już w wieku XII. Zawsze występująjednak w kontekście budowli „bogatych” (por. Malevskaya-Malevich 2005, s. 156).Z podobnym zjawiskiem mamy do czynienia w przypadku danielewskiego stołecz-nego Chełma. Można zatem przypuszczać, że zapotrzebowanie na tego typu wyrobywywodziło się z wyższych sfer społecznych, kulturowo związanych ze światem Bizan-cjum. Są one tak charakterystyczne, że można im, jak sądzą niektórzy autorzy,przypisać wręcz określone pokrewieństwo kulturowe i ideologiczne . Z tego samegokręgu kultury śródziemnomorskiej pochodzą najpewniej również fragmenty ceramikiangobowanej, w tym wykonywanej techniką sgrafitto, identyfikowane zarówno nastanowiskach archeologicznych Chełma, jak i Stołpia.

8

8. Zdaniem K. Darka ceramika ta w cesarstwie bizantyjskim była swego rodzaju przeciwstawieniemrzymskim tradycjom ceramiki znanej pod ogólnym mianem „red-slipped fine wares”. Czerwony kolor

miał przede wszystkim konotacje imperialne. Tymczasem ceramika szkliwiona wykonywanaz surowców barwy białej, znajdowana m.in. w Stołpiu i Chełmie, miałaby odniesienia ideowe bliskieCesarstwu Wschodniemu. Ów charakterystyczny biały kolor surowca znajduje przede wszystkimchrześcijańskie konotacje, symbolizuje bowiem czystość i świętość. Te kulturowe i polityczne asocjacjepowodowały zapewne, jak sądzi cytowany autor, że podobne wyroby bardzo rzadko znajdowane są naobszarach dawnego imperium, włącznie z Italią. Inaczej wygląda sprawa w przypadku krajów silniezwiązanych politycznie i religijnie z cesarstwem bizantyjskim, takich jak Bułgaria czy Ruś, gdzie oweprodukcje znalazły szersze zastosowanie (por. Dark 2001: 107n.). Pierwszym badaczem, który zwróciłuwagę na występowanie opisywanych wyrobów poza strefą konstantynopolitańską świecie słowiańskim, byłD. Talbot Rice (1930: 22).

terrasigillata

141

Inne wybrane znaleziska

Do ciekawszych znalezisk z terenu Chełma wczesnośredniowiecznego zaliczyć należyniewątpliwie brązową matrycę do wyrobu ozdób kobiecych tzw. kołtów – srebrnychlub złotych ozdób żeńskich służących do zawieszania ich na nakryciach głowy naspecjalnych tasiemkach. Były one z reguły wypukłe, składały się z dwóch oddzielnychblaszek, w ich środek wkładano zaś tkaninę nasączoną aromatycznymi olejkami(Sedova 1981, s. 18). Obiekt, w którym znaleziono ten przedmiot, należeć mógł, jaksądzi S. Golub (1997, s. 85), do złotnika. Świadczyć za tym zdają się znaleziska innychpozyskanych w tym samym stanowisku archeologicznym zabytków, takich jakpierścionek z brązu, fragmenty blaszek z metali kolorowych, a także kredowa formado odciskania okrągłych przedmiotów (tamże). Wspomniana matryca do wyrobukołtów, o średnicy 48 mm (Ryc. 16), zawiera motyw dwóch ptaków ze splecionymiskrzydłami i ogonami, tworzącymi tzw. drzewo życia. Uważa się, że ten temat pojawiłsię najwcześniej na terenach Bliskiego Wschodu, skąd poprzez Bizancjum dotarł na[pogańskie?] tereny Europy południowej (Bočarov 1984, s. 47). Tego typu wyroby,rozpowszechnione szeroko w świecie bizantyjskim za pośrednictwem rzemieślnikówgreckich, osiadłych m.in. w Kijowie, rozpowszechniały się w ciągu XI w. na terenieRusi. Były one zdobione technikami emalii komórkowej oraz niella (Makarova 1986,s. 33). Zdaniem T. Karolaka cechy szczegółowe matrycy chełmskiej wskazują,że przeznaczona była ona do wyrobu kołtów zdobionych w technice niello. Zaprzypuszczeniem tym wskazuje, zdaniem tego autora charakter ornamentacji z kom-pozycją o osiowej symetrii oraz forma plecionki (Karolak 2002, s. 74).

Inną grupą zabytków, często rozpowszechniona występujących w materiałacharcheologicznych wczesnośredniowiecznego Chełma, są szklane bransolety, wy-stępujące powszechnie na badanych dotąd stanowiskach (por. Ryc. 13). Tylko najednym z nich (stan. 144) zanotowano niemal 80 ich egzemplarzy. Znaleziska tepodzielić można na dwie kategorie. Przeważają okazy (niemal 2/3 ogólnej liczbyznalezisk) o gładkiej powierzchni, okrąglej formie i o przekroju lekko zbliżonym doowalu. Grupę drugą tworzą wyroby o skręconym przekroj, zbliżonym do okrągłego.W kolorystyce bransolet dominują odcienie niebieskiego, brązu i zieleni. ten typozdób znany był na rozległych obszarach Europy, zwłaszcza w świecie bizantyjskimi w krajach podlegających wpływom Bizancjum, m.in. na Rusi (Dekówna 1980.s. 119n.). Obfite ich występowanie, zwłaszcza na stanowiskach pogranicza polsko--ruskiego i wzdłuż szlaków handlowych prowadzących na Ruś (por. Karolak 2002,s. 85), wskazuje, że z tego kierunku napływały na ziemie polskie. Bransolety szklanena Rusi były w początkowych okresie (od 2. poł. X w.) bezpośrednimi importamiz Konstantynopola lub kolonii bizantyjskich (Lipińska 1973, s. 341). Od XI w.najpewniej produkowane były przez rzemieślników greckich na terenach Kijowa,gdzie sukcesywnie umiejętności tych uczyli sięnabywali rzemieślnicy ruscy (Scapova1997, s. 86n.). Produkcje chełmskie, odnoszące się do okresu po najazdach mongol-skich traktować zatem można jako kontynuację tamtejszych tradycji (rusko-

142

Ryc. 1. Chełm. Północna część Wzgórza Katedralnego tzw. Wysoka Górka. Po prawej stroniewidoczna bryła bazyliki NMP. Widok od południa (fot. A. Buko)

Ryc. 2. Chełm, Wzgórze Katedralne, Bazylika NMP. Widok od zachodu (fot. A. Buko)

14310 Pogranicza

Ryc. 3. Ikona Matki Boskiej Chełmskiej(wg V. Aleksandrovicha)

Ryc. 4. Niektóre aplikacje z szat ikony (wg O. Romaniuk)

144

Ryc. 5. Chełm, Wysoka Górka: plan odkryć architektury monumen-talnej (za Gurbą i Kutyłowską, z uzupełnieniami T. Dzieńkowskiego)

Ryc. 6. Chełm, WysokaGórka: fragment licazewnętrznego murupałacowego. Widok odstrony południowej(fot. A. Buko)

14510*

Ryc. 7. Stołpie: zespół wieżowy. Widok od zachodu (fot. A. Buko)

Ryc. 8. Wieża i przyległa do niej kamienna platforma: próba rekonstrukcji(opr. A. Buko, rys. A. Grzechnik)

146

Ryc. 9. Kaplica na ostatniej kondygnacji wieży w Stołpiu: widok na apsydę wschodnią(fot. M. Auch)

Ryc. 10. Płytki posadzkowe pochodzące z posadzki kaplicy na stołpijskiej wieży (miejsceznalezienia różne) (fot. A. Buko)

147

Ryc. 11. Fragment ucha amfory wykonanego z białej gliny i pokrytego zielonymszkliwem (Chełm, stan. 144, wykop 16, ob. 93)

Ryc. 12. Fragment szkliwionego brzuśca naczyniawykonanego z białej gliny i zdobionego ornamentemwielokrotnej linii falistej (Chełm, stan. 144, ob.13)(fot. M. Auch)

148

Ryc. 13. Wybrane zabytki z osady XIII-wiecznej w zbiorach Muzeum Chełmskiegow Chełmie (Chełm, stan 144). (fot. S. Gołub)

Ryc. 14. Ceramika ze Stołpiadekorowana techniką sgrafitto(wykop 29, js. 225) (fot. M. Auch)

Ryc. 15. Ceramika angobowana i malowanabrązowymi pasmami (Chełm, stan. 144,wykop 2, ob. 5) (fot. A. Buko)

149

Ryc. 19. Fragment pucharka szklanego(Chełm, stan. 144, wykop 13, w. III) (fot.M. Auch)

Ryc. 18. Część składanej ikonki podróżnej(Chełm, stan, 144, ob. 345) (za S. Gołubem)

Ryc. 17. Enkolpion z Chełma (awers)(wg T. Dzieńkowskiego)

Ryc. 16. Brązowa matryca do wyrobukołtów (Chełm, stan. 99, ul. Krzywa 41, ob.27C, w.2) (wg S. Gołuba)

150

-bizantyjskich) adoptowanych, po rozbudowie miasta w czasach danielewskich m.in.na terenie wczesnośredniowiecznego Chełma.

Interesującym znaleziskiem jest odkryty na terenie Chełma enkolpion reliefowyz wyobrażeniem Chrystusa (Ryc. 17). Wyroby tego typu, datowane najczęściej naXII-XIII w., znane są szeroko na terenach wpływów kultury bizantyjskiej, noszoneprzez dostojników kościelnych. Szeroko zatem występują również na terenach wczes-nośredniowiecznej Rusi. Znalezisko z Chełma jest jednym z nielicznych znanychdotąd z ziemi chełmskiej (por. Dzieńkowski 2006, s. 133).

Do równie rzadko spotykanych zabytków należy na terenie ziem polskich składa-na ikonka podróżna wykonana z brązu i następnie pozłacana, z wyobrażeniamitrzech postaci świętych. Znalezisko to (Ryc. 18), datowane na 2. połowę XIII w.,pochodzące z obiektu mieszkalnego osady otwartej (stan. 144 w Chełmie), zaliczyćnależy do unikatowych i nie znajduje dotąd bezpośrednich analogii (S. Gołub.T. Dzieńkowski 2002, s. 63 n.). Pochodzenia śródziemnomorskiego jest najpewniejfragment szklanego pucharka znalezionego na stanowisku 144 (Ryc. 19). Zaprzypuszczeniem tym przemawia charakterystyczny skład receptury (Na-K-Mg-Ca-Si) charakterystycznej w średniowieczu dla tych rejonów Europy .

Przedstawione przykłady wybranych znalezisk z terenów Chełma i Stołpia wskazująna rozległy kontekst europejski wielu tutejszych odkryć. Znaleziska te należązarówno do elementów zabudowy monumentalnej, malarstwa i produkcji rzemieśl-niczej. W zdecydowanej większości ich proweniencję łączyć można ze strefą kulturyrusko-bizantyjskiej. Jest to zarazem najbardziej prawdopodobny punkt odniesieniadla wielu odkryć w zakresie szeroko rozumianej kultury materialnej. Pisząc o tychoddziaływaniach, nie należy zapominać, że był to krótki epizod historii. Cechyomówionych w niniejszym artykule znaleziska nie znalazły kontynuacji w wyrobachpochodzących z późniejszych okresów. Może to oznaczać, że dla miejscowychspołeczności była to, w dłuższej perspektywie czasowej, kultura obca ideowo, a tymsamym możliwości jej adaptacji okazały się znikome. Niewątpliwie barierą w rozwojuopisywanych trendów kulturowych okazały się dalsze losy polityczne regionu.W wyniku rywalizacji polsko-litewskiej o ziemię chełmską miasto zostało ostateczniewłączone w czasach Kazimierza Wielkiego do ziem polskich (por. Szczygieł 1996).Od tego czasu kultura materialna miasta i regionu w dużym stopniu przypominazjawiska znane z wielu innych ośrodków miejskich ziem polskich.

9

Uwagi końcowe

9. Badania zabytku metodą spektrometryczną przeprowadził M. Auch w Centralnym LaboratoriumIAE PAN w Warszawie.

15111 Pogranicza

Bibliografia

Aleksandrovich V.2001 Chol'mska ikona Bogoroditjeli. L'viv.

2003 Sztuka XIII-wiecznego Chełma. Zasadnicze problemy badawcze [w:] Do pięknanadprzyrodzonego, t. 1, K. Mart red., Chełm, s. 52-59.

Auch M.2004 Wczesnośredniowieczna ceramika szkliwiona z Chełma, woj. lubelskie, „Archeologia

Polski”, t. 49, z. 1-2, s. 49-94.

Bakirtzis N., Oreopulos Ph.2001 An Essay on Byzantine Fortification. Northern Grece 4th-15th c., Athens.

Bartnicki M.2005 Polityka zagraniczna księcia Daniela Halickiego w latach 1217-1264, Lublin.

Bočarov G. N.1984 Chudožestvennyj metall Drevnej Rusi. X – načalo XIII vv., Moskva.

Buko A.2002 Góra Katedralna w Chełmie jako przedmiot badań interdyscyplinarnych, „Światowit”, t. IV,

fasc. B, 2002, s. 19-28.

Buko A. red.2009 Stołpie. Badania 2003-2005, Warszawa (w druku).

Buko A., Dzieńkowski T.(w druku) Palatium Daniela Romanowicza i stratygrafia południowej skarpy Wysokiej Górki

w Chełmie w świetle wyników badań 2001 roku [w:] Chełm i ziemia chełmska w dobieDaniela Halickiego. W 800-tną rocznicę urodzin Księcia (red.) R. Szczygieł, Lublin.

Dark K.2001 Byzantine pottery, Gloucestershire.

Dąbrowski D.2009 Stołpie w świetle źródeł pisanych [w:] Stołpie. Badania 2003-2005, A. Buko red., Warszawa,

w druku.

Dekówna M.1980 Szkło w Europie wczesnośredniowiecznej, Wrocław.

Dzieńkowski T.2002 Góra Chełmska we wczesnym średniowieczu [w:] Badania archeologiczne o poczatkach

i historii Chełma, E. Banasiewicz-Szykuła red., Lublin, s. 73-83.

2006 „Poleskie” pogranicze kulturowe w XI-XIII wieku [w:] Badania archeologiczne na PolesiuLubelskim, E. Banasiewicz-Szykuła red., Lublin, s. 119-134.

152

Dzieńkowski T., Gołub S.2002 Osada przygrodowa z czasów księcia Daniela Romanowicza w Chełmie [w:] Badania

archeologiczne o początkach historii Chełma, E. BanasiewiczSzykuła red., Lublin, s. 57-71.

Gurba J., Kutyłowska I.1970 Sprawozdanie z badań wczesnośredniowiecznego grodziska w Chełmie Lubelskim,

„Sprawozdania Archeologiczne”, t. 22, s. 231-241.

Isaievich J.1999 Galicko-Volin'ska derzhava. L'viv.

Isaievich J., red.2001 Galitchina ta Volin' u dobu seredn'oviczia, L'viv.

Karolak T.2002 Elementy wschodnie w kulturze materialnej wczesnośredniowiecznego Chełma, m-pis pracy

magisterskiej w Archiwum Instytutu Archeologii UW w Warszawie.

Kłoczowski J.1958 Zarys historii rozwoju przestrzennego miasta Chełma, „Roczniki Humanistyczne”, t. VI, 5,

s. 193-221.

Kokkas K.2005 Góra Atos. Brama do nieba, Częstochowa.

Kotljar N. F.1985 Formirovanije terrtorii i vozniknovenije gorodov Galicko-Volynskoj Rusi IX-XIII vv., Kiev.

Kryp'jakevyč I.

1999 Halyc'ko-Volyns'ke knjazivstvo, wyd. 2, L'viv.

Kučinko M. M.1993 Istoryčno-kul'turnyj rozvytok Zachidnoho Pobužžja v IX-XIV stolittjach, Luc'k.

Langdon M.K.1995 The mortared towers of Central Greece: an Attic supplement, „Annual of British School

of Athens” t. 90, s. 475503.

Lipińska O.1973 Wczesnośredniowieczne bransolety szklane z Warszawy-Pelcowizny, „Wiadomości

Archeologiczne”, t. XXXVIII, z. 2, s. 329-346.

Lock P.1996 The towers of Euboea: Lombard or Venetian, agrarian or strategic [w:] The Archeology of

Medieval Greece, P. Lock, G.D.R. Sanders red., Oxford Monograph t. 59, Oxford, s. 107121.

Malevskaya-Malevich M.2005 Keramika zapadnorusskich gorodov X-XIII vv., Sankt-Petersburg

Makarova T. I.1986 Černevoe delo drevnej Rusi, Moskva.

15311*

Mazuryk J., Ostapiuk O.2003 Archeologiczne badania latopisowego Uhrowieska na Wołyniu [w:] „Zamojsko-Wołyńskie

Zeszyty Muzealne”, t. 1, s. 45-60.

Mogytych I.R., Mogytych R.I.,1990 Osoblivosti techniki murovanija i architekturnych form Galicko-Volins'kogo zodčestva

(X-XIX st.), „Archeologija”, t. 4, 1990, s. 56-68.

Natkański K.2000 Początki kultu na Górce Chełmskiej, „Eastern Review, t. 4, s. 411-423.

Porębski M.1976 Dzieje sztuki w zarysie, t. 1 Od paleolitu po wieki średnie, Warszawa.

PSRL, IIIpat'evskaja letopis', Polnoe Sobranie Russkich Letopisej, t. II, Sankt-Petersburg 1908 [reprint

Moskva 2001].

Rapoport P.1954 Chol'm, ”Sovetskaja Archeologija” t. 20, s. 313-323.

Rodzińska-Chorąży T.2000 Co nam mówi architektura murowana? [w:] Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie

w kształtowaniu się nowej mapy Europy, H. Samsonowicz red., Kraków, s. 361-387.

Romaniuk O.2003 Tchudotvorna ikona cholmskoj Bogarodzicy. Luck.

Ruszkowska U.1990 Ze studiów nad wczesnośredniowiecznym rejonem osadniczym w Chełmie-Bieławinie,

„Lubelskie Materiały Archeologiczne”, t. III, s. 55-89.

2000 Czy na Górce Chełmskiej znajdowało się miejsce kultu pogańskiego?, „Eastern Review”,t. 4, s. 405-410.

Sedova M. V.1981 Juvelirnye izdelija drevnego Novgoroda (X-XV vv.), Moskva.

Sielicki F.1987 Kroniki staroruskie, Warszawa.

Smorąg-Różycka M.2001 L'architecture sacrale ortodoxede Galicie-V

onnelles byzantines et romanes?, Byzantina et Slavica Cracoviensia, t. III,Byznatium and East Central Europe, Cracow, s. 181-200.

Stefański J.1996 Historia kultu Matki Boskiej Chełmskiej (w zarysie) [w:] Chełm i chełmskie w dziejach

(red.) R. Szczygieł, Lublin, s. 277-292.

Susza J.1684 Phoenix Tertiato Redivivus sive Imago longe vetustissima Virginis Matris Chelmensis [...],

Zamość.

olhynie du XIII2 siècle : une synthèse defformes traditi

154

Szczygieł R.1996 Miasto w późnym średniowieczu. Lokacja na prawie niemieckim [w:] Chełm i chełmskie

w dziejach, red. R. Szczygieł, Chełm, s. 27-47.

Talbot-Rice D.1930 Byzantine glazed pottery, Oxford.

Zin W., Grabski F.1967a Fazy rozwoju przestrzennego miasta Chełma, „Sprawozdania PAN” (lipiec – grudzień 1966),

Kraków, s. 721-725.

1967b Wyniki badań architektonicznych nad wczesnośredniowiecznym Chełmem, „SprawozdaniaPAN” (lipiec – grudzień 1966), Kraków, s. 725-729.

155

Byzantine cultural references to chosenearly medieval finds of Chełm and Stołpie

(Summary)

Chełm, situated on the Polish-Ruthenian border, for years attracts the attention ofresearchers. The town played a key role in the early history of this part of Europe,which is clearly confirmed by written sources. Of particular importance for themodern panorama of the city is the Cathedral Hill (Fig. 1). It provides three groupsof evidence relating to the Ruthenian-Byzantine culture. These are: the CathedralBasilica together with a copy of the miraculous icon of Our Lady of Chełm, theremains of residential construction (the ruins of the ducal palace), and many smallfinds, in particular of glazed slipped (engobed) ceramics found in the course ofarchaeological research.

The origins of the cathedral are closely linked with the development of Chełm atthe times of duke Daniel Romanowich, around the mid-thirteenth century. Themodern (rebuilt) catholic basilica (Fig. 2) refers to the tradition of the Eastern(Byzantine) Church. This is a typical basilica on a plan of a Greek cross with a domein the center. The basilica houses a copy of the miraculous icon of the Virgin. Theorigins of the holy icon cult reach the mid-thirteenth century. The research hasshown that we have to do with a particular kind of hodegetria – an icon made in thetradition of the Byzantine art of 11 or 12 century (Fig. 3). Attention is given to richapplications of the Virgin's garments around her wrists, with lily motifs, geometricrepresentations of birds – made in enamel cell technique (Fig.4).

While the dominant accent of the southern part of the Cathedral Hill is thediscussed Cathedral Basilica, behind its northern part there is a slope called theHigh Hill. Here, according to the Hipacka Chronicle, the remains of St. JohnChrysostom's church and the palace, built by Prince Daniel, are preserved.

Three years of fieldwork carried out by Russian researchers at the beginning ofthe twentieth century on behalf of the Tsar's Archaeological Commission unveiledthe remnants of the prince's residence. Research carried out later, in the 60s, bya team of Wiktor Zin led to unveiling of a substantial proportion (over 60% of thearea) of the east building side, covering the area of 22 x 38 m, including several levelsof the original floors (Fig. 5). Further details on this matter were provided by theverification works carried out in summer of 2001. The archaeological excavationpresented a part of the outer wall of the palace, well-preserved, reaching the depthof almost 4 m, counting from the present ground surface (Fig. 6). The width of the

th th

156

wall on the explored area was 2,20 m. The trench, located below this wall, showedtwo horizontal stone steps, each about 180 cm long, formed on the slope of the hill.The results of stratigraphic analysis allow the assertion that the discovered palacebuilding had at least two phases of functioning or two constructional phases. Manydata point to the fact that the constructors of this borrowed widely from theRoman-Byzantine tradition.

Eight kilometers from Chełm, by the road towards Lublin, a stone tower adjacentto the corner of a small earthwork is visible. On the top floor of this monument theremains of an octagonal chapel are preserved, with a brick enclosure, and below – anopening being the upper entrance. A second entrance to the tower is located at theground level adjacent to the earthwork. (Fig. 7). Even almost a hundred years ofarchaeological research on this place did not bring the solution to the problems ofchronology and function of this place. The archaeologists – among which there wereRussian scientists (beginning of the 20th century) as well as Polish ones (the 70tiesand 80ties of the 20 century) – presented mutually excluding visions concerning thegenesis, function, as well as the cultural attribution of this monument. Conclusionsresulting from the research of those years are difficult to verify due to the lack ofpublication of the relevant sources.

In 2003 research was initiated again and subject to examinations became partsof the stronghold's embankment, the tower surroundings and it's interior (i.a. the socalled „Holy Spring”), the adjoining lands and some chosen regions adjacent to theparish church of the neighboring Podgórze. The examinations proved that the towerwith its stone rectangular socle belongs to the same construction program. At thesame time there are existent stratigraphic data which allow to believe that this wasnot an investment built in just one phase. In the stone layers of the courtyard as wellas in the tower itself we can detect at least three phases of their using. We do knowthat originally the exploitation level inside the tower was 3 meters below theentrance known today. This floor, for unknown reasons, was buried under a homo-genous layer of brown quasi-limestone soil. From the materials of which it consistswe can conclude that this must have happened before the end of early medieval ages.

From the architectural analysis seems to follow that upper parts of the tower wereseveral times rebuilt in the past. Therefore not much remained from the originalinterior decor visible on the last storey of the chapel (Fig. 9). The archaeologicalcontext of the discoveries described, especially the numerous groups of glazed andengobed pottery, glazed floor tiles made of white clay – they all show close relationsto similar discoveries known from sites examined on the territory of Chełm city. Thistradition has its roots undoubtedly in the Ruthenian-Byzantine world.

The closest territory of similar to Stołpie tower-building occurrence are theunpreserved towers in Chełm-Bieławin and in Chełm itself (Wysoka Górka); also inWłodzimierz Wołyński and in the close Uhrowisko (today: Ukraine) where theremains of the examined in the past years tower building originate most probably inthe times of Daniel Halicki. The structural plan of the complex, including the tower

palatio

th

157

in the corner of the rectangular walls, refers clearly to the tradition of monasterycomplexes of contemporary Greece.

The time of using the tower complex was relatively short and most probablydid not exceed the close of the 13 century, although we cannot exclude that thesecondary use of an abandoned complex did last much longer. It is also known thatduring the last phase of making use of the tower the wooden buildings surrounding itwere burned ultimately.

The characteristic feature of the pottery discovered in Chełm and Stołpie is, i. a.,frequent occurrence of glazed and engobed pieces. We can surely find informationby other authors on the last type of pottery but it is impossible to note any referenceson the glazed one, since in the complexes previously known this type of ceramics didnot occur.

The ceramics found until now is in the largest part relatively homogenous when itcomes to applied technology and dated – the earliest pieces – to the mid 12 centuryand then the later ones to the first half of the 13 century. The characteristic featureof the pottery from Chełm is the appearance of glazed ceramics. All those artefacts(fragments) are covered with bright green glaze (or – much more seldom – dark redglaze, sometimes with a golden gleam) and are pots made of white clay (Fig. 11, 12).

Another feature of the Chełm ceramics is the general and common appearanceof the engobed pottery and pottery made in grafitto technique (Fig. 13-15). Morpho-logically the collection of Chełm glazed ceramics consists of pots, jars, bowls, frypans, mugs, covers and others (after Auch 2004: 63ff.) . This type of products arewidely represented at that time on territories of Ruthenia and particularly on thelands surrounding the Mediterranean See, where the influence of the Byzantineculture was strong.

Among the more interesting finds of the early medieval Chełm territory we canname, without doubt, the bronze matrix for producing feminine ornaments – the socalled kolty (Fig. 16). The picture on the matrix shows two birds with intertwinedwings and tails which form the so called “tree of life”. Another group of relics andvery common among the early medieval materials of Chełm are glass bracelets,which are numerously found on the sites examined until now (see Fig. 13). The findsherewith described are known from elsewhere in Europe and they were verycommon particularly in the Byzantine World and in the lands influence by it, ex. inRuthenia. Abundant is the occurrence of such finds especially on the sites of thePolish-Ruthenian border. An interesting find is the relief encolpion with thedepiction of Christ discovered on Chełm territory (Fig. 17). Artefacts of this type,dated most often to the 12 -13 centuries, are widely known in the world ofByzantine culture and were worn by church officials. Equally seldom found onthe Polish lands is a little travel icon made of bronze and gilded, with the image of3 saints. This find (Fig. 18), dated to the second half of the 13 century, stemsfrom a house in an open settlement placed below the Cathedral Hill in Chełm.Of Mediterranean origin is most probably a fragment of a glass cup (Fig. 19).

th

th

th

th th

th

158

The examples of selected finds from Chełm and Stołpie presented here point to awide European context of many local discoveries. Their origin, in the majority ofcases, may be connected with the tradition of the Byzantine-Ruthenian culture. Weshould not forget though that the finds of which we speak did not find imitations inlater times. This may mean that for the local societies this culture was – in a longerperspective – ideologically strange and therefore its adaptation very scarce. Surelya barrier in the development of the described cultural trends were the further fateand history of the region.

15912 Pogranicza