Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów w świetle grafiki oraz stemmat w drukach ulotnych z...

40
STUDIA NAD 67$5232/6.Ą 6=78.Ą :2-(11Ą 720 ,,, ZBIGNIEWA HUNDERTA, .$52/$ į2-'=,$ L -$1$ -(5=(*2 62:<

Transcript of Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów w świetle grafiki oraz stemmat w drukach ulotnych z...

STUDIA

NAD

ZBIGNIEWA HUNDERTA,

STUDIA

NAD

STAROPOLSKĄ

SZTUKĄ WOJENNĄ

TOM III

ZBIGNIEWA HUNDERTA,

© CopyrightAutorzy

Wydawnictwo NapoleonV Oświęcim 2014

Wszelkie Prawa Zastrzeżone© All right reserved

Redakcja

Zbigniew Hundert, Karol Żojdź, Jan Jerzy SowaRedakcja techniczna:

Mateusz Bartel Recenzja naukowa:

dr hab. Marek Wagner, prof. UPH w Siedlcach

Strona internetowa wydawnictwa:www.napoleonv.pl

Kontakt: [email protected]

Numer ISBN: 978-83-7889-240-3

Spis treści

Wstęp . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9

ROZPRAWY:

Maciej Adam Pieńkowski Koronne zjazdy i sejmiki szlacheckie wobec wojny o tron Polski w latach 1587-1588. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15

Zbigniew Chmiel Piechota w działaniach oblężniczych pod Smoleńskiem 1609-1611 39

Aleksander StankiewiczTradycje militarne rodziny Chodkiewiczów w świetle grafiki oraz stemmat w drukach ulotnych z pierwszej połowy XVII w. . . . 61

Karol ŻojdźPrzeciwko moralności, czy dyscyplinie? Przestępstwa seksualne popełniane przez żołnierzy koronnych i litewskich w XVII w. . . . . 95

Ivan Gavryliuk Żołnierz swawolny w XVII w. (na przykładzie nadwornych wojsk księcia Władysława Dominika Zasławskiego w ciągu pierwszych lat powstania Bohdana Chmielnickiego) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 113

Zbigniew Hundert Jak Mikołaj Skrzetuski został rotmistrzem pancernym, czyli kilka uwag o ostatnich latach służby wojskowej pierwowzoru bohatera „Trylogii” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 133

Michał Bąk Reformy wojska Rzeczypospolitej w latach 1775-1776. Część 2: Rok funkcjonowania i upadek nowego systemu władzy wojskowej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 143

Maciej Trąbski Wojsko koronne wobec wojny o sukcesję bawarską (1778-1779), w świetle raportów dywizji wielkopolskiej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 171

Spis treści6

MATERIAŁY:

Paweł MozgawaWybrane listy z korespondencji rezydenta warszawskiego Jerzego Frąckiewicza Radzimińskiego do hetmana polnego Krzysztofa II Radziwiłła z lat 1618-1620 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 197

Marek Groszkowski, Maciej Adam Pieńkowski Listy Jana Stachurskiego – komendanta Białej Cerkwi w latach 1664-1668 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 243

Biogramy Autorów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 254

WY�Z SKRÓTÓW

ABCz. (w APPoz.) – Archiwum Braci CzeskichADR – Archiwum Domu RadziwiłłówADS – Archiwum Domu SapiehówAGAD – Archiwum Główne Akt Dawnych w WarszawieAGZ - Akta grodzkie i ziemskie z czasów Rzeczypospolitej Polskiej z archiwum tak zwanego bernardyńskiego we LwowieAJZ – Archiwum Jana ZamoyskiegoAKP (w AGAD) – Archiwum Królestwa Polskiego AMCh (w ANK) – Archiwum Młynowskie ChodkiewiczówANK – Archiwum Narodowe w KrakowieAPG – Archiwum Państwowe w GdańskuAPL – Archiwum Państwowe w LublinieAPodh. (w ANK) – Archiwum Podhoreckich APPoz. – Archiwum Państwowe w PoznaniuAPP (w AGAD) – Archiwum Publiczne Potockich.AS (w ANK) – Archiwum SanguszkówASK (w AGAD) – Archiwum Skarbu KoronnegoASW (w AGAD) – Akta Skarbowo-WojskoweASWK – Akta Sejmikowe Województwa KrakowskiegoASWPiK – Akta sejmikowe województwa poznańskiego i kaliskiegoAR (w AGAD) – Archiwum RadziwiłłówAZ (w AGAD) – Archiwum ZamoyskichB. Czart. – Biblioteka Muzeum Narodowego im. Czartoryskich w KrakowieBJ – Biblioteka Jagiellońska w KrakowieBHS – „Biuletyn Historii Sztuki”BN – Biblioteka Narodowa w WarszawieB. Ossol. - Biblioteka Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we WrocławiuB. PAN Kórnik – Biblioteka Polskiej Akademii Nauk w KórnikuB. PAU-PAN Kr. – Biblioteka Polskiej Akademii Umiejętności i Polskiej Aka-demii Nauk w KrakowieB. Racz. – Miejska Biblioteka Publiczna im. Edwarda Raczyńskiego w PoznaniuBOZ (w BN) – Biblioteka Ordynacji ZamojskiejBUW – Biblioteka Uniwersytetu WarszawskiegoBZH – „Białoruskie Zeszyty Historyczne”CPH – „Czasopismo Prawno-Historyczne”KGP (w APPoz.) – Księgi Grodzkie PoznańskieKH – „Kwartalnik Historyczny”KHKM – „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej”

Aleksander Stankiewicz Uniwersytet Jagielloński

T�DYCJE MILITARNE RODZINY CHODKIEWICZÓWW ŚWIETLE G�FIKI

O�Z STEMMAT W DRU�CH ULOTNYCHZ PIERWSZEJ POŁOWY XVII W.

Przedstawiciele rodziny Chodkiewiczów doczekali się znacznej liczby opra-cowań dotyczących ich działalności politycznej oraz wojskowej 1. Trzeba

jednak zaznaczyć, że badacze nadal nie docenili ich wkładu w życie kulturalne Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Słabo rozpoznane są zagadnienia związane z ich działalnością fundacyjną, na tle której wyróżniają się wyłącznie inicjaty-wy Jana Karola. Wynika to zapewne z faktu, że był najznamienitszą postacią w rodzinie i dlatego też budził zainteresowanie wśród badaczy 2.

W niniejszym artykule, na podstawie wybranych druków ulotnych w więk-szości zdobionych gra'kami, a także opracowań historiogra'cznych z epoki, zostanie przeanalizowana kreacja wizerunku trzech przedstawicieli rodziny

1 Z najważniejszych pozycji należy wymienić: biogramy w PSB, t. III (1937); Z. Luba Radzimiński, Sprawa odrębnego pochodzenia Chodkiewiczów litewskich i białoruskich, „Miesięcznik Heraldyczny”, s 109-134; T. Żychliński, Złota Księga szlachty polskiej, Poznań 1889, t. XI, s. 1-34; L. Podhorodecki, Jan Karol Chodkiewicz 1560–1621, Warszawa 1982; H. Lulewicz, Walka Radziwiłłów z Chodkiewicza-mi o dziedzictwo słuckie, „Miscellanea Historico-Archivistica”, t. III (1989), s. 201-215; L. Podhoro-decki, Dzieje rodu Chodkiewiczów, Warszawa 1997; E. Dubas-Urwanowicz, Jan Karol Chodkiewicz, Warszawa 1998; G. Kirkiene, Korzenie rodu Chodkiewiczów, BZH, t. XVII, 2002, s. 34-56; S. Dmi-truk, Grzegorz Chodkiewicz (ok. 1520-1572), kasztelan wileński i hetman najwyższy Wielkiego Księstwa Litewskiego, BZH, t. XXIV (2005), s. 5-18; A. Januškevič, Między królem a Radziwiłłami. Kształtowa-nie kariery politycznej Jana Chodkiewicza w przededniu unii lubelskiej, [w:] Faworyci i opozycjoniści. Król i elity polityczne w Rzeczpospolitej XV-XVIII wieku, red. M. Markiewicz, R. Skowron, Kraków 2006, s. 180-190; H. Lulewicz,  Przegrany faworyt. Polityczna pozycja marszałka ziemskiego i staro-sty żmudzkiego Jana Chodkiewicza po roku 1572, [w:] Faworyci i opozycjoniści…, s. 167-180.2 Z ważniejszych pozycji: H. Wyczawski, Monasteria Ordinis Fratrorum Minorum in Polonia infra eius fines historicos, s. 164-165, 226; R. Aftanazy, Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczpospolitej. t. III, Inflanty, Wrocław 1991, s. 237-245; J. Paszenda, Z dziejów szkolnictwa jezuickiego w Polsce, Kraków 1994, s. 58; M. Kałamajska-Saeed, O przydatności pewnego wotum w badaniach architektury militaris, [w:] Pra-xis atque theoria. Studia ofiarowane Profesorowi Adamowi Małkiewiczowi, Kraków 2006, s. 179-187; J. Paszenda, Budowle jezuickie w Polsce, t. IV, Kraków 2010, s. 375; D. Žukauskas, Kražių bažnyčios di-džiojo altoriaus paveikslas: istorinis, ikonografinis, stilistinis aspektai, „Logos”, 2013, s. 167-192. Na temat fundacji pozostałych członków rodziny, zob.: A. Mironowicz, Powstanie Ławry Supraskiej, „Białostoc-kie Teki Historyczne”, t. X (2012), s. 11-36; idem, Największa fundacja Aleksandra Chodkiewicza. Spór o charakter fundacji, [w:] Władza i prestiż. Magnateria Rzeczypospolitej w XVI-XVIII wieku, red. J. Urwa-nowicz, Białystok 2003, s. 529-550; Z dziejów monasteru supraskiego. Materiały międzynarodowej konfe-rencji naukowej „Supraski monaster Zwiastowania Przenajświętszej Bogarodzicy i jego historyczna rola w rozwoju społeczności lokalnej i dziejach państwa”, Supraśl–Białystok 10-11 czerwca 2005, red. J. Char-kiewicz, Białystok 2005; V. Brzezińska, Symbolika wolnomularska w założeniu pałacowo-ogrodowym w Młynowie za czasów Aleksandra Chodkiewicza, Warszawa 2006.

Aleksander Stankiewicz62

Chodkiewiczów – hetmana Jana Karola (1560-1621), wojewody wleńskiego Krzysztofa (zm. 1652) oraz jego syna Jana Kazimierza (1616-1660) – jako obrońców Rzeczpospolitej i spadkobierców tradycji militarnych po przod-kach. O ile pierwsze zagadnienie odwołuje się do coraz modniejszych obecnie badań nad metodami budowy propagandy magnaterii za pomocą fundacji ar-tystycznych 3, to drugi temat można odczytywać w kontekście wniosków Sła-womira Baczewskiego na temat przemian ideologii stanu szlacheckiego w Rzeczpospolitej, dla której pierwsza połowa wieku XVII to okres dynamicz-nych przewartościowań 4. W pewnym sensie będzie to więc opracowanie przy-kładu tworzenia modelowego wizerunku zasłużonego dla państwa żołnierza.

Tożsamość oraz wiedzę o historii kraju szlachta czerpała głównie ze współcze-snych sobie opracowań historiogra*cznych – kronik, ale także herbarzy, które pełniły rolę nie tylko źródeł wiedzy na temat pochodzenia poszczególnych ro-dzin, lecz wpisywały je w historię całego państwa 5. Innymi sposobami uwiecz-niania pamięci o przodkach i ich dokonaniach były również księgi wspominko-we, księgi liturgiczne 6, ale także fundowane budowle – świeckie oraz sakralne, wznoszone nie tylko jako budowle użyteczności publicznej czy dla wygody zle-ceniodawcy, ale też pomniki chwały rodziny czy samego dysponenta 7. Znaczną rolę odegrał na polu popularyzacji tradycji państwa również program nauczania kolegiów jezuickich, w których nauczano jak w odpowiedni sposób prezentować swoje pochodzenie, jak tworzyć teksty panegiryków czy mów okolicznościo-wych 8. Tym samym treść druku ulotnego powinna być rozpatrywana jako wynik powszechnie znanych faktów, ale też jako samoistny, posiadający własną autono-

3 Aspekt ten jest poruszany również przez historyków sztuki, którzy nie stronią od analizy źródeł w po-staci przedstawień heraldycznych, por. I. Rolska, Firlejowie Leopardzi. Studia nad patronatem i fundacja-mi artystycznymi w XVI–XVII wieku, Lublin 2009, A. Betlej, Sibi, deo, posteritati. Jabłonowscy a sztuka w XVIII wieku, Kraków 2010, s. 85-88; s. 142-154; T. Bernatowicz, Mitra i buława. Królewskie ambicje książąt w sztuce Rzeczpospolitej szlacheckiej 1697-1763, Warszawa 2011, s. 43-70; A. Oleńska, Jan Kle-mens Branicki, „Sarmata nowoczesny”. Kreowanie wizerunku poprzez sztukę, Warszawa 2011, s. 286-302.4 S. Baczewski, Szlachectwo. Studium z dziejów idei w piśmiennictwie polskim, drugiej poł. XVI–XVIII wiek, Lublin 2009, s. 122-135; 144-156; 210-215. 5 Ibidem, s. 180-193. Trzeba jednak pamiętać, że treść takich prac była dość często konsultowana z ich autorami; mamy więc do czynienia często z zapisem nie tylko tradycji rodzinnej, ale woli dobroczyń-ców, opiekunów czy zleceniodawców; przykładem niech będzie choćby prośba jednego z Opalińskich, by zapłacić Szymonowi Okolskiemu za napisanie odpowiedniego opisu herbu Łodzia, por. Listy Krzysz-tofa Opalińskiego do brata Łukasza, 1641–1653, oprac. W. Czapliński, Warszawa 1958, s. 36.6 A. Skiepjan, N. Skiepjan, Drogi kształtowania pamięci historycznej rodów magnackich Wielkiego Księ-stwa Litewskiego w XVI wieku – początkach XVII wieku, [w:] Tradycja – metody przekazywaia i formy upamiętniania w państwie polsko-litewskim, XV – pierwsza połowa XIX wieku, red. U. Augustyniak, Warszawa 2011, s. 58-59.7 Jednym z pojęć zaczerpniętych z myśli filozoficznej Arystotelesa, była magnificencja, cnota, którą rozumiano jako podkreślanie przez dobrze urodzonych swojego splendoru za pomocą dokonywa-nych fundacji artystycznych, zob. A. Betlej, Sibi, Deo, Posteritati. Jabłonowscy a sztuka w XVIII wieku, Kraków 2010, s. 337. 8 K. Puchowski, Nauczanie historii w polskich kolegiach jezuickich (1565-1773). Zarys problematyki, [w:] Jezuici a kultura polska, red. L. Grzebień, S. Obirek, Kraków 1993, s. 285-286; M. Kazańczuk, O herbach…, s. 119-120; M. Mieleszko, Emblematy, oprac. R. Grześkowiak, J. Niedźwiedź, Warszawa 2010, s. 7-70.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 63

mię utwór, który często miewał wpływ na późniejsze prace historiogra#czne 9. Sam tekst ukazuje również poziom ówczesnego wykształcenia, czy może raczej znajomości otaczającego świata. Jest to jednak zadanie trudne, gdyż na treść dru-ków, prócz oczywiście poziomu wykształcenia i biegłości autora, miewały też wpływ sytuacja polityczna czy też życzenia adresata.

Integralną częścią panegiryku były zdobiące go gra#ki. W miarę jak coraz waż-niejsza stawała się manifestacja swojego pochodzenia, zyskiwały one równorzęd-ne lub nawet większe znaczenie od samego tekstu kazania, mowy pochwalnej czy treści książki (w przypadku dedykacji) 10. Zjawisko to zostało już dobrze rozpo-znane, jednak jak do tej pory analiza samych przedstawień tego typu jest wciąż wyzwaniem dla badaczy ze względu na ogromną ilość materiału badawczego. Gra#ki zdobiące druki ulotne lub książki to głównie stemmaty 11, zdarzają się jed-nak wśród nich także bardziej rozbudowane kompozycje gra#czne, zawierające w sobie lub będące emblematami 12. Same stemmaty i emblematy można trakto-wać jako osobny temat analizy ikonogra#cznej, heraldycznej czy też językowej, warto jednak łączyć je z analizą tekstów z którymi były związane i na potrzeby których powstawały. Pozwala to często na doprecyzowanie kontekstu czy też in-tencji, które kierowały wykonawcą gra#ki i zleceniodawcą.

9 Bywało, że treść danego panegiryku była cytowana i stawała się niejako dowodem tez zawieranych w późniejszych tekstach, które aspirowały do miana pozycji naukowych, przynajmniej w kryteriach przyjętych w epoce staropolskiej, a najlepsze tego przypadki zostały odnotowane w drukach doty-czących rodzin Sapiehów i Radziwiłłów, por. A. Rachuba, Sapiehowie. Mity, legendy, fakty, s. 32-36; M. Antoniewicz, op. cit., s. 255-257.10 S. Baczewski, op. cit., s. 144-170.11 Z ogólnych opracowań, skupiających się na omawianiu zjawiska: F. Pilarczyk, Stemmata w drukach polskich XVI wieku, Zielona Góra 1982; J. Niedźwiedź, Stemmaty elegialne Piotra Wijuka Kojałowicza, „Terminus”, t II (2004), s. 151–156; zestawienie części literatury dotyczącej emblematyki podaje również A. Trojak, zob. idem, Stemmata na Litwie, [Jolity Liškevičienö, XVI-XVIII amžiaus knygu gra-fika: Herbai senuosiuose lietuvos spaudiniuose], „Terminus”, t. II (2004), s. 85; B. Czarski, Stemmaty w staropolskich książkach, czyli rzecz o poezji heraldycznej, Warszawa 2012. Z tekstów poświęconych wyłącznie analizie samych druków ulotnych i powiązanych z nią grafik warto wymienić: R. Wójcik, Stemmata Posnaniensia. O wierszach na herb miasta Poznania w drukach z oficyny Jana Wolraba (1578-1636) „Kronika Miasta Poznania”, t. IV (2006), s. 71-88; M. Kuran, Mecenat artystyczny Janusza Sku-mina Tyszkiewicza. Aspekt wizualny druków naukowych i okolicznościowych, „Dailės Istorijos Studi-jos” t. IV (2011), s. 69-104; M. Marcinkowska, Stemmata Andrzeja Opalińskiego, [w:] Księgozbiór wielkopolskiego magnata. Andrzej Opaliński (1540–1593), red. A. Wagner, Poznań 2011, s. 197-217.12 J. Pelc, Słowo–znak–obraz. Na pograniczu literatury i sztuk plastycznych, Kraków 2002, s. 130-131, s. 224-225; P. Buchwald–Pelcowa, Emblematy w drukach polskich i Polski dotyczących XVI–XVIII wie-ku. Bibliografia, Wrocław 1981, s. 8, 15, 17; również idem, Emblematyka w późnobarokowych drukach polskich, BHS, t. XLII (1980), nr 3-4, s. 401-412; idem, Na pograniczu emblematu i stemmatu, [w:] Słowo i obraz, red. A. Morawińska, Warszawa 1982; M. Marcinkowska, Stemmata Andrzeja Opaliń-skiego, [w:] Księgozbiór wielkopolskiego magnata. Andrzej Opaliński (1540–1593), red. A. Wagner, Po-znań 2011, s. 197-217; A. Saar-Kozłowska, op. cit., s. 39-73.

Aleksander Stankiewicz64

Herb Chodkiewiczów – afirmacja splendoru pochodzenia

Analiza herbów, którymi pieczętowali się poszczególni męscy przedstawi-ciele rodziny Chodkiewiczów jest konieczna ze względów metodologicznych. Herb jako główny składnik stemmatów, portretów, czy też bardziej rozbudo-wanych kompozycji gra$cznych z pogranicza emblematu i wizerunków alego-rycznych, znacznie ułatwiał budowę utworu per allegoriam. Można wręcz po-wiedzieć, że w początku wieku XVII autorzy tekstów pochwalnych zdecydo-wanie rozwinęli formułę „wiersza na herb”, kształtującego się od początku wie-ku XVI 13, w stronę stemmatów – kompozycji literackich nawiązujących swoją budową do zasad emblematyki, czyli złożonych zazwyczaj z ikonu (wizerunku, przedstawienia), mo�a oraz wierszowanej subskrypcji 14. By odczytać popraw-nie motywy występujące w tekstach panegirycznych, konieczne jest zrozumie-nie znaczenia i pochodzenia oraz tradycji na temat godeł związanych z adresa-tami tekstów 15, w tym przypadku herbu Chodkiewiczów. Nie będzie tu więc miejsca na ustalanie faktycznego pochodzenia tej rodziny, któremu to zagad-nieniu sporo miejsca poświęcili heraldycy i genealodzy 16, lecz tego, które było powszechnie znane i wydaje się też, że akceptowane przez rzesze odbiorców rodzinnej tradycji z okresu nowożytnego.

Pierwszą wzmiankę o protoplaście Chodkiewiczów zamieścił Augustyn Ro-tundus Mielecki (1520-1584) w swoim dziele Rozmowy Polaka z Litwinem z około 1565 r. 17. Według tego autora, Chodkiewiczowie mieliby wywodzić się od niejakiego Chocka 18, co można by uznać za zniekształcone miano Chodko. Z kolei w pracy Marcina Stryjkowskiego, opisane zostało starcie legendarnego Borejki, który pokonał na dworze Giedymina olbrzyma tatarskiego, zresztą po-sła chana 19. Potomkami owego Borejki według kronikarza byli Iwan, Jurij, Eli-zar i Chodko; ten ostatni miałby być według Stryjkowskiego protoplastą Chodkiewiczów. Wszyscy synowie Borejki mieliby wykazać się męstwem w walkach Litwinów z Zakonem Krzyżackim 20.

13 F. Pilarczyk, op. cit., s. 6.14 P. Buchwald-Pelcowa, op. cit., s. 9–10; J. Pelc, op. cit., s. 130-131, 224-225.15 J. Niedźwiedź, Nieśmiertelne teatra sławy. Teoria i praktyka twórczości panegirycznej na Litwie w XVII-XVIII wieku, Kraków 2003, s. 218-219. 16 G. Kirkienė, Korzenie rodu Chodkiewiczów…, s. 34-56; S. Dmitruk, Geneza rodu Chodkiewiczów, BZH, t. XXI (2004), s. 27-46; autorzy podają całą literaturę dotyczącą zagadnienia pochodzenia Chodkiewiczów; por.: G. Kirkienė, LDK politikos elito galingieji Chodkevičiai XV-XVI amžiuje, Vil-nius 2008, s. 66-71; M. Antoniewicz, op. cit., s. 207. 17 Wydanie tej pracy nastąpiło w roku 1565 lub 1566; zob. M. Antoniewicz, op. cit., s. 216, przyp. 99. 18 A. Rotundus, Rozmowy Polaka z Litwinem, Kraków 1890, s. 47. 19 M. Stryjkowski, O początkach, wywodach, dzielnościach, sprawach rycerskich i domowych sławnego na-rodu litewskiego, zemodzkiego i ruskiego, przedtym nigdy od zadnego ani kuszone, ani opisane, z natchnienia Bozego a uprzejmie pilnego doswiadczenia, oprac. J. Radziszewska, Warszawa 1978, s. 239-243.20 Ibidem, s. 244-245; por. S. Dmitruk, Geneza rodu Chodkiewiczów…, s. 28-29.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 65

Bartosz Paprocki w Gnieździe cnoty przedstawił wygląd herbu stosowanego przez Chodkiewiczów oraz powołując się na fragment z kroniki Stryjkowskiego odnotował, że oni sami mieliby pochodzić od „książąt pogańskich” 21. Przedstawio-na na gra&ce kompozycja heraldyczna składa się z pięciopolowej tarczy zwieńczo-nej trzema hełmami z labrami oraz koronami szlacheckimi z klejnotami. Tarcze sercową zdobił wspięty srebrny gryf z mieczem w łapie w polu barwy czerwonej. Kolejne pola zajmowały herb Kościesza (srebrna rogacina przekrzyżowana rozdar-ta w polu czerwonym), następnie Łabędź (łabędź srebrny w polu czerwonym), po-tem Pogoń (jeździec zbrojny na koniu z mieczem i tarczą, niestety trudno powie-dzieć, czy zdobioną którymś z godeł rezerwowanych dla Jagiellonów) oraz herb Korczak (trzy srebrne wręby w pas w polu czerwonym). Na hełmach ponad tarczą, z których dwa skrajne zostały zwrócone w geście kurtuazji heraldycznej w stronę środkowego, umieszczono zaczynając od najzaszczytniejszego, centralnego, klej-noty gryfa z mieczem (tautologiczny w stosunku do godła) oraz odpowiednio klej-noty herbów Kościesza (pęk strusich piór) i Łabędź (tautologiczny) 22.

Zupełnie inaczej Paprocki opisał herb Chodkiewiczów w późniejszym opra-cowaniu, Herbach rycerstwa z roku 1584:

Naprzód familia Chodkiewiczów, którzy klejnotu Kościesza alias Strzegomia używają (…) Przodki domu tego trudno potra%ć może tego skryptor każdy aby prawdziwie wspomnieć miał, gdyż nie dowodząc tego ani monumenty żadnemi, ani historyki, ukazują je Borejkami, potem Chodkami, aż do Chodka Chodkiewicza-mi. A tak jakoż ich kolwiek zwano, dom to był z dawna możny w księstwie litew-skiem i r. p. zasłużony 23.

Notatkę autora uzupełnia wizerunek herbu Chodkiewiczów, przedstawiają-cy dwupolową tarczę z herbami Kościesza po prawej i ze zbrojnym gryfem po lewej; w klejnocie na hełmie zwieńczonym koroną szlachecką umieszczono takiego samego zbrojnego gryfa.

Widoczna rozbieżność tradycji w przedstawianiu herbu Chodkiewiczów jest związana ze stosowanym od czasów Hieronima (zm. 1579), kasztelana wileńskie-go i starosty żmudzkiego, tytułu hrabiów na Myszy i Szkłowie 24. Historycy nadal podejrzliwie traktują tą tytulaturę 25. Jednakże jak wynika z przytaczanych fragmen-tów herbarzy Paprockiego, problem ich pochodzenia nie był tylko kwestią tego, kto

21 B. Paprocki, Gniazdo Cnoty, skąd herby Rycerstwa Polskiego swój początek mają, Kraków 1578, s. 1157.22 Ukazany układ herbów prezentuje wywód genealogiczny konkretnej osoby, nie całej rodziny. Jest nią Jan Hieronimowicz Chodkiewicz (zm. 1579). Jego matką była Anna z Szemietów herbu Łabędź, córka Melchiora i Elżbiety Hlebowiczów; babką ojczystą – Wasylissą Jarosławówną herbu Pogoń; a babką macierzystą, nieznana osoba pieczętująca się najwyraźniej herbem Korczak. Wywód przod-ków podaje Żychliński, zob.: T. Żychliński, op. cit., s. 2-4.23 Ibidem, Herby rycerstwa polskiego na pięcioro ksiąg rozdzielone, Kraków 1584, s. 845.24 Ibidem, Gniazdo cnoty…, s. 1158; ibidem, Herby rycerstwa…, s. 845. 25 Nie znaleziono w zbiorach dokumentów związanych z Chodkiewiczami żadnego dokumentu, któ-ry by poświadczał ich awans i nadanie tytułu od cesarza, zob. Z. Luba Radzimiński, op. cit., s. 124-126; L. Podhorodecki, Dzieje rodu…, s. 25.

Aleksander Stankiewicz66

był legendarnym protoplastą rodziny jak chciał Dmitruk, Borejko czy Chodko 26; problemem było to, czy Chodkiewiczowie byli pochodzenia książęcego, czy byli też hrabiami Świętego Cesarstwa Rzymskiego. O ile bowiem tradycja o ich pocho-dzeniu od książąt pogańskich szybko została zapomniana, a nawet zmieniona przez Paprockiego, to ich hrabiowskie pochodzenie nie było kwestionowane i jak wynika z herbarza, było ono akceptowane przynajmniej w końcu wieku XVI.

W wydanym w latach 40. XVII w. dziele Orbis Polonus, dominikanin Szy-mon Okolski przemilczał historię o Borejce i Chodku, skupił się natomiast na herbie Gryf z mieczem i hrabiowskim tytule Chodkiewiczów. Okolski stwier-dził, że gryf ten miał być umieszczony na grobowcu Aleksandra Iwanowicza (zm. 1549) 27 w monastyrze w Supraślu. Tytułem hrabiego na Myszy, Szkłowie i Bychowie miał się jednak posługiwać jako pierwszy syn Hieronima (1500-1561), marszałek wielki litewski Jan (1537-1579) 28. Niestety, trudno zwery+-kować te informacje, gdyż świątynia w Supraślu została zniszczona w trakcie II wojny światowej i mimo jej rekonstrukcji, nagrobki się nie zachowały.

Wojciech Wijuk-Kojałowicz w swoim herbarzu pisanym w połowie wieku XVII jeszcze inaczej ukazuje sprawę herbu i tytulatury Chodkiewiczów:

Gryfa też teraz używa za herb dom zacny w W. X. L. Chodkiewiczów. Używali oni przedtym herbu Kościesza albo Strzegomia aż do Hieronyma Alexandrowicza Chodkiewicza, który będąc posłem od Zygmunta Augusta króla do cesarza rzym-skiego Karola V, uczyniony iest od niego grafem na Myszy i Szkłowie y do dawnego herbu wziął za przydatek gryfa z dobytym mieczem 29.

Motyw poselstwa i związanego z nim udostojnienia herbu należy do po-wszechnych w polskiej tradycji heraldycznej i genealogicznej epoki staropolskiej. Wzmiankę o poselstwie Chodkiewicza można zatem porównywać do legacji, nagradzanych przez cesarzy właśnie udostojnieniem herbu i podniesieniem sta-tusu członków rodzin Radziwiłłów 30, Ostrorogów 31, Sapiehów 32, Leszczyń-skich 33, Tenczyńskich 34. Pomijając fakt, czy były to +kcyjne czy rzeczywiste wy-różnienia, warto podkreślić, w kontekście nieufności badaczy względem tradycji tytułu hrabiowskiego u Chodkiewiczów, że godło gryfa z mieczem nawiązuje do

26 S. Dmitruk, Geneza rodu Chodkiewiczów…, s. 29.27 S. Okolski, Orbis polonus, splendoribus caeli, triumphis mundi, pulchritudine animantium, decore aquatilium,naturae excellentia reptilium, condecoratus, Cracoviae 1641, t. I., f. 95.28 Ibidem, s. 96. 29 W. Wijuk-Kojałowicz, s. 61-62.30 Orzeł cesarski był związany z nadanym Radziwiłłom tytułem książąt S. R. I. Pierwszy raz nastąpi-ło to już w roku 1518, zob. M. Andrulewicz, op. cit., s. 21-22, 63; w przypisach starsza literatura. 31 J. hr. Ostrowski, Księga herbowa rodów polskich, Warszawa 1897, s. 249; por. W. Dworzaczek, Wiel-kopolscy Ostrorogowie, Kraków 1998. 32 A. Rachuba, Sapiehowie. Mity, legendy, fakty, s. 42-43; A. Stankiewicz, Treści propagandowe herbu złożonego Jana Stanisława Sapiehy z 1617/1620 roku, [w:] Źródła staropolskie i nauki pomocnicze histo-rii, red. J. Rogulski, Kraków 2013, s. 319.33 B. Paprocki, Herby rycerstwa…, s. 533.34 Idem, Gniazdo Cnoty…, s. 83.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 67

innych tego typu znaków należących lub nadawanych przez cesarza rzymskiego. Przykładem może być choćby klejnot herbu Wieniawa Leszczyńskich, który zo-stał udostojniony przez włożenie do łapy wspiętego lwa nagiego miecza 35.

Symbolika gryfa według autorów bestiariuszy była złożona, lecz na tyle atrak-cyjna, że eksponowana przez tych, którzy mogli się posługiwać wyobrażeniem tej bestii jako &gurą heraldyczną. W początku wieku XVI był kojarzony przede wszystkim z osobą cesarza Maksymiliana I Habsburga, a następnie stosowany w heraldyce cesarskiej, ze względu na swoją dwoistą naturę. Połączenie orła i lwa, zatem zwierząt lądowych i powietrznych miało obrazować podwójny sakralny i świecki charakter władcy 36. Mógłby być zatem faktycznie wykorzystany przez cesarza Karola V jako ewentualne udostojnienie herbu Chodkiewicza.

Należy w tym miejscu także wspomnieć, że gryf jako &gura heraldyczna wy-stępuje również w herbie In(ant, które przez długi okres były prowincją podle-głą kolejnym przedstawicielom rodziny Chodkiewiczów, pełniących funkcje jej zarządców. Herb został nadany In(antom w roku 1566 przez Zygmunta Au-gusta i miał postać wspiętego gryfa srebrnego w koronie złotej z mieczem w łapie w polu tarczy czerwonej, ze złotymi syglami „SA” na piersi 37. Istnieje zatem możliwość, że herb Chodkiewiczów mógłby nawiązywać do faktu peł-nienia przez nich funkcji gubernatorów prowincji.

Pomijając jak na razie nierozstrzygalną kwestię pochodzenia herbu hrabiow-skiego Chodkiewiczów, w tekstach polskich herbarzy z wieku XVI i XVII, prócz „starożytnego” pochodzenia, przypisywano mu inne, właśnie militarne konotacje – znaku obrońców państwa.

Bo iako Gryf gor broni w których czuie złotoKażdemu gardło płaci kto się skusi o to.Tak ci mężni Gryfowie z Księstwa LitewskiegoBronią tych gor oyczystych dla skarbu takiegoW których się sama cnota nie złoto chowaO ten skarb w Chodkiewiczach umrzeć chęć gotowa

– pisał Bartosz Paprocki, objaśniając znaczenie godła w roku 1578 38. Także Okolski starał się podkreślić ich oddanie państwu, nazywając członków rodziny

35 Idem, Herby rycerstwa…, s. 533.36 Gryf nie na darmo otwiera cykl grafik ilustrujący triumf cesarza Maksymiliana I autorstwa Al-brechta Dűrera i Hansa Burgkmaira, zob. T. Schauerte, The Emperor never dies: transitory aspects of the Maximilian “Memoria”, [w:] Emperor Maximilian I and the Age of Dürer, red. E. Michel, M. L. Sternath, Munich-London-New York 2012, s. 37; więcej o graficznym wyobrażeniu triumfu: L. Sil-ver, Marketing Maximilian. The Visual Ideology of a Holy Roman Empire, Princeton 2008, s. 94-98, 205-208. Ponadto gryf miał być według uczonych starożytnych i średniowiecznych symbolem boga Apollina, zob. S. Kobielus, Bestiarium chrześcijańskie. Zwierzęta w symbolice i interpretacji: starożyt-ność i średniowiecze, Warszawa 2002, s. 108; por. E. Karpacz, Herbarz „zapstrzony bajkami”? Motywy fauny fantastycznej na kartach „Korony polskiej” Kaspra Niesieckiego, [w:] Źródła staropolskie i nauki pomocnicze historii, red. J. Rogulski, Kraków 2013 s. 383-389; I. M. Dacka, Korona polska Kaspra Niesieckiego. Pomnik staropolskiego piśmiennictwa heraldycznego, Warszawa 2004, s. 61-160. 37 S. Kuczyński, Polskie herby ziemskie, Warszawa 1993, s. 93, 112.38 B. Paprocki, Gniazdo Cnoty…, s. 1157.

Aleksander Stankiewicz68

!larem Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz wychwalając męstwo w licznych wojnach szarpiących Rzeczpospolitą 39.

Jan Karol Chodkiewicz (1560-1621) – Pater Patriae

Postaci hetmana Jana Karola Chodkiewicza autorzy staropolscy poświęcili znaczną liczbę tekstów, zawartych w drukach ulotnych 40. Ich badaniem zajmo-wali się głównie literaturoznawcy zainteresowani przede wszystkim twórczością Macieja Kazimierza Sarbiewskiego, okazyjnie historycy i historycy sztuki 41. Związane z nimi gra!ki były wzmiankowane w opracowaniach katalogowych 42.

Z tak obszernego materiału źródłowego należy zatem omówić najciekawsze przedstawienia, które jak do tej pory nie doczekały się głębszej analizy pod ką-tem zastosowanej w nich ikonogra!i. Jak wspomniano we wstępie, ich analiza powinna zostać także przeprowadzona w oparciu o treści tekstów, do których były dołączone.

Warto podkreślić, że prócz Sarbiewskiego, autorami znacznej liczby panegi-ryków poświęconych Chodkiewiczowi byli pisarze lub poeci wywodzący się z Towarzystwa Jezusowego. Jan Karol w pewnym sensie realizował swoją dzia-łalnością wzorzec osobowy herosa, obrońcy państwa i religii, opis jego czynów mógł więc być wyśmienitym tematem twórczości. Trzeba pamiętać, że Sar-biewski czy inni autorzy dedykując swoje teksty hetmanowi, tworząc dla niego poezję, starali się o pozyskanie możnego protektora dla zgromadzenia zakon-nego, które po rokoszu sandomierskiego coraz częściej korzystało z protekcji nie królewskiej, ale magnackiej. Jednocześnie kreowali dla własnych potrzeb wizerunek wodza broniącego chrześcijaństwa przed niewiernymi.

W wydanym w 1617 r. z okazji objęcia urzędu wojewody wileńskiego druku pod tytułem Gryf Zbroyny 43 autorstwa Józefa Karcena, tekst otwiera stemmat

39 S. Okolski, op. cit., Cracoviae 1641, t. I., f. 96-97. 40 Zestawienie utworów, zob. K. Estreicher, Bibliografia, Kraków 1896, t. III (XIV), cz. 3., s. 179-181.41 L. Szczerbicka-Ślęk, Duma staropolska. Z dziejów poezji melicznej, Wrocław 1964, s. 70-79; J. Nowak--Dłuzewski, Okolicznościowa poezja polityczna w Polsce. Zygmunt III, Warszawa 1971, s. 291-303, 305-311; J. Chrościcki, Sztuka i polityka. Funkcje propagandowe sztuki w epoce Wazów 1587-1668, Warszawa 1983, s. 77, 85-86, 188; L. Podhorodecki, Jan Karol Chodkiewicz…, s. 93; w kontekście twórczości Macie-ja K. Sarbiewskiego, autora kilku panegiryków dedykowanych Janowi Karolowi Chodkiewiczowi, zob. S. Šarkauskienė, Motiejaus Kazimiero Sarbievijaus „Akmens Pašventinimas” (Sacra Lithotesis) žanro pro-blema, „Literatūra”, t. XLVI (2004), s. 86-98; J. Liškevičiene, Kražių bažnyčios statybos pradžia, „Acta Academiae artium Vilnensis”, t. XXXVI (2005), s. 33-38; D. Chemperek, Franciszka Małkota „Tureckich i inflantskich wojen o sławnej pamięci Janie Karolu Chodkiewiczu…”. Głos na tle epiki komemoratywnej o hetmanie wielkim litewskim, [w:] Tradycja – metody przekazywania i formy upamiętnienia w państwie pol-sko-litewskim, XV – pierwsza połowa XIX wieku, red. U. Augustyniak, Warszawa 2011, s. 87-100; T. Jasiń-ski, Melodyczny ślad jednej z XVII-wiecznych pieśni wielogłosowych o Janie Karolu Chodkiewiczu, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska”, Lublin – Polonia, Sectio I, t. IX (2011), s. 59-66.42 J. Liškevičiene, XVI-XVIII Amžiaus knygų grafika: herbai senuosiuose Lietuvos spaudiniuose, Vilnius 1993, s. 160-168, 202; J. Talbierska, Grafika XVII wieku w Polsce. Funkcje, ośrodki, artyści, dzieła, War-szawa 2011, s. 47, 173, 223, 332, il. 21. 43 Gryf Zbroyny Iaśnie Wielmożnemu Panu (…) Ianowi Karolowi Chodkiewiczowi Hrabiu na Szkłowie, Myszy y Bychowie, Woiewodzie Wileńskiemu, Naywyższemu Hetmanowi W. X. L. Gubernatorowi Iflan-

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 69

złożony z herbu wielopolowego hetmana oraz subskrypcji. Kompozycja heral-dyczna składa się z tarczy pięciopolowej nakrytej trzema hełmami zwieńczo-nymi koronami szlacheckimi oraz klejnotami. Kolejność ukazanych herbów jest następująca – w polu tarczy sercowej umieszczono Gryfa z mieczem, na-stępnie Kościeszę (herb rodowy), Jastrzębiec (herb matki, Krystyny ze Zbo-rowskich), Korczak (herb prababki ojczystej) i Abdank (herb babki macierzy-stej, Anny z Góry Konarskiej) 44. W hełmach ponad tarczą ukazano klejnoty herbów Gryf z mieczem, Kościeszy oraz Jastrzębca. Pod herbem znajduje się tekst w języku polskim:

Przybrana KRZYŻEM Ś. Strzało choć nie mówiszPowiedz iak często za KRZYŻ święty ufce gromisz?Niemasz miary powiadasz wszędzie Męstwo słynieCHODKIEWICZÓW gdzie Dunay y gdzie Tyber płynieNieśmiem pytać PODKOWO stalista iak trupyCzęsto depcesz na gęste powalone łupyPowiedz snadź zacny wszędzie ten Doświadcza stopniePo których �ROL chodząc WOIEWÓDZTWA dopnie,Nie dziw bo GRYF waleczny po tych stopniach chodziW HETMAŃSTWO, WOIEWÓDZTWO, y starostwo godziY tak iuż GRYF z ORŁEM stwornie pobrataliZE nie pragną Dygnitarstw by ziemskich sięgaliWięc gdy na wasze dzielne ciasna ziemia sprawyDrogę w przestronnym Niebie toruy MIECZU krwawy

Początek tekstu nawiązuje do tradycji heraldycznej herbów Kościeszy oraz Jastrzębca. Pierwsze godło ze względu na swój kształt było kojarzone przez Bartosza Paprockiego z cnotą wojenną wykazaną przez protoplastów obu ro-dów pieczętujących się tymi herbami. Legenda herbowa Kościeszy wspomina rycerza, któremu nadano znak na podobieństwo rozdartej strzały, która utkwi-ła w jego nodze w trakcie bitwy z poganami 45. Z kolei Jastrzębiec miał zostać według Paprockiego nadany polskiemu rycerzowi, który wyzwany na pojedy-nek przez jednego z pogańskich najeźdźców z łatwością go pokonał 46. W tek-ście stemmatu mamy do czynienia z nieco innym odczytaniem tradycji heral-dycznej – podobieństwo godła Kościeszy do krzyża miało wskazywać na Chodkiewicza jako obrońcę religii katolickiej; natomiast podkowa skojarzona została z tratowaniem ciał pokonanych już wrogów wiary. Druga część dotyczy piastowanych przez Chodkiewicza urzędów hetmana, wojewody oraz in*anc-kiego komisarza generalnego, a także podwójnej natury mitycznego gryfa, któ-ry miał być lwem o skrzydłach i głowie orła. Pominięte przez autora dwa herby

skiemu P. memu Mościwemu y Patronowi przez Naniższego Sługę Józefa Karcana opisany, roku 1617. April. Dnia 15. 44 T. Żychliński, op. cit., s. 5. 45 B. Paprocki, Gniazdo Cnoty…, s. 307. 46 Ibidem, s. 36.

Aleksander Stankiewicz70

– Abdank oraz Korczak również posiadały legendy odnoszące się do takich cnót jak męstwo, odwaga, ale też lojalność wobec państwa i obywateli. Trady-cja spisana przez Paprockiego, dotycząca herbu Korczak 47, a powtórzona na-stępnie przez Okolskiego 48, przechowała interesującą historię o dzielnym Zo-ardzie, który w akcie sprawiedliwej pomsty zamordował tyrana i władcę Wę-gier, a następnie uciekając przed jego mścicielami przekroczył trzy rzeki – Bo-drog, Cis i Dunaj, które to rzeki na pamiątkę wydarzeń znalazły się w herbie 49. Z kolei Abdank według Paprockiego został nadany szewcowi Skubie, który w trakcie jednej z wojen toczonych przez pierwszych Piastów pokonał nie-mieckiego rycerza 50. W drugiej historii – o dzielnym Skarbku, rycerzu Bolesła-wa Krzywoustego – w poselstwie do Niemiec, poddany próbie przekupstwa i zastraszenia, miał według Paprockiego zdjąć swój pierścień złoty i dołożyć do skarbu cesarskiego na znak męstwa i skromności 51. W Herbach rycerstwa Pa-procki pisał już jednak o niezwykłych umiejętnościach szewca Skuby, żyjącego za czasów księcia Kraka 52. Według późniejszej tradycji, spisanej przez Okol-skiego, rycerz Jan Skarbek w trakcie poselstwa wzgardził złotem niemieckim, przez co herb zyskał swoją nazwę – Habdank, którą stosowano konsekwentnie już w okresie średniowiecza 53. Heraldyk wskazał też cnoty wyróżniające proto-plastów owego Skuby – męstwo, odwagę oraz oddanie wobec władcy 54.

Cnoty opisywane przez heraldyków, jakimi mieli się szczycić legendarni pierwsi posiadacze użytych w kompozycji herbów, mogły stać za zmianą ukła-du kolejności znaków w kompozycji wielopolowej. W poprawnym układzie, prezentującym wywód jego przodków, powinny się bowiem znaleźć: w tarczy sercowej herb Gryf z mieczem, następnie herb matki, Krystyny ze Zborow-skich – Jastrzębiec, potem Łabędź, herb jego babki ojczystej – Anny z Szemio-tów; przedostatnie pole zajmować powinien Abdank, herb babki macierzystej – Anny, a pole ostatnie – Pogoń, znak prababki ojczysto-ojczystej, Wasylissy Jarosławówny. Chodkiewicz zatem zrezygnował z tak świetnego godła jak Po-goń, wskazującej na pokrewieństwo z Giedyminowiczami, na rzecz godeł, któ-re niosły ze sobą określone znaczenie militarne. Taki sposób kreacji przekazu za pomocą heraldyki omówił Paweł Stróżyk, dowodząc, że nie była to pomyłka czy nieznajomość własnych przodków, ale zamierzone działanie, pozwalające właścicielowi herbu przekazać konkretny komunikat otoczeniu 55. Ponieważ 47 B. Paprocki, Gniazdo Cnoty…, s. 1028-1029. Idem, Herby rycerstwa…, s. 677-678.48 S. Okolski, Orbis polonus…, Cracoviae 1641, t. I., f. 644. 49 M. Kazańczuk, Staropolskie legendy herbowe, Wrocław 1990, s. 47; A. Stankiewicz, Program heral-dyczny zamku żywieckiego w okresie XVI-XVIII wieku, [w:] Insignia et splendor. Heraldyka w służbie państw, rodów szlacheckich i Kościoła, red. W. Drelicharz, Kraków 2011, s. 90-92.50 B. Paprocki, Gniazdo Cnoty…, s. 606.51 Ibidem; historia ta została szerzej omówiona w: M. Cetwiński, M. Derwich, Herby, legendy, dawne mity, Warszawa 1987, s. 30. 52 B. Paprocki, Herby rycerstwa…, s. 216.53 F. Piekosiński, op. cit., s. 22.54 S. Okolski, op. cit., Cracoviae 1641, t. I., f. 2-4.55 P. Stróżyk, O potrzebie i możliwościach badań nad herbami złożonymi. Uwagi na przykładzie ikono-graficznych źródeł heraldycznych z Wielkopolski, [w:] Ad fontes. O naturę źródła historycznego, red.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 71

taki układ herbów pojawiał się we wszystkich drukach ulotnych związanych z osobą hetmana Jana Karola, zdobił jego najważniejsze fundacje 56, pojawił się również na pięknie wykonanym exlibrisie autorstwa Jana Ziarnki z roku około 1620 57, można uznać, że w pełni realizował program hetmana Chodkiewicza.

Treść panegiryku poprzedzonego stemmatem na herb hetmana oparta jest na literackim opisie złożonego charakteru mitycznego gryfa. Autor porównuje godło Chodkiewicza do orła, który jako nieliczne ze zwierząt może spoglądać w słońce – stąd miałby być ptakiem królewskim, mogącym również oglądać chwałę Boga. Zmagania Chodkiewicza w trakcie wojny z Karolem IX zostały porównane do walki heraldycznego Orła Białego z trzem lwami Folkungów. Karcan porównuje dalej gryfa do orłów, które miały strzec porąbanych zwłok biskupa krakowskiego świętego Stanisława. Jan Karol Chodkiewicz jawi się au-torowi tekstu jako obrońca państwa i jego mieszkańców, których ma otoczyć skrzydłami swojej opieki. Objęcie urzędu wojewody wileńskiego przez Chod-kiewicza traktuje jako widomy znak przyszłej chwały państwa – Gdy wojewódz-two złote runo bierzesz Cnotą, Toć gniazdo usłał Gryf z Oyczyzną złotą. Wreszcie na koniec pochwały, Karcan przypomniał fundację kościoła oraz kolegium je-zuickiego w Kretyndze, jako dowód pobożności Jana Karola.

Następny interesujący stemmat ozdobił panegiryk, którego autorem według ustaleń literaturoznawców był jezuicki poeta Maciej Kazimierz Sarbiewski. Druk Obsequium gratitudinis został wydany w roku 1619 58. Gra'ka została re-produkowana przez Jolitę Liškevičiene 59, jednak do tej pory rycina nie została omówiona od strony ikonogra'cznej.

Stemmat tworzy wspomniany już herb Jana Karola Chodkiewicza oraz sub-skrypcja. Cała kompozycja heraldyczna została wpisana w owal z otokiem, w którym na kształt legendy pieczęci umieszczono inskrypcję: IOAN. CAROL. CHODKIEWICZ PAL. VILN. SUPREM. M. D. L. EXERCIT. DUX LIVON. GUBER. COM. IN SZKLOW MYSZ ET BYCHOW &. Całość zdobią dodatko-wo panoplia. Pod gra'ką umieszczono łaciński napis:

Quantae fulgent Volucres, Diademae, Telum,Calx, Galeae, Fluvii, Li!era docta, Cruces.Cui tam condcordi clarescunt Stemmata LaudeLaude vi test efarus, clariorilla viro.

S. Rosik, P. Wiszewski, Wrocław 2004, s. 201-225, także; J. Rogulski, Treści propagandowe herbu zło-żonego księcia Szymona Samuela Sanguszki z 1626 roku, [w:] Insignia et splendor, red. W. Drelicharz, Kraków 2011, 9-84; A. Stankiewicz, Treści propagandowe..., s. 312-314, 336-337.56 Jedna z najważniejszych fundacji Jana Karol Chodkiewicza, kościół w Kretyndze, zdobią drewnia-ne drzwi pokryte bogatą dekoracją snycerską, na którą składają się między innymi dwa herby wielo-polowe – Jana Karola oraz Anny Alojzy z Ostrogskich. 57 Wykonany techniką akwaforty i miedziorytu, M. Białozór–Saława, Jana Ziarnki emigracja arty-styczna, [w:] Francusko-polskie relacje artystyczne w epoce nowożytnej, red. A. Pieńkos, A. Rosales Ro-driguez, Warszawa 2010, il. 2, s. 28; J. Talbierska, op. cit., rys. 21, s. 47.58 Obsequium gratitudinis (…) Ioanni Carolo Chodkiewicz, palatino Vilnensi (…) ab Apolline Crosensi persolutum, atque a Gymnasio Crosensi Collegii Chodkieviciani S. I., tanquam munificentissimo erector oblatum. Vilnae, Typ. Acad. S. I., Anno Dominj M. DC. XIX. 59 J. Liškevičiene, XVI–XVIII Amžiaus knygų grafika…, s. 160, il. 174.

Aleksander Stankiewicz72

Treść subskrypcji nawiązuje do godeł występujących w herbie – rzek, pod-ków, krzyży, łękawicy oraz strzał, które mają świadczyć o świetnym pochodze-niu i cnotach Chodkiewicza. W kontekście wcześniej przeprowadzonej analizy heraldycznej, można uznać, że twórcy stemmatu ponownie chodziło o wyeks-ponowanie militarnych zasług hetmana.

Kolejny ważny ze względu na wysoki poziom artystyczny oraz autorstwo panegiryk został wydany w roku 1620 z okazji ślubu Anny z Chodkiewiczów z Janem Stanisławem Sapiehą. Epithalamium i składające się na nie stemmaty było omawiane w kontekście herbów Sapiehów i Chodkiewiczów, warto jed-nak przypomnieć jego wymowę ideową 60.

Utwór Hymenodora autorstwa Macieja Kazimierza Sarbiewskiego 61 dzieli się na dwie części. Pierwszą tworzy zbiór czterech stemmatów, poświęconych herbom Jana Stanisława i Lwa Sapiehów oraz Anny i Jana Karola Chodkiewi-czów. Część druga to teksty poświęcone nowożeńcom oraz dedykacja skiero-wana do Jana Stanisława. Stemmat z herbem Jana Karola Chodkiewicza został jako jedyny ujęty w bordiurę zdobioną panopliami. Ikon tworzy kompozycja heraldyczna identyczna jak omawiana wcześniej, jednak wykonana przez o wiele lepszego rytownika. Pod nią umieszczono łacińską subskrypcję:

Ense duellantes, folitus Gryphus sternere turbas,Laetitaie comes est, nunc, Hymenae, tuae.Stat tamen erectus, num quae det buccina signu(m)Audit, et in mediis, corripit arma choris.

Jak zauważył Bartłomiej Czarski, zmianie uległo symboliczne odczytanie gry-fa, który w kontekście małżeństwa Anny z Chodkiewiczów z potwora przemienił się w partnera Hymena 62. W kontekście jednak pozostałych godeł, nie omówio-nych przez tego badacza, kumulacja militarnego znaczenia herbów, tradycji woj-skowej po przodkach Chodkiewiczówny oraz Sapiehy miała zaowocować zwięk-szeniem prestiżu pana młodego, Jana Stanisława. Ukazanie go w panegiryku jako spadkobiercy chwały wojennej Chodkiewiczów, miało legitymizować jego zapę-dy na najwyższe funkcje wojskowe w Wielkim Księstwie Litewskim 63, ale też co istotne, wpisywało w pewien wzorzec osobowy, jakim był obrońca ojczyzny i religii. Nie istotne zatem były tak naprawdę umiejętności wojskowe, których Sapieha nie posiadał – ważne było skoligacenie, które zrównywało go z Chodkie-wiczem. Herb Ramię Zbrojne w treści stemmatu, stosowany przez Sapiehów, wskazywał z kolei na wojenne męstwo przodków Jana Stanisława 64.

60 B. Czarski, op. cit., s. 263-264; por. A. Stankiewicz, Treści propagandowe…, s. 333-335.61 M. K. Sarbiewski, Hymenodora honore et gloria internunciis almae Academiae Vilnensis nomie sponsis Ioanne Stanislao Sapieha M. D. L. curiae marschalco et Annae Chodkieviciae Joanne Caroli Chodkiewicz palatine Vilnensis filiae oblata, Wilno 1620.62 B. Czarski, op. cit., s. 263-264.63 A. Stankiewicz, Treści propagandowe…, s. 337.64 Tradycje militarne również u Sapiehów odgrywały znaczną role w kreacji ich wizerunku propa-gandowego, zob. Ibidem, s. 324.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 73

Niezwykle ważnym tekstem związanym z Chodkiewiczem jest Sacra Lithotesis autorstwa Sarbiewskiego z roku 1621 65. Jego treść była już kilkakrotnie omawia-na przez badaczy, głównie literaturoznawców 66, utwór ze względu na swoją bu-dowę był porównywany do konstrukcji Hymenodory 67. Podjęto też próby analizy tekstu w kontekście drzeworytów uzupełniających poezję jezuity, traktowanych jako emblematy, które zresztą zostały również opublikowane 68.

Umieszczone w tekście gra&ki ze względu na oryginalny charakter, a przede wszystkim ich przeznaczenie wyłącznie dla tego jednego tekstu, można badać pod kątem zastosowanej w nich ikonogra&i. Pozwoli to na poszerzenie kontek-stu i ponowne odczytanie symboliki emblematów.

Panegiryk Sacra Lithotesis jest tekstem opisującym zmagania wojenne Chod-kiewicza oraz dzieje fundacji kościoła jezuickiego w Krożach. Cztery drzeworyty umieszczone w tekście, opatrzone cytatami z psalmów miały obrazować cnoty hetmana-fundatora – pobożność, sprawiedliwość, męstwo i dobroczynność 69.

Po karcie tytułowej tekst otwiera stemmat na herb Jana Karol Chodkiewi-cza, którego układ godeł jest taki sam jak w opisanych wcześniej przypadkach. Sama kompozycja jest kopią zastosowanej w druku Obsequium gratitudinis z 1619 r. – mamy zatem panoplia, otok jak w pieczęci. Pod ikonem umieszczo-no łacińską sentencję, ponownie odnoszącą się do militarnej symboliki godeł:

Drssena tela, cruces, gryphs, calx, tria !umina, pennaIn Chodkievicia consona Laude sonant.(…) stemmata cernet 70.

Pierwszy drzeworyt został opatrzony cytatem z księgi Izajasza – Numerabo vos in gladio, ponad wizerunkiem umieszczono jeszcze mo*o: Nos numetus fu-mus. Ukazana scena przedstawia siedzącego w namiocie, przy stole wodza, za-pewne samego Chodkiewicza, przed którym leży kałamarz i tablica z liczbami – możliwe, że zestawieniem stosunku sił polskich i tureckich. Po jego prawej stronie przedstawiona została nadciągająca armia niewiernych, konno, w tur-banach na głowach i z tarczami zdobionymi półksiężycami z gwiazdą. Na dru-gim planie widać przy płonącym stosie o&arnym gryfa ze wzniesionym mie-czem, a w obłokach ponad nim Manus Dei z nagim mieczem. 65 [M. K. Sarbiewski], Sacra lithothesis in prima temple Magnae Virgini Matri dedicanti, erectione a pa-tribus Collegii Crosnensi S. I., liberlitate (…) Ioanni Caroli Chodkiewicz, palatine Vilnensis, (…) fundati auspicato celebrata ab eiusdem Collegi Chodkieviciani studiosa iuventue descripta et honoree eiusdem li-berilissimi fundaroris oblate. Vilnae: Ty. Acad. S. I., 1621.66 S. Šarkauskienē, Draminiai elementai Motiejaus Kazimiero Sarbievijaus panagerikose, [w:] Liter a-tūrinio diskurso analizė, „Žmogus kalbos erdvėje”, t. IV (2005), s. 250-255.67 Idem, Motiejaus Kazimiero Sarbievijaus „Akmens Pašventinimas” (Sacra Lithotesis): Žanrov prob-lema, „Literatura”, t. XLVI (2004), s. 86. 68 J. Liškevičiene, XVI-XVIII Amžiaus knygų grafika…, il. 176-181, s. 161-165; idem, Kražių bažnyčios statybos pradžia, „Acta Academiae atrium Vilnensis”, t. XXXVI (2005), s. 33-38.69 Ibidem, s. 36-37.70 Reprodukowana strona z panegiryku niestety jest ucięta w części subskrypcji, a do innego, całego egzemplarza nie udało się jak na razie dotrzeć; zob. J. Liškevičiene, XVI-XVIII Amžiaus knygų grafi-ka…, il. 177, s. 161.

Aleksander Stankiewicz74

Subskrypcja pod ikonem jest fragmentem większej części tekstu proroctwa Izajasza: Was przeznaczam pod miecz; wszyscy padniecie w rzezi, ponieważ woła-łem, a nie słuchaliście. Dopuściliście się zła w moich oczach i wybraliście to, co mi się nie podoba (Iz. 65, 12) 71. Zatem znaczenie emblematu jest jasne – Chodkiewicz jest wykonawcą woli Stwórcy, który przeznaczył wojska niewiernych na zgubę. Warto jednak zwrócić uwagę jeszcze na jeden pomijany jak dotąd w literaturze szczegół – użycie w przedstawieniu herbu Jana Karola, który nabrał charakteru alegorii – nie jest bowiem tylko godłem lub trzymaczem, ale żywym monstrum biorącym udział w ukazanej scenie. Gryf składa Bogu o�arę całopalną i otrzymu-je od Niego miecz, znak Sądu Bożego, znak sprawiedliwości, ale też łaski.

Drugi drzeworyt został opisany mo�em Non spargit, sed rigat oraz sentencją Mu-nus in authorem redit. Ukazana scena przedstawia hetmana siedzącego w namiocie na krześle z buławą w ręce. Ponad nim umieszczono rodzaj fontanny (tłoczni?) do której z trzech kielichów unoszących się w obłokach spływają trzy strugi. Prócz tego, z kielichów pewna część płynu spada także na hetmana oraz ukazane na dru-gim planie twierdzę i kościół zdobiony monogramem IHS – można się w nim do-myślać świątyni w Krożach. Emblemat należy odczytywać jednoznacznie, jako zo-brazowanie łaski, jakie spływają na hetmana, a także na jego fundacje, ze względu na jego cnotę dobroczynności 72. Ukazana w gra�ce fontanna, emitująca łaskę bożą, jest stosunkowo częstym motywem w ikonogra�i religijnej 73.

Trzeci z drzeworytów ukazuje modlącego się hetmana przed ołtarzem z ob-razem Matki Bożej. Miejsce modlitwy otaczają uzbrojone anioły, w tle na wid-nokręgu majaczy miasto. Z obłoków wyłania się ręka Stwórcy, tym razem trzy-mająca chorągiew z krzyżem. Na prawo od niej na niebie, widać unoszącego się orła z błyskawicami w szponach, który strzeże dwóch armat wymierzonych w półksiężyc z gwiazdą na niebie. Drzeworyt obrazujący cnotę pobożności zo-stał podpisany dwoma sentencjami – górną – Supera imis opitilantur oraz dolną – Ima Superis gratantur.

Hetman, jak przystało na obrońcę religii, przed walką prosi o błogosławień-stwo boże przez wstawiennictwo Matki Bożej, pod której zresztą wezwaniem fundował świątynię w Krożach jako wotum za zwycięstwa wojenne. Na odpo-wiedź na jego modlitwę nie trzeba długo czekać – na niebie ukazano orła z błyskawicami oraz działa, które wysyłają swoje pociski w stronę tureckiego półksiężyca. Orzeł jest wyraźnym odwołaniem do ptaka Jowisza, który jako motyw ikonogra�czny pojawiał się zasadniczo w dwóch wersjach – ptaka rzymskiego bóstwa, ale też Orła Białego, jak w przypadku jednej z gra�k w pa-negiryku Pharus Sarmatica poświęconemu Władysławowi IV z roku 1633 74.

71 Cytat z: Biblia Tysiąclecia. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, oprac. zbior., Warszawa 1999.72 J. Liškevičiene, Kražių bažnyčios…, s. 36.73 Choćby fontanna dysponująca łaską sakramentów w Alegorii działalności misyjnej jezuitów z roku 1616 Matthiasa Greuthera, zob. M. Górska, Polonia, Respublica, Patria. Personifikacja Polski w sztuce XVI-XVIII wieku, Wrocław 2005, s. 417. 74 B. Paprocki, Pharus Sarmatica. Europaeo Trioni Augustis ignibus irradians. (…) Vladislaum IV Sigis-mundum (…) Auspicato Fasces Regni Poloniae et Diadema prehendentem suum orbisque delicium S. J.., Maiestati Serenissima sese deuovens proponit Anno Regis regum M. DC. XXXIII, f. 44.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 75

Emblematyka nowożytna zchrystianizowała mitologię starożytną, w sposób paralelny posługując się fragmentami Pisma Świętego czy tradycji Kościoła oraz autorami antycznymi czy mitologią 75. W tym kontekście można interpre-tować to nawiązanie do antyku jako wyobrażenie gniewu Bożego, skierowane-go na niewiernych. Chorągiew z krzyżem wręczana wprost z nieba hetmanowi, jawi się jako kolejny objaw łaski boskiej, ale też jako symbol wojny w obronie religii. W średniowieczu, także w epoce nowożytnej istniał obyczaj poświęce-nia chorągwi armii wyruszającej na wojnę z innowiercami. Specjalną chorą-giew z krzyżem najwyżsi duchowni wręczali wodzom wypraw, które nabierały charakteru wypraw krzyżowych 76. Sam gest przekazania chorągwi można rów-nież odczytywać jako zwierzchność Boga-seniora nad wasalem-hetmanem – w okresie późnego średniowiecza i nowożytnym, nadal gest darowania chorą-gwi lennikowi w trakcie ceremonii hołdu lennego był bowiem obecny 77.

Ostatni, czwarty drzeworyt, ukazuje hetmana jadącego na czele konnicy, która zatrzymuje się przed (gurą Matki Bożej. Nosi ona koronę na głowie, w rękach trzyma dwie wagi. Na jej lewej położone są dwa nagie miecze, na prawej – pióra. Na horyzoncie widać miasto, a ponad nim, w obłokach, unosi się wojskowe uzbrojenie – pancerze, miecz, trąbka, chorągiew, bębny i armata. Drzeworyt ten został podpisany jedną tylko sentencją – „Sic nostra spes libratur”.

Ukazana scena przedstawia moment ważenia broni, która ostatecznie nie przeważa lekkich piór. Oręż hetmana i jego wojska został poświęcony przez Boga, co ma gwarantować zwycięstwo. Ponownie mamy do czynienia z pod-kreśleniem religijnego charakteru zmagań hetmana z tureckim agresorem.

Opis kampanii Chodkiewicza stał się podstawą do wydania jeszcze jednego popularnego w epoce staropolskiej tekstu. Zachował się w zaledwie kilku egzem-plarzach, tekst Franciszka Malkota, Tureckich y in!antskich woien 78, był wydawa-ny trzykrotnie w latach 1622, 1624 oraz w roku 1640 79. Jest to zbiór kilku pieśni napisanych ku czci Jana Karola Chodkiewicza, a poświęconych jego wojennym wyprawom przeciw Szwedom i Turkom. Wiadomo obecnie, że trzecie wydanie było uzupełnione o zapis nutowy; w polskiej literaturze naukowej nie wspomina się jednak o tym, że wydanie pierwsze było wzbogacone o drzeworyty zdobiące tekst 80. Dwa z nich zostały opublikowane przez Jolitę Liškevičiene 81.

75 J. Bednarska, Z dziejów polskiej ilustracji panegirycznej pierwszej połowy XVII wieku, cz. I., Katowice 1994, s. 124-125. 76 Tak na przykład wyruszający na wojnę z Turcją młody Władysław IV w roku 1621 otrzymał spe-cjalną chorągiew z krzyżem, zob. J. Chrościcki, Sztuka i polityka..., s. 95; W. Czapliński, Władysław IV i jego czasy, Kraków 2008, s. 128.77 Z. Dalewski, Ceremoniał hołdu lennego w Polsce późnego średniowiecza, [w:] Theatrum ceremoniale na dworze książąt i królów polskich, red. M. Markiewicz, R. Skowron, Kraków 1999, s. 32; J. A. Chro-ścicki, Hołdy lenne a ceremoniał obrad sejmu, [w:] Theatrum ceremoniale…, s. 168-170.78 Tureckich y inflantskich woien o sławniej pamięci Janie Karolu Chodkiewiczu, wojewodzie wileńskim (…) głos p. Aleksandrowi Chodkiewcziowi, wojewodzie trockiemu (…) ofiarowany przez Franciszka Mal-kota S. t. A. Wilno 1622. 79 D. Champerek, op. cit., s. 87-100; T. Jasiński, op. cit., s. 59-66.80 Ibidem, s. 60. 81 J. Liškevičiene, XVI–XVIII Amžiaus knygų grafika…, s. 166, il. 182-183,

Aleksander Stankiewicz76

W tekście można znaleźć różne wizerunki ukazujące wojska. Mają one cha-rakter stypizowany, a przedstawione w nich armie zostały ukazane w konwen-cji antykizującej, trudno więc analizować je jako dosłowne ilustracje zmagań 82. Najbardziej jednak interesujący jest drzeworyt, który otwierał cały zbiór pie-śni. Był to portret hetmana, ukazanego w ujęciu popiersiowym, z buławą w prawej ręce, ujęty w obramowanie z ornamentu rollwerkowego, opatrzony podpisem: Ojciec Ojczyzny.

Niski poziom wykonania wizerunku, znaczne uproszczenie przedstawienia utrudnia wskazanie jego pierwowzoru. Chodkiewicz nazwany jest ojcem oj-czyzny, a w tekście porównany do Marsa. Miał według jego autora zostać zesła-nym na Litwę przez Boga, nieść grozę samym spojrzeniem, ale też, co wyraźnie zostało zasugerowane – zachwycać zaletami umysłu. Tytuł pater patriae, był przyznawany w starożytnym Rzymie najznamienitszym i najbardziej zasłużo-nym obywatelom, z czasem każdemu cesarzowi. W Rzeczpospolitej tytuł ten pojawiał się w kontekście propagandy królewskiej, między innymi był stoso-wany na medalach związanych z królem Zygmuntem III Wazą 83. W przeci-wieństwie jednak do niego, o wiele częściej używano tego zaszczytnego tytułu wobec jego syna, Władysława IV Wazy 84. Określeniem tym posługiwano się także okazyjnie wobec senatorów – mianem tym określał Szymon Szymono-wic między innymi kanclerza Jana Zamoyskiego 85. W tym kontekście należy uznać zastosowany zwrot za chwyt propagandowy, mający na celu podkreśle-nie znaczenia osoby zmarłego już hetmana.

Ostatnia gra)ka umieszczona w druku ulotnym, związana bezpośrednio z osobą hetmana jest warta omówienia ze względu na pewne zebranie wszyst-kich motywów, stosowanych w utworach pisanych ku czci Chodkiewicza. Ka-zanie wygłoszone w trakcie pogrzebu Jana Karola przez Bonawenturę Czarliń-skiego w roku 1622 otwiera stemmat na herb Chodkiewicza 86. Tym razem mamy do czynienia z herbem złożonym, opisanym już wcześniej. Przedstawie-nie zostało obwiedzione bordiurą z panopliami i mimo dość niskiego poziomu wykonania nawiązuje ono do miedziorytu zdobiącego karty Hymenodory. Brak jest tytułu, zamiast niego zapisano dwie subskrypcje po łacinie: Aquila velocior, Leone fortior, quomodo cecidit / robustus, et perierunt arma bellica. 2. Reg. C. I. oraz po polsku: Gry!ow Chodkiewicz zmarły, gdy Pogany biie / Cnota Bogu, a ludziom sława, przecie żyie. Łaciński tekst już zdradza koncept, jakim posłu-

82 Ibidem, s. 166, il. 183..83 E. Raczyński, Gabinet medalów polskich oraz tych które się dziejów polskich tyczą począwszy od naj-dawniejszych aż do końca panowania Jana III (1513-1696), Berlin 1838, s. 13, nr. 3. 84 E. Opaliński, Postawa szlachty wobec osoby królewskiej jako instytucji w latach 1587-1648, KH, t. XC (1983), z. 4, s. 807.85 A. Witusik, Szymon Szymonowic – „dyrektor nauk i inspektor” Tomasza Zamoyskiego, „Annales Uni-versitatis Mariae Curie-Skłodowska”, t. XXIX (1974), nr 7, s. 77. 86 Kazanie na pogrzebie Iaśnie Wielmoznego Paana Iana Karola Chodkiewicza Hrabie ze Szkłowa y My-szy, na Bychowie, wojewody Wileńskiego, Korony Polskiei przeciw Osman Sułtanowi, a W. X. L. Hetmana najwyższego, Gubernatora Ziemie Inflanckiey (…) miane w Ostrogu w kościele farnym przez x. Bonawen-ture Czarlińskiego, Zakonu Fraciszka S. Oycow Bernardynow, Kaznodzieie wileńskiego, Roku Pańskiego 1622, Dnia Nouemb. 16.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 77

guje się autor w treści kazania, omawiając przymioty dwóch zwierząt – orła i lwa – z których miałby się składać gryf. Z kolei druga subskrypcja informuje czytelnika o tym, ze mimo zgonu wodza, jego sława walczącego z poganami (Turkami) nie zostanie zapomniana przez potomnych.

Po stemmacie następuje dedykacja poświęcona Aleksandrowi (1560–1626), wojewodzie trockiemu, który był bratem zmarłego i jedynym męskim spadkobiercą linii Chodkiewiczów na Bychowie, Szkłowie i Myszy 87. Jak tłu-maczy Czarliński, kazanie to wydał, by nieść pociechę senatorom oraz przypo-mnieć chęć zadbania o pamięć o wielkich czynach zmarłego, także jako formę zadośćuczynienia za wsparcie okazywanie bernardynom przez Aleksandra.

Kaznodzieja rozpoczął od erudycyjnego wstępu, opisując zwyczaje pogrze-bowe u starożytnych Rzymian, którzy w trakcie palenia ciała zmarłego wy-puszczali orła, który miał symbolizować wzlatującą do nieba duszę herosa. Na-stępnie koncentruje się na godle Chodkiewicza, gry'e. Dzieli tekst na dwie części, opisując cechy monstrum, które pochodzą od orła oraz lwa. Oczy mogą spoglądać w boską światłość, skrzydła dają mu wolność (Czarliński nawiązał tu do innej nazwy herbu Gryf – Swoboda). Natomiast tył bestii, pochodzący od lwa, gwarantować mu miał męstwo i odwagę. Jan Karol Chodkiewicz posiadał więc cechy charakteru przypisywane naturze bestii – szanował swobody oby-watelskie, był pełen cnót męstwa oraz odwagi. Czarliński chwalił także jednak inne jego przymioty, o których wspominali również kronikarze z epoki:

Żadnego dnia nie opuścił w którym by mszy świętej słuchał, zawsze przed bitwą abo inszą impressą swoią krzyżem padłszy długo się Panu Bogu modlił.

Ponadto pobożny hetman miał co sobotę się spowiadać. Według Czarliń-skiego Chodkiewicz miał być niczym biblijny Jozue, wiodący naród wybrany do zwycięstwa. Bernardyn wymienia następnie największe triumfy wodza – bitwy Kircholm, Dorpat, Chocim oraz zdobyte twierdze – Dorpat, Wołkomin, Dynamunt, także podbój ziemi siewierskiej.

Z zaprezentowanego materiału źródłowego wyłania się jasna i klarowna kre-acja wizerunku hetmana. Jan Karol Chodkiewicz według panegirystów miał być obrońcą chrześcijaństwa przed Turkami, bogobojnym wyznawcą katolicy-zmu, fundatorem i opiekunem kościołów i klasztorów. Jednocześnie był także nazywany najlepszym z obywateli, wręcz ojcem ojczyzny, który poświęcił całe swoje życie obronie kraju, by umrzeć w trakcie jednej ze swoich kampanii. Wi-zerunek hetmana wpisuje się zatem w motyw miles christianus, chrześcijańskie-go rycerza, którego to pochodzący jeszcze ze średniowiecza wzór osobowy w wieku XVI oraz XVII nadal był atrakcyjną formułą przedstawienia w propa-gandzie. Korzystali z niego, bądź byli w jego charakterze ukazywani zarówno władcy z obozu protestanckiego, tacy jak choćby Gustaw Adolf Waza 88, ale też wodzowie katoliccy – Zygmunt III i Władysław IV czy Habsburgowie Karol V

87 Syn Jana Karola, Hieronim, zmarł w roku 1613; T. Żychliński, op. cit., s. 14.88 A. Wang, Der „Miles Christianus” im 16. Und 17. Jahrhundert und seine mittelalterliche Tradition. Ein Beitrag zum Verhältnis von sprachlicher und graphischer Bildlichkeit, Frankfurt am Main 1975, s. 179-190.

Aleksander Stankiewicz78

i Filip II 89. Motyw ten uległ jednak pewnej demokratyzacji, przybierając w przypadku warunków polskich zjawisko powszechne.

Okres po rokoszu sandomierskim, uznany przez Sławomira Baczewskiego za czas nagłej przemiany w światopoglądzie szlachty 90 wydaje się być w świetle pane-giryków Chodkiewicza jednak nie tyle nagłą rewolucją, ale stopniowym okresem przemian, wywołanym kon&iktem części szlachty i magnaterii z królem Zygmun-tem III, za którym to miało iść przewartościowanie ideału szlachectwa. Na pewno też, czego nie zaznaczył Baczewski, duży wpływ na te przemiany miała cała propa-ganda królewska, opierająca się głównie na odwołaniach do pochodzenia monar-szego od Jagiellonów, która dominowała nad opisami cnót i przymiotów władców wynikających z ich umysłowości 91. Co ciekawe, właśnie przykład Jana Karola Chodkiewicza, posługującego się tytułem hrabiowskim oraz herbem nadanym we-dług dość późnej tradycji przez cesarza, wskazuje na to, że przynajmniej w jego przypadku nie koncentrowano się wyłącznie na dyskursie genealogicznym. W omawianych tekstach nie ma bowiem ani razu podawanego wywodu jego przodków, czy koligacji, tak powszechnych w panegirykach powstających w póź-niejszym okresie. Co znamienne, wyjątkiem jest Hymenodora, powstała zapewne dla nie dorównujących tradycjom senatorskim Chodkiewiczów Sapiehom. Fak-tem jest, że ani razu w drukach ulotnych nie podjęto dyskusji, co uczyniło szlachci-cem hetmana czy jego przodków, jednak nadal najbardziej akcentowano jego zasłu-gi dla państwa oraz Kościoła, co wskazuje na silne odwoływanie się do koncepcji cnotliwości pana herbowego, a nie wyłącznie jego pochodzenia, gwarantującego zalety charakteru. Jednocześnie jednak sama obrona religii katolickiej nie była jedy-nym warunkiem dodającym chwały Chodkiewiczowi czy też świadczącym o szla-checkim pochodzeniu. Argument Baczewskiego, że swobody szlacheckie były ko-jarzone wyłącznie z religią katolicką, wydaje się naiwny w świetle druków ulotnych powstających w początku XVII w. w środowisku szlachty prawosławnej. Biorąc pod uwagę sposób narracji autorów tekstów wydawanych choćby w drukarni w Jewiu, założonej przez Bohdana Ogińskiego 92, mogącego się poszczycić pochodzeniem od kniaziów siewierskich, nadal preferowano tam wzór osobowy światłego, uczo-nego, cnotliwego szlachcica, korzystającego ze swobód obywatelskich 93. W świetle omówionych tekstów dotyczących Chodkiewicza, w kontekście innych tego typu

89 J. Chrościcki, Sztuka i polityka..., s. 166.90 S. Baczewski, op. cit., s. 121-122. 91 J. Chrościcki, Sztuka i polityka..., s. 166–184. Kulminacją tej strategii powoływania się na pokre-wieństwo z Jagiellonami była budowa kaplicy Wazów na Wawelu, której ideowa wymowa wyraźnie nawiązywała do złotego wieku Zygmunta I oraz Zygmunta Augusta. 92 T. Wasilewski, Ogiński Bogdan Marcjan, PSB, t. XXIII (1978), s. 599-600.93 Bohdan z ojca Matwieja znacnie urodzony,Z domem cnych Wołowiczów małżeństwem spoiony,Cerkwi wschodniey, Oyczyznie od Boga był dany (…)Dary boskie, Duchowne, powierzchne kleynoty,Pełen dni, pełen rady, Pełen godności,Pełen sławy, potomstwa, pełen pobożności…Fragment dedykacji w: Orenographie, albo żałośne opisanie żywota, testamentu, y śmierci, swietobliwey pamiątki Wielmożnego J. Mości Pana P. Bohdana Marcina Ogińskiego podkomorzego trockiego, Dorsuń-skiego, Korniatow: starosty etc. Od alumnów J. Mści z płaczem wydane, drukowano w Jewiu 1625 roku.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 79

druków ulotnych, należy stwierdzić, że jeszcze w pierwszych dwóch dziesięciole-ciach wieku XVII ważnym argumentem przemawiającym za wyjątkowością stanu szlacheckiego była dbałość o państwo oraz przymioty charakteru dobrze urodzo-nego, a nie tylko i wyłącznie jego pochodzenie czy zasługi przodków. Inną jeszcze sprawą jest fakt istnienia pewnych konwencji. Jednak były one tworzone na wzór już sprawdzonych, stosowanych w kontekście postaci wybitnych.

Schyłek takiego rozumowania następował konsekwentnie, jednak trudno po-wiedzieć, by zmiany następowały w tempie lawinowym, na co wskazują właśnie teksty zawarte w drukach ulotnych, powstających często na zamówienie, repre-zentujących czasami wysoki poziom artystyczny, rzadziej – intelektualny. Ta ostatnia cecha pozwala zatem stwierdzić, że pierwsze dwa dziesięciolecia wieku XVII, w przypadku autorów piszących dla Jana Karola, reprezentowanych przez wyśmienitego poetę Sarbiewskiego oraz przez zakonników o nieco gorszej for-macji intelektualnej, upłynęły pod znakiem pewnej konserwacji koncepcji z koń-ca wieku XVI. Na pewno jednak wraz z rozkwitem kolegiów jezuickich, wprowa-dzaniem reform potrydenckich przez poszczególnych biskupów, to katolicki światopogląd zaczynał, często niestety w sposób powierzchowny, zdobywać sza-cunek, wreszcie zainteresowanie szlachty. Wydaje się zatem, że data proponowa-na przez Sławomira Baczewskiego – rok rokoszu sandomierskiego – jako data graniczna dla zachodzących w światopoglądzie przemian, jest zbyt wczesna.

Krzysztof Chodkiewicz (zm. 1652) – Octavus heros

Panegiryki związane z osobą wojewody wileńskiego Krzysztofa nie były jak dotąd poddawane dokładnym analizom przez historyków czy literaturoznaw-ców 94. Wyjątkiem były zdobiące je gra'ki, wykonywane między innymi przez Konrada Götke, analizowane w kontekście ich poziomu artystycznego i całej jego twórczości 95, nie jako osobne dzieła pod kątem ideowym.

Pierwszy z omawianych druków ulotnych poświęconych Krzysztofowi Chodkiewiczowi, Septem Chodkiewicii Heroes wydany w Wilnie w 1642 r. z okazji jego postąpienia na urząd wojewody wileńskiego 96, zdobiony na stro-nie tytułowej gra'ką 97, został podzielony na trzy części. Pierwszą jst dedykacja

94 Zostały natomiast zebrane, zob. K. Estreicher, op. cit., s. 181-182.95 Wzmianka w kontekście grafiki portretowej ośrodka wileńskiego, zob. M. Kałamajska-Saeed, Wil-no jako ośrodek graficzny w XVII w. Postulaty badawcze, BHS, LV (1993), nr 2-3, s. 202; więcej na te-mat związany z kwestiami artystycznymi por. J. Liškevičiene, Conrad Götke – engraver of the first half of the 17th century, „Book Science”, t. LV (2010), s. 54-79. Jolanta Talbierska naliczyła aż 46 rycin sy-Jolanta Talbierska naliczyła aż 46 rycin sy-gnowanych jego nazwiskiem, zob. J. Talbierska, op. cit., s. 95-97, 244, 333-339.96 Septem Chodkiewicii heroes, exercitus Lithuanici Duces (…) Christophorum Chodkiewicz, palatinum Vilnensem, (…) solenni pompa ad capessendos palatinatus Vilnensis fasces Vilnam ingredientem suis sub terito-riis gratulatione excipient, quam Petrus Casimirius Lacki, castellanides Samogitiae, orator Academiae Vilnensis S. I. calamo complexus, eidem ilustrissimo palatino Vilnensi tota Academia applaudente, Vilnae 1642. 97 J. Liškevičiene, XVI-XVIII Amžiaus knygų grafika…, il. 118, s. 168. Udało się wskazać podobną w wyglądzie grafikę, na której ukazano pewną liczbę namiotów otaczającą inskrypcję umieszczoną pośrodku grafiki, zob. J. Bednarska, op. cit., cz. 2., Katowice 2005, il. 138, 139; J. Liškevičiene, Conrad Götke…, kat. 10.

Aleksander Stankiewicz80

tekstu nowemu wojewodzie wileńskiemu, drugą – wywód jego przodków, trzecią natomiast jest właściwy tekst panegiryku.

Gra%ka otwierająca cały druk ukazuje tytułowe siedem namiotów podpisa-nych imieniem i sprawowanym urzędem antenatów magnata, którzy zasiadają w ich wnętrzach. Zaczynając od góry i postępując za wskazówkami zegara, uka-zani zostali: Hryhory Chodkiewicz (castel. Viln. Dux Exer. Lit.), Jan Chodkie-wicz (Pal. Viteps. Dux exer. Lit.), Jan Chodkiewicz (Capit. Samogitiae Dux....), Jan Karol Chodkiewicz (Pal. Viln. Dux…), Hieronim Chodkiewicz (Castel. Viln. Dux. Exercitus Lit.) 98, Jan Chodkiewicz (S. R. I. Comes Dux. Exer. Lit.) 99 oraz Jan Chodkiewicz (Adv. Livoniae Dux. Exer. Lit.). Prócz magnatów wyobrażono rów-nież otaczające ich obóz ziemne forty%kacje bastionowe z widocznymi na nich armatami. Całą kompozycję wzbogacają trzy gryfy. Pierwszy, umieszczony na dole, dzierżący miecz, to godło herbu Chodkiewiczów. Dwa wyobrażone u góry, pełnią rolę trzymaczy herbowych, prezentujących tarcze wielopolowe. Gryf po lewej dzierży dwupolową tarczę z Orłem Białym i Pogonią, bestia po prawej – tarczę pięciopolową, ilustrującą wywód genealogiczny Krzysztofa.

Siedmiu bohaterów Chodkiewiczów ukazanych na rycinie miało na celu prezen-tować zasłużonych dla państwa senatorów i wodzów. Co ciekawe, tylko jeden z nich został podpisany jako hrabia. Rytownik odnotował ten tytuł tylko przy oso-bie Jana Chodkiewicza, najwyraźniej opierając się na informacji zawartej w herba-rzu autorstwa Okolskiego. Reszta przodków Krzysztofa została natomiast określo-na pełnionym urzędem, ze szczególnym wyróżnieniem najwyższych godności wojskowych i ziemskich. Wszyscy Chodkiewiczowie żyjący w wieku XVI otrzyma-li tytuł dux exercituum, wszyscy trzymają w rękach buławy, choć tylko Hryhory (zm. 1572) oraz Jan Karol (1560-1621) byli faktycznie hetmanami wielkimi litew-skimi. Jest to oczywista %kcja, stworzona na potrzeby propagandy, która miała wy-kazać wieloletnie tradycje wojskowe w rodzinie Chodkiewiczów, którzy sięgali po najwyższe urzędy w państwie. Równie interesujący jest zastosowany w gra%ce pro-gram heraldyczny. Prócz herbu dwudzielnego symbolizującego Rzeczpospolitą Obojga Narodów oraz Gryfa z mieczem, ukazano także tarczę z herbem pięciopo-lowym Krzysztofa Chodkiewicza.

Układ godeł w tarczy przedstawia się następująco: pole sercowe zajmuje To-pór, następnie Kościesza, Pogoń litewska, Pogoń ruska oraz Trąby. Według zasa-dy budowy herbów wielopolowych kolejność godeł winna być jednak inna: w polu tarczy sercowej Kościesza lub Gryf Zbrojny, następnie Topór – matki, Zo%i z Tarłów; herb babki ojczystej, Zo%i z książąt Olelkowiczów – Pogoń litew-ska; herb babki macierzystej nieznanej z imienia, zapewne herb Trąby; herb pra-babki ojczysto-ojczystej, Wasylissy z książąt Hołowczyńskich – Pogoń ruska. Kolejność godeł w tarczy wskazuje zatem na znaczne nadużycia; biorąc pod uwa-gę wcześniej wspomniane zmiany nanoszone w herbach złożonych, miały one na celu zobrazowanie konkretnego przekazu 100.

98 Możliwe, że chodziło o Hieronima (1500-1561), syna Aleksandra.99 Dokładniej: Jana (ok. 1537-1579), syna Hieronima, ojca Jana Karola Chodkiewicza. 100 P. Stróżyk, op. cit., s. 201-225; J. Rogulski, op. cit., 9-84; A. Stankiewicz, Treści propagandowe..., s. 312-314, 336-337.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 81

Wyeksponowanie herbu Topór kosztem pozostałych znaków, w tym rodowe-go – Kościeszy, trzeba tłumaczyć wartościom, jakie przypisywano temu herbowi w tekstach kronikarzy i heraldyków. Już w wieku XIV uważano, że był to obok Starego Konia najstarszy herb polski 101. Tradycja ta była niezwykle mocna – po-wołują się na nią wszystkie najważniejsze herbarze XVI i XVII-wieczne, ale także pochodzące z XVIII w. 102. Zapewne prócz cechy starożytności, istotna mogła być także forma godła, nawiązująca do broni. W kontekście gra&ki prezentującej dawne pochodzenie Chodkiewiczów, ich zasługi sprzed dziesięcioleci, przesu-nięcie herbu Topór na tarczę sercową, najważniejszą, należy rozumieć jako ujed-nolicenie przekazu całej gra&ki, która miała prezentować starodawność i zasługi domu Chodkiewiczów. Z kolei przesunięcie herbu Trąby na ostatnie pole i jego zamiana z Pogonią ruską należy tłumaczyć względami prestiżowymi. Chodkie-wicz mógł się pochwalić pokrewieństwem z dwoma starymi rodzinami książęcy-mi, odwołującymi się do dziedzictwa po potomkach Giedymina 103.

Treść panegiryku jest rozwinięciem koncepcji przedstawionych w gra&ce. Siedmiu Chodkiewiczów w chwale i sławie poprzedza Krzysztofa, w którego żyłach płynie krew Jana Karola, największego z wodzów. Z tekstu można wnio-skować, że wojewoda wileńskim swoim męstwem i sławą dorównuje swoim antenatom, a ze względu na swoje pochodzenie i zasługi zapewne stanie się kolejnym w rodzinie zasłużonym herosem.

Podobny program ideologiczny zawarty został w kazaniu pogrzebowym, wyda-nym w Wilnie w roku 1652. Autorem Gryfa Chodkiewiczowskiego był Augustyn Wituński, tekst był natomiast dedykowany żonie zmarłego Krzysztofa, księżnej Zo&i z Druckich–Horskich 104. Zo&a była córką Fedora Hrehorowicza Horskiego (zm. 1615), ponownie weszła w związek małżeński w roku 1633 po śmierci swo-jego pierwszego męża, Baltazara Strawińskiego, wojewody mińskiego 105.

Krzysztof Chodkiewicz został w tekście panegiryku porównany do palmy oraz feniksa symbolizujących nieśmiertelność z trzech powodów – po pierw-sze, z uwagi na swoje szlachetne pochodzenie (się rodzi w gnieździe nieśmiertel-nej sławy), po drugie – był w odpowiedni sposób wychowany, po trzecie – zmarły pozostanie w gnieździe nieśmiertelnym. Wituński powraca więc do konceptów stosowanych przez autorów poprzednich mów pochwalnych, po-wołując się na godło Chodkiewiczów, jakim jest gryf i wpisuje cechy charakte-ru przypisywane mitycznemu potworowi poszczególnym członkom rodziny. Wituński z okazji pisania o gry&e ani razu nie wspomina o tytule hrabiowskim

101 J. Kurtyka, Tęczyńscy. Studium z dziejów polskiej elity możnowładczej w średniowieczu, Kraków 1997, s. 41.102 B. Paprocki, Gniazdo Cnoty…, s. 14; S. Okolski, op. cit., Cracoviae 1643, t. III, f. 69-70; K. Niesiec-ki, Herbarz polski, Lipsk 1842, t. V, s. 298-301.103 A. Skiepjan, N. Skiepjan, op. cit., s. 58-63.104 Gryf Chodkiewiczowski w śmierci Iaśnie Wielmożnego Pana JM P. Krzysztopha Chodkiewicza Woie-wody Wileńskiego (…) w dzień pogrzebu w Kościele Kathedralnym Wileńskim w Kdzaniu representowany przez W. Oyca Augustyna Witunskiego Zakonu Franciszka S. Bernardynow mianowanego Prowinciey Polskiey Oyca Custosza y Gwardiana na ten czas wileńskiego Dnia 5 Novembra Anno 1652, Vilnae Typis Academ: Societatis Iesu.105 J. Wolff, Kniaziowie litewsko-ruscy od końca XIV wieku, Warszawa 1895, s. 145.

Aleksander Stankiewicz82

Chodkiewiczów. Kaznodzieja odwołuje się także do Kościeszy, uznając ją za strzałę symbolizującą sławnych wojowników. Wreszcie wymienia wszystkich najważniejszych przodków Krzysztofa – Hieronima, Jana Karola, Hrehorego, Jana. Wojewoda wileński miał być bene(cjentem ich sławy i chwały, zresztą tak samo jak jego spadkobiercy, dzieci z pierwszego małżeństwa z Elżbietą z Kisz-ków – Aleksander Krzysztof, Jan Kazimierz i Hieronim Karol. Listę osiągnięć zmarłego, który zresztą prócz udziału w wojnach z Moskwą i Turcją nie docze-kał się znaczniejszych sukcesów, zastąpiło przypomnienie sławnych przodków, którzy zasłużyli się dla państwa. Tradycja militarna, pamięć o czynach krew-nych przysłoniły dokonania Krzysztofa Chodkiewicza, jednocześnie jednak przydając mu chwały. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że niewiele miejsca po-święcono wymienieniu zasług magnata na polu politycznym. Najważniejszymi jego osiągnięciami miały być victorie militarne i „sławetne gniazdo”, które wy-dało równie wspaniałego rycerza, mimo, że sam Chodkiewicz skupił się w cią-gu swojej kariery raczej na sporach sądowych.

Jan Kazimierz Chodkiewicz (1616-1660) – Heres traditionem

Jedyny znany druk poświęcony Chodkiewiczowi 106, Campus Martis et Palladis, nie doczekał się żadnej kompleksowej analizy. Rycina zdobiąca tekst autorstwa Konrada Götke, została wspomniana w katalogu gra(ki wileńskiej i omówiona w kontekście twórczości tego rytownika, z pominięciem jej znaczenia ideowego 107.

Wydane w roku 1636 w wileńskiej drukarni Towarzystwa Jezusowego epi-thalamium na ślub Jana Kazimierza z Zo(ą z Paców, zostało dedykowane parze młodej oraz ich ojcom – Krzysztofowi Chodkiewiczowi oraz Stefanowi Paco-wi. Jednak jedynie imiona drugiej rodziny zostały w tytule specjalnie wyróż-nione 108. Autorem tekstu był wojewodzic miński, Bogusław Słuszka.

Po stronie tytułowej umieszczono stemmat. Dwa trzymacze w postaci gry-fów podtrzymują wieniec laurowy zdobiony wstążkami, pośrodku którego wy-obrażono dwa herby – pięciopolowy Jana Kazimierza Chodkiewicza oraz czte-ropolowy – Zo(i z Paców. Ponad taką kompozycją unosi się banderola z łaciń-skim tekstem:

106 Znacznie lepiej wygląda sytuacja z jego bratem, Hieronimem Karolem Chodkiewiczem (1618-1650), starostą mozyrskim. Spośród jednak znanych nam druków ulotnych mu poświęconych nie za-chowały się żadne zdobione grafiką, nie zostaną tu zatem omówione, por. K. Estreicher, op. cit., s. 159.107 Bibliografia staropolska odnotowuje fakt istnienia tylko jednego druku związanego z Janem Kazi-mierzem, bez informacji o zdobiącej go rycinie, zob. K. Estreicher, op. cit., s. 181; por. J. Liškevičiene, XVI-XVIII Amžiaus knygų grafika…, il. 244-245, s. 204-205; idem, Conrad Götke…, s. 56-62.108 Campus Martis et Palladis perillustri sponso D.D. Ioanni Casimiro Chodkiewicz Regni Stabuli M. D. Lith. Paraefecto, Illustri Dni D. Christophori Chodkiewicz castellani Vilnensis etc., (…), Imagines He-roum Auroum: Ista periullustri sponsae Dnae D. Sophiae Paciae illustrissimi Domini S. Dtephani Pac Vice Cancellarii M. D. L. et. Et illustrissimae Dominae Anna Mariancillae Rudominiae Dusiatciae Paciae Vi-Et illustrissimae Dominae Anna Mariancillae Rudominiae Dusiatciae Paciae Vi-cecancellar ets. Filiae carissimae Florilegium etc. (…) per Boguslaum Słuszka Palatinid. Minsc. (…) Vil-nae Typis Academis eiusdem Societatis Iesu Anno Domini M. D. C. XXX VI.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 83

Tela, Tubae, Solea cum Casto Lilia �ore Afciaq(um) aquali faedere siuncta vigentUnde queut duro Sociari Lilia martiStemmata nempe suos concomitantur Heras

Pod kompozycją heraldyczną, na kolejnej banderoli umieszczono napis: Ad exemplum Anno 1636. Treść subskrypcji odnosi się do zawartego małżeństwa. Wspólne wielkie dziedzictwo po przodkach – Pacach i Chodkiewiczach – do-daje splendoru małżonkom.

W przeciwieństwie do Jana Kazimierza, herb jego małżonki został zbudowa-ny zgodnie z zasadami heraldyki i prezentuje wywód jej przodków 109.

Herb pięciopolowy Jana Kazimierza prezentuje następujący układ. W polu sercowym umieszczono Pogoń, następnie Kościeszę, Dąbrowę, Topór oraz herb Lis. Ponad tarczą ukazano dwa hełmy z koronami i labrami, zwieńczone klejnotami odpowiadającymi godłu Kościeszy (Gryfa z mieczem) oraz Dąbro-wie (skrzydło sępa przebite strzałą). W kompozycji od razu rzuca się w oczy rezygnacja ze znaku Gryfa na rzecz zachowania jedynie klejnotu herbowego tego znaku, a także złamanie zasad budowy herbów wielopolowych. Prawidło-wa kolejność godeł w herbie powinna być następująca – w tarczy sercowej herb Kościesza Chodkiewiczów, następnie Dąbrowa, matki – Elżbiety z Kiszków, w polu trzecim – Topór babki ojczystej, Anny z Tarłów, następnie Lis – babki ojczystej, Elżbiety z Sapiehów i Pogoń – herb babki ojczysto-ojczystej, Zo'i z kniaziów Olelkowiczów-Słuckich 110. Z opisu wynika, że Pogoń z piątego pola została przesunięta na pole pierwsze, Kościesza z pierwszego na drugie, Dą-browa z drugiego na trzecie, Topór z trzeciego na czwarte, Lis z czwartego na piąte, ostatnie i zarazem najmniej zaszczytne. Jak już wcześniej wspomniano, tak znaczna manipulacja nie była wynikiem braku znajomości własnych przod-ków, ale zamierzoną koncepcją, mającą na celu stworzenie konkretnego, odpo-wiadającego użytkownikowi przekazu, zrozumiałego dla odbiorców 111.

Zupełna rezygnacja z powoływania się na tytuł hrabiowski i zarzucenie stoso-wania Gryfa Zbrojnego na rzecz umieszczenia Pogoni, znaku książąt litewskich, wskazującego na pokrewieństwo z Olelkowiczami, wydaje się być zastanawiają-ce. Rezygnacja z tytulatury może świadczyć o słabej świadomości wśród szlachty o fakcie nadania jednemu z przodków Jana Kazimierza tytułu hrabiowskiego. Może też wskazywać także na małą dbałość Chodkiewiczów o ten tytuł. O wiele atrakcyjniejsze godło, Pogoń litewska, posiadała o wiele dłuższą tradycję histo-ryczną i była znakiem zastrzeżonym dla Jagiellonów i ich krewnych. Była także herbem Wielkiego Księstwa Litewskiego, niektórych ziem i miast litewskich 112. Przedstawiciele prawosławnej rodziny Olelkowiczów-Słuckich, byli pretenden-tami do kołpaka wielkoksiążęcego, należeli też w XVI w. do najbogatszych rodzin 109 Nie zostanie on przeanalizowany, gdyż nie jest związany z tematyką artykułu. 110 Wywód przodków za: T. Żychliński, op. cit., s. 20, 22.111 P. Stróżyk, op. cit., s. 201–225; J. Rogulski, op. cit., 9–84; A. Stankiewicz, Treści propagandowe..., s. 312-314, 336-337. 112 Więcej na ten temat, zob. Z. Piech, Monety, pieczęcie i herby w systemie władzy Jagiellonów, Warsza-wa 2003, s. 219.

Aleksander Stankiewicz84

w Rzeczpospolitej 113. Wymarli w końcu wieku XVI, zatem ostentacyjne ukaza-nie Pogoni w herbie przez Chodkiewicza można interpretować jako podkreśle-nie swojego znacznego pochodzenia i chęć przywłaszczenia choćby części trady-cji po tej możnej rodzinie. Miało to też zupełnie pragmatyczny cel w kon&ikcie sądowym o spadek po Olelkowiczach. Chodkiewiczowie współzawodniczyli bowiem z Radziwiłłami o Słuck, należący niegdyś do tej rodziny 114. Ukazanie swojego pochodzenia przez wyeksponowanie herbu kniaziów Olelkowiczów, miało na celu pokreślenie zgłaszanych pretensji do spadku po przodkach.

Tuż po herbie Kościesza, ukazano Dąbrowę, czyli herb matki, Elżbiety z Kisz-ków. Według Wijuka-Kojałowicza pierwszym używającym go rycerzem w Wiel-kim Księstwie Litewskim był niejaki Zgierski, przezwany Kiszką 115. Według Pa-prockiego, herb ten już w średniowieczu miał funkcjonować w ziemi mazowiec-kiej. W Gnieździe Cnoty pisał o jego pochodzeniu od godła Pobóg, a miał zostać nadany rycerzowi za męstwo okazane w walce 116. Z kolei w Herbach rycerstwa odnotował jedynie, że znak ten miałby wywodzić się z herbu Jastrzębiec 117. Wy-daje się więc, że wyeksponowanie herbu Dąbrowa miało ona celu ukazanie po-krewieństwa z rodziną Kiszków, która wydała znaczną liczbę senatorów.

O ile może nie dziwić wyeksponowanie herbu Topór, wspominanego już przy okazji gra$ki portretowej Krzysztofa Chodkiewicza, zdumienie może wywoły-wać usunięcie na ostatnie pole Lisa, który był kojarzony przede wszystkim z Sa-piehami, o czym świadczą między innymi Paprocki, Okolski oraz Wijuk-Kojało-wicz 118. W Compendium Kojałowicz wskazuje właśnie na tą jedną rodzinę, jako najważniejszą stosującą ten herb 119. Wydaje się więc znamienne, że mimo jasnych skojarzeń oraz znaczenia rodziny Sapiehów, godło tra$ło na pole ostatnie. Bar-dzo prawdopodobne, że zdecydowały o tym względy polityczne, ale przede wszystkim – majątkowe. Ani Pacowie, ani tym bardziej Chodkiewiczowie nie byli bowiem sojusznikami domu sapieżyńskiego, z którym w latach 20. wieku XVII sądzili się o posiadłości po Annie, żonie Jana Stanisława Sapiehy 120.

Podsumowanie

Zaprezentowany powyżej materiał źródłowy pozwala prześledzić kształto-wanie się tradycji heraldycznej, genealogicznej i ideologicznej na przestrzeni półwiecza. Przez ten czas kreacja wizerunku przez Chodkiewiczów przeszła dwa etapy rozwoju.

113 A. Skiepjan, N. Skiepjan, op. cit., s. 58–63; T. Kempa, Zabiegi kniaziów Olelkowiczów słuckich o uzyskanie miejsca w senacie po 1569 roku, OiRwP, t. XLVII (2003), s. 65-88.114 H. Lulewicz, Walka Radziwiłłów z Chodkiewiczami…, s. 201-215.115 W. Wijuk-Kojałowicz, op. cit., s. 36; por. B. Paprocki, Herby rycerstwa…, s. 415.116 B. Paprocki, Gniazdo Cnoty…, s. 1104.117 Idem, Herby rycerstwa…, s. 415.118 Idem, Gniazdo Cnoty, s. 90; idem, Herby rycerstwa…, s. 663; W. Wijuk-Kojałowicz, op. cit., s. 47.119 Ibidem, s. 148.120 H. Lulewicz, Sapieha Jan Stanisław, PSB, t. XXXIV (1992-1993), s. 628.

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 85

Pierwszy, którego granice można wyznaczyć na początek wieku XVII i ko-niec lat 30. tegoż stulecia, zdominowała postać hetmana Jana Karola, który w kręgu panegirystów jezuickich był kreowany na obrońcę religii przed zakusa-mi niewiernych, z kolei przez autorów świeckich był określany mianem obroń-cy państwa i ojcem ojczyzny. Koncepty stosowane przez panegirystów w sferze tekstowej odwoływały się nie tylko do wspomnianych motywów, lecz także do symboliki związanej z mitologicznym gryfem. Jednocześnie, o ile w sferze przedstawień heraldycznych propaganda hetmana była skierowana na podkre-ślenie jego zaszczytnego pochodzenia czy też nawiązań do rycerskości przod-ków, to już narracja piszących teksty pochwalne koncentrowała się przede wszystkim na wojennych dokonaniach magnata.

Drugi etap można wyznaczyć na lata 30. wieku XVII, natomiast jego szczy-towy okres na lata 50. tego stulecia. Wyraźnie następuje w nim zwycięstwo dys-kursu genealogicznego nad publicystycznym. Trzeba jednak przypomnieć, że zmiana ta dokonywała się stopniowo i nie tak dynamicznie, jak zakładał Sławo-mir Baczewski. W przypadku omawianych druków ich poziom artystyczny oraz intelektualny znacząco się obniżył w stosunku dzieł, jakie poświęcono osobie hetmana Chodkiewicza. Jednocześnie warto zauważyć, że dochodzi w tym czasie do pewnych przewartościowań w tradycji rodowej Chodkiewi-czów, która może wynikać zarówno z pewnej pasywności na polu propagandy jej przedstawicieli, którzy wyraźnie nie dorównywali swoim przodkom w zna-czeniu. Niekonsekwentnie jest podawana informacja o hrabiowskiej tytulatu-rze Chodkiewiczów, podkreślane są natomiast militarne sukcesy przodków Krzysztofa i Jana Kazimierza. Postać hetmana Jana Karola stała się wręcz punk-tem odniesienia dla nich, ale też dla innych rodzin magnackich, dbających o swój splendor. Cała strategia Chodkiewiczów oparta na podkreślaniu zasług przodków, z których większość miałaby rzekomo nosić tytuły hetmanów, na pewno może być potraktowana jako wzorcowe rozwiązanie dla innych rodzin magnackich – Sapiehów, Paców, ale też ich politycznych przeciwników – Ra-dziwiłłów. Nawiązania militarne w gra(ce i w tekstach poświęconych Chod-kiewiczom miały jak się wydaje znaczący wpływ na kształtowanie się wzorca osobowego hetmanów Wielkiego Księstwa Litewskiego, i legły u podstaw przeświadczenia o niezwykłej pozycji zajmowanej przez posiadacza buławy hetmańskiej. Kreowały także wizerunek polskiego rycerza, obrońcy państwa, ale przede wszystkim religii katolickiej przed najeźdźcami.

Aleksander Stankiewicz86

Obsequiumgratitudinisz

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 87

Sacra Lithotesis XVI–XVIII

Aleksander Stankiewicz88

Sacra Lithotesis XVI–XVIII

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 89

Sacra Lithotesis

Aleksander Stankiewicz90

Sacra Lithotesis

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 91

Aleksander Stankiewicz92

Tradycje militarne rodziny Chodkiewiczów... 93

Campus Martis et Palladis XVI–XVIII