Nr. 89. We Lwowie -Niedziela dnia 18. Kwietnia 1886. Rok XIX.

6
Nr. 89. W e Lwowie -Niedziela dnia 18. Kwietnia 1886. Rok XIX. WYCHODZI CODZIENNIE t,uro Redakcji „Rzieriuka Polskiego,* uliea Sobieskiego zba 28. Priedpłti wynrei Wb Lwowie rocznie 18 z/r.—półrocznie ztr. — awartalnie 4 z/r. 50 ot. — miesięcznie z<r. 50 et. Z przesyłką pocztowy w państwie Austrji.ekiem, rocznie 24 zzr. — półroezLie 12 zł., — kwartalnie złr.— miesięcznic 2 złr Z przesyłką pocztowi, za graniea, do całych Niemiec rocznie 50 maren — k..artainie 12 marek 5 srg., ao 1 ran ej i i Anglji, Wtoon i Szwajearji reemie 80 franków — kwartalne 20 franków. Numer kosztuje 10 cnt. Rękopisów Reda/ccja nie zwraca. Przedpłatę i ogłoszenia przyjmują we Lwowie - Liuro Administracji „Dziennika Polskiego^ plaeAlarjaeki liczba 6. i 7 w domu pana Eiselki; we Wiedniu, Hamburgu, Frankfurcie nad M"nem. Berlinie, Lipsku, Bazylei, Szwajea.ji 1 Wiojław.r pp. Hr .senstein et Vogier, we Wied-iu A. Oppelik, R. Moose, Rouer i Spł., y Warszawie Riehinau et Frendler," Biuro anonsów w Paryżu pułkownik Raezk-wsl i Faabourg P issonier 32. Ogłoszenia przyjmuje Ajencja p. Ad. Ciborowskiego Rua Ciemeni 4 Paris. Ogłor-ei przyjmpje się za upiaią O ct. od miejsca objętości jednegi wiersza drobnym drukiem (petit). Listy z pieniędzmi maję być przesyłaLe franko do Admi- nistracji „Dziennika Polskiógo.* Listy reklamacyjne nieopieozętowane nie podlegają opłatia. Reklamy w rubryce „Nadesłane" 20 ct. od wiersza. Sprawozdanie komisji podatkowej o ustawie w przedmiocie opustów podatkowych. Wiedeń 15. kwietnia. (R.) Komisja podatkowa ukończyła wreszcie pracę nad projektem ustawy o opustach po- datkowych, do czego potrzeba było, jak wia- domo, urgewama tej sprawy ze strony Koła polskiego. Wczoiaj wreszcie wniesiono do Izby jej sprawozdanie, którego autorem jest p. Me zn i k . Tu przeddwszystk.em przypom ni musi y, że sprawa opustów podatkowych l*ros"* ® J®*? wodu sporr, który rozwinął « « .,pr^J*orzpPdneg0 nad nia w komisji, prawie do pi ę g znaczenia O co chnda.łu, wiedzą jjż dobrze czytelnicy Dziennika T * zaw!era do ta'owienie, moca którego Rząd a względnie minister finansów, może opuścić odpowiednią CTeśó podatku gruntowego, jeżeli ziemiopłody zo- stały zniszczone przez posuchę, mrozy, myszy, owatly itp-, jednak w takim tylko razio, jeżeli ziemianin pupadł wskutek tej klęski c-hoóby tylko cuwilowo w niedoatat«k (monemane Noihlage). Wi«domo, że większość polskich członków ko- misji podatkowej starała się usunąć ten warunek Jfothlage, nieokreślony i zanadto mało przedmio- towy, zastąpić go wysokością strat przez klęskę poniesiony-u. lecz wniosek p . C z a y k o w s k i e - g o Alf., który chciał warunek ten zasl^p.ć po- „tanowieniem iż ziemianin wtedy już może się po- dawać d »£ust podatku jeżeli mu zlęska zuiczczyła */ parceli, został w komisji odr.ucony. W sku- tek tego sprawę wniesiono na posiedzenie Koła polskiego z Ostatnie] niedzieli, a po dłuższej rozwadze l ^9 . P°-ei o swoim członkom w ko- misji starać się o te, ażeby wniosek p. Czay- itowskiegi *osjM przywrócony, nie określając jednak bliżej" sposobu postępowania, ażeby ani ieb ani siebie na^prŁ.ysnłość nie krępować. Na to 4e uchwała Koła pozostawiała członkom ko- uiiejl wolność wyboru środków działania, musimy położyć na Jck tern większy, że w komunikacie »rj*tu Koła ow, m posiedzeniu mylnie „dano, jakoby Koło poleciło członkom komisji żądanie reastnneji rozprawy. Przeciwnie, pozo- stawiło im zupełną wolność działania stosownie do tego, jaką drogę Uznają za najlepszą, byleby doszli do celu. Swoją drugą polscy członkowie komisji za- żądali reksumeji rozprawy Nie uczynili jednak i musu, lecz prawdopodobnie dlatego, że tę drogę uważali za pierwszą, która ewentualnie mogłaby ink. do ćelu doprowadzić W /essH..die okazało kię jednak, że się my- lili. Wniosek p. J a w o r s k i e g o o reasumuję odrzucony został znaczną więLszościa, za nim S tosowali bowibm tylto pp. Czaykowski Alfons, kwófski i Chamiec, tak, że trzej inni potłowie, którzy głosowali pierwotnie zh wnioskiem pana Cj8' koWskiego, oświadczyli się obecnie przeciwko rWasumcji. Dodać należy, że jeszcze przed głosowaniem oświadczył zastępca rządowy hofrat Mayer, iż ehoćby komisja reasumowała uchwały, Rząd nie może się zgodzić na wyeliminowanie z pro- jektu warunku 1Suthlage. Tyn sposobem nie odniosły skutku usiłowa- nia wymienionych powyżej trzech polskich człon- ków komisji, a w projekcie komisji znajdujemy Jamo ograniczenie, jakie było w projekcie rzą- d* *i warunek niedostatku. Komisja dodała ^ ^ ra^ -D ‘wdwirtschaftliche Nothlage, ale w ten sposób nie przyczyniła się chyba do rozjaśnienia jfojęcrgj' owszem zaciemniła je i ograniczyła na- dzięi' 1l^ską d.ktnięlych jeszcze więcej. Obecnie, ponieważ mniejszość komisji nie zrobiła utyta, i Przysługują,ego j*j prawa wnie- sienia y1 wotum mniejszości*,: co uznajemy za ta* Jttowne, nie pozostaje polskim członkom nie in- nego, jak wnieść w Izbie poprawkę w myśl pier- wotnego wniosku p. Alf Gaaykowskiego. Jeżeli chcą sprawę doprowadzić do pożądanego końca, tu iia nie pozostaje inna droga, al« uo tego nie ■będnym. jest jeden warunek: zanim się popraw N wniesie do Izby, polrzeba koniecznie nrzed- tw»Lbiysnać zapewnienie ze strony innych Klu- bów prawicy, że poprawkę tę poprą i będą za nią głosować w Izbie, a następnie, zanim rzecz przyjdzie do Izby doprowadz ę do porozumienia z Rządem i uzyskać od niego jej przyjęcie, lna- cze więcej ni t pe\ no stanie się to, co stało się już dwukrotnie w komisji, t. j. poprawka zostanie odrzuconą także w Izbie. Korespondencje. .7 Wiedeń 15. kwietnia. t rozpraw o pospolitem ruszeniu. P. Knotz. i ( r l ^eg0 moW0b)- LK J Opowiadano tu sonie swojego czasu lakt Lijwutlkiego znaczenia, ale dość charakterysty- czny, że p. K n o t z znalazłszy się raz przypad- kie m w towarzystwie jednego z polskich dzien- ni .arzy, ne wiemy po którym tam już kufelku zaczął się oświadczać z wielkiemi afektami ku narodowości polskiej, z wielkim podziwem dla świetnej przeszłości Rzeczypospolitej i wielkiem współczuciem dla obecnego położenia narodu poi bkiugo. Kiedy po wstępnej serji kufelków rozczulenie podniosło się o stopień wyżej, p. Kaotz zaczął mówić po polsku, potem śpiewać z wielkiem przejęciem „Boże coś Polskę,* wreszcie— prawdopodobnie znowu pod wpływem dalszej se- rji kufelków, oświadozył z niezrównanym zapałem, że żyezy Polakom conajmuiej tak dubrze, jak własnemu narodowi i że nie masz dlań pragnie- nia gorętszego—jak odbudowanie Polski od mo- rza do morza.. Nie wiemy dla czego, &lo kiedyśmy słuchali wczorajszej mowy p. Knotza, wypowiedzianej przy sposobności ogólnej rozprawy nad ustawą o pospoiilem ruszeniu, jeden jej ustęp przypo- mniał nam żywo opowiadanie o owej wieczoryn- ce. W słowach p. Knotza, skierowanych ku ła- wom polsk.m czue by/o znowu jakieś nieokre- ślone rozczulenie. Muże i jemu przypomniała się miła owa pogadanka?... Nie zaśpiewał on wpra- wdzie, jak wtedj, „Boże coś Polskę,* ale prze- cież wyraiają.1 uznanie dla polskiego patrjoty- Zuin. znalazł sposobność do przytoczenia w nie- mieckiem tłuma. zeniu refrenu „Przed Twe ołta- rze": „Gott in Kmmelshohen, vor deinem Altare erheben wir unser Flehen: gib m s unser Vater- iand und unsere Freiheit wieder Jednakże to rozczulenie, jakiemu się pod- dało jego jak stal krzyżacka hartowne serce, nie zaćmiło bynajmniej jego proroczego sądu, bez którego się przecież nie może obejść ten wielki Bibmirk ezeskiei krainy. Przeciwnie tak umiał nas przrjrzeć do szpiku, tak bystro przeniknąć najskrytsze nasze myśli, żeśmy omal nie osłu- pieli z podziwu, iak to szybko i jak prostą dro- gą nad poeł.wie, wetując za pospolitem rusze- niem, dążą do odbudowania Polski od morza do morza. To bowiem udowodnił nam p. Knotz ja- sno jak na dłoni. Ale bez żartu, p. Knotz wykazywał, jednem z największych niebezpieczeństw, jakie przyniesie z sobąinstytu ja„Laudsturmu,* jest to iż Polacy chcą go gwałtem urządzić na podsta- wie narodowościowej, spodziewając się, iż im w ten sposób posłuży do osiągnięcia ich tajemnych aspiracyj. Bo że Polacy myślą zawsze o odbu- dowaniu państwa Jagiellonów, na to p. Knotz wielo przyionzył dowodow. Przecież o tern mó- wiono otwarcie w Sejmie galicyjskim, na zgro- madzeniach wyborczych itd. P. Knotz nie przy- taczał dat, ale tak twierdził, co z ust takiego męża stanu wystarczy. Ale co więcej, — Polary gotowi poświęcić nawet Austrję, byleby tylko mieli swego króla, choćby miał nim być — car rosyjski. „Na to dostarczył dowodu przecież jeden z najwybitniejszych patrj*tów pol-kich, książę C z a r t o r y s k i , głosząc w wydanej nie- dawno broszurze, że Polacy krew przel<-jnt za cara, byleby tylko włożył sobie na głowę w Warszawie korouę Jagiellonów". Al i nie na ten jeszcz- koniec. Rząd sum pomag„ł u tein Polakom : bo czyż to jest bez znaczenia, że wyż- szy Sąd kmjow) zniósł konfiskatę Dziennika Polskiego za zuana powiastkę p. Jana Lama o Nabucbodonozorze ? I Prawica prawie nie orała udziału we wczo- rajszych rozprawach. Pp. H o m p e s z i « I i o v a - n e 11 i złożyli .ylko krótkie oświadczenia, że gło- sować będą za ustawą, ppinimo, że z całem zro- zumieniem uznają wielkość ofiar, jakie ustawa ta wkłada na ludność. Imieniem Klubu niemiecku- austrjackiego przemawiał dłrgo i szeroko p. S t u i m, zapov .adając poprawki. Niektóre z nich byłyby z pewnością ni od rzeczy, ale powodze- nia im rokować nie możemy. W komisji wypró- bowano już ws/.ystkie możliwe poprawki i przy- jęto, co się przyjąć dało. O innycn mowy nie ma, bo Rząd obstaje mocno przy swojem. a uchwały komisji wojskowej Sejmu węgierskiego, która pra- wie bez zmiany przyjęła projekt rządowy, stwo- rzyły już precedens, który tern więcej wagi do- daje żądaniom Rządu. Nie ulega wątpliwości, że ustawa przyjętą będzie zgodnie z wnioskami komis|i bez zmiany, lub cliyba ze zmiana jaką drobną, podrzędną. Posłowie nasi czują dobrze konieczność wzmocnienia ar.nji państwa. Jak V To jest rzeczą administracji wojskowej” — ona też za to całą odpowiedzialność przyjąć i dźwigać musi. Reformatorskie plany Giadsiona. Oczekiwany fc taką niecierpliwością dzień rozpraw nad dwoma projektami, w których sę- dziwy premier widział załatwienie kwestji irlandz- kiej, nadszedł wreszcie, i zapisał się niestartemi głoskami w historji. Przebiug rozpraw znany jest naszym czytel- nikom: dowodzi on jasno, że f»ni Fome-rule-bill, ani projekt agrarny nie ma szansy powodzenia. Ostra aryryka, jaką wypowiedział nazajutrz po mowie Gladslorra Chamberlain, jest wyrazem całej niemal Anglji, a nuwet Szkocji, która dotąd statecznie politykę OHadstona popierała. Z tem wszystkiem jednak bill ten nie zni- knie 7. porządku dziennego rozpraw; będzie on na długo stanowił przedmiot sporu, Irlandczycy nie omieszkają żadnej spobobności, ażeby go Anglji i światu przypomnieć, bidzie on dla nich na długo dzidą, którą będą uderzali w organizm państwa w imię obrony praw właanych. U wstępu swej mowy zaznaczył G1 idston, że dziś nie wolno już dłużej udwlekać sprawy ir- landzkiej ; radykalne lekarstwo potrzebnem jest na tę słabość, która toczy organizm państwa. Lakiem tym jeęt środek dotąd nie próbowany, ale nie mniej” przeto zuany. Zastopowano go wszędzie tam, gdz’e podo- bnie ciemny problemat na jaw wystąpił, a pole- ga on na tem, ażeby rozebrać ustany z obcej szaty i mdać im lokalny, domowy charakter. W ponurych barwach skreślił obraz Irlandii, a natomiast przedstawił ogromne korzyści autnomji na przykładach Norwegji i Szwecji, i Au^trji i Węgier. Mówca nie przypuszcza, ażeby rekon- strukcji zarządu Iriandji by/a możliwą, bez da- nia ludów* irlandzkiemu prawa stanowienia w pewnych przynjjmnioj aieiunkach o swoim lo sie. Potrzeba przeto osobnego Parlamentu w Du- blinie, którego kompetencja ma być jednak w ten sposób okieśloną, ażeby to nie zacb wiało je- dności pańotwa. Jedność ta ma być przedtwszySLciem utrzy- maną co do spraw skarbowych, dochód z ceł i akcyzy i dochód z podatków powinien być w pifii wszej linji użyty ua potrseby kraju, nastę pnie na potrzeby państwa a dopiero pozostała reszta, ma być pozostawioną Parlamentowi irlandzkiemu. L '* mu ostatniemu przysłużą w ogóle kontrola tud Rządem wykonawczym w Iriandji, nie ma jednak prawa mlęszać się do prerogatyw korony, w sprawy arniji, floty, i obtyki zagranicznej i kolonialnej. Z..rząd poczt pozostanie nadal pod kierownictwem jeneraluego dyrektora poczt. Parlament irlandzki tworzy jedną Izbę, zło- żoną z dwóch klas. Pierwszą kjdsę stanowić mają parowie irlandcy (28) wybrani dożywotnio i 75 iuiiyeli członków wybranych na lat 10. Census wyborczy w tej klasie stanowi opla- ta czynszu komornego w kwocie 25 f. szter. Drugą klasę stan wi zastęp 206 wybranych re- prezentantów hrabstw, miast i Uniwersytetu w Du- blinie. Obie te klasy tworzą jedna Izbę, ale m“ją prawo przedsiębrać oddzielne głosowanie. Dla ochrony mniejszości nadanem jej zostaje pra- wo veta. Godność i urząd vioe-króla pozostaje me- zmi2 nionem. Udział Iriandji w ciężarach pan stwowych zostaje zredukowany z ł/u do */is- Na przyszłość wynosiłyby wydatki 7,946.000 f. szter., w obec dochodów 8,850.000 f. szter. Parlament irlandzki miałby do rozporzadteiiia 404.01)0 f. szter. Następnie aptduwał Gładstono do Izby, aże- by dała Iriandji to, co jako zasadę uświęciła w bulonjach t. j. nie tylko dobre prawa, ale samo- istność w stanowieniu ustaw. Zaznaczył on dalej, ze me ma pewności czy Irlandczycy przyjmą z chęcią przedłożony plan; jeżeli Irlandja nie chce go akceptować, Rząd nie ma piawa zmusić ją do przyjęcia, jak również nie może zmusić Anglji i Szkocji aby zdziałały coś w interesie Iriandji. „Znam i widzę 'rudno- ści“ - kończy/ — „ale ufam patrjotyzmowi i mądrości Izby, ufam sprawiedliwości i podniosłym uczuciom narodu bryty:skiego. Upraszam wyso- ką Izbę, ażeby zechciała w zajmującej nas dziś sprawie silną i energiczną dłonią zastosować te zasady, które tu tak często odzywały się ze wzglę- du na isnych, zasady samorządu 1 One to są po ołane w pierwszym rzędzie me do zniszcze- nia, ale do utrwalenia i ugruntowania jedności państwa." Przeciągłe oklaski odzywające się przewa- żnie ze strony gdzie zasiedli Parneliści, były od- powiedzią na wywody Gladstonu. W dyspucie, która następnie się wywiązała, przemówił były minister T r a c e l y a n , przedsta- wiając pobudki, które go skłoniły do ustąpienia z gabinetu. Nie mógł on zgodzić się na poświęcenie Iriandji rządom ligi gruntowej, ludziom splamio- nym morderstwami i inne/ni zbrodniami. Kryty- kował on ogólne zacndy projektu, z gwałtowną energją oficjalnego zaprzeczenia. Po nim przemawiał Parnell. Wyraził on radość, że żyje jeszcze w Anglji człowiek, który odczuł niedolę Iriandji, lecz zaznaczvł, że nK* godzi się bezwzględnie na projekt Gladstona, szczególnie co do ceł i policji. Nazajutrz dopiero przemówił Ghamber- laine występując jiko zdecydowany przeci- wnik billu. Prży tej sposobności wdał się rów/uleż w kry- tykę bii'u drugiego t. j. o wykupme ziemi lor- dów. W tum miejscu przerywał mu dwukrotnie Gł adsi one, że jeżeli dopuszczono go do taje- mnicy, jaka do dziś osłania ten projekt, to nie wolno mu tajemnicy tej zdradzać. W podobnym duchu jak radykalny Cham- berlaine przemawiał konserwatywny Hartin- g t o n. Juk wiadomo cała prasa angielska potępiła projekt Gla lstona, a nawet silne przekonanie organu premiera Daily News zachwiało się w o- statnim czasie. bunał dla spraw kościelnych zniesiony. 6. apela- cja księży od wyroków kościelnych nie jest do- zwolona i państwo taK’eh apelacyj uwzględniać nie będzie. 7. księży, uni biskupów z urzv .a skła- dać nie wolno — r.zyczem zauważyć należy, że ustawy z r. 1873 i ]»80, pozwalające ogła- szać księdza lub biskupa za niezdatnego do spra- wowania urzędu jeszcze istnieją — tyłku nie masz władzy, .ni organu, któremuby wykonywa- nie takiego wyroku służyło, gdyż Trybunał dla spraw kościelnych jest usunięty, a w miejsce jego nie wyznaczono innego organu. 8. Administia- torzy dyetezji wolni są od przysięgi w myśl UoV w majowych. 9. Zakonom, zajmującym się pielęgnowaniem chorych, może być powierzona opieka nad sierotami itd. 10. Na odmówienie absolucji lub innych dobrodziejstw Kościoła nie ruasz :ary. 11. Proboszczowie w niemieckich dyecezjach są przewodniczącymi w dozorach ko- ścielnych (u nas zależeć to będzie od krdl. roz- porządzenia). Wniosek, iądający, aby i nadreń- scy proboszczowie sukkomłni zostali uznani za przewodniczących w dozarzr kościelnym, został odrzucony. Iz. Wolno odprawiać ciche msze i udzielać ostatnich sakramentów {Sterbe-Ssacra- menie) nawet nie w nagłych przypudkach. Wnio- sek ks. bickupo Koppa, «by wolno było sprawo- wać także inne sakramanta, cofnął wr’oskoiawea me mając widoków przeprowadzenia go w tem czytaniu. Oto są zdobycze rozpraw i rokowań ks. bi- skupa Koppa. Diją one coś — choć nie wszyst- ko: niestety, wykluczają oae Polaków w dwóch bardzo ważnych punktach od ustępstw rządo- wych. Sprawa Kościoła w Prusiech. Projekt kościelny, przyjęty przez pruską Izbę panów jest następujący: 1. Znosi egzamin rzą- dowy dla teologów. 2. Pozwala ministrowi ogło- sić, że^te a te teoretyczne saminarja duchowne, którb“ już przed rokiem 1873 istniały, zostały orwarte i mogą zastąpić studja uniwersyteckie.) Minister może to uczynić, gdy mu bukup przed- łoży sp’s profesorów i kierowników, którzy mu- szą być Niemcam* i mieć uprawnieni# do wy- kładania po wszechnicach prusk>ch tych przed- miotów, które wykładać mają w seminarjach. Dalej przedłoży biskup plan nauk, który musi być zrównany z planem nauk po wszechnicach. 3. semmarja praktyczne i konwikty podlegają ogólnym przepisom prawnym co do nadzoru pań- stw-iwcgo. 4. papieżowi wolno wykonywać wła- dzę jurysdykcyjną w państwie pruskiem, czego mu §. f. ustawy z dnia 12. maj^ zabraniał. 5. try- Kurja. rzymska i Polaey. Pod tym tytułem podaliśmy wczoraj głos D^nnuiza Pogańskiego z powodu uchwał Izb* panów Sejmu pruskiego w sprawie kościelno-po- litycznoj; dsis przytaczamy jeden z ustępów m- mieszczunego w tej sprawie przez Kurjer Poznań- ski artykułu. Oto co pisze wspomniany dziennik, który odmienne zajmuje w tej smutnej sprawie stano- w Loko: „Urządzenie naszych seminariów duchownych w Pelplinie i Poznania, i określenie stanowiska proboszczów w dozorze, pokoswtwia projekt ko- ścielno-polityczny w wyjątkowy sposób królew- skiemu tozpoiządzeniu, to jest wyjmuje obie, przeważnie polak * dyecezie gme-inieńsko-pozaań- »ką i chełmińską z pod ogólnych przepisów, od- dając je na łaskę i niełaskę Rządu. To aaje powód do głośnych zarzutów, wy- mierzonych przeciw Stolicy św. i Jo inkrymina- cji, jakoDj Stolica św. n- s Polaków poświęciła, jakoby się nas wyparła, jakoby nam wyrządziła krzywdę wielką, nam, którzy zawsze jej byliśmy wiernymi, którzyśmy wszystko dla Stolicy Apo- stolskiej poświęcić byli gotowi. Ify rozumibmy dobrze, iż pierś naszego spo- łeczeństwa rozpiera słuszna boleść z powodu zwrotu, jaki zo względu na dyecezje polskie wzię- ła wałku kultarua; — czujemy sami bardzo do- brze tę boleść, nic możemy się atoli zgodzić na ton i formę, w jakich ta boleść wypowiadana bywa. Jak zasady wiary naszej świętej nie pozwa- lają nam sarkać przeciw wyrokom Opatrzności bożej, lecz z pokutującym papieżem k^zą nwui wołać „Przód oczy Twoje Punie winy nasze skład imyB — t»k też i w obec Stolicy św. w dzisiejszym awłaszcza stanie rzeczy, nakazaną jest najważniejszemu względami roztropności i szacunku poważna rezerwa, której mianowicie w publicystyce przekraczać nie wolno. Nie mówmy, że Stolica św., że Leon XIII nas poświęcił, bo to położenie sprawy n„szej po- garsza, a ubliża Ojcu św., który jako namiestnik Chrystusa Pana nie ma prawa poświęcać żadnego katolika, a cóż dopiero całe społeczeństwo. Sprawa jeszcze niD just ostatecznie załat- wić ua, nie wiemy, jak po dokonaniu organicznej rewizji ustaw majowych wyglądać będzie, nie wiemy, jak się przedstawią rozporządzenia kró- M lwowska. (Echa krakowsku. — MCj prywatny Stańczyk i •ról) wybryki. Nteeo t mitologji greckiej. meudała denuncjacji*. P. t Kochańskich Seten- glowa). Wypadałoby mi J dld °ami*ny zająć »e polityką i dać wyraz zazurosc, jaką Lwów po jiĄ Ą h patologicznej, zapad &ił |*odobny do letarg . Bzkoda. że aż do chwil;, w której me d*u‘ iąj odwUkać napisania „Kroniki* nie otrzyma- łem jeszcze wiadomości, kto tam zwyciężył, dr. lizohsiski, czy p. Romanowicz? Nie wiem te- •dy, ”izj mam wybuchnąć peanem tryumfu z p o - wodu porażki „Stańczyków* we własnej ich cy- tadeli, czyli też mówić tylko o potrzebie skupie- nia się i gotowuniu do nowej walki. I nie wiem... nie wiem doprawdy, co odpowiedzieć dziecku, któ- re mię PJfA. dlaczeiro ci Stańezyki uchodzą za tak złych ludzi? Lzy zasadzaja może całe szczę- ście kraju na ulu ',e w podatku gorzelnianym ? Czy jęczą może, że wszystko idzie źle, że ginie- my t nędzy, > jęcz^ taŁ głośno, że już dopraw- dy krttj cały uważa się za ginącego z nędzy, i nie może się zdobyć ua żaden inny czyu, jak tylko na wyciąg*11*6 P° jałłnużnę? Czy mo- le btańezyl: w sprowadzaniu osadników mazur- skich na łuś up-trują zbrojni^ podobną do inor- deresjeh zamacnów Bismarka na narody nic nie- mieckie? Czy może Stańezyki są powodem, że aiiennikarstwo francuskie postawiło nas n ej od dzikich Botokudosów za to, iż Magistrat lwowski kazał biednej guwernantce zamiatać ulice, gdy nie miała ]7 złr. na zajiłacen‘c kosztów leczenia w szpitalu? Nie, moje dziecko, Stuńczyki nie sa ani tak dzikimi jak lwowskie porządki municy- palne, ani tak głupio szkodliwy mi, j ak organ, który wystąpi/ przeciw osiedlaniu Mazurów na Ru-i, <t* tak samolubnymi, jak wscbodnio-gali- cyjski w/aścicle] gorzelni, który m« widzi nic na świecie. oprócz swojej itftraty; -ile Stańezyki są mimo to bardzo złvmi ludźmi, bo już prawie ca- łą Galicję przerobili na swoje kopyto, a po tej przeróbce kraj wygi da gorzej, niż wyglądał przedtem. „Po owocach ich poznacie ich*, po- wiada Pismo święte. Jeżeli dzisiejszy st;.n inte- lektualny i mon lny kraju jest dziełem Stańczy- ków, to są oni w istocie bardzo szkodl iwem stron- nictwem, i będzie się z czego ęiessyc, jeżeli K.a kr,w pierwszy od nieb się wyemancypuje Kra- ku* to me Żarty! Tam me tylko groby krolow polskich i wielkich wodzów, ale tam także myśli EKlkolebka. Niech żyje Kraków! JhJ mam mojego partykularnego Stańi zyka, który mię gryzie. Jest nim fejletomsta urzędowej ck Gazety Lwowskiej. pisujący „Z kraju ł ze Świata*. Wczoraj. jegomość ten wpadł w taki Amtsńfer praeeiw mnie z powodu moich zdań o teatrze, że aż zaczął wołać: PohzcH i domagać się osobnego paragrafu na moje ukaranie. Oprócz tego dopuścił się haniebnej denuncjacji, jakobym żywił tendencje sc ejahstjczne. Na szczęście ck. władze nie uwierzą temu, bo wszyscy socjaliści s$> wiadomo, zapalonymi miłośnikami teatru; domagwą wj* ty ko , ażeby wstęp był bezpłatny. Zresztą,Rozumowania p. fejletonisty są budową bar- dzo łatwą do obalenia. Chce on mi zaimponować Grekami* Przecież każdy człowiek uczył się tro- chę mitologji i wic, że było dziewięć Muz, które były córkami Jowisza i Monoty *). Ztąd jiocho- dzi, że i dzisiaj bpz monety muz niema. Oprócz tego, podania mitologiczne zawierają kilka prze- stróg, któreby sobie p. ft jł -.tonisU powinien wziąć do serca, i które nie ud rzeczy będsio powtórzyć Iru pożytkowi wszystkich wtuyj>at4# teatru. Po- wiada mi mówicie aiitofogja, L by/ raz lud, który muzy tak oezarawą/y- swofii# śpiewem, zapo- mniał zape/u.e o jedzeniu. Gdy już był bliskim śmierci głodowej, boginie z litości przemieniły go w koniki polne, które według wyobrażeń grec- kich, obchodzą się zupełnie bez pokarmu. Odtąd obok łabędzia i słowika, konik polny nnleży do towarzystwa, czy do żywego inwentarza tych pan dziewięciu. o- ^ rugie znowu podanie mówi, że kiedy na jakimś konkursie olimpijskim Muzy i Syreny Bpiewały o palmę pierwszeństwa, podczas śpiewu Muz ciała niebieskie zatrzymały się w swoim biegu, i wszystko w przyrodzie zastanowiło się l wstrzymało oddech, a Helikon tak skakał z ra- dości, że modrowło y Poseidaon obawiając się, aby nie rozbił nieba, posłał Pegaza i kaźal mu go palnąć kopytem w ciemię. To uspokoiło rozentuzjazmowaną górę, ale powiadają, że na pamiątkę tego wydarzenia każdy meloman ma ciemię nieco przez kopyto Pegaza uszkodzone. Nie ja' to mówię, mitologia grecka mówi, a kto nie wierzy, niechaj zobaczy w encyklopedji. Już więc i według wyobrażeń greckich zbyteczny za- pał w obec produkoyj publicznych wszelkiego rodzaju jest szkodbwjńi, a n&wat karygodnym. Go się tyczy MT iz komedji i tragedji, mogę zapewnić p, fejleionistę „Z kraju i ze świata,* ^ / *) Tak nazyjwmo po łaciuic grecką Mnemosyne. że były one bóstwami twórców, a nie egzeku- torów dzieł dramatycznych. Aktorowi# mogliby mieć co najwięcej pretensję do opieki dziewiąfej Musy, Polihymnii, której znkresem była dekla- macja i mimika. Powia.lt dal -u p. fejletonisże pojęcia »««tuki* nie należy śei Auiud, gdyż wy- rti ten ma r mowie naszej bardzo szerokie za- stósowame. Niezawodnie, przyzuaję nawet, że szcuka dramatyczna i — sztuka mięsa zostają z sobą czasem w pewnym związku. Ale argumen- towi że p nitważ Grecy to' i owo zaliczali do sztuk pięknych, a więc i mv tak samo czynić powinni, nie poddam się nigdy. Cywilizacja grecka miału rozmaiie Uy. Jakże dalek) od owych przedstawień tragtjyj Eachjla albo Sofo- _ a, od ktotych kobiety były wykluczone, które dawano ty.ao w dzień wielkich uroczystości, i przy których aktorowie mieli twarze zakryte ma- skami i stąpali na wysokich koturnach, ażeby ile możności najmniej byli podobni do zwykłych śmiertelników — do sztuk kuglarskich i igrzysk cyrkowych, któremi świat grecki zachwycał się, podczas gdy Bułgarowie podstępowali pod same już prawie mury Konstantynopola! Nosze sto- sunki, nasze gusta, zbliżają się więcej do tej ostatnie; epoki sztuki greckiej. A epoka ta i długa później nie s ola tak dalece zerwały wszelki związek między Grecją klasyczną a nowożytną, że kiudy na początku bieżącego stulecia wnuko- wie Miltiadesa i Leonidast chwytali za breń, w całym bogatym skarbcu poez i starożytnej nie znaleźli ani iednei nuty, któraby im odpowiadała, ale zmuszeni byli śpiewać: Derde, paides ton HeUenon. les doxes hemera elthe... (Wstańcie dzieci Uełlenow; dzień chwały nadszedł). Niewolnicze naśladowanie Marsylianki: Allons enfants de la patrie, Le jour de gloire eat Taka Jtlfiw i ereka kUdy naród, który się sakouha m kjllsaeii, i w tem co za kulisami, w <kwakach, tancerkach, flecistach, koniach cyr- kowych, dekoracjach i ogniach bengalskich. Kii dy przesyci się km wszystkiem do mdłości, kiedy zechce odżyć i z czystego zdroju d.iwnTch piesm i podań zaczerpnąć orzeźwiającego krysz- tału, już tego zdroju nie znajdzie. Dla uspokojenia wielbicieli śpiewaczki, która gości w naszych murarh i która w tak ąjmający sposób okazała się wdzięczną krajowi za uży- czona jej niegdyś pomoc, muszę tu nadmienić, że wszystko co pisałem i piszę o teatrze, w małej tylko części stosuje się do opery, a już wcale nie stosuje się Jo pem Mamlmy z Kochańskich Sztenglowej. Jej Muzą nie jest ani Talia, ani Melpomena, uni Polihymnia, ale Erato, „bogini miłośnego śpiewu." OJ wieków i po wieki piękny głos ludzk,. umiejętnie użyty, był i będzie jedną z najpiękniejszych rzeczy, jakie sobie wyobrazić można, a rozmiłowanie się w nim nie jesi rzeczą mody jak n. p. rozmiłowanie się w pewnego ro- dzaju widowiskach, ale naturalnym impulsem każdego niemal człowieka. Komicznie to Wpraw- dzie wygląda, że jeden z recenzentów prekoni- zował śpiewaczkę na „arcykapłankę sztuki,8 w skutek czego gmach Skarbkowski został naraz archikatedrą — ale temu nie winna ani p. Szten- glowa, ani publiczność, ale winien Pegaz, którego Poseidaon wysłał w celu powyżej opowiedzianym. Jem Lem

Transcript of Nr. 89. We Lwowie -Niedziela dnia 18. Kwietnia 1886. Rok XIX.

Nr. 89. We Lwowie -Niedziela dnia 18. Kwietnia 1886. Rok X IX .W Y C H O D ZI CODZIENNIE

t,uro Redakcji „Rzieriuka Polskiego,* uliea Sobieskiegozba 28.

Priedpłti wynrei Wb Lwowie rocznie 18 z/r.—półrocznie ztr. — awartalnie 4 z/r. 50 ot. — miesięcznie z<r. 50 et.

Z przesyłką pocztowy w państwie Austrji.ekiem, rocznie 24 zzr. — półroezLie 12 zł., — kwartalnie złr.—miesięcznic 2 złr

Z przesyłką pocztowi, za graniea, do całych Niemiec rocznie 50 maren — k..artainie 12 marek 5 srg., ao 1 ran ej i i Anglji, Wtoon i Szwajearji reemie 80 franków — kwartalne 20 franków.

Numer kosztuje 10 cnt.Rękopisów Reda/ccja nie zwraca.

Przedpłatę i ogłoszenia przyjmują we Lwowie -Liuro Administracji „Dziennika Polskiego^ plaeAlarjaeki

liczba 6. i 7 w domu pana Eiselki; we Wiedniu, Hamburgu, Frankfurcie nad M"nem. Berlinie, Lipsku, Bazylei, Szwajea.ji 1 Wiojław.r pp. Hr .senstein et Vogier, we Wied-iu A. Oppelik, R. Moose, Rouer i Spł., y Warszawie Riehinau et Frendler," Biuro anonsów w Paryżu pułkownik Raezk-wsl i Faabourg P issonier 32. Ogłoszenia przyjmuje Ajencja p. Ad. Ciborowskiego Rua Ciemeni 4 Paris.

Ogłor-ei przyjmpje się za upiaią O ct. od miejsca objętości jednegi wiersza drobnym drukiem (petit).

Listy z pieniędzmi maję być przesyłaLe franko do Admi­nistracji „Dziennika Polskiógo.* Listy reklamacyjne nieopieozętowane nie podlegają opłatia.

Reklamy w rubryce „Nadesłane" 20 ct. od wiersza.

Sprawozdanie komisji podatkowejo ustawie w przedmiocie opustów podatkowych.

Wiedeń 15. k w ietn ia .(R.) Komisja podatkowa ukończyła wreszcie pracę nad projektem ustawy o opustach po­

datkowych, do czego potrzeba było, jak wia­domo, aż urgewama tej sprawy ze strony Koła polskiego. Wczoiaj wreszcie wniesiono do Izby jej sprawozdanie, którego autorem jest p. Me zn i k .

Tu przeddwszystk.em przypom ni musi y, że sprawa opustów podatkowych l*ros"* ® J®*? wodu sporr, który rozwinął « « .,pr J*orzpPdneg0 nad nia w komisji, prawie do pi ę gznaczenia O co chnda.łu, wiedzą jjż dobrzeczytelnicy Dziennika T * zaw!erad o ta'owienie, moca którego Rząd a względnie minister finansów, może opuścić odpowiednią CTeśó podatku gruntowego, jeżeli ziemiopłody zo­stały zniszczone przez posuchę, mrozy, myszy, owatly itp-, jednak w takim tylko razio, jeżeli ziemianin pupadł wskutek tej klęski c-hoóby tylko cuwilowo w niedoatat«k (monemane Noihlage). Wi«domo, że większość polskich członków ko­misji podatkowej starała się usunąć ten warunek Jfothlage, nieokreślony i zanadto mało przedmio- towy, zastąpić go wysokością strat przez klęskę poniesiony-u. lecz wniosek p . C z a y k o w s k i e - g o Alf., który chciał warunek ten zasl^p.ć po- „tanowieniem iż ziemianin wtedy już może się po­dawać d »£ust podatku jeżeli mu zlęska zuiczczyła */ parceli, został w komisji odr.ucony. W sku­tek tego sprawę wniesiono na posiedzenie Koła polskiego z Ostatnie] niedzieli, a po dłuższej rozwadze l 9 . P°-ei o swoim członkom w ko­misji starać się o te, ażeby wniosek p. Czay- itowskiegi *osjM przywrócony, nie określając jednak bliżej" sposobu postępowania, ażeby ani ieb ani siebie na^prŁ.ysnłość nie krępować. Na to 4e uchwała Koła pozostawiała członkom ko- uiiejl wolność wyboru środków działania, musimy położyć na Jck tern większy, że w komunikacie » r j * t u Koła ow, m posiedzeniu mylnie

„dano, jakoby Koło poleciło członkom komisji żądanie reastnneji rozprawy. Przeciwnie, pozo­stawiło im zupełną wolność działania stosownie do tego, jaką drogę Uznają za najlepszą, byleby doszli do celu.

Swoją drugą polscy członkowie komisji za­żądali reksumeji rozprawy Nie uczynili jednak i musu, lecz prawdopodobnie dlatego, że tę drogę uważali za pierwszą, która ewentualnie mogłabyink. do ćelu doprowadzić

W /essH..die okazało kię jednak, że się my­lili. Wniosek p. J a w o r s k i e g o o reasumuję odrzucony został znaczną więLszościa, za nim

Stosowali bowibm tylto pp. Czaykowski Alfons, kwófski i Chamiec, tak, że trzej inni potłowie,

którzy głosowali pierwotnie zh wnioskiem pana Cj8' koWskiego, oświadczyli się obecnie przeciwko rWasumcji.

Dodać należy, że jeszcze przed głosowaniem oświadczył zastępca rządowy hofrat M a y e r , iż ehoćby komisja reasumowała uchwały, Rząd nie może się zgodzić na wyeliminowanie z pro­jektu warunku 1Suthlage.

Tyn sposobem nie odniosły skutku usiłowa­nia wymienionych powyżej trzech polskich człon­ków komisji, a w projekcie komisji znajdujemy

Jamo ograniczenie, jakie było w projekcie rzą- d* *i warunek niedostatku. Komisja dodała ^^ra^ -D ‘wdwirtschaftliche Nothlage, ale w ten sposób nie przyczyniła się chyba do rozjaśnienia jfojęcrgj' owszem zaciemniła je i ograniczyła na- dzięi' 1 l^ską d.ktnięlych jeszcze więcej.

Obecnie, ponieważ mniejszość komisji nie zrobiła utyta, i Przysługują,ego j*j prawa wnie­sienia y1 wotum mniejszości*,: co uznajemy za ta* Jttowne, nie pozostaje polskim członkom nie in- nego, jak wnieść w Izbie poprawkę w myśl pier­wotnego wniosku p. Alf Gaaykowskiego. Jeżeli chcą sprawę doprowadzić do pożądanego końca, tu iia nie pozostaje inna droga, al« uo tego nie ■będnym. jest jeden warunek: zanim się popraw N wniesie do Izby, polrzeba koniecznie nrzed- tw»Lbiysnać zapewnienie ze strony innych Klu­

bów prawicy, że poprawkę tę poprą i będą za nią głosować w Izbie, a następnie, zanim rzecz przyjdzie do Izby doprowadz ę do porozumienia z Rządem i uzyskać od niego jej przyjęcie, lna- cze więcej ni t pe\ no stanie się to, co stało się już dwukrotnie w komisji, t. j. poprawka zostanie odrzuconą także w Izbie.

Korespondencje.. 7 Wiedeń 15. kwietnia.t rozpraw o pospolitem ruszeniu. P. Knot z. i

( r l • ^eg0 moW0b)-LK J Opowiadano tu sonie swojego czasu laktLijwutlkiego znaczenia, ale dość charakterysty­czny, że p. K n o t z znalazłszy się raz przypad- kie m w towarzystwie jednego z polskich dzien­ni .arzy, ne wiemy po którym tam już kufelku zaczął się oświadczać z wielkiemi afektami ku narodowości polskiej, z wielkim podziwem dla świetnej przeszłości Rzeczypospolitej i wielkiem współczuciem dla obecnego położenia narodu poi bkiugo. Kiedy po wstępnej serji kufelków rozczulenie podniosło się o stopień wyżej, p. Kaotz zaczął mówić po polsku, potem śpiewać z wielkiem przejęciem „Boże coś Polskę,* aż wreszcie— prawdopodobnie znowu pod wpływem dalszej se- rji kufelków, oświadozył z niezrównanym zapałem, że żyezy Polakom conajmuiej tak dubrze, jak własnemu narodowi i że nie masz dlań pragnie­nia gorętszego—jak odbudowanie Polski od mo­rza do morza..

Nie wiemy dla czego, &lo kiedyśmy słuchali wczorajszej mowy p. Knotza, wypowiedzianej przy sposobności ogólnej rozprawy nad ustawą o pospoiilem ruszeniu, jeden jej ustęp przypo­mniał nam żywo opowiadanie o owej wieczoryn­ce. W słowach p. Knotza, skierowanych ku ła ­wom polsk.m czue by/o znowu jakieś nieokre­ślone rozczulenie. Muże i jemu przypomniała się miła owa pogadanka?... Nie zaśpiewał on wpra­wdzie, jak wtedj, „Boże coś Polskę,* ale prze­cież wyraiają.1 uznanie dla polskiego patrjoty- Zuin. znalazł sposobność do przytoczenia w nie- mieckiem tłuma. zeniu refrenu „Przed Twe ołta­rze": „Gott in Kmmelshohen, vor deinem Altare erheben wir unser Flehen: gib m s unser Vater- iand und unsere Freiheit wieder

Jednakże to rozczulenie, jakiemu się pod­dało jego jak stal krzyżacka hartowne serce, nie zaćmiło bynajmniej jego proroczego sądu, bez którego się przecież nie może obejść ten wielki Bibmirk ezeskiei krainy. Przeciwnie tak umiał nas przrjrzeć do szpiku, tak bystro przeniknąć najskrytsze nasze myśli, żeśmy omal nie osłu ­pieli z podziwu, iak to szybko i jak prostą dro­gą nad poeł.wie, wetując za pospolitem rusze­niem, dążą do odbudowania Polski od morza do morza. To bowiem udowodnił nam p. Knotz ja ­sno jak na dłoni.

Ale bez żartu, p. Knotz wykazywał, iż jednem z największych niebezpieczeństw, jakie przyniesie z sobąinstytu ja„Laudsturmu,* jest to iż Polacy chcą go gwałtem urządzić na podsta­wie narodowościowej, spodziewając się, iż im w ten sposób posłuży do osiągnięcia ich tajemnych aspiracyj. Bo że Polacy myślą zawsze o odbu­dowaniu państwa Jagiellonów, na to p. Knotz wielo przyionzył dowodow. Przecież o tern mó­wiono otwarcie w Sejmie galicyjskim, na zgro­madzeniach wyborczych itd. P. Knotz nie przy­taczał dat, ale tak twierdził, co z ust takiego męża stanu wystarczy. Ale co więcej, — Polary gotowi poświęcić nawet Austrję, byleby tylko mieli swego króla, choćby miał nim być — car rosyjski. „Na to dostarczył dowodu przecież jeden z najwybitniejszych patrj*tów pol-kich, książę C z a r t o r y s k i , głosząc w wydanej nie­dawno broszurze, że Polacy krew przel<-jnt za cara, byleby tylko włożył sobie na głowę w Warszawie korouę Jagiellonów". Al i nie na ten jeszcz- koniec. Rząd sum pomag„ł u tein Polakom : bo czyż to jest bez znaczenia, że wyż­szy Sąd kmjow) zniósł konfiskatę Dziennika Polskiego za zuana powiastkę p. Jana Lama o Nabucbodonozorze ? I

Prawica prawie nie orała udziału we wczo­rajszych rozprawach. Pp. H o m p e s z i « I i o v a - n e 11 i złożyli .ylko krótkie oświadczenia, że gło­sować będą za ustawą, ppinimo, że z całem zro­zumieniem uznają wielkość ofiar, jakie ustawa ta wkłada na ludność. Imieniem Klubu niemiecku- austrjackiego przemawiał dłrgo i szeroko p. S t u i m, zapov .adając poprawki. Niektóre z nich byłyby z pewnością ni od rzeczy, ale powodze­nia im rokować nie możemy. W komisji wypró­bowano już ws/.ystkie możliwe poprawki i przy­jęto, co się przyjąć dało. O innycn mowy nie ma, bo Rząd obstaje mocno przy swojem. a uchwały komisji wojskowej Sejmu węgierskiego, która pra­wie bez zmiany przyjęła projekt rządowy, stwo­rzyły już precedens, który tern więcej wagi do­daje żądaniom Rządu. Nie ulega wątpliwości, że ustawa przyjętą będzie zgodnie z wnioskami komis|i bez zmiany, lub cliyba ze zmiana jaką drobną, podrzędną.

Posłowie nasi czują dobrze konieczność wzmocnienia ar.nji państwa. Jak V To jest rzeczą administracji wojskowej” — ona też za to całą odpowiedzialność przyjąć i dźwigać musi.

Reformatorskie plany Giadsiona.Oczekiwany fc taką niecierpliwością dzień

rozpraw nad dwoma projektami, w których sę­dziwy premier widział załatwienie kwestji irlandz­kiej, nadszedł wreszcie, i zapisał się niestartemi głoskami w historji.

Przebiug rozpraw znany jest naszym czytel­nikom: dowodzi on jasno, że f»ni Fome-rule-bill, ani projekt agrarny nie ma szansy powodzenia. Ostra aryryka, jaką wypowiedział nazajutrz po mowie Gladslorra Chamberlain, jest wyrazem całej niemal Anglji, a nuwet Szkocji, która dotąd statecznie politykę OHadstona popierała.

Z tem wszystkiem jednak bill ten nie zni­knie 7. porządku dziennego rozpraw; będzie on na długo stanowił przedmiot sporu, Irlandczycy nie omieszkają żadnej spobobności, ażeby go Anglji i światu przypomnieć, bidzie on dla nich na długo dzidą, którą będą uderzali w organizm państwa w imię obrony praw właanych.

U wstępu swej mowy zaznaczył G1 idston, że dziś nie wolno już dłużej udwlekać sprawy ir­landzkiej ; radykalne lekarstwo potrzebnem jest na tę słabość, która toczy organizm państwa. Lakiem tym jeęt środek dotąd nie próbowany, ale nie mniej” przeto zuany.

Zastopowano go wszędzie tam, gdz’e podo­bnie ciemny problemat na jaw wystąpił, a pole­ga on na tem, ażeby rozebrać ustany z obcej szaty i mdać im lokalny, domowy charakter. W ponurych barwach skreślił obraz Irlandii, a natomiast przedstawił ogromne korzyści autnomji na przykładach Norwegji i Szwecji, i Au^trji i Węgier. Mówca nie przypuszcza, ażeby rekon­strukcji zarządu Iriandji by/a możliwą, bez da­nia ludów* irlandzkiemu prawa stanowienia w pewnych przynjjmnioj aieiunkach o swoim lo sie. Potrzeba przeto osobnego Parlamentu w Du­blinie, którego kompetencja ma być jednak w ten sposób okieśloną, ażeby to nie zacb wiało je ­dności pańotwa.

Jedność ta ma być przedtwszySLciem utrzy­maną co do spraw skarbowych, dochód z ceł i akcyzy i dochód z podatków powinien być w pifii wszej linji użyty ua potrseby kraju, nastę pnie na potrzeby państwa a dopiero pozostała reszta, ma być pozostawioną Parlamentowi irlandzkiemu.

L'* mu ostatniemu przysłużą w ogóle kontrola tud Rządem wykonawczym w Iriandji, nie ma jednak prawa mlęszać się do prerogatyw korony, w sprawy arniji, floty, i obtyki zagranicznej i kolonialnej. Z..rząd poczt pozostanie nadal pod kierownictwem jeneraluego dyrektora poczt.

Parlament irlandzki tworzy jedną Izbę, zło­żoną z dwóch klas. Pierwszą kjdsę stanowić mają parowie irlandcy (28) wybrani dożywotnio i 75 iuiiyeli członków wybranych na lat 10.

Census wyborczy w tej klasie stanowi opla­ta czynszu komornego w kwocie 25 f. szter. Drugą klasę stan wi zastęp 206 wybranych re­

prezentantów hrabstw, miast i Uniwersytetu w Du­blinie.

Obie te klasy tworzą jedna Izbę, ale m“ją prawo przedsiębrać oddzielne głosowanie. Dla ochrony mniejszości nadanem jej zostaje pra­wo veta.

Godność i urząd vioe-króla pozostaje me- zmi2nionem. Udział Iriandji w ciężarach pan stwowych zostaje zredukowany z ł/u do */is- Na przyszłość wynosiłyby wydatki 7,946.000 f. szter., w obec dochodów 8,850.000 f. szter. Parlament irlandzki miałby do rozporzadteiiia 404.01)0 f. szter.

Następnie aptduwał Gładstono do Izby, aże­by dała Iriandji to, co jako zasadę uświęciła w bulonjach t. j. nie tylko dobre prawa, ale samo- istność w stanowieniu ustaw.

Zaznaczył on dalej, ze me ma pewności czy Irlandczycy przyjmą z chęcią przedłożony plan; jeżeli Irlandja nie chce go akceptować, Rząd nie ma piawa zmusić ją do przyjęcia, jak również nie może zmusić Anglji i Szkocji aby zdziałały coś w interesie Iriandji. „Znam i widzę 'rudno- ści“ - kończy/ — „ale ufam patrjotyzmowi i mądrości Izby, ufam sprawiedliwości i podniosłym uczuciom narodu bryty:skiego. Upraszam wyso­ką Izbę, ażeby zechciała w zajmującej nas dziś sprawie silną i energiczną dłonią zastosować te zasady, które tu tak często odzywały się ze wzglę­du na isnych, zasady samorządu 1 One to są po ołane w pierwszym rzędzie me do zniszcze­nia, ale do utrwalenia i ugruntowania jedności państwa."

Przeciągłe oklaski odzywające się przewa­żnie ze strony gdzie zasiedli Parneliści, były od­powiedzią na wywody Gladstonu.

W dyspucie, która następnie się wywiązała, przemówił były minister T r a c e l y a n , przedsta­wiając pobudki, które go skłoniły do ustąpienia z gabinetu.

Nie mógł on zgodzić się na poświęcenie Iriandji rządom ligi gruntowej, ludziom splamio­nym morderstwami i inne/ni zbrodniami. Kryty­kował on ogólne zacndy projektu, z gwałtowną energją oficjalnego zaprzeczenia.

Po nim przemawiał P a r n e l l . Wyraził on radość, że żyje jeszcze w Anglji człowiek, który odczuł niedolę Iriandji, lecz zaznaczvł, że nK* godzi się bezwzględnie na projekt Gladstona, szczególnie co do ceł i policji.

Nazajutrz dopiero przemówił G h a m b e r - l a i n e występując jiko zdecydowany przeci­wnik billu.

Prży tej sposobności wdał się rów/uleż w kry­tykę bii'u drugiego t. j. o wykupme ziemi lor­dów. W tum miejscu przerywał mu dwukrotnie G ł a d s i on e , że jeżeli dopuszczono go do taje­mnicy, jaka do dziś osłania ten projekt, to nie wolno mu tajemnicy tej zdradzać.

W podobnym duchu jak radykalny Cham- berlaine przemawiał konserwatywny Ha r t i n - g t o n.

Juk wiadomo cała prasa angielska potępiła projekt Gla lstona, a nawet silne przekonanie organu premiera Daily News zachwiało się w o- statnim czasie.

bunał dla spraw kościelnych zniesiony. 6. apela­cja księży od wyroków kościelnych nie jest do­zwolona i państwo taK’ eh apelacyj uwzględniać nie będzie. 7. księży, uni biskupów z urzv .a skła­dać nie wolno — r.zyczem zauważyć należy, że ustawy z r. 1873 i ]»80, pozwalające ogła­szać księdza lub biskupa za niezdatnego do spra­wowania urzędu jeszcze istnieją — tyłku nie masz władzy, .ni organu, któremuby wykonywa­nie takiego wyroku służyło, gdyż Trybunał dla spraw kościelnych jest usunięty, a w miejsce jego nie wyznaczono innego organu. 8. Administia- torzy dyetezji wolni są od przysięgi w myśl UoV w majowych. 9. Zakonom, zajmującym się pielęgnowaniem chorych, może być powierzona opieka nad sierotami itd. 10. Na odmówienie absolucji lub innych dobrodziejstw Kościoła nie ruasz :ary. 11. Proboszczowie w niemieckich dyecezjach są przewodniczącymi w dozorach ko­ścielnych (u nas zależeć to będzie od krdl. roz­porządzenia). Wniosek, iądający, aby i nadreń- scy proboszczowie sukkomłni zostali uznani za przewodniczących w dozarzr kościelnym, został odrzucony. Iz. Wolno odprawiać ciche msze i udzielać ostatnich sakramentów {Sterbe-Ssacra- menie) nawet nie w nagłych przypudkach. W nio­sek ks. bickupo Koppa, «by wolno było sprawo­wać także inne sakramanta, cofnął wr’ oskoiawea me mając widoków przeprowadzenia go w tem czytaniu.

Oto są zdobycze rozpraw i rokowań ks. bi­skupa Koppa. Diją one coś — choć nie wszyst­ko: niestety, wykluczają oae Polaków w dwóch bardzo ważnych punktach od ustępstw rządo­wych.

Sprawa Kościoła w Prusiech.Projekt kościelny, przyjęty przez pruską Izbę

panów jest następujący: 1. Znosi egzamin rzą­dowy dla teologów. 2. Pozwala ministrowi ogło­sić, że^te a te teoretyczne saminarja duchowne, którb“ już przed rokiem 1873 istniały, zostały orwarte i mogą zastąpić studja uniwersyteckie.) Minister może to uczynić, gdy mu bukup przed­łoży sp’s profesorów i kierowników, którzy mu­szą być Niemcam* i mieć uprawnieni# do wy­kładania po wszechnicach prusk>ch tych przed­miotów, które wykładać mają w seminarjach. Dalej przedłoży biskup plan nauk, który musi być zrównany z planem nauk po wszechnicach. 3. semmarja praktyczne i konwikty podlegają ogólnym przepisom prawnym co do nadzoru pań- stw-iwcgo. 4. papieżowi wolno wykonywać wła­dzę jurysdykcyjną w państwie pruskiem, czego mu §. f. ustawy z dnia 12. maj^ zabraniał. 5. try-

Kurja. rzymska i Polaey.Pod tym tytułem podaliśmy wczoraj g łos

D^nnuiza Pogańskiego z powodu uchwał Izb* panów Sejmu pruskiego w sprawie kościelno-po- litycznoj; dsis przytaczamy jeden z ustępów m- mieszczunego w tej sprawie przez Kurjer Poznań­ski artykułu.

Oto co pisze wspomniany dziennik, który odmienne zajmuje w tej smutnej sprawie stano- w Loko:

„Urządzenie naszych seminariów duchownych w Pelplinie i Poznania, i określenie stanowiska proboszczów w dozorze, pokoswtwia projekt ko- ścielno-polityczny w wyjątkowy sposób królew­skiemu tozpoiządzeniu, to jest wyjmuje obie, przeważnie polak * dyecezie gme-inieńsko-pozaań- »ką i chełmińską z pod ogólnych przepisów, od­dając je na łaskę i niełaskę Rządu.

To aaje powód do głośnych zarzutów, wy­mierzonych przeciw Stolicy św. i Jo inkrymina- cji, jakoDj Stolica św. n- s Polaków poświęciła, jakoby się nas wyparła, jakoby nam wyrządziła krzywdę wielką, nam, którzy zawsze jej byliśmy wiernymi, którzyśmy wszystko dla Stolicy Apo­stolskiej poświęcić byli gotowi.

Ify rozumibmy dobrze, iż pierś naszego spo­łeczeństwa rozpiera słuszna boleść z powodu zwrotu, jaki zo względu na dyecezje polskie wzię­ła wałku kultarua; — czujemy sami bardzo do­brze tę boleść, nic możemy się atoli zgodzić na ton i formę, w jakich ta boleść wypowiadana bywa.

Jak zasady wiary naszej świętej nie pozwa­lają nam sarkać przeciw wyrokom Opatrzności bożej, lecz z pokutującym papieżem k^zą nwui wołać „Przód oczy Twoje Punie winy nasze skład imyB — t»k też i w obec Stolicy św. w dzisiejszym awłaszcza stanie rzeczy, nakazaną jest najważniejszemu względami roztropności i szacunku poważna rezerwa, której mianowicie w publicystyce przekraczać nie wolno.

Nie mówmy, że Stolica św., że Leon XIII nas poświęcił, bo to położenie sprawy n„szej po­garsza, a ubliża Ojcu św., który jako namiestnik Chrystusa Pana nie ma prawa poświęcać żadnego katolika, a cóż dopiero całe społeczeństwo.

Sprawa jeszcze niD just ostatecznie załat­wić u a, nie wiemy, jak po dokonaniu organicznej rewizji ustaw majowych wyglądać będzie, nie wiemy, jak się przedstawią rozporządzenia kró-

M lwowska.(Echa krakowsku. — MCj prywatny Stańczyk i •ról) wybryki. Nteeo t mitologji greckiej. — meudała denuncjacji*. P. t Kochańskich Seten-

glowa).

Wypadałoby mi J dld °ami*ny zająć» e polityką i dać wyraz zazurosc, jaką Lwów

po jiĄ Ą hpatologicznej, zapad &ił |*odobny do letarg . Bzkoda. że aż do chwil;, w której me d*u‘ iąj odwUkać napisania „Kroniki* nie otrzyma­łem jeszcze wiadomości, kto tam zwyciężył, dr. lizohsiski, czy p. Romanowicz? Nie wiem te- •dy, ”izj mam wybuchnąć peanem tryumfu z p o ­wodu porażki „Stańczyków* we własnej ich cy­tadeli, czyli też mówić tylko o potrzebie skupie- nia się i gotowuniu do nowej walki. I nie wiem... nie wiem doprawdy, co odpowiedzieć dziecku, któ­re mię PJfA. dlaczeiro ci Stańezyki uchodzą za tak złych ludzi? Lzy zasadzaja może całe szczę­ście kraju na ulu ',e w podatku gorzelnianym ? Czy jęczą może, że wszystko idzie źle, że ginie­my t nędzy, > jęcz taŁ głośno, że już dopraw­dy krttj cały uważa się za ginącego z nędzy, i nie może się zdobyć ua żaden inny czyu, jak tylko na wyciąg*11*6 P° jałłnużnę? Czy mo­le btańezyl: w sprowadzaniu osadników mazur­skich na łuś up-trują zbrojni^ podobną do inor- deresjeh zamacnów Bismarka na narody nic nie­mieckie? Czy może Stańezyki są powodem, że aiiennikarstwo francuskie postawiło nas n ej od

dzikich Botokudosów za to, iż Magistrat lwowski kazał biednej guwernantce zamiatać ulice, gdy nie miała ]7 złr. na zajiłacen‘c kosztów leczenia w szpitalu? Nie, moje dziecko, Stuńczyki nie sa ani tak dzikimi jak lwowskie porządki municy­palne, ani tak głupio szkodliwy mi, j ak organ, który wystąpi/ przeciw osiedlaniu Mazurów na Ru-i, < t* tak samolubnymi, jak wscbodnio-gali- cyjski w/aścicle] gorzelni, który m« widzi nic na świecie. oprócz swojej itftraty; -ile Stańezyki są mimo to bardzo złvmi ludźmi, bo już prawie ca­łą Galicję przerobili na swoje kopyto, a po tej przeróbce kraj wygi da gorzej, niż wyglądał przedtem. „Po owocach ich poznacie ich*, po­wiada Pismo święte. Jeżeli dzisiejszy st;.n inte­lektualny i mon lny kraju jest dziełem Stańczy­ków, to są oni w istocie bardzo szkodl iwem stron­nictwem, i będzie się z czego ęiessyc, jeżeli K.a kr,w pierwszy od nieb się wyemancypuje Kra­ku* to me Żarty! Tam me tylko groby krolow polskich i wielkich wodzów, ale tam także myśli E K lk o le b k a . Niech żyje Kraków!

JhJ mam mojego partykularnego Stańi zyka, który mię gryzie. Jest nim fejletomsta urzędowej ck Gazety Lwowskiej. pisujący „Z kraju ł ze Świata*. Wczoraj. jegomość ten wpadł w taki Amtsńfer praeeiw mnie z powodu moich zdań o teatrze, że aż zaczął wołać: PohzcH i domagać się osobnego paragrafu na moje ukaranie. Oprócz tego dopuścił się haniebnej denuncjacji, jakobym żywił tendencje sc ejahstjczne. Na szczęście ck. władze nie uwierzą temu, bo wszyscy socjaliści s$> wiadomo, zapalonymi miłośnikami teatru; domagwą wj* ty ko , ażeby wstęp był bezpłatny. Zresztą,Rozumowania p. fejletonisty są budową bar­dzo łatwą do obalenia. Chce on mi zaimponować Grekami* Przecież każdy człowiek uczył się tro­

chę mitologji i wic, że było dziewięć Muz, które były córkami Jowisza i Monoty *). Ztąd jiocho- dzi, że i dzisiaj bpz monety muz niema. Oprócz tego, podania mitologiczne zawierają kilka prze­stróg, któreby sobie p. ft jł -.tonisU powinien wziąć do serca, i które nie ud rzeczy będsio powtórzyć Iru pożytkowi wszystkich wtuyj>at4# teatru. Po­wiada mi mówicie aiitofogja, L by/ raz lud, który muzy tak oezarawą/y- swofii# śpiewem, iż zapo­mniał zape/u.e o jedzeniu. Gdy już był bliskim śmierci głodowej, boginie z litości przemieniły go w koniki polne, które według wyobrażeń grec­kich, obchodzą się zupełnie bez pokarmu. Odtąd obok łabędzia i słowika, konik polny nnleży do towarzystwa, czy do żywego inwentarza tych pan dziewięciu.• o- ^ rugie znowu podanie mówi, że kiedy na jakimś konkursie olimpijskim Muzy i Syreny Bpiewały o palmę pierwszeństwa, podczas śpiewu Muz ciała niebieskie zatrzymały się w swoim biegu, i wszystko w przyrodzie zastanowiło się l wstrzymało oddech, a Helikon tak skakał z ra­dości, że modrowło y Poseidaon obawiając się, aby nie rozbił nieba, posłał Pegaza i kaźal mu go palnąć kopytem w ciemię. To uspokoiło rozentuzjazmowaną górę, ale powiadają, że na pamiątkę tego wydarzenia każdy meloman ma ciemię nieco przez kopyto Pegaza uszkodzone. Nie ja' to mówię, mitologia grecka mówi, a kto nie wierzy, niechaj zobaczy w encyklopedji. Już więc i według wyobrażeń greckich zbyteczny za­pał w obec produkoyj publicznych wszelkiego rodzaju jest szkodbwjńi, a n&wat karygodnym.

Go się tyczy MTiz komedji i tragedji, mogę zapewnić p, fejleionistę „Z kraju i ze świata,* /

*) Tak nazyjwmo po łaciuic grecką Mnemosyne.

że były one bóstwami twórców, a nie egzeku­torów dzieł dramatycznych. Aktorowi# mogliby mieć co najwięcej pretensję do opieki dziewiąfej Musy, Polihymnii, której znkresem była dekla­macja i mimika. Powia.lt dal -u p. f e j l e t o n i s ż e pojęcia »««tuki* nie należy śei Auiud, gdyż wy- r t i ten ma r mowie naszej bardzo szerokie za- stósowame. Niezawodnie, przyzuaję nawet, że szcuka dramatyczna i — sztuka mięsa zostają z sobą czasem w pewnym związku. Ale argumen­towi że p nitważ Grecy to' i owo zaliczali do sztuk pięknych, a więc i mv tak samo czynić powinni, nie poddam się nigdy. Cywilizacja grecka miału rozmaiie U y . Jakże dalek) od owych przedstawień tragtjyj Eachjla albo Sofo- _ a, od ktotych kobiety były wykluczone, które dawano ty.ao w dzień wielkich uroczystości, i przy których aktorowie mieli twarze zakryte ma­skami i stąpali na wysokich koturnach, ażeby ile możności najmniej byli podobni do zwykłych śmiertelników — do sztuk kuglarskich i igrzysk cyrkowych, któremi świat grecki zachwycał się, podczas gdy Bułgarowie podstępowali pod same już prawie mury Konstantynopola! Nosze sto­sunki, nasze gusta, zbliżają się więcej do tej ostatnie; epoki sztuki greckiej. A epoka ta i długa później nie s ola tak dalece zerwały wszelki związek między Grecją klasyczną a nowożytną, że kiudy na początku bieżącego stulecia wnuko­wie Miltiadesa i Leonidast chwytali za breń, w całym bogatym skarbcu poez i starożytnej nie znaleźli ani iednei nuty, któraby im odpowiadała, ale zmuszeni byli śpiewać:

Derde, paides ton HeUenon. le s doxes hemera elthe...

(Wstańcie dzieci Uełlenow; dzień chwały nadszedł). Niewolnicze naśladowanie Marsylianki:

Allons enfants de la patrie,Le jour de gloire eat

Taka Jtlfiw i ereka kUdy naród, który się sakouha m kjllsaeii, i w tem co za kulisami, w < kwakach, tancerkach, flecistach, koniach cyr­kowych, dekoracjach i ogniach bengalskich. Kii dy przesyci się km wszystkiem aż do mdłości, kiedy zechce odżyć i z czystego zdroju d.iwnTch piesm i podań zaczerpnąć orzeźwiającego krysz­tału, już tego zdroju nie znajdzie.

D la uspokojenia wielbicieli śpiewaczki, która gości w naszych murarh i która w tak ąjmający sposób okazała się wdzięczną krajowi za uży­czona jej niegdyś pomoc, muszę tu nadmienić, że wszystko co pisałem i piszę o teatrze, w małej tylko części stosuje się do opery, a już wcale nie stosuje się Jo pem M am lm y z Kochańskich Sztenglowej. Jej Muzą nie jest ani Talia, ani Melpomena, uni Polihymnia, ale Erato, „bogini miłośnego śpiewu." OJ wieków i po wieki piękny głos ludzk,. umiejętnie użyty, był i będzie jedną z najpiękniejszych rzeczy, jakie sobie wyobrazić można, a rozmiłowanie się w nim nie jesi rzeczą mody jak n. p. rozmiłowanie się w pewnego ro­dzaju widowiskach, ale naturalnym impulsem każdego niemal człowieka. Komicznie to Wpraw­dzie wygląda, że jeden z recenzentów prekoni- zował śpiewaczkę na „arcykapłankę sztuki,8 w skutek czego gmach Skarbkowski został naraz archikatedrą — ale temu nie winna ani p. Szten- glowa, ani publiczność, ale winien Pegaz, którego Poseidaon wysłał w celu powyżej opowiedzianym.

Jem Lem

2 uZmsuuŁ POLSKi.

lewskis, o których mówi uchwalouy przedwczoraj projekt kościelno-polityczny — sądzimy przeto, że iukryminacje co najmniej Bą przedwczesne. Dziś wiemy na pewno tyle, że profesorami w Seminarjach duchownych i ich kierownikami mają być w myśl ustawy Niemcy, co w ostatniej chwili na wniosek posła Dietza uchwalono.

Czyi atoli za tu można winić Stolicę św., Ojca św. Leona XIII, który przecież żadną miarą z Watykanu nie mó^ł przeszkodzić samodzielnym i samowładnym uchwałom pruskiej Izby panów. A prawdę tę należy z&stósować nie tylko do toj jednej uchwały, lecz do wszystkich."

Z pism ruskich.Czytamy w b i l e :Przed kilku dniami przyjmował p. namie­

stnik deputację Wydziału „Narodnoj Rady", składającą Bię z dr. Aleks. Ogonowskiego, posła Romańczuka i pana dr. Beleja, redaktor, biła . Dr. Aleksander Ogonowski, skarżył się w dłuż­szej przemowie na ucisk, doznawany przez Rusi­nów ze strony władz polityozn/ch, jak tego do­wodzą następujące fakta: 1. Nie pozwolono na założenie czytelni w Berezowic-y Małej powiatu Buczackiego i w Jóżkowicach, powiatu Złoczew - skiego. WzDroniono nawet założenia czytelni w Winnikach pod Żółkwią, a to z powodów, któ­rych na żaden sposób nie można pogodzie z §§. ustawy o stowarzyszeniach Jz roku 1&J7. JEksce­lencja odpowiadając na powyższe 3kargi, zwrócił przedewszystKiem uwagę deputaci i, zo Rusini po­siadają przecież aż 400 czytelni, co najlepiej świadczy, że jeżeli gdzie wzbroniono założenia czytelni, to z pewnością nie z cbęci prześlado­wania narodowości ruskiej, iecz z pobudek słu­sznych, jak naprzykład Btbło się w Żabiu, w po­wiecie Kossowskim, gdzie za pomocą założenia czytelni, znani wichrzyciele, zamierzali działać na lud w duchu socjalistycznym. W spiawie Józkowiekiej zarządzono 'śledztwo, a co do kasy pożyczkowej w Winnikach, to będzie ona zała­twianą po nadejściu odpowiedzi z Wiednia, czy kasy podobne mają być zakładane na podstawie ustawy z roku 1367, czy też 1878. W końtu jak czytamy w b ile : JEkscelenoja wspomniał o pe­wnym bardzo wymownym przykładzie, dowodzą­cym, że stronnictwo .objedinitielej* (czyli po prostu mówiąc „moskablilów") stara się wyzy­skać czytelnie ludowe dla swoich celów. „Nie można więc—rzekł p. namiestnik— brać Rządowi za złe, jeśli postępuje ostrożnie. Bądźcie panów e pewni, że na tern poln Rusini nie doznają krzywny."

R a d a p a ń s t w a .Wiedeń 16. kwietnia. (Telegram bzien. Pols.),

(Z Izby deputowanych). P a c h e r złozył mandat poselski.

W dalszym ciągu dyskusji nad ustawą o po- spolitem ruszeniu przy § 5. proponuje S t u r m do ustępu 2-go dodatek, podług którego użycie pospolitego ruszenia po za terytorjum państwa zarządzono być może tylko „o ile tego wymagać będą m< jscowe stosunki pograniczne ala strate­gicznej obrony kraju."

Mówca zaproponował dalej następujący tekst ustępów Srgo i 4 -g o ; .Podczas wojny w razie nadzwyczajnej potrzeby, jeżeli rezerwa uzupeł­niająca przeznaczona do utrzymania stojącego wojska na uitawowDj stopie wojenn j nie wy­starczy, oraz celem ewentualnego i koniecznego uzupełnienia obrony krajowej do ustawowej stopy wojennej można użyć sił z pierwszego powołania pospolitego ruszenia w miarę i na czas trwania niezbędnej potrzeby wojennej.

Mówca uzasadnia szczegółowo te poprawki, oświadcza, że wolałby nowelę do ustawy wojen­nej niż niniejszą nstawę.

Po po w s ki daje pogląd na - rozwój siły wojskowej Earopy od początku tego stulecia, wy­kazuje systematyczny wzrost stanu wojskowego, dowodzi, że Austrj* co do siły wojskowej pozo­stała w tyle w latach ostatnich i wnioskuje, że Austrja musi koniecznie podwyższyć liczbę wal­czących, jeżeli chce stanąć na równi z i&nemi mocarstwami.

Mówca z.znac/a konieczność dobrej służby SaBitarnęi, do czego i pospolitego ruszenia należy użyć. Podwyższenie siły wojennej jest konieczno- śeiądla państwa, w*kntek‘ zego mowcai jego towa­rzysze za przyjęciem tego przedłożenia będą gło­sować. (Oklacki po prawicy)

A t t e ms na wypadek odrzucenia za daleko idącego wniosku Sturma, stawia wniosek ewen­tualny, uwalniający kilka kategoryj osób, podle­gających obowiąikowi pospolitego ruszenia, od wcielenia do wojska stojącego i obrony krajowej, gdyż bezwzględne ściągnięcie całej siły nie jest praktykowane w żadnem państwie. Mówca gani, że ustawa ta znosi przywilej uwolnienia o i słu­żby z powodów familijnych, jedyny przywilej ubogich.

Mówca proponuje, aby czasowo uwolnieni, uwolnieni ze względów rodzinnych, tudzież dy­misjonowani, którzy muszą dzieci utrzymywać, j Hżli należą do pierwszego powołania pospolitego ruszenia, nie byli wcielani do stojącego wojska i obrony krajowej.

Minister W e l s e r s h e i m b odpowiada prze- d: wszy susem na wniosek Attemsa i zaznacza, że zamiarem prawodawcy przy ogłoszeniu ustawy wojskowej było nmwątpiiwie użyć interesowanych w razie rzeczywistej potrzeby do uzupełnienia armji. Jest, to bowiem rzeczą wręcz niemożliwą, zrzec sią dubro wolnie tak ważnego żywiołu, jeśli interes publiczny nie wymaga koniecznie jego uwolnienia. Także ustawodawstwa innych krajów nie znają żadnych uwolnień w razie wielkiego niebezpieczeństwa. Minister żałuje tedy, że nie może się zgodzić na wn-'osek powyższy. Przeciw wnioskowi Strnma zaznacza minister, że ten wykluczyłby uzupełninua arinji w danym wy padko, a mianowicie w ofenzywic. Przy szczęśli­wym zatem przebiegu wojny nie możnahy nawet korzystać z odniesionych zwycięztw. Ta okolicz­ność, tndzież dalsza konsekwencja, że wojna mo­głaby być prowadzoną tylko we własnym kraju, nie leżą bynajmniej w interesie armji, a jeszcze mniej w ntcreuie państwa. Minister koń zy wy­rażeniem nad tiei, że przedstawione przez niego uwagi wzięte będą przez wszystkich pod patrjo- tyczną rozwagę. {Ż yw oklaski).

Q i o v a u e l j j oświadcza, żt- on i jego przy­jaciele polityczni głosują 2a us:awą, ponieważ są przekonani, że ona się przyczyni do wzm ocnie­nia siły zbrojnej armii, a to wzmocnienie jest ostatecznym celem i treścią przedłożenia. ( Okla­ski na prawicy).

P i c k e r t oświad za. ż« wywody ministra przekonały go jeszcze hardziej o tern, że zada­

niem przedłożenia nie jest bynajmniej tworzenie pospolitego ruszenia, jak raczej wydatnej rezorwy uzupełniającej dla armji i obrony krajowej. Mówca stawia dodatkowy wniosek o natychmia­stowe uwolnienie po skończonej wojnie członków pospolitego ruszenia, wcielonych ao armji czyn­nej, lub obrony krajowej.

C o r o n i n i motywuje zachowanie się swoje i swoich przyjaciół politycznych. Będą oni głosowali za poprawkami, których celem jest polepszenie ustawy, a przeciw poprawkom, które są przeci­wne celom projektu. (OMaski).

Przy głosowaniu odrzucono wnioski Attemsa i Sturma, a przyjęto § 5. z dodatkiem Iuckerta.

Paragrafy 6, 7 i 8 przyjęto bez zmiany po krótkiej dyskusji, w której wzięli udział K r a u s , T u e r k , H a c k e l b e r g i Y e n c z l i c z k e , tak samo przyjęto §. 9 i 10. po krótkiej dyskusji.

Paragraf 11 i 12, tudzież tytuł i ustęp do ustawy przyjęto bez zmiany po krótkiej odpowie­dzi ministra ca zapytanie Y i t e z i c a w sprawie wyjaśnienia §. 11.

Do rezoiueji komisyjnej o zapewnienie mię­dzynarodowej opieki dla pospolitego ruszenia stawia poseł M a g g wniosk dodatkowy, by nie zwoływano pospolitego ruszenia do czasu, aż nie bąclą zawartą międzynarodowe układy, dotyczące opieki. Po sprzeciwieniu się sprawozdawcy od­rzucono ten wniosek, a przyjęto rezolucję komisji, i uznano wszystkie petycje, jakie wpłynęły w sprawie pospolitego ruszenia za załatwione. Na tem zakończono urugie czytanie.

Trzecie czytanie na posiedzeniu wieczornem Przed zamknięciem posiedzenia stawiają Kr o n a - w e t t e r i towarzysze wniosek wzywający Rząd do jak najrychlejszego przedłożenia ustawy doty­czącej zmian ustawodawstwa cj wilnego i karnego, konieczaych, bkutkiem zaprowadzenia pospolitego ruszenia. Oprócz tego stawiają wniosek zapro­wadzenia Parlamentu ludowego na podstawie po­wszechnego i bezpośredniego prawa'głosowania. Obydwa wnioski poparto dostatecznie.

Na wieczornem posiedzeniu przyjęto w trze- ciem czytan:n w imiennem głosowaniu 178 gło­sami przeciw 88 ustawę o pospolitem ruszeniu. Izba przyjęła nadto wbrew wnioskowi K r o n a - w e t t e r a o przejście do porządku dziennego kocw< neję w oprawie gwarancji pożyczki egip­skiej.

Na wniosek komisji ekonomicznej przekazano liczne petycje dotyczące smutnego położenia eko­nomicznego Rządowi do uwzględnienia.

Prezydent pożegnał posłów życzeniem weso­łych świąt i oznaczył następne posiedzenie na dzioń 5. maja. ___________

Za przejściem do- dyskusji szczegółowej nad przedłożeniem o pospolitem ruszeniu, głosowała prawica, Klub hr. Conniniego członkowie nie- miecko-austrjackicgo Klunu i demokrata Ltiger, przeciw Klub niemiecki, auty-S'-miei, wreszcie demokraci Kreuzig i Kionawettt-r.

Onegdąjsze posiedzenie Izby poselskiej au- strjackiej Rady państwa zaczęło się cieką rem przemówieniem ks. Jerzego C z a r t o r y s k i e g o do sprostowania faktu. Szanowny posoł powie­dział: „ Poseł dr. Knotz powiedział mi wczoraj— że jeden z książąt Czartoryskich w broszurze publicznie oświadczył, iż Polacy są gotowi prze­lać krew za wicekróla i z bohaterską odwagą broniliby Polski-Rosji, gdyby car Aleksander w katedrze warszawskim sławną koronę Jagiello­nów wziął na głowę, (śmiech na prawicy). Pro­stuję ten fakt, ja bowiem takiej broszury nie pi­sałem, a ile wiem, także i zad n członek mojej rodziny.

Izba panów zbierze się w poniedziałek, aby rozpocząć narady nad budżetem. Ponieważ ko­misja budżetowa Izby panów każdy ustęp budże­tu, uchwalony w Izbie poselskiej, bezwłocznie brała pod obrady, dlatego jeszcze w tym tygo­dniu będzio gotową ze swem sprawozdaniem; a cały projekt budżetowy na r. 1886 w Izbie peł­nej będzie uchwalony jeszcze w tym miesiącu.**■ s*8— *— s1**1*1111— ***— —sns— —

KRONIKA.Lwów dnia 17. kwietnia.

Wiadomości osobiste. Arcyktiężę A l b r e c h t w towarzystwie barona Be A a we czwartek wie­czór pospiesznym pociągiem przejechał przez Kra­ków z Wiednia do Mościsk.

Kalendarz. N i e d z i e l a (18.): Apoloniusza — Gościsława. Wschód słońca o godz. 5. min. 15, fcachód o godz. 6. min. 46

P o n i e d z i a ł e k (19.)} Emy wdowy — W ło­dzimierza. Wschód słońca o godz. 5. min. 14, za­chód o godz. 6. min. 47.

K a l e n d a r z y k m y ś l i w s k i . W kwietniu wolno polewać na słonki, cietrzewie, głuszce dropie i pardwy i na ptactwo wodne i błotne.

Z Życia towarzyskiego. Podczas tegorocznych świąt Wielkanocnych odbędą się święcone: w nie­dzielę u ks. arcybiskupów Seweryna Morawskiego, dr. Sylwestra Sembratowicza i Issakowicza, oraz a pp. namiestnikostwa Filipów Zaleskich, w po­niedziałek zaś u WTudzimierzów hr. Russockich.

Jubileusz 25 - letniej służby autonumicznej p. Oktawa Pietruskiego, przypada jutro w niedzielę. W południe przyjmować będzie jnbilat w sali po­siedzeń Wydziału krajowego deputacje władz, gmin i Rad powiatowych, a wieczorem odbędzie się w salonach marszałkowskich recepcja, na którą za­proszono kilkaset osób.

Obywatelstwo honorowe. Deputat ja z miasta Myślenic, składająca się z burmistrza p. Andrzeja Uchacza i radnych pp. Ludwika Freindla i Emila Schiiakego, wręczyła przedwczoraj prof. dr. Fryde­rykowi Zollowi w Krakowie dyplom honorowego obywatelstwa m. Myślenic, w uznaniu jego znako- mitycb zasług około dobra tego miasta położonych.

(*.%.) Wiosna powróciła do nas nareszcie po długiej « ostrej zimie. Za kilka dni zazielenią się drzew , i całe miasto przybierze przyjemną i świe­żą postać. Roboty w ogrodach spacerowych jnż się rozpoczęły, tylko skwery i wały czekają na uporządkowanie. Ruwnleź właściciele niektórych domów rozpoczęli restaurację, którą oby jak naj­prędzej skończyli, przez niektóre bowiem ulice nie można przejść z powodu nagromadzonych mate- rjałów budowlanych. Oznaką wiosLy są również umieszczone na wałach Hetmańskich budki z wo­dą sodową, które w tyra roku zostały odświeżone, ale tylko zewnętrznie, inwentarz bowiem pozostał nienaruszony.

Kupcy nasi zaczynają się także ruszać. Na wystawach sklepowych można oglądać najnowsza towary, pprowadzon0 wrzekomo z Paryża i Lon­dynu, a pod względem pieścidełek górują bazary wiedeńskie, oznaczające swoje towary bajecznie'

nhkiemi cenami. Publiczność nasza wie jednak dobrze, co ma sądzić o tej taniości.

Z fotografów jeden tylko pan Mieczkowski urządził nową wystawę na wałach. Tłumy pu­bliczności oglądają nowe twarzyczki, ba dzo ndat- nie wykonane. Musimy tn nadmienić, że p. Miecz­kowski przygotowuje „Album pięknych Lwowia- nok", które niebawem pojawi się w handlach.

Z wiosną przybywają do Lwowa także świeże mody wiosenne. Całkiem naturalnie, że tak jak inne miasta, me wyłączając Wiednia i Warszawy. Lwowianki zasięgają informacyj z Paryża.

Według tego, co ze stolicy Francji donoszą pismom, poświęconym modom, usiłują tam ze zbli­żającą się wiosną zwalczyć prosty, spokojny styl angielski, który w rokn zeszłym zapanował w dziedzinie mody, a który tak dobrze odpowiadał naszym potrzebom prostoty i oszczędności. Zdaje się źe n nas ten nowy zwiot, do którego dążą w Paryżu, nie npowazechni się tak rychło, bo ogół kobiet naszych nie zwykł w skutek zmiany mody rzncać sukni, która jest jeszcze świeżą i niezno- szoną.

Co do materjałów wiosennych, najbardziej no­szone będą na spacerowe nbrania, sukno, plnsz i gruby pekin wełniany.

Mody męskie nie uległy w tym roku zmianom gwałtownym. Tylko zarzutki lekkie zmieniono na długie płaszcze, mające formę „auglezów". Najmo­dniejsze mrterje są kraciaste i to w różnych barwach.

A propos wiosny otrzymujemj od jednej z naszych czytelniczek z prowincji długą korespon­dencję, z której wyjmujemy ustęp jeden : „U was wiobnę poznać mużna tylko po zmianie toalety, a więc panowie w tnżurkach, a panie w lekkich płaszczykach. Tak sobie wyobrażam wiosnę we Lwowie. Na wsi tego rokn nie jest ona wcaie po- walną, ani dla gospodarzy, ani dla... gęsi. Ozi­miny pod śniegiem wyprzały, a wiatr do reszty je suszy. Trawa zaledwie zaczyna się wydobywać, a więc ani „o zielonych kobiercach" łąk, ani „o wspaniałych konaioch rozłożystych dębów“ jeozcze pisać nie mogę. Bocianow wróciło do nas nie wiele, może nałożono podatki od gniazd i to je zraziło: może za błota muszą płacić icntę dzie­rżawną, a może maj,, trudności paszpoitowe, dość, źc bardzo ich mało przybyło do Galicji. Jaskółek jeszcze w tym roku nie widziałam, chuć gdyby stosowały się do starego kalendarza, to powinne już były powrócić. A więc, pomimo wiosny, nie jest na Wbi jeszcze wesoło. Drogi cokolwiek się poprawiły — to znaczy, że już w biocie nie u- grzęźniesz, lecz mimo to można jeszcze roztrząść kości po gościńcach autonomicznych."

Dla wdowy po żołnierzu polskim z r. 1863 p. Ł. z trojgiem dzieci, zostającej w wyjątkowej nędzy, od pani H. S. 2 złr,, od pani Z. U. 1 złr. 50 centów.

Dla wdowy po dyurmście z 6-giem dziecizłożył p. A. H. 5 złr.

Zarząd Domu pracy przesyła nrm następującą odezwę: Odwołujemy się do szan. publiczności i prosimy usilnie o pamięć miłosierną o biednych, zostających w Dorna pracy, dla których jeżdżący po mieście osiołok zbiera jałmużnę. Ofiaia centjwa nie zuboży nikogo: nie zuboży też nikego datek w bieliźnie, odzieży lnb obawiu starem, które się nieraz z domu jako niepotrzebne wyrzuca, a dla biednych mogłoby być prawdziwem dobrodziejstwem. Teraz przedewszyttniem biedni w Domu pracy ma­jący przytułek, potrzebują odzienia, obuwia, i bie­lizny. Odzywamy się przeto śmiało do miłosierdzia mieszkańców naszego miasta, proaząc w imienin ubogich o datki dla nicn zarówno w gotówce, jak w naturze.

Dar. Cesarz udzielił z prywatnej swej szkatuły gminie Trójca , w powiecie śniatyńskim, na bu­dowę szkoły, zapomogi w kwocie 100 złr.

Pociągi kilijerskie pomiędzy Wiedniem a K i­jowem kursować będą także i w rokn bieżącym od Igo maja do 1. października. Ze Lwowa od­chodzić be Izie pociąg Nr. 4, o godzinie 2. min. 5 (według zegara kolejowego), a w Krakowie stawać będzie o godzinie 9. minut 38 wieczorem. Z Kra­kowa wychodzić będzie pociąg Nr. 3. o godz. 7. minut 59 rano, a we Lwowie stanie o g. 3. m. 38 popołudniu.

Mianowania. Rada szkolna krajowa zamiano­wała nauczyciela tymczasowego szkoły filjalnej w Baczuwie, Teodora Borysa, rzeczywistym nauczy­cielem młodszym, zawiadującym stale szkołą filjalną w Baczowie; nauczyciela Marcina Dąbka w Cznd- cu, rzeczywistym nauczycielem szkoły etatowej w Czudcu ; nauczyciela tymczasowego szkoły etato­wej w Podborcacb, Jana Honiska, rzeczywistym nauczycielem tejże szkoły ; nauczycieli: Ludwika Peszkowskiego i Bolesława Filińskiego, rzeczywi­stymi nauczycielami młodszymi szkół etatowych w Krakowie; nauczyciela Józefa PRtuiewicza we Frysztaku rzeczywistym nauczycielem kierującym tejże szkoły etatowej, i nauczyciela Michała Lrśniaka w Krośnie, rzeczywistym nauczycielem szkoły etatowej chłopców w Rzeszowie.

Wygnańcy z Prus. Do Pol. Corr. donoszą drogą telegraficzną, iż w miesiącu maren przybyło do Galicji wydalonych z Prus 40 takich famil™, liczących 117 głów, które posiadają poddaństwo rosyjskie i 18 austro-polskich rodzin. Ogólna liczba Polaków, przybyłych z Prus do Galicji od jesieni r. 1885 do końca marca br., wynusi 472 rodzin z 1412 osobami, posiadających poddaństwo rosyjskie i 163 austro-poRkicli rodzin. Z małemi wyjątkami, wszyscy wydaleni znaleźli w Galicji zajęcie.

Nowojorski korespondent Zgody donosi, że pani Modrzejewska, przy współudziale pierwszo­rzędnych artystek i artystów z innych teatrów, oraz członków własnej grupy, dała w „Star The- atre“ przedstawienie na dochód polskich wygnań­ców. Odegrano „As you liko" itd. Teatr był peł­ny. Dalej korespondent mówi, że p. I. Jerzmanow­ski, wiceprezes „Eąuitable Gas Gompaay" i dyre­ktor licznych fabryk, zebrał pomiędzy znajomymi 1.700 dolarów ńa wygnańców. Z prze Istawienia p. Modrzejewskiej zebrano 1.000 doi.

Włościanie wsi Toki, w powiecie zbarazkim, dali bardzo dobry przykład zapobiegliwości i roz­sądku w piowadzenin spraw swoich. Założyli naj­pierw sklep chn.eścjański, a karczmę wziął jeden z gospodarzy w arendę. Teraz stu pięćdziesięciu gospodarzy zawiązawszy spółkę, zamierza nabyć od hr. Tadeusza Dzieduszyckiego dworski obszar Tuków (1.200 morgów pola ornego, przeszło 200 morgów stawn, młyny, propinację). Część pieniędzy mają złożyć zaraz, a resztę po zaciągnięciu po­życzki.

Ukąszenie przez psa wściekłego. Zeszłego tygodnia została 12-letnia córeczka stelmacha Jó­zefa Majkowskiego, mieszkającego przy ulicy Żół­kiewskiej 1. 9?, pokąsaną przez psa należącego do właściciela grijzlerni -łnajlojącej się w sąsiedz­twie. / począticn. nie zwajżano wcale na ukąszenie i dopiero później matka dziewczęcia pokąsanego dowiedziała się, że pies Ów był chory jnż od kilku

dni i że w końcn mnsiano go zamknąć do komórki. Zawiadomiony o wypadkn komisarjat, wysłał opra­wcę , który sprowadził psa do szpitala w szkoie weterynarji. Pies po kilku dniach zdechł a sekcja dokonana przez prof. Kadyi’ego wykazała, źe zwie­rzę było dotknięte wścieklizną.

Przestraszeni rodzice, otrzymawszy tak stra­szną wiadomość, udali się z córką do lekarza dra Schattauera, który natycnmiast ranę wypalił, za­chodzi jednak uzasadniona obawa, że przebieg cho­roby nie został tem przerwany.

Nie wątpimy, źe nieszczęśliwem dzieckiem zajmie się gmina i wyśle je do dra Pastenra. Również należałoby wysłać jednego z lekarzy, któryby wtajemniczył się w metodę sławnego le­karza francuskiego, a korzyści jakie z tego od­niesie kraj nasz, pokryją niewątpliwie wyaatek, który zresztą nie będzie z pewnością tak wielki, aby go z odpuwiednich funduszów pokryć nie było można.

Doktoraty Pp. Stanisław Bnżyński, rodem z Dukli, w G alicji; Salomon Gross i Jakób Spitzel, rodem z Krakowa, otrzymali na Uniwersytecie Ja­giellońskim stopień doktorów wszech nauk lekar­skich.

Samobójstwo. W Krakowie odebrał sobie ży­cie dwoma strzałami z rewolweru Józej Mosch, subjekt handlowy, 1. 21 liczący, urodzony w Chrza­nowie, a przybyły tam z Warszawy i nie mający żadnego zatrudnienia. Przy osobie Moscha znale­ziono 69 kop. Zwłoki Moscha oaw eziono do kli­niki. Przyczyna samobójstwa niewiadoma.

Kradzież koni. Wczoraj w nocy włamano się do stajni rolnika Wasyla Stocko w Skniłowie ipo- wiat lwowski) i skcad.iono dwa konie, a to; 4-letniego konia i klacz 6-ietnią maści siwej z ły­siną na ozole. Nadto sprawcy kradzieży zabrali wóz knty na niebiesko lakierowany. Szkoda wynosi 260 złr.

Policja zawiadomiona natychmiast o ar dzieży aresztowała dwa indywidua, p„sziakowane o popeł­nię te i kradzieży.

Dziesięcio-ietniego złodzieja kieszonkowegoAleksaudra Uhowczaka aresztowała policja wczo­raj w chwili, gdy tenże wyciągnął pani Elźbieeie M., pngilaics z kieszeni.

UhorczaK karany już był za kradzieże kie­szonkowe i sklepowe 16 razy!

Zgubił Się! Dwnnasto-letni sym.k Michalskiego, czeladnika ślusarskiego, mieszkającego pr^y ulicy Gródeckiej 1. 30 , wyszedłszy onegd.tj ze szkoły, nie powrócił dotychczas do domn. Chłopiec ma na Imię Emanuel, miał na sobie ubranie koloru bron- zowego, płaszcz popielaty i kapelusz również bron- zowy, nadto nowe buciki.

Z „Tow. ochrony zwierząt" otrzymaliśmy wczoraj artykuł, który wywołał następujące spro­stowanie: „Szanowna Redakcjo! Artyknł pod tyt. „Z Towarzystwa ouhrony zwierząt" jest zupełnie nieprawdziwy Dwuletniego bnjaka, Który wybiegł na nlicę, przytrzymało natychmiast dwa wj rostw ków i parobek z mojego warstatn. Sprowadzili go juk najspokojniej do domn, nie wiążąc i nie bijąc, co udowodnię licznymi świadkami przed władzą właściwą. Z prawdziwem poważaniem Franciszek Underka. "We Lwowie 16. kwietnia 1886."

Wielkie zbiegowisko ńa placn Krakowskim spowodował wczoraj ogień, który powbtał w dużej pace z naczyniem knehennem, w słomie opakowa- nem. Mimo ratunku, zniszczał ogień cały ten za­pas naczynia wartości około 60 złr. Ogień po w siał z lego powodu, ponieważ pewna izraelitka włożyładc wspomnianej paki gmrank ■ i u i i. ■ ! Węglami.Przy tej sposobności doznała Chaja Griiner, która z ciekawości w tłum weszła, dotkliwej szkody, albowiem skradziono jej z kieszeni 37 złr. Policja wyśledziła wprawdzie następnie sprawców tej kra­dzieży, znanych kieszonkowych złodziei Benjamina fechUchtera i Tzaka 'Wachsa, lecz nie znaleziono jnż przy nich skradzionych pieniędzy.

Obłąkanego, niewiadomego nazwisk® i pocho­dzenia, w wieśniaczych sukniach, lioząceg- lat 20, przytrzymanego tn wczoraj na ulicy, odsta­wiono do zakładu obłąkanyCU na Kulparkowie.

Pożar W Sieniawie. Ogień wybuchł w jednej z tamtejszych piekarń żydowskich w Bkntek wa­dliwej budowy pieca. W jednej chwili stanęło przebzło 30 domów w płomieniaeh. Oko*o 70 ro­dzin przeważnie żydowskich pozostało bez dachu i mienia. Przy pożarze utracił jeden męźczj zna życie, zasypany sklepieniem spalonego domn, drugi został ciężko uszkodzony. Przy bardzo energicznej pomocy i dobrej chęci ratujących, udało się pożar zlokalizować na 34 domów.

Gorlice 15. kwietnia. Dnia 14. bm. odbyła się w lokalu kasyna w Gorlicac.! zabawa na ko­rzyść wygnańców z zaboru pruokjdgo, ze współ­udziałem artysty dramatycznego Gustawa, Fiszera. Rezultat, który niejednemu wygnańcowi chwilową pomoc zapewnić może, wynosi netto 3 9 1 złr. 35 ct.

Radymno 15- kwietnia. (Pofiar). We wsi Wle- tlinie, pćł milki ztąd, zapaliła się skutkiem nie­ostrożności tautejszegr azynkarza karczma, od niej w mgnieniu oka zapaliły się sąsiednie domy. Przy gwałtownym wichrze pożar przybrał srogie roz­miary, szerząc się i niszcząc zagrody 20 włościan wraz z budynkami gospodarskiemi. '

W płomieniach została poparzoną jedna ko­bieta, którą w bardzo niebezpiecznym stanie ode­słano do szpitala zakonnic w Moszanach. Spaliła się zaś para koni i troje bydła rogatego.

Cżtrniowce. P. Karol Uhle, praz. Sądn kraj. w Czerniowcach, jak czytamy w Gaz. Pulsk., przyj­mował w nibdzielę gremium urzędników sądowych, którzy szefowi swen.n składali gratulacje z powodu otrzymania przezeń orderu Leopolda. W Imienia przybyłych, przemówił kierownik Sądu karnego, p. M. Pitey. Pan prezydent odpowiedział, źe jeżeli działalność jego została wyszczególnioną, to przy­pisuje to przedewszystkiem gorliwej pomocy, jaką znalazł pośród sędziów powiatowych w kraju przy zaprowadzeniu ksiąg gi nntowyeh, oraz znakomitej pracy ck. Prokuratorji państwa, a w azcz« gólneści jej szefowi, p. Martynowiczowi.

Wiedeń 16. kwietnia. Przystanek kolei konnej przed gmachem opery, był y.czoraj widownią krwa­wej zbrodni. Niejaki W aguer, wrzekomo kelner, wysiadając z wozu tramwajowego, ranił śmiertel­nie nożem w szyję agenta Spitza. Zbrodniarz- u- więziono. Motyw zbrodni nieznany.

Książęta domu heskiego mają ".wyczaj ucze­nia się jakiegokolwiek rzemiosła. Książę Ludwik Batteuberski, brat; księcia bułgarskiego, wyuczył się sztuki zecerskiej i wtajemniczył w nią także swoją małżonkę. Sztukę swoją wyzyskał obecnie książę Ludwik, gdyż wydrukował wsj ólnie z księ­żną dzieło swojej siostry hr. Erlach-Schonberg pod tytułem: „Moja podróż po Bułgarji*. Pracę tę ro- zebłała antorka tylko członkom rodziny i małemu gronu przyjaciół.

Damskie koozary. Ks. Cambridge, i&ko główno­dowodzący armji brytańskiej, opracował plan wy­budowania wspólnych domów mieszkalnych dla ion

oficerów i *oinierzy, znajdająeyeli się u wojaże, lnb w oddtlobych załoga ch. W domach tych on* motnione kobiety, w razie jośli zechcą, będą mo­gły znaleźć schronienie na cza* nieobecności mę­żów. Komendantem tych damskich ko-zar byłby ziwsiie wysoki wysłużony dygnitarz wojskowy, któryby sumiennie dbał o cyt rodzin swoich ko­legów. W rozdzieleniu mieszkań zachowany byłby również wzgląd na rangę wojskową. Koszary to mają stanąć w Londynie lnb w pobliżu stolicy tak, aby nanka dzieci oficerów nie została przerwaną.

Arsenał środkow lekarskich z każdym dniom się zwiększL Najnowszym środkiem skutecznym przeciwko astml. jest „pirydyna". Profesor Uni­wersytetu paryskiego, Germain Sóe, «aoLwkla nad­zwyczaj „pirydynę" w tem okropnem cierpienia. P/zy zastosowaniu „pirydyny* chory zamyka się w przestrzeni nie większej niż 25 m. k i wdycha parę cieczy rozlanej w ilości 4 5 gr. na j.i_skim talerzu Wdeohnnie trwające 20—30 minut, po­wtarza siy tizy razy dziennie. Niektórzy ehorzy uleczeni zostali po pewnym czacie stosowania wdeohań „pirydonowyoh", u innych nie oddziały­wają one pomyślnie.

;sWiadomości literackie i artystyczna.Wiadomości osobiste. Dr. A. A d a m k i e

w i c z, profesor patologji na Uniwersytecie Jagiell został mianowany członkiem Towarzystwa Biolo­gicznego (Sociótó de Biologie) paryskiego.

Repet tuar teatralny. Sobota na dochód Anto­niego Lafonta: Faust," ostatnie przedstawienieopery w tym sezonie.

Niedziela (popoł.): „Donna Juaniut;" (ciecz.): „Dwie sieroty

(OB.) Sezon zimowy, a raczej jak się u naa honoris causa nazywa e p e r o w y , zakończył awe istnienie. Pragniemy pomówić o nim kilka słów, które jednaa nie będą zastosowaniem przysłowia de mortuis nil nisi bene.

Ubiegły sezon ma jednak wielką zaletę; ote przeLona on może kompetentnych, że Kwota 12,000, łożona z funduszów kraju na cele o^ery, jejt zu pełnie straconą Bo i w jaklmze celu kraj cały łoży ten grosz na teatr, tworzący jedynie przy­wilej stoliey ?

Na to prawdopodobnie, aby podnieść i uszla­chetnić gust publiczności, ażeLy w niej obudzić zamiłowanie do tego, co istotnie piękne, ażety polskim Miłom, na których wynszialoeale kraj loży, dać możność dalszej egzystencji. Przypatrzmy się nietylko ubiegłemu sezonowi, bo ten był prawdnł- wem horrendutn, ale kilku ostatnim sezonom, czy jeaeu przynajmniej odpowiedział celowi. Stanow­czo twierdzimy, że nie! Kilkanaście tjraięcy po­szło na marne, do kłoszeni przestarzałych lnb nie­dojrzałych śpiewaków obcych, ze szkodą dla aztuK. dramatycznej. Odezuł to takża 'Wydział krajowy, a ubiegły sezon utwleidzl go w postanowieniach oo Jo subwencji na operę. Bliższe zastanowienie doprowadzi każdego, kto zna nnsz teatr, do ko- niuczuej konkluzji, że n nas jaż nie o dobrej, al*0 znośnej operze mowy oyc nie może. Dyrekcja, jakakolwiekby była, nie wytworzy repetr-aaru, któ­ry atałby na wyżynie dzlaiejaeyok wymagań, ni* jest w stanie odpowiedzieć waruuom dckoraeyj* nym, a wreszcie gdyby to wszystko się stało, to jeszcze wciąż będziemy świadkami włosko-franeusko- polskiej mięszaniny językowej, któr» każdego, kt." ma poemueia ft tk u , razić musi. To też kwota is.000 zł., łożona przez kruj, a ruruo znacz** na nasze stosunki, Joa* ■ Jedne/ strony za mai*, aby zapewnić egzystencję opery, z drugiej z» wielką, aby j* można bez celu wydawać. Pragnęli­byśmy tzczerze, aby powołana i kompetentna w tfm kierunku komisja artystyczna wzięła szczerze pod rozwagę kwestję bytu opery, ażeby zbadała, czy nie byłoby z większą korzy Jci, dla sztaki podnieś dotację na dramat, zająć się stworzeniom szkoły dramatycznej, wytworzyć idealny polski teatr, z kwestję opery pozostawić przemysłowi kudoczet nego przedsiębiorcy. Główną podwaliną p o l s k i e ­g o fe tru powinien być drnz. it. Dobrze prowa­dzona w tym dachu scena mo o działać nader do­datnio na ogół, możo podnieść jogu umysłową I moralną wartoec. W naszyeh stosuakaon dramat, który rozporządza znnkomitemi siłami, traktowa*? jest po macoszemu: najlepsi y es*s zabiera m* kiepska opera. Rzneamy tę myśl, a im azenM wywoła polemikę, tem lepiej, tem koiaystkiej dla instytucji, której byt bardso naa obchodzi. Do­świadczenie nas pouczz, że nie możemy mieć do­brej, choćby i odpowiadającuj wymogom sztoki opory, toż doświadczenie wskazuje, ze mamy ma* terjał do wytworzenit świetnego dramatu. My sta­wiamy kv. estję: Czy ma jedno 1 drugie tylko wegU tować, czy też kosztem jednego ma drigie stanąć na niebywałej dotąd wyżynie f

Ubiegły sezon był suntny, bardzo smuu? nawet,.

Jedyną zasługą jest wystawienie opery p. Ja­reckiego, zresztą wszelkie zapowiedziane nowości nie przyszły do Bkntku. Wystawa opw pozesta­wiała bardzo wiele do życzenia, a raczej był* niepraktykowanie nędzną g eśągla ta ssms kulis?1 dekoracje, nie połatane nawit należycie, *,* same kostjumy, ra-ące oko n«wet profana.

Występów Mierzwińskiego, panny Bazzal, f Brocb, Mach wiców uej i p.KecbańsIuej, jedynych na których Dyrekeja robiła świetne Interesu, za aa sługę poczytać nie można. Drogożłnj to uptaeflj a słyszeliśmy wiecznie to samo, bez nndajei, ż* jakiś nowy utwór muzyezny usłyszymy aa. nasza, scenie.

O komplecie śpiewaków lepiej ponoś przemli ezeć; panna Airoai, p. Latont, p. Pazohalis, aprś* wadze ul z zagranicy, zbyt dobrze zą znani nasz*) pnblieznośei. Jedyny pan Wierzbicki z pemiędz? sprowadzonych udał się Dyrekoji.

Jodyną zaletą n*szoj opery jest orkiestra i chóry, które pod dsielnem kierownictw am kapolmi- strza p. Jarucklejo, i dzięki jego nieamordowanej pracy w tym kierunku — na supełne zaatugejtuznanie.

Tak więc przeminął sezon opeLowy i zdaj* się — źe nie mamy powoda go żałować.

Na wystawę nieustającą zjednoczonego To- ’ warzystwa przyjaciół sztuk pięknych (pny plac* św. Ducha 1. 10, przeniesione zosudj z gmach* Politechniki z polecenia Matejki, a dla dogjdacśeJ szanowej pnblieznośei naszego miastu, karton} wypracowane przez genialnego mistrza kn ozdobi* anli gmaehu Politechnicznego. Kartony te tylko ledn dni będą wystawione na widok publiczny

Nadto nadesłali panowie artyści swojo obrazy. Grabiński Henryk dwa krajobrazy (olejna, któro tntejsza Repiezentacja zakupiła do rozlosowana dla członków Towarzystwa). KrysUmL) Walerian dwa krajobrjizj (olejne). Duczyński Stanisław „Mie­szkańcy lasowi" (obraz olejny).

Harasf aowlet Marceli znpowiedsM portnt p. Oktawa Pietruskiego, zasi. marszałka. Portnt tan

D Z lfc iłrm r PrtLH H . I

wyv*wi«ny BUtw-it d. 18. bm. tj. w praysily foniędzi&łekJ

Dytekoj* Nląkfc ,yaka traktuje z Munkauzym o wycwtwionie J-&° stawnego obrazu „Chrystus przed Pitaiem“. w Blrakowió i we Lwowie.

V fa^^*j£ in ugodził' si* na obesłanie swO- jemf- ^ z a m i 'wystawy kiaJt-wsKiej i lwowskiej.

'2%jw?! fó,; świętach T^ielkanocuyoh wysłany aostjflib oDraz Barriasą „Św erć Fryderyką Szo­pena* do Krakowa Kossaka lysuaki 2 powieści .Ontap i .a»lf«>zem,“ do ^ąr3zaw>r

„Mońarcnja austro-węg. w stówie i obrazie.“ J)Fiela oego utazał sie zeszyt X, ogólnego wydr ■ widutwa, a IVty tomu, traktującego o Wiedniu i Dolnej Austrjl. Zawiera zakończenie artyaulu Fryderyka Schlogla „Wiener- Volksleben*, oraz początek rozprawy Edwarda Hanslicka „Muzyka w, Wiedniu*. Ilustracje przedstawiają wiedeńskie typy i tceny ludowe, dalej dom, w którym sie u- rodzil Haydn, autograf hyiutnl ludowego, kompozy­cji teg„ iuidtrza, i wizerunek Mozarta.

Buch stowarzyszeń.Z Tow. oświaty ludowej. W niedziele dnia

18. Kwietnia rb., o godz. 4. po południu, odbe«lzie sie w sali biblj. Kasyna miejskiego W olne Zgro­madzenie Towarzystwa oświaty ludowej dla Lwowa i okolicy. — Porządek dzienny: 1. Sprawozdanie z czynności wydziału z r. 1885. 2. Sprawozdaniekomisji kontrolującej. 3. W ybór prs^sa, ^ aj8ia‘ “ ł komisji kontrolującej na rok 1883. 4. mou członków.

tiospoaarsiwu v pi żernym ■P .J r w e * a k o l e j g a l i c y j s k o - w ę g i e l k a .

Pouczenie pliuńjaHai. zoiei transwersalnej z koleją ga- lie y js k o o ^ r s M używanie przestrzeni Zagórz-Chyrów ? r"zTtoleje pmistwowe okazały potrzebę rozsze­rzenia i uzupełnienia sieci i zaludowań kolei galieyjsko- węgierstiej. Po 'szczegółowych badaniach zarządzonych przsz Ministerstwo uandlo postanowiono: 1. na pri& urzeni Zagórz Chyrów, rezszerzyć stację Starzawa, Kro­ścienko, Olszanica, Lisko-Lukawica;-Zsiłuż i Stary-Zagórz tudzież powiększenie stacji Ohyrow; 2. na przestrzeniPnemyśl-Cbyrów i Zagórz-Łupków rozszerzyć stacje Ni- i«nkowice, Dobromil, Mokre, Szczawne, Komańcza Łupkós

jfc a u s t r . Z a k ła d u k re d . z iem 8. Przy loso waniu listów zastawnych austr. Zakładu kredytowego zismskiego główna wygrana 50.000 padła na serję 1480 numer 35, druga wygrana 2000 złr. na serję 2656 nr. 74, a po 1000 złr. wygrały losy: serja 293 nr. 97 i serja 2837 nr. 16. Oprócz tego umorzono następujących 5 seryj: 304, 188, 2793, 3094 i 3516.

Ceny * lvoi& z dnia 16. kwietnia. 1886 r.

Lwów Tarnopol Podwo- łoczyssa i

yszenica i Zyto . !

Owies 1GrochWykaRzepaJtLniatika

czftf. Koiiioc. biała Konick. szw.

18-—— 9-10 5-80—J6-255-75- 7 —6-70—7-— 6 — 10 —

8------ 9’-6'— —" - 5-25—6-45 6 25.- 610 fi - 10-

S-------8-75 8-------9-455-50-5-80 6’------o,305-30—6- - ! 6‘——-7"— 6T0—6"30;6"50 - :6-- 10-50 6"50 10;—

!10 —11" —

[40-—50 — 38* 49-— 35"—45"—

40- -50 —!40.—!50 — 40 —51-— 35-_4o'_ Yj —48 — 40--50-—

Wsąystkoza 100 Lilo netto bez^worka.Chmiel za 56 kilo loco Lwów, złr. 5"— do 10— bez

odbiorcy.Os, t,it za 10.000 liter prct. loco Lwów złr. 24’ do

24-50. ' 'Uspusopienie spokoju*

Pfjtegląd polityczny.Lwów 17. kwietnia.

l)tiŁ o godzinie IŻ. w południe odbyło się zwyczajne walne zgromadzenie akcjonar(uszów galicyjskiego Banku kredytowego. Przewodniczył ■wiążę Adam S a p i e h a . Po przyjęciu sprawo­zdań Bady zawiadowczej i Wyaziału rewizyjpego, Wybrano do Rady zawiadowczej powtórnie: Pp. k.. Adama S a p i e h ę , Antoniego D a n e zań s k i e gB, dra Zdzisława M a r c h w i c k i e g o . Wydział rewizyjny stanowią pp. dr- Teobald S e m i łs k i, Dymitr K o c z y n d y k , M:L,taj W o la fe s^ i. .Zaproponowana i przyjęta superdy- widendęą 4 łącznie z wypłaconemi w styczniu 10 zł., mrsfcdstawja roczny dochód od akcji Ban­ku po 14 aĄ, czyj; po 7 od sta. Obecnych było 14 akcjonarjnszow, reprezentujących 200 głosów, a 2462 akcyj. Z strony Rządu obecny był star­szy radca Namiestnictw*. p. m o s c h.

Dowiadujemy' się, se Ruda szkolna krajowa poleciła, okręgowej mtajf-uiti Radzie- szkolnej, aby Wezwała gminę miasta Lwowa do założenia oso-

onąj Bzkbły ifiaowef 3 ruskim językiem wykłado­wym od początku reku szkolnego 1886|7. Na wypadek, gdyby Reprezentacja miejska wezwaniu temu zadosyć uozynit? nie zechciała, me, okręgowa Rada szkolna paiejska założyć "ruską szkołę lndo wą na koszt gmiuy liiasta Lwowa.

Przypo.niuany czytelnikom, że na posit- lże­niu $aay: myi^ą Lwąwa z dnia 28. sierpnia fd84 uchwalopn jią wniosę^ dra G o l d m a n u a urzą- azić w szkole ludowej im- Piramowicza paralelki z rublum. językiem wykładowym pod tym wszak­że warunkiem, jeżeli do każdej klasy zapisze się przynajmniej 25 uczniów Paralelki te istnieją więc już półtora roku a frekwencja uczniów nie wzmogła się jeszcze do tego stopnia, żeby oka­zywała się potrzeba założenia osobnej ruskiej szkoły ludowej. To toż wezwanie Rady szkolnej krajowej uważamy jaki) symptomatyczny objaw panującego obecnie w społeczeństwie naszem usposobienia pojednawczego, nie zaś jako wynik potrzeby nagjącej. Ozy gmina lwowska zdecy­duje się na ponoszenie tak znacznych wydatków jedynie dla zamarkowania swojej łączności z pa- nującem dzis w kraju usposobieniem, o tem do­wiemy się ze sprawozdań z najbliższych posie dzeń Rady miasta Lwowa.

Dziwna zmiana zaszła w usposobieniu wy­borców, krakowskich. Stary Kraków, który wy- bieiał zawsze konserwatystów, i ak powiadają pewne organa, na sprawy polityczne zapatrywał się zawsze zdrowo i trzeźwo,* postawił się w takie położenie fatalne, źe przyszło mu wybierać po­między liberałem z r. 1848 i demokratą. A co najdziwniejszy, że konserwatyści policzyli się z tą zmianą w zapatrywaniach wyborów i wysu­nęli sami kandydaturę dr. M a eh a 1 s k i e go, byle się zaasekurować od takiego nieszczęścia, ,akiem byłby dla nicn wybór R o ma n o w i c z a . Trvoga L przebija z artykułów pisanych w przed­dzień wyboru ściślejszego. Czas konstatując, że na.-tąpi wy nor ściślejszy pomiędzy Romanowiczeiu a dr Machalskim, zacóyua od słów: „Jest to'objawem smutnym, gorszącym i demoralizują­cym...* a echo lwowskie organu krakowskiego pisze: „zdumienie i oburzenie porusza nas do głębi...* Dnia wczorajszego musiało oburzenie to cokolwiek uotapić, bo R o m a n o w i c z npadł, otrzymawszy poważną mniejszość 1103 głosów podczas gdy dr. M ae ha l s ki wybrany został posłem 1215 głosami. Musimy tu nadmienić, że p. R o m a n o w i c z wcale o mandat się nie ubie­gał, a in ynuacja Czasu o pokątnej agitacji jest zupełnie bezpodstawną- P. R o m a n o w i c z , jak nam donoszą z Krakowa ze strony bardzo po­ważnej, otrzymawszy w pierwszym dniu najwięcej głosów, zdecydował się przyjąć w danym razie mandat poselski i ogłosił to plakatami. Zresztą wcale nie. agitował, a zachowaniu się jego pod­czas walki wyborczej nie m >żua żadnego uczynić zarzutu.

Do \Yttner Allg. Ztng. donoszą z Pesztu: W Ministerstwie wyznań wypracowany jest juz projekt co, do ustanowić się mającego w Peazcie biskupstwa. Pruboszc^ preszburski ma otrłjynguć tytuł i godność biskupa peszteńskiego.

W wiedeń kich sferach dyplomatycznych zruewniają, że ks A l e k s a n d e r heski stara się skłonić c e s a r z a a u s t r i a c k i e g o do pośredniczenia w pojednaniu c a r a z ks. b n ł- g a r s k i m . Powątpiewają jednak o wiarogodno- śei tej wersji. Utrzymują jednak stanowczo, że pr,zybjcię ks. Aleksandra heskiego nastąpiło w

.każdym razie w interesie ks. bułgarskiego. Po­głoska, że ks. Aleksander heski ada się do Shlji, ma być bezzasadną.

Rosja rozpoczęła rozbiór Kongresówki.. Biu­ra pócztoWe i telegrafy w gubernji Podlaskiej przyłączona zostały z dnia 18. b. m. do okręgu pocztowego gubernji Grodzieńskiej: Ten sam los spotkał 1 gubirnję Łomżyńską, poczem urzęda telegraficzne i pocztowe gubernji Augustowskiej mają być weielón^ do okręgu wil-niskiego.

W Izbie deputowanych Sejmu pruskiego rozpoczęły się unegdaj obrady nad projektem do prawa uposażenia szkoi. Zapisali się do głosu przeciw projektowi posłowie : W i e r z«b i n*sk*ś, W i n d t n o r s t , P e t e r s , M a g d z i ń s k i , K a n u a k, R ó ż a ń s k i . Za projektem: M^ni-gerode, Gerlich,. Zedlitz, Wehr i inni.

W dniu 1 CL b. m. odbyło w Grudziądzu nie­mieckie Towarzystwa rolnicze, połączone w zwią­zek grudziądzki, nadzwyczajne posiedzenie jene- ralne, któremu przewodniczył p. Kries z Rogoźna. Chodziło o projekt rządowy rozparcelowania do­meny Gułębiewko, w powiecie grudziądzkim. Ze­branie zwołano na wniosek Rządu, który ch c ia ł co do tago zasięgnąć zdania powiatowców - rol­ników.

M;edzy 'nnemi zaproponowano, aby wywłaszczać włościan pol.skitfi i Niemców w to miejsce osa

dzać, aby osadnikom niemiecim nałożyć obo­wiązek trzymania tylko niemiekich robotników i niemieckiej czeladzi. Widać węc z tego, że tu rozpoczyna się juz walka o kwałek cnleba, o życie, wprost z polsk.m robonikiem, którego dotąd przedstawiano z urzędu ako nieszczęśliwą ofiarę polskiej agitacji szlacheciej. Według tego zanosi się więc r.pzg„tuukovaiiie mieszkańców Królestwa pruski^o itła-sflwię htegorje . 1) ska­zani na utuczenie, 2j ąkazani la zagłodzenie.

Z Ruszczuku donoszą, ż książę bułgarski zarządził utworzeń.e drużyny najtków złożone.) z czterech kompanij, jako załóg dla flotyli dunąj- skiej i trzech, łodzi torpedowyih.

£ Belgradu donoszą, że >ensjonowany pro­fesor G e r s i c ś , który w r. 1888 został jako członek wydziału radykalnegouwięziony, a przez sąd doraźny uwolniony i z poiady usunięty, zo­stał obecnie przez minis ra oświaty K u j u n - d z i c s a zrehabilitowany i urazem królewskim ponownie mianowany profas rem tamtejszego Uniwersytetu’

Rząd rumuński mianował delegatami przy rokowaniacn nad traktatem liaidlowym, jakie nie­bawem rozpoczną się w Wieariu ministra spraw zagranicznych i sekretarza sianu Jerzego ks Ghikę .

Podłfig doniesienia z Lcndynu, poruszony została w Sofji myśl ponownego nawiązania sto­sunków dyplomatycznych z S rbją.

Do Neue fr. Presse dones^ą z Petersburga : Ustępstwo ks. A l e k s a n d r a nie zmienia tu wcale pesymistycznych zapitrywań. Powołanie bułgarskiego zgromadzenia larodowego budzi tu pewne niedowierzanie, ponieważ obawiają się tu, że w ra,zie jeżeli wybory wypadną na korzyść księcia ponownie proklamowaną będzie nieza­wisłość iogo

Z Belgradu donoszą: „Tutejsi przywódcy stronnictw zgłosili się na wspólną liberalną i radykalną listę wyborczą, hząd spodziewa się, iż na wyborach będzie miał znaczną większość.

„Tutejszy korespondent Noedct. Allg. Ztg. został ztąd w drodze policyjnej wydalony z po­wodu artykułu swego o finapsach serbskich.*

Do N. fr. Presse donoszą z Brukseli: Sta­nowisko robotników w kotlinie Charleroi staje się groźniejszem w miarę odmarszu wojsk i żandar- merji.

JiiiIMł PoisiiflO-1(D.) Wiedeń 17. kwietnia. Izba poselska

została po uchwaleniu ustawy o pospolitem ru­szeniu odroczoną. Na porządku dziennym na­stępnego posiedzenia, które odbędzie się we środę dfiia 5. maja, znajduje się sprawozdanie komisji legitymacyjnej o wyborach.

Dziś odbędzie się w Burgu obiad galowy na cześć księcia Aleksandra heskiego.

Bruksela 17. kłtietniu. Sfery rządowe oba­wiają się, że»y ruch robotniczy nie przybrał znów jruożnych rozmiarów, gdyż zmowy mnożą się ustawicznie.

Londyn 17. kwietnia. Według doniesień dzienników tutejszych zamierza Bułgarja na­wiązać wkrótce napowrót stosunki dyplomatyczne z Serbją.

Telegrafy biura koresp.Buda Peszi 17. kwietnia. Po załatwieniu

pprząuku dziennego rozpoczęła Izba niższa ferie świąieeżiąc Komisja finansowa przejęła żądany kredyt dodatkowy 20 miljonó?., które mają być pokryte emisją renty papierowej i odrzuciła w zo- . ajssaą rezolucję Hcgedi i s ta.

Peters udry 16. awietnia. Według doniesień dzmnniKOw Rząd zamierza wypracować; wniosek o pod, iesionie cła od sody, ałunu, witrjolu, mie­dzi, i o zaprowadzeniu cła wchodowego na wy­roby glini. ne, wełniane i włosienne.

Paryż 16. kwietnia. Według „Ajencji Hava- sa“ Rząd angielski zaniechał myśli o wysłaniu ultimatum do Rządu greckiego, gdyż ostatnią notę zbiorową uważa za dostateczną.

Rzym 16. kwietnia. Dziennik Ctipitano Fra- cassa donosi, że wczoraj w południe było znowu siedna wypadków zasłabnięcia na cholerę. Naj­wyższa Rada zdrowie zbiera się dzisiaj.

Londyn 17. kwietnia. W Izbie gmin rozwi­nął G l a d s t o n e bill, dotyczący zakupna gruntów.

Bruksela 17. kwietnia. R',ąd przedłożył w Izbie żądanie kredytu jednego miljona fr. dla, poparcia przemysłowców, których fabryki zgo­rzały podczas rozruchów.

Londyn 17. kwieluia. G l a d s t o n e oświad- z\ł w Izbie gmin, że wątpi, by wymiana not

między mocarstwami i Port, a Grecją mogła się przyczynić do zmiany zapatrywań Izby.

Londyn 17. kwietnia. W Drew doniesieniom dzienników, zapewnia Biuro Reutera że oznacza­nie granicy afgańskiej trwa ciągle. Niektóre twe- stje postanowiły oDa Rządy uregulować na miej­scu. Komisarze otrzymali już w tej sprawie in­strukcje.

Londyn 17. kwietnia. Izba gmin przyjęła bez głosowania bill irlandzki w spiawie zakupna gruntów. Drugie czytanie odbędzie się dnia 13. maja.

Brindisi 17. kwietnia. Wczoraj zachorowało 15 osób na cholerę, z których 6 zmarło. Zacho­rowało także 4 żołnierzy, z klóiych 1 umarł.

Bukareszt 17. kwietnia. Izba rozpoczęła obrady nad taryfą ełową. Dalszy ciąg rozprawy odbędzie się po fenach świątecznych.

Stambuł 17. kwietnia. Dziesięciodniową kwa- rantaaę przepisaną dotychczas dla prowenjencje wenecjańskich rozszerzono na wszystkie prowe­njencje wybrzeża adriatyckiego W och włącznie Brindisi. Kwarantanę na prowmijencje z Tarifa Kadyksu zredukowano do pięciu dni.

Ateny 17. kwietnia. Na prowenjencje pocho­dzące z adijatyckiego wybrzeża Włoch nałożono 11-dniową kwarantanę

Ateny 17. kwietnia. Odpowiedź Grecji na notę zbiorową mwcacstw, wręczoną wiaezorem, oświadcza, że Rząd, by zadość uczynić życzeniu mocarstw, nie przedsięwziął nic takiego, cobv mogło naruszyć pokój, nie może się jednak wy- rzee linji granicznej wybaczonej mu traktatem berlińskim, by się nie narazić na g^nhowny opór narodu. Rząd jest przekonany, że uzyskania wspomnianej linji granicznej przywróciłoby ró­wnowagę państw bałkańskich i zapewniłoby spo­kój na Wschodzie.

Jutro koniec sesji. Izba uchwaliła wszystkie przedłożenia rządowe.

Nowy-York 16. kwietnia. W Sainteland (w Minnesota) i w okolicy przez tyfon zginęło 67 osób, a wiele jest rannych.

Wiadomości giełdowe.ffiedeń. duia 17. kwietnia godzina 10 min. 35. Akcje

Kredytowe 291’IC, Anglo-Amtr. 112'50, Akcje lanku Onion73'75, Kolej Karol. Ludwika 206 25, Połudj 115-—.Rent! papierowa 84-95, Liry zastawne zalL. hauko 103'—, 4 */, Galicyjski bank sraj owy 95 75, Obligi 4‘|,0/0 pożyczki Krajowej z roku 1883 92 75. Losy z roku 1864 —•—, Napoleondor 10'02, Rubel papierowy V24 Oposobienit: mdłe.

Wiedeń dnia 16. kwietnia godz. 1 mu . 4o. Akcje alp. tow. górn 26 2-5, Węg. akcje kredyt. 294 75, Akcje anglo- austr. 116'—, Akcje oanaa U-iion 73'ój, Akoje Karola Ludwika 206 50, Akcje solci północnej 2J8' - Akcje kol. południowej 117 —, Akcje kolei Alfoldzkiej 1 2 75, Akcje ataatsbann 243-90, Akcje kolei liWOwsKo-Czcruiowieokiej 233 50, Akcje kolei wegier K61aocno-w, chodniej 178—, Wiedeńskie losy 124— , akcjo kolei Rudolfa —— , Akcje kolei Albrechta — , Węgier.kie obligacje państw, w złocie 65 75, Galic/jsirie o] li“ ii.decm.. 104 50, Losy regulacji Cisy 124-40, Losy Lauderbankn 1L5'60, Węgierska renta L03'30, Akcje bauku związkowego 110'— . Akcje banku obrotowego , Akcje kolei węgiersko-galicyjskiej — —, Akcje kolei państwowej ; Rubel papierowy 124 Węgierskie losy 119 75, Mareir niemiecki —•—. Usposo­bienie : lepsze.

Wiedeń dnia 16. kwietnia godz 5. min. 57. Jc inołity dług państwa w bankuotach 84'95, w srebrze 8505, Renta w złocie 114-20, 5°/0 austr. renta marcowa 101 '50, Akcje banku wiedeńskiego 874’—, kredytowego 291'90, Londyn 13610, Srebro —'—, Napoleondor 10’02, Dukat ceu men. 5'u4, 1U0 mareK niemieckich 6180

Berlin dnia 16. kwietnia godz. 4.. min. 35. Rosyjski banknoty 201'—, Akuje 'redytowe 473-50, Lombardy 185'—, GalicyjśŁie Kolei mm lińskie. ,1'90, A ustji-ckie banknoty 161'95. Po zamknięciu giezdy : kredytowy —•—, Lombardy —.

P w ry i 3°/0 Renta 80 .96I tle ffra m y *o&zotce dnia 16. kwietnia. — W ie-

deń: Pszenica — ■—, do — '—, złr., żyto —•— do — — złr., jęczraień —■— do — '— złr., c-kurndza —‘— do— - złr., ' w:e s r t , okowita pr. 10.060 literprocent 23 62 do 23*87 J B u d a p e s z t : Pszenica 100kilogiamów (kwiecień-majj 8 48 do 8'50 złr., rzepak fna grudzień) złr. Be r l i n : Pszenica żó<takwiecień-maj) 152 75 m., tyto —]— m., spirytusocoi 34'25 in., olej rzepakowy —■■— m P a r y ż : mąka 95 klgr. 47'7-5 fr., olej jakowy —, s, 'rytm fr.

N afta . W i e d e ń , daia 17. kwietnia: 13*75 do f l — ? B r e m a : 6 50 de 6-50 H a m b u r g : 6 60 ua kwiecień 6 50 na -ierpień-giadz. 7 .— \ n 1 w e r p j a : u-t kv iecień 16-37. N o * y-T u r k : 7'27. F i 1 a d e 1 f j a : 7-75

ierpUcym na go- Wńdka f i i iu s l e

N A D E S Ł A N E .&rudfciŁ d o m o w y . Osobom cier

ściec i reumatyzm zaleca się MOLI A jako bardzo skuteczny i nader tani środek leczniczy. Flaszka 80 cnt. — Codzienna rozsyłki za pobraniem pocztowein przez A. Moll apt i c. k iiweranta nadw. Wien, Tuehlauber 8, W aptokt^h i 1 anJlacb matwjałów żądać należy wyraźnie preparatów Molla z jego ma-k. ochronną i podpisem

N r . 3 ;Główny powód wyludnienia przypisuję po­

wszechnie niezliczonym wypadkom śmierci w sku­tek suchot. Ta straszna choroba zaczyDa się ka­tarem. Żarem u oz wanania należy dać do zaży­cia dwie kapsułki Gnyot’ a przy każdem jedzoeniu. Ten środek jest o tyle skutecznym 1 iknisszko- dliwym bynajmniej i mozs być zazywany przez osoby najdelikatniejszej kompleksji. Wymagać na etykiecie podpisu E. Guyot w trzech kolorach i adres fabrykanta 19, rue Jacob w Paiyżu. Ka­psułki Guyot’a są białe, a nazwisko Guyot’a od bite na każdej kapsułce

Apteka RlICKERA we Lwowiepoleca 4

Koniak kuracyjny prawdziwy francuski ora* mala­ga w tótnycL gatunkach po cenie 2 ełr. do 3 r ii . 50 ot.

N A D E 8 Ł T N TW azuiejszych inseratach naszych znajduje uwia­

domienie znantgo domu bankowego* hauburskiego Y AT.TCTf- TIN jt Comp., dotyczący najnowszą, hamburikiej loteiji pieniężnej, na kióry zwracamy saczegóiniejszą uwagą. Nie jest to przedsiębiorstwa prywatnej, ale leterja pań­stwowa, przez Rząd dozwolos i poręczona.

AUGUST SCHELLESBEBGDOM BANKOWY i KANTOR WYMIANY

w e L w u w ie 2k u p u j e 1 s p r z e d a j e

wszystki3

papiery wartościowe i monetypo najprzystępniej szych cant-ch.

P r z y j e c h a l i |do L w o w adnia 17. kwietnia 1886 r.

HOTEL FBANCOSK] B Ujejski , ze Strzelist. Dr. a . Rybicki, ze Rzeszowa. Dr. I. Wesołowski, ze Zło­czowa. K. Przpsmycki, z Krakowa. I. Ascher, z Wiednia A. Kugel, z Wiednia. A. Syłakowski.

HOTEL ŻORŻA. J. hr. Tarnowski, z Chorzelowa. J. Jabłonowski, z Zagwoździa E. Lityński, z Litwinowa. J. Wernicki, z Lachowic A. hr. Cetner, z Podkamienia. J. Nowicki, z Wiednia. A. Orustein, 1 Tłumacza

Zwracamy uwagę na zamisizczony w dzisiejszym nu­merze anons pp. I t a a f m a n a A tSliussi. w Hamburgu. Kto ma chęć do interenującego sprostowanie szczęśai 1 temu możemy jak najgoręelej polecić to losowania pie- niężne, wyposażone w mnogie i znaczne wygrane.

N A D | S Ł A N E ,Do pana Franc. Jana Kwizdy c. k. dostawcy nadwornego

i obwodowego aptekarza w Korueuburgn.Używając Pańskiego Korneubarskiego proszku dli oy-

dła w Izierżawionym przeoesanis tolwarku szczególnie przed ocieleniem osiągnąłem nadzwyczajne rezultaty. Przeszłego roku jednak ustało używan!e tfigo proszku, i ku memu zasmuceniu skonstatowałem, ii. przez to ocie lenie się kilku krów i ich oczyszczenie f trnanośeią przyszło do skutku, a i dójka mimo lepszej paszy nit bfła tak wydatną jak w poprzednich lalach, kiedy to używa­łem Pańskiego pioszku.

Ażeby w jrryszłości nie być narażonym na pouov<Łi“ szkody, upraszam o natychmiastowe nadesłanie 70 pac-ek tego , roszku dla bydła.

Seibersdorf _ Itaef ZtĄrnlr,W interesie gospodarzj wiejskich i właścicieli koni

zwracamy szczególną uwagę u a anons e (k . u p r z y * • proszlLU K o r n e u b b n i- lin rtlH b y d ła , znajdu­jący się w dzisiejszym numerze D*ienL»ka.

~N "A D E S Ł A~Ń E.Ważne dla cierpiących na piersi, astmę, koklusz ..p* Prof. dr. I Sehnitzler pieze w „Wiener Medizinii “ «

Pre8se“ z dnia 14. lutego 1886 dosłowni. : „ Pierwjm 1l r n n i y r o o w P p . t f t r a b l i r E U W 8 t y O f !1l ł t t I 0 8 1

rt>-

syjcki kongres lekarzy w Petersburgu w otycenłs fiLib.’ W sekcji terapeutycznej mówił dr. Rostscl *nla o działa­niu Homerianow (Polygoneów) przy Kronehitis, a. tal* 1 kokluszu; według jego spostrzeżeń następu)r nzdropi me lub przynajmniej znaczne polepszenie po » —5 dniach. Broszurę o sposooic używania Homenanów^ nadseła na żądanie wynalazca Pa.weł Homero w Tryescie franco 1 gratis gdzie i&kże m %łca ..ostać herbatę (Homerianą) w paczkach u 60 granaeh po 70 cnt Składy we wszystkich w:ęks*/ch aptekach mjnarchji. Prawdziwe wyroi y ud- SŁuzególnia mdpie wynalazcy Pawła Homero. Patei t nn z dnia 5. stycznia 1886 udzielono w Stanach Zjednoczo­nych w Ameryce przywilej na Homerieua ua lat I ■

Jako pewną i korzystną lok teję k», itału polecamy, z p o w o n ir o b e c n y c h n ts h ic U k u o b a

5°/0 Listy Zastawne premlow. Banku Hipotecznego loeujafir się p o 110 z łr ..

jako też 1520 15°/0 Listy Zastawne nieprem. Barku Hipotecznego

lo .u ją ^ e się p o 1 0 0 z łr .Kupujemy i sprzedajemy takowe pod możliwie

najkorzystniejgzemi warunkami.

SOKAL I ŁOJKUDOM BANKOWY i KANTOR WYMIANY

l O O O O O O O O G O O O O ^ o o d

Na liczne zapytania z prowincji odpo­wiadam, te pogłeeti, jakobym : po-

„wd • nabycia uespodarstwa zaprzestał wr^tykować nie m»ją żadnej podstawy, (irdynuje jak dotąd w chorobach zębów i jamy ust. spoiząazam sztuczna zęby iBZC Ztki i t d .

Na żądanie znieczulam kokaina.Moje Środki do. pielęgnowania zębów

i uli (7 ° w 1 tal u mnie jak iw handlu Wgo Ludwiga ulica Halicka, Lwów, Ryi eh " 24.

JH. D . L i s o w s k i ,1542 19—0________ dentysta.

Zimne % gorąceś n i a d a n i a

oraz 1500 45-0wybom t zawsze świeże

P.w- PllznBńskle litra 34 ct., flaszka li et. piwa Lwowskie narcewei litra 20 ct., flaszka 10 ot. Piwo Bawarskie Culmbach. Porter

angielski. Wina i t. p. polecaB A J i D L i D E L I K A T E S Ó W

ST. WOJCIECHOWSKIEGOLwów, ulica Chorążczyzna

N aŚ W I Ę T A

w w lo o r n. e p r a g s k i e

s z y n k

| znane krakowskie K i e ł b a s y poleca handel | F. W. KRÓLIKOWSKIEGO

1 ,j p Lwowie

PAPIER WLINS3Najzh&ken itSi lekarze zalecają

PAPIER WLINSI pizeciw katarom kaszlam, nieżytowi oskrznli, choro- bwn gardlanym, grynie, gośćcowi, bolom w krzyżach i t. p. Lżycie tego papieru bardzo proste, jedynie przyłożenie wystarcza i pozostawia tylno lekkie świerzbienie.

We Lwowie w aptekach pp. Mikolascha, Wewiórskiego i Krzyża­nowskiego. Beisera, Sklepińskiego.

W Krakowie w aptekach np. Trauczyńskiego. Redyka i Wiszniew - kiego. 1623 19— 20

l A b f l o ą p o w s z e c h n i e s s » n n j l e p d z t (

m asę do zapuszf zania podłóg” 'f??. “ &■ ■w

p o le ca ją

R i u

■we L w o w i e .Odsprzedającym dajemy o d p ^ iedni rabat. 1521 5 - 0

Pierw szy c. k. konces. i przez Wys. M inisterstwo subwencjonowany

Zakład krow iankow ypod k o ntrolą i nadzorem w ła d z zdrow otnych

Wiedeń, Alserstrasse 18.Rozsyłka codzienna świeżej krowianki pod gwarancją przyjęcia się.

Hay, lekarz.

Tylko szczepienie prawdziwą krowianką ochrania od naturalnej ospy i wszelkich zaraźliwych chorób, które ze szczepienie limfą z dzieci zbieraną, często się pojawiają. 1651 3—12

L I P P M A A Jf A

D I K I EPKOSZKI MUSUJĄCE

r. aptek i L ippm anna w K arlsb ad zie .Przyrządzone ze wszystkich części składuwyuh wód mineralnych karlsbadzki, b, zawie­rają wszystkie pierwiastki lecznicze tychże wód, dlategoteż zirtajują w medyoynle na

najszczególniejszą uwagę.Użycie przyjemne. | v a d e u c c a m I Skutek powny.

- 1 |dla ni

o o o o o o o o o o o o o o o o o o o o o o o o oF A B R Y K A

Podnltuają ttfifltyt" cierpiąeych na źołądek.j Przyspieszają trawienie.Niezrównany grodek przeczyszczający^

działa wyjątkowo prędko i pewnie.

P r / j j e m a p , t a n i e , w y g o d n e.Z d e u w ^ T | ’ dlategoprzed wszystkiemi drastyeznemi środkami przeczyszczająeemi,2 | zasługują na uwzględnienie,

aiecone przez lekarzy, jako środek domowy w zimie, w cierpieniach żołądka, trze- wiów brzusznych, wątroby, nerek i pęcherza.

lako wyśmienity i przez publiczność bardzo poszukiwany środek domowy,

Orzeźwiające!pigułkami i t. p.

M edal za sra ul

Wiedeń 1873.

Z ł o t y m eda l

Tryeut 1882

J. O B E R W A L D E R & C -we Lwowie, ul. Karoia Ludwika I. 5,

polecają swój o b f i c i e zaopatrzony skład

k a p e lu s z ó w s ł o m k o w y c h

d la d a m 1 m ę z c z jT B i d z : e :L

z wielkiem powodzeniem używany w osłabionem trawieniu, braku apetytu, osłabieniu żołądka, przeciw kurczom żołądka, mdłościom, zgadze, zaflegmieniu, odbijaniu się, i wzdęciu; leczy zastarzałe hemoroidy, ból głowy i migrenę; wreszcie jako wyśmie­nity i rodek przeczyszczający w uporezywam zatwardzeniu. — Przeciw otyłościon?

niezawodny środek.Dostać można pudełko oryginalne z 12 parami po 2 złr., 1 parę po 26 ct. we

wszystkich aptekach w kraju i zagranicy.Z w r a c a m y u w a g ę , że każdy pojedynczy proszek nosi znaezei protokoło­

wany i nazwę „LIPPMANN.Rozsyłka centralna z Lipmana aptek Karlsbadzkiej.Za nadesłaniem 2 złr. 5 ft. nadsyła się franco 1 oryginalne pudełko. Mniej

niż jedno pudełko nie posyła sivDostać można w G a l i c j i : w Białej w aptece miejscowej, w Brodach u pi-

apt. Rpdera, Witosławskiego, w Drohobyczu u p. apt. Aichmiillera, w Kołomyi u p. apt. Stengla. w Krakowie u pp. apt. Borkowskiego, Siedleckiego, Sobierajskiego, Stosneraua Wiśuiewskiego i Krokiewicza, we Lwowie u pp. apt Krzyżanowskiego, Beibera, Dlur-su- tbala, Mikolascha. Ruekera i Sklepińskiego, w Przemyślu u pp Mańkowski •go> i Nahlika w Rzeszowie u p. apt. Karpińskiego, w Samborze u p. Aleksiewicza, w Sieniawie, w Stryju Gartnora, w Tarnopolu u pp. apt. Jamrogiewieza, Kahanogo, w Tarnowie u PP- apt. Chodaekiego, Kirasa. B u k o w i n a : w Czerniowcaeh u pp. apt. Altha, Barbera, i Krzyżanowskiego, tudzież w Borysławiu,- Jarosławiu i Lisku. 1565 18—O

S p rze d a ż

hurtownna. Wzory żurnalowe gratis i franco.

Sprzedaz

drobna.

nao 1 - 3

I Ortopedyczny zakład leczniczy Mra Ed. M ADEYSKIEGO

we Lwowie (ulica Kopernika 13)przyjmuje wszelkie skrzywienitŁ kości pacierzowej, krzj wą szy.^, wyższą łopatkę, garby, wyższe biodro i skrzypienie kości ra­mion ■ nug do wyleczenia za pomocą ortopedji i gimnastyki lecz­niczej. Pacjenci mogą być stale umieszczeni w zakładzie lub dla

leczenia dochodzie.Zostającym w zakładzie poręcza się najtroskliwszą rodzicielską opieke

i wszelkie w; eody. mogą też. na żadanie* pobie -ae na‘ ki, języiri i muzykę o ile stan zdrowia na to pozwoli. B l i ż s z y c h w i a d o m o ś c i u d z i e - d y r e k t o r z a k ł a d u pod powyższym adresem. 15*3 15—

Przy zakładzie jest także Szkoła gimnastyki hygionicznej dla en'opcow i dziewcząt w godzinach poszkolnyeh. . . t

W Zakładzie można dostać książeczki o gimnastyce pokojowej j leczniczym środku przeciw niestrawności, katarom żołądka, bemuroi 'a

4 DZZęttfJJT POŁBBIl

Zaraz do wydzierżawienia tolwark

100i< m o r g ó w o m vJ z ie m i ,z odpo wie J niemi budynkam i, dobrze urządzoną gorzelnią; od­dalony od stacji kolei Kopy- cryiice 2 kilometry, tak samo od miasteczka Kopyczyńce. Na zgłoszenie odpowiada

Zarząd D óbr1733 1—3 poczta Kopyczyńce.

Nie ma #r ogóle lekarstwa naP I E G I ,

Tylk środek czyste mechaniczny jeszcze pomódl zdoła, a takim jtsi Komety k w la- •aaeh .żyli Bll..ka Amerykańska dra Tsuafa w Londynie. Cena 35 ot. Skład w aptece Ruoktr 1738 1—10

M a s ł ow dwóch gatnnkaoh, przednie knehenne, & złr. najlepne deserowe 5 złr. 50 ot., .a p l ę d s k u o w ą paczkę, rozsył . frank o

za pobraniem 1547 25—0Z 11*71*1 dóbr Nowobl&ło koło Stryja.

| D o sprzedąnła

b ila rd z ż o k ie jemnadający Się szczególniej dla zakładów kąpielowych, gdyi i damy na nim grać

mogą.Blifsza wiadomość u kawiarza pana

Marka Danka, przy ulicy Ormiańskiej.

szkoła I tolarskaB r. W 1 TTMA1SNA

w Przemyślupoleca swe wyroby stolarskip, meble

Ubraniadla

D z i e c iJEIA BERGER

L w ó w , u l . H a l i c k a 1. 3 3 .Zlecenia z prowincji wykonuje

się starannie i rychło w Laidej żądanej cenie li za podaniem wiekn dziecka 1591 11—12

Zakład założony w raku 1863

i t. p. 1674 4 -8

Oleodruki!100 różnych obrazów wielkości 39 do 51 cm. między którymi jest po/net na.tępcy tronu i małżonki jego Stefani, również obrazy rodzajowe, krajoDrazy itp., w kol- lekcj 10 sztuk po złr. 1-80 dostać można za pobraniem pocztowem n F . J łiocica , Wien, VI] Siebensterngasse Nr. 46, 7. Stiege 58. 1665 3—3

F ,

N a Ś w ię ta ,!

W IN Oflaszka 50 centów

poleca handel 1698 4—0

W. KRÓLIKOWSKIEGOwe Lwowie.

T2XTRATTd u d m colosbi sr d le Beste

aller hekannten Ma.ken A uf a len intera^iounlea ć lUl- lungen dtr letcten 10 Juhre mit den hóchsten Preisen primiirt.

tieęerąl-A ęcijtcn :A. hROTscn & Co., Wien

• X~, LMOjratgaue 17a » d I . , W o llz e lle « /8 .

ZaIŁID ORTOPEUfCZM

Otr.ymać można wD Lwowie, Tarno­wie, Tarnopolu i w kaźdem gal ani e ryj nem sklepią 1576 14—0

Z A K Ł A D F R O T E R s k r

T . B E D N A R S K I E G Owa Lwowie, Łyczaków L. 46.

Pnyjmuji. zamówieni z we Lwowie i na prowincji do ' naprawiania, froterowania i laJdąrawapia podłóg. 1665 3—4

byrz^Aąią płyny zupełnie do zaprawy przyeąiejrąnc n różnych knloraeh, które prędfo echpą i ładuy połyek dają 1 kilo złr. 15 i rfr, 160

1 Itilę wyetarpea zupełnie do zapnezoea- nia dużego pokeja

Do nabycia w handlaeh koraennych p. Bohfajaaplric H.ljcki L. 82„ip. Mayera róg ąllę/i L ; eauun.Lej.

f e f « J » o 4 ó u i ę z k askntg izozegulniej tajnych grzechów młedtnrei ora* uuijuh nadużyć dezoz y eyeh .drowie, jak pewno i trwale usu­nąć, peneta jedynie w lit znych . a- niaeh rozpowszechniona jut książka iisetrewan. : 1-533 12—13

Dra Rstau’a chroń* w ł a s n a

Cwu wydania polskiego; 1 złr.Can\ wydania n-emiaekiego Z złr.

Tysiące znalazło w niej objaśnienie cwreh cierpień, a za użyciem kuracji w WąŻM tej zaleeojej, -up ełu. awe eiłę ł e ć ą Za nodoółamem frar ko nale kjtośoie otrzyma lię kiiąiię w ko- pezeiciranko rroez Magazyn Wydowni- «twa B. F Bicray w Lip lni (Yeriag i- Magar,u. I^eipiig, Nem ~rkt 34j.

Kierownik instytutu mieszka w zakładzie i zarządza wazystkiem

n W m u ł a w ® C o i l w i a s s e » r . 3 .S i f ii i »skrzywieniach i kalectwach ciała, w zapaleniu i chorobach kości, w ścią­gnięciu i skróceniu żył, w słabościach muszkułów Opiekunom pacjenta przysłużą wjbor lekaizy do eonsilium — Starauna opieua i utrzyma­nie wychowanków, już to we wspólnych juz to w oddzielnych pokojach. Ćwiczenia gimnastyczne, nauka języków, muzyki i umiejętności ści- błycb. Blizsze porozumienie się i porada, programy przyjęcia do Za­kładu 2.—4. godziny, 1719 1—6

Dr, v. Weil, radca i dyrektor,

Ogólne Zgrom adzenieT o w a r z y s t w a k a s y z a lic z k o w e j

na powiat sądowy szczerzecki Stowarzyszenia zarejestrowanego z nieograniczoną poręką

odbędzie się

w S z c z e r e uw dniu 2. maja 1886 r. o godzinie 3. po południu

w biurze Towarzystwa.

P o r z ą d e k d z i e n n y :1. Zagajanie przez prezesa.2. Odczytanie protokołu z ostatniego Ogólnego Zgromadzenia,3. Sprawozdanie Dyrekcji z czynności i rachunków za rok 1885,4. Sprawozdanie Rady nadzorczej i wniosek tejże o rozdzieleniu czy­

stego zysku z r. 1885.5. Wybór 3 członków do Kady nadzorczej.6 W nioski członków. 1787 1—l

Z R a d y n a d z o r c z e jTowarzystwa Kasy zaliczkowej na powiat sądowy szczerzecki,

Stowarzyszenia zarejestrowanego z nieograniczoną poręką.W Szcz*rcn dnia 11. Kwietnia 1886.

D Karol Neumajer. Józej Gryczmański,sokratarz. prezes.

AL. SO LECKIL W Ó W W A Ł O W A 11

p o 1 o e a

N Al*, H W T A Ę . . T A ;1 kilo j

zł. 1-28 „ r.32 . 2 . - . - J g J . —.78!, - . 6 0 i * 2 . - 1 . 2 . - „ ~ - 9 6 1 . — -8 8 ! . - .4 8 1

P o d a j r ę k ę s z c z ę ś c i u !

5 0 0 . 0 0 0 m a r e kjąko główną wygraną dajo w pomyślnym wypadkp b a m b u r g N k a w i e lk a

l o t e r ja p i > u ią ż u a , npoważniona i '-waraniowana przez państwo.

M iftfał; i„ MolletU, w toękH h

Rodzynki Buty^ąfóą^pojre a Elleme duze ,, ezai ae (Loryniki)„ Malaga ba g&łązk.

Daktyl s marokkadskie deber.f Aleksanar. do ciasi

Fijp sułtanskie . wiank-iwe

Cykity św.ezą w dużych ka-wałkąęh l.Su i

A rąjjeini(pG m aranczkism aż.), 1.601 Oraof h tureckie okrągłe „ — .48

„ łuszczone a 1 .1 2 1 , w łoskie . . „ — .40

O l iy f nicejską świeżą i ocet winny. Natjpalne wina węgierskie i au

cijackis od 50 e t buteU a. Zloaapi t % prowincji uskuteczniają

■ if odwrotnie. 1718 4-6Prąy zaknpni? 15 butelek wina

i któregoKolwioR gatunku, do­daje się 1 butelkę.bezpłatnie.

tan osłabienia,ńlność płciowa, osłabienie i skutki onułji) leezą n

siarsrych mężczyzn trwale ia słynna H całym świacie

M ira e ttle u . z* 9° , i* fairza d r . M dłlt ra. 0 ct., pocztą 25 et. więcejibow. lekarza dr. MuUsra

U n i e iracEloÓ " eż p ig u łk i leczą bez mebezpie- mńitwa, i boln każdj npływ cewki i łez owej trypr* (npływ biały) w kilko M*otl, nawa1 w wypadkach przedr • nion. ch, kiedy żaden inny środek nie Bfnógl, gruntowni" i bez zgubnych tntkow — Cena 1 złr. 00 ct., poc ztą

o 2C et. więeej. 1564 8—10Dv«tac można tylko ir a p tece p o d

ddłem iw . J erzeff* w Wiedn.n, V. JMlnira, Wimmergasse, dokąd liito-

oideży się odnosi*, — Skład • Lwowie w aptece Piotra Mikolaseha.

I Koraystna nrnądzcnio nowego planu jert tb*o lOdnaju, iż w prze­ciągu kilku miesięcy rozrtrzygnię- tych będzie z pewnością 7 klas100.000 losów 50.500 wy. g ra n y r k ; ogólnej wartości

9,550.450 marekmię Izy temi znajdują się wygrane

wysokości ewentualnie

500.000M u r e k ,

s z c z e g ó ł o w o zaś-

1 J J S : 3 0 0 0 0 01 JfK : 200000,2 JfS t 100000 1 ? K 9 0 0 0 0L S f f i 8 0 0 0 02 j j t s : 7 0 0 0 0 1 , 7 K . 6 0 0 0 0 2 ? S 5 0 0 0 0 1 » 3 0 0 0 0 5 2 0 0 0 0S t p S iŁ 1 5 0 0 0

2 6 ^ 1 1 0 0 0 0 56 , p o t 5 0 0 0

1 0 6 3 0 0 0, 2 5 3 ’^ : 2 0 0 0' 5 1 2 1 0 0 0

8 1 8 5 0 0 3 1 7 2 0 1 4 516990 7£- 300, 200, 150, 124 100, 04, 67, 40, 20.

Z tych wygranych wylosowanych będzie w pierwszej klasie 200o w ogólnej sumie marek II7.O00.

Główna wygr.na 1 klasy wynosi marek 50.DHU i poJnosi się w drugiej klasie na CftyJO, w 3ciej na 78.000, r 4tej na ĆO.OOj , w 5tej na 90.000, w otej na 100-000. w 'mej zaś ewent. na 50Q.0Qh, specjalnie zaś na 300.0d0 i 200.000 etc.

Terminy ciągnienia są wedle plann urzędownie postanowione.

Na najbliższe ciągnienie pierwszej kiaay tej wi elkiej, pi zen państwo zagwa­rantowanej loterji pieniężnej, kosztuje:

1 c iły los oryginalny złr. 3‘50 w a.\ r - - X* » » 175 « «ĆWłerĆ n _ -9 o n ^Wszelkie zlecenia wykopywują się

burdzo starannie natychmiast, za przysła­niem odpowiedniej kwoty za pizukwiem poertowym Inb zaliczką i każdv otrzyma od na 3 do rak własnych losy oryginalne opatrzone herbem państwowym.

Do losów dotącea się gratis odpo­wiednie ureędowe plany, e który eh r.ioma poznać podziać wygranych- na rozmaite klasy i odpowiednie incoty, a po kaźdem ciągnieniu po­syłamy naszym interesentom listy urz;dcwe.

Na żądanie wysyłamy plan urzędowy franco naprzód do przejrzenia i osWiad- cauny, żo jesteśmy goiowi, w razie nie konwęniowania przyjąć losy przed ciągnie- nieu za zwrotem odpowiedniej tumy.

Wypłata wygranych następnie wedle plann, natychmiast pod gwarancją pań- .wową.

Nasza kollekta była zawsze szczegól­nie szczęśliwa i ba-dzo często wypłaca­liśmy, naszym interesentom największe wćgrane iniędzy 'nnemi na 250.000, lim 000 80.Ot. \ 60.000, 50.000 marek ctc.

Z góry możemy liczyć przy tikiem przeds cwzięciu oyartem na najlepszej pod­stawie na bardzo żywy udział i dla tego pruzimy, aby módz wypełnić wszelkie zl< - cenią, przjsłać swe samówienia jak naj- spiesamej, a w i. Ady m razie przed dniem

30. Kwietnia b . r.

KiOFMAffl i SMBank und Wechselgeschaft

in HAMBURG.ĘfĘ ’ Dziękujemy naszym odbiorcom za dotychczasowe zaufanie a ponie­

waż dom nasz znany jest w Anntro-W egrzecb od wielu lat, więc prusimy r.jzystkich tych, którzy się interesują naszym losowaniem, by się udali wprost do naszej firmy K a u fm a n n & w H am burgu . Nie jesteśmp# związku z żadną inną firmą l nie wysłaliśmy żadnych agentów z fosami, a}e korespondujemy bezpoś-ednic z naszymi t dbion-ami, którzy in >ią w ten sposób wszystkie korzyści bezpośredniego stosunku, Wszystkie zamówienia wykonywa się jak najspieszniej i najpunktualniej. 1704 2—0

C i a n j n i U. kwietnia 1. r.i n o s e mL O S l

W a lysraiis * gotówce!

K S S L .K i n c s e m - I i O s y m o ż m a d o s t a ć :

w Murze lołerjnem wesiurstiep Jociey-KlnH Bndapest, WeiiznerŁasse 6.

P I N / i ( Z A l l(P śstyen)

R ą p i e l e n a m u l o w e n a W ę g r z e c h .Stacja kolei. Ze Lwowa jedzie się 16 podziD, z Krakowa >9 na

Oderberg, Sillełn (Zsolna).Pora kąpielowa rozpoczyna się dnia Igo Maja i trwa do dnia Igo

Października.Ciepłota źródła 51 st. R.

Przy użyciu namułu siarczfanego miejscowo na okłady części cuła cierpieniem dotkniętych, mogą używać tych kąpieli chorzy nawet naj­bardziej osłabieni.

Szczególniej skuteczne są te kąpiele na gościec (Griebt), reuma tyzmy, sztywność stawów, pokrzywienie tychże i choroby skrofuliczne, próchnienie kości, nekrozę;

na cieipienia będące następstwem chronicznych zapaleń i cięż­kich okaleczeń, po złamaniu kości, zapaleniach okostnej, zwichnięcia itp.;

na choroby systemu nerwowego, paraliż pojwdynczych części ciała, na ischias, syfilityczne cierpienia okostnej i kości, zwłaszcza u chorych, którzy przebywali przez pewien czas kurację ancy-syfiiityczną; na nie­żyty błon śluzowych, na choroby skórne połączone z owrzodzeniem, na nieprawidłowe menstruacje u kobiet.

Do kuracji należy masowanie (miętoszenie), szwedzka gimnastyka lecznicza i elektroterapia.

Rozrywki w porze kąpielowej: kr pJa narodowa, teatr letni, bale, koncerca, park spacerowy, wycieczki w piękną okolicę i t. p.

Bliższe] wiadomości udziela i przypisuje zamówienia na pomie­szkania z wszelką gotowoś' ią

1734 1—3

D r . K o f o m a h t F o d o r iPaI a zdrtr ia — uiejacowy lekarz zdrojowy

w Piszezanach (Posiyen na Węgrzech).

Wielki wybór podarunków na święta Wielkanocne w przeróżnych fasonach! w pięknych wykończeniach już nadeszły; upraszamy więc P. T. Publiczność o łaskawe odwiedzenie naszego magazynu i naoczne przekonanie

się o tychże.PISANKI z porcelany, jedwabiu, pluszu, metalowe, posrebrzane od 20 centów

i wyżej; z bronzu i i skła bardzo misternie wyrabiane w różnych fantaz nych kształtach od 1 złr. i wyżej

CUDOWNŁ JAJO dla dzieei, metalowe z łańcuszkiem, trzy przedmioty zawierające w sobie, po 30 i 40 ct.

WIĘE3ZE PRZEDMIOTY z pluszu i szkła w kształcie bonbonieiek z klu­czykiem lub bez, grawirowaue, emaljowane i złotem wykładane od złi 3’50 i wyżej.

NA PERFUMY z podstawką bronzową, tal ze ze skóry, pinszu, drzewa do postawienia, jakoteź w kształcie kasetki do zamykania lub bez od złr 1 i wyżej.

NA PONIEDZIAŁEK WIELKANOCNY przyrządy do oblewania w prze­różnych zabawnych kształtach, napełnione p«numą lub bez, w od ę p ra w d z iw ą kola/lską w flaszeczkach m in ia tu ro w y ch do oble­wania po 10 ct., p ra w d z iw ą w ode „J o h a n n M arie F a r in a “ vis-a-vis N eu m a rk t po 50 ct. i złi. 1, p ra w d z iw ą J oh a n n M a rie J?arina“ vis-a-vis Oeo-rgnplutz słabszą po 2' i 40 ct., w ied eń sk ą w od ę po 25 i 50 ct., p ra w d z iw ą a n g i e l s k a w od ę k o lo ń sk ą W iU ia.tut A tkinsona. z L o n d y n u z najlepszych indyj­skich ziół, tylko wt wiekbzych flakonach po złr. 1, prawdziwe W iliam a A tk in so n a * L o n d y n u p e r fu m y po złr. 1. imitacja po 30, 40, 50 i 70 ot., oraz porfunierje ze w.izysikioh francuskich, angielskich i wiedeńskich fabryk.

MYDLĄ: angielskie fa m ili jn e m y d ło we wszystkich zapachach, jako to : i łon eczn ik ow e, g licery n o w e , żWtfc mcioi fio łkow e itp., p u d e r de. Ilia , g lice r in e -c rem e , P*8fL i proszek do zebu w, mydła do golenia i wszystkie wjhodzące w zakres toalety artykuły.

JNTA. W I O S N Ę .BIŻUTERJA damska w wielkim wyborze, jak; Irr..izk kole . y ł i b ra n ?

zo le tk i, kolie, p ie r ś c io n k i , aspUfd d » w łosów i k a p e lu szy ze srahra prawdziw igo granitów i kpiaii. z oksydowanego srebra, ;ło- cone i srebrzone fa n ta z y jn e b itu ter fe , dżetowe ganniwry. Z w ra ­ca m y nwagę na nasze im itacji diOTwt n tów z prawdziwych fran­cuski h kamieni „ F ie r e a e S trass,, ślicznie szlifowane w robrze i złocie oprawne w porównaniu z prawdziwymi do złudzenia podobne.

WACHLARZE są lon ow e i spat t r o u e drzewa, jedwabiu, atłasu, maln- wane, haftowane, gładkie, z szyldkretu, z kości słoniowej i piór t-rnsieh.

DLA PANÓW k ra w a tk i, szp ilk i, d o k r a w a tek , k o łn ierze , m a n ­k ie ty , gu tik i d<> g orsu i m a n k ie t, la sk i, ła ń cu szk i i szn u ­r e c z k i do z eg a rk ó w i c e ik ie r ó w .

PRZYBORY DO PODRÓŻY, jak: k u fr y , ręczn e , to rb y , to t e b k i do przewieszania, neasesery , r z em ien ie , p r z y b o r y do je d r tn ia . p u g ila resy , fa rby n a a k ta . telei, d eszczoch ra n y , g rzeb ien ie , ■tzczotki, szczo teczk i do zębóv i paznogei itp.

OZDOBY DO SALONU, jak: iy r a n d o le , '•egary, g a r n itu r y i s to lik i do palenia, g a r n itu r y do pisania, albu m y, n essesery do szycia, le k o r a c je śc ien n e itp.

DROBIAZGI bardzo ctos iwne przedmioty Da podarunki, na urodziny i mie- niny, weseln, i na tombolę, jakoteż i inńe z bionzn, pluszu, ze skóry, drzewa, porcelany i kryształowego szkła itp.Przez nasze osiedlenie się we większych miastach i przez w ielk ie

za k u p .w towarów, możemy ta n ie j je u ibywać i ta n ie j jak inni sprzeds- wać, a że wskutek tego nasz magazyn daleko łatwiej i częściej towar zmie­niać może, przeti mamy zawsze świeższe nowości, niżby to było możebne innym poszczególnym firmom. Cena więc o nas prze itępna, a le sta ła .

Z wyaokiem poważaniem

Kćsmarky & IllesM A G A S I N A U B O N H A B C f l E

lA f ó w , Teatralna Nr. 2.

sniuonir amwnGKii i u cu. i. nsun40, rur de* bren u- u jm łe s u -, F i l ś i ł

Rost* ten nie podobny do żadnego ze znanych posiada t m u p iy to tj! jakich oddawna, lekarze .. ymagali: wielką chwytnoeo, wielką p t u a .C datwnóe przechowania bez-uuukową nie szkodliwość nawbt mMelikatnaj .kAraaanąjiatud wyeh aaieei nu. względu ua >n. «eiąg eaaan jaki aoatąje w lulhaięiis ■ Sprzedaje się w kształcie pasów jeden metr długich w pnuełkaen

W« im n it: -■ api s >t UMsuU, Waelwsklsso I InrśaMWluar

W16*y 5 -1 0

PodLliajoacLpolecają

P l ń g ł u n iw e r s a ln e , systemu Saćka,M nowe lekkie S b iiU u C h o d j1 W , Fsranowskiego,,9 c * te r o » Ł ll» o w e d o podWadów i przyorywania siewu,

Płufcki d o k a r f o f e ls doskonało jednokonne, lekkie i silne, z gwarancją za doskonały i praktyczny wyról G O PJ Ł B lionfl.

t Z GZYdT^ SMOŁĄ MOBWIGSKĄ" Bsmeą^es prsea i

ixMicitoto|frt

NlażytM, Kasztowi aarwsw— . apanis spłaaasj, Ctorptoatoa artam

Chrypne, kaiareai, „atsjs I t p,Wttytcy lekarte satr-eft, Ugwatae PA8TYLBK .IWRZ TT DEL’A, fe

a ° . Potępiają jiywanie środków przygotowywanych ze zmołę to formach 5 M merozpuzzczalnych, tmutzająrych do ioK połykania, jahs ts t —1 -

X. — X,m(ótwyt fk tó c y pn w do«U ją «i<^ de tołądk* oakierkl,

i porwłklM im o fo w e , ob o ią is ją e 2 * o n l n u o y a iB l ga Bliwtewitynl i oeo>^ .k rtow oa jm l : gam ą, d ^ n k o s ą 1 t. p ., gpro-

atrityj tym ► y ta , c h o r o b y żo fl^ d h >we, gole gil w oś o i ? i * -p .m Ł - Hd . w ktoFĄi^ łv w w lJąJT aU, js U ► a y * prmjpa-M d ło id spow odowane J p r m c i ki erk i, kap- ^ stołki 1 perełki i d o - ^ ł p w i V wysokim stopnia alestraw ae, ^ sprow adią łą nmreaiole ciężkie choroby :

"" wtoitf adwardSMmi«, i t. p M a to a

^ p o w o d u saksu aeyi narkotycznych w ich f la t i a d weheda^eyah, U jeat : op iom , sell ^ a epdnaa, m orfiny, kodeiny, a który en

f aźjrwmdirn t|a)Mwoito potępi enem w ita ło p i M wsaystkieh lek i my ja k o «k o d llw e

niebeapleoane

lEojMwM, ptguft, t ptrełki tmołowe. To zu.m odnosi zif do Syrwpow i t p’.WA (Wrwiolb m, j dobne irosamied. wypada iwrdtlZ, ■ ran ^1 *• wyjoanlonla ma|dn.ęm a', abak Sfurj anatomionaj po__► WADT I NIEDOGODNOŚCIf i O d wada..? KzpzzMt mmołowyA t i. p.' 1. — faul pekarmooy, praaa1 który p n a e h o d a , cukierki, kap-► M lU 1 p a n ik i am olowe twarda f i i uaroipnaaeaa-ne w uatach,J doataję a i. do toiądka jak o po- ^ karm, a aajm niajasa cią>tk_ f ia m o fy nie wobodai do kanWdi,

addachowyeh, a • w ła ia la by ło ^ | a h pn amnaoaan o

» - k »—¥ i awa. rnaa* kiktóra wyWawy aakrane i la-*cznicaa imoły ia nZ*c/.aaie aaaaia Paa»3a* IM* •* dcl a, konleaaala aę wa stf *i pochłonięta aa po—aa eckania, aaał _ aię w# P " _•*“4- * .

B — M X—* * i. do kadiyah wy.'„ y *

amoły wytwonoaa i Fian a WCMnadaPa

wywiarąja u H | aaiy _ i . u . t e W

l i a a a r p — ■ I * ouaa ma a j . •> wMa łatwa u— ip d u l •

APasżylek OimnAad? oeeołonyeh p M v ^ mm i Mipwwnża A;.('sgyci Mfmów msp>2we Fmwl w ? luat p j ey sposób : ■

p; HA W.

« tię —Lip <md A■ W»- * 'I nł * L

n natow oddoekowyA w S iie iiż nadmpymmmn mtbUitt jeh i eimkirn*, M ż m m ś r J--- -„ po+omimgmtm ssłn

- wanmfeacA, da— a aawJp > a |■ mm f i mm i Mripeżtmmmwmmm, W*** P° użpem nm+ei MJm Pa*ttlh Giuo. <4 • mlU usjmuI, kM jtoMwriiitłmmm mtmmU k

D r Dlj * . {ffra jSTi deg B&pmmmm, ff Urtofiżi lfifiSr.) f FASTY STI 03ŻKĄUDEL’A są mcr-fclnt dU asidego. MezstrmdmsW

zbytecznie, dla sych którzy praonją na rtwartbz. powietbm i za tom 4 f i Im 'swa na wdany atmosferyczne, H a tych równizk co t ę zmazzzm jrrdnaaifi I rt ząjęt Jo polykoma kurzu lub wyziewów drainiących : Robotników aa 4 fi Moda-* fąbrycmty<h, Młynarty, Furmanów, bpiewaków, Aktorów, Mówców, I J zaaaaa km Adwokatów, Profesorów, Ifazwsyeieli, Urzędników dróg isla 5

| m. l.p y » L js., a kb rym mogą one jak uajskultamisj as ttępil tosasł-fi o m it m i t rdśnjfcA w ó łtk . ^

Wta— jak do tytięef rnff —yJr-r- r , ---------■*• **—V*-rrnf ffśrasdrf*s. a fiwóraua.l potiad ‘ę-y -~Ł 40, oho UnZ— J—j ~i— f Ł i ti lril Sni

| ' ‘‘ •tyłki Ońraudaln są jedyaemi pastylkuni smclawcmi jakiś fi ► 'tnyiaałjr nagrodą przyznaną przez Sędziów na wystawie ariędrynaro ■

Budapesztulica Hatwańska.

CarlebadMnhlhadgasse.

Budapaaztulica Kerępeska.

iey6 1 -1 Wiedeń

Mollardgasse.Cieplice

B a d e g a s s e .

(w n u a a ó z i m v a b s tcu ą iŁoConą wt sóctwbi w ł* b b tj ^ t Ac OBRA0 DSŁ, aptekarz w Saints-lfsnshonld (Fraaeya i* e ł f M q a h * |—*sa*<jbaa« « — %Uaap>«9-

W« Mmru < aptokasL PP. K. MiWaaohs WssHssntosęs CKrzyżanowskiego, Beisera, S

4 V . W r m i K T ) V A V i W i W A W i W JSklepińskiegu i innycn; w Krakowie w aptekach pp. Trauczyńskiłgo, Redyk®

i Wiśzniewskiego. 1530 13—0

Osłabienie siły mftkiej, choroby nerwów,sk ry te g rzec h y m łod ości i w y u z d a n i* .

X ^ r a

Proszek peruwiański(w y tw u riu iiy z ziół peruwiańskich).

Proszek peguwiaiiski ,fe.-t jedyny i jedynie .nadaje się ku kemu. ażeby usunąć wszelkie osła­bienie ezłonkow płodnych i rodnych, a Łemsa- mem u mężczyzn impotencję, a u kobiet niepło­dność. Proszek peruwiański skutkuje także nie­zawodnie na bezsilność, powstałą przez ubytek soków i krwi, jakoteż we wszelkich fazach osła­

bienia wskutek wyuzdanego życia, onanji i polucyj nocnych (tej jedynej przyczyny impotencji), dalej przeciwko wszelkim chorobom nerwów, jukotu: osłabienie umvsłu, niknięcie siły fizy­cznej, boleść w krzyżu i pacierzu, migrenie, znużenie, brak hu­moru, upiwozywe zatwardzenie, nerwowe drżenie rąk i nóg, ąnemja i t. cL

Wszystkich powyżej wymienionych chorób nie leczy Łndro J iŁnv dotąd znany w medycynie środek tak niezwłocznie i z taką dokłtinością, jak Dra Wruna proszek peruwiański; rieszkołH1- ftfość1 poręczana* 1

|i.'vl Cena jednego pudełka z dokładnym opisem 1 złr. 80 cnt.Składy u następuących pp. aptekarzy: Wft Lwowie*. Zygm.

Rucker, P otr MiKOlasch apteka pod „Gwiazda®; w Krakowie: W. Redyk; w Czerniowcach: J. fioiichowski; w Tarnopolu: Fr. Jamrógiewicz. Jeneralny Ajent w Wiedniu: Al. Gischner, dyplo­mowany aptekarz, II. Kaisepniosefstrasse 14. 1511 9—0

DZIENNI! POLSKI. 5

Ekstrak t roślinny(Vbgetabilien ekstrakt)

S C H W E I G E J i Alwaj P°4 w przeciągu 4 tygodniwszystkie skutki onanji, jako to: polueje, oslabirnie p/ci^.fe, oraz będące w począ­tkach choroby nerwów i mlecza pacierzo­wego. wszystkie zaś inne eboroby płciowe

w jak najkrótszym czasie.Dostać można flakon po Z ^ r- wraz

2 opii im nżycra i korespondencją bezpo­średnio u 1534 3—21

Dt. Suhwelgera w WleduluV II I . L a n d o ng, 29.

P A B K I E T Ywszelkiego rodzaju z drzewa dębowego i dębowe z jaworem po eer.ie za metr

kwad-atowj od złr. 2’80 do złr. 3 25.

P O S A D Z K Iz deszcznłek dębowych w rybie łuski i układane w rozmaitych kombinacjach na­śladujące park i* ' po cęinc za metr kwa­

dratowy od złr. 150 do złr 2"50.

PARKIETY fornercwąnew nogatyeh deseniach z drzew krajowych i zagranicznych, (jako to orzech amery­

kański, machoń i t. p.)p o l e c a 1643 7

parowa fabryka stoiarsla B P A f i l W C Z E h A K

w e L w o w i e ,ul. Ł y c z a k o w s k a 1. i .^ ..lwinir Dos^dzciij okiBD, drzwic y r kdł. g W j j franko-

D o n a s ie n ianajnowsze gatunki kanotii.

N a jp iln ie j szt z0 znanych skład gatunków: An- erssen, Aurora,Hertba, Prira.i di.nna. Zbiór w r. 1S«5 P 1® d« 21 korcy z korcacsyl 1 do ląO kcrcy z morga.Bardzo trwul.i i bogate w skrobi;*, również wyborno w smaku. Cena po S złr za 100 klg. wraz z workiem i desiawą ao stacji kolejowej w Za błotc&ch.

Jęczmitń Imperial regenerowa­ny Pages prolifu, premiowane un wielu wystawach po 12 złr. /a 100 aig. wraz z workiem i dostawą do kolei.

Próbki na żądanie.A d a m K r a j e w s k i ,

w Dubiu, poczta Zabłotce.

u.-econo przez bardzo wielu „rzy nadw ornych eesar-

[s ch, królewskich i ksią­żęcych.

o « ł o s z e * t i e .

Bardzo ważne dla każdej rodziny !Zakupiwszy ogromne zapasy od rswnej bardzo dobrej fabryki wyrobów

ze srebra „ f h ó n i x“ po bardzo niskiej cenie, tylko wyjątkowe jestem w stanie z najlepszego srebra „Pliónii“ patentowany

Serwis stołowypo bajecznie niskich oenach zbywać. a to w szezegolności:

6 sztuk nożów stołowych z ostrzam: stalowemi, wprawionemiUULUW Biuiuwycu u -------- - TiU •• • .masywnych patent. *^ eJ cózwsrebra Pboml * koron

» » » łyżeczek do kawy ,

” ” chochla do zupy” ” poietawek pod noże

efektowne lichtarze stołowe efekt, masyw. taca . •pieprzniczkr. lub cukiermczka

zł.

rączką

2.-■ 1J52

" £ ;

:

i i-25„ i -> 1-5° ; - . t o

i ) ŁZIUJt Ił 13.80Taki serwis kompletny z 49 sztuk, wzięty naraz kosztuje tylko 10 zł.

Patentowane te wyroby „P honix“ zajmują między imitacjami srebra pierwsze m ie jsce : ziws e bowiem pozostają białe jak prawdzlw® srebro, nie okrywa cię n i g d y grynszpanem, nie szkodzi wiec zdrowiu, tak że go poleeid należy jak n ajgoręcej każdej rodzinie, każdemu właścicielowi kawiarni lub restauracji.

N“ dowód, ż# ogłoszenie moje tylko na rzetelnej pedeiawle spoczywa, zobowiązuję się {niniejszem publicznie, wyroby, którety nie były olpowie- dnie, r.n powrót przyjąć i pieniądze zwrócić, dla tego każdy bez namysłu może zamawiać.

. Ostrzegam, że SREBRO BRITa.NIA jest tylko blachą z po­włoką cynków,., w dowód czego można u mnie dosiad 61 takich przedmiotów tylko za zł. 7.6„ z 5 prc. rabatu. 1666 2 - 6

Rozsyła -ię za gotówkę lub za pobraniem pocztiwem.

Adres : Universal - Export-BureauS . L t t w , W i e n , I Ł , G l r o i s e S c h i f f g a s s e 3 .

- ^ r a w i e d a r m o .MA TER JE BERNEŃSKIE

n a e l e g a n c k i e u b r a n i a l e t n i e ,

w o d c i n k a c h raster po zł. 310, t. j. 4 łokci wiedeńskich, J&ĘT po 3.50 i 4.50 pierwsze' jakości po 6.50 i 9 50 najlepszej jakości

Z C Z Y S T L A W E O Y O W C Z E J ,

również materje kanigarnowe i paletotowe rozsyła za i aJeuani im go­tówki lub za pobrani Jm znana ze swej rzetelności fabryk i skii d oukua j=od zaprotokołowaną firmą: Univert.il Yersandt-Bureau, Wien, Ottakring, Nr. 140. Piliale : Wian, Soiheuthurmstrasse 5.

O b j a ś n i e n i e : Łażdy odcinek jest i. 10 m. długi, a l iw ctm. szeroki, wystarczy tedy zupełnie na całe ubianie męzkie

Znana rzetelność firmy i znaczna tejże prwdukcja dają porękę, że towar będzie najlepszy, zgodne z wybraną pióbką.

Ponieważ zaś tera* wiele firm dopuszcza się pod pokrywk, berneń­skich maleryj rozmaitych fałszerstw, aby temu zapobiedz, rozsyła tenże skład

------------- próbki gratis i fran co. ™ * " “ “1701 2—3

ustrożnie przy zakupnieExtractum malu Jana Hoffa można dostać we wszystkich aptekach i wielkich handlach, żądać należy wyra­źnie ł marką ochronną (w formie owalnej z portretem i j dpisem wy-

na' zcy Jana H ffa)._________

Codziennie wiadomości o no­wych uleczeniach we wszyst­kich gazetach. — W 40 latach przeszło miljoo uleczonych.

I T l e c z e n i e c u d o w n e( w w y i m k u )

p. Karola Friihwirtha w Klostorbruck obok Znajinu, dnia 21. marca 1886 r.Ciężka choroba, cierpienia piersiowe, zabijające zaflegmionia

Ipiersi i katar żołądkowy zniszczyły całkiem me zdrowie — wszyst­kie śrt dki, których używałem, były bezowocne, gdy tymczasem nie­bezpieczeństwo utiaty życia nieraz mi groziło. Na moje szczęście zalecono mi słodowe piwo zdrowia Jana Hoffa, które też zakupih m u p. Leopolda tSiegmelh jun. wZnajmie. Bogu dzięki już po krótkiom Jj użyciu zauważyłem, że zaflegmienie usuwa się i że oddech, na któ-«| |vem mi już zbywało, staje się swob dniejszy. i o użyciu 20 flaszek oddechałem lekk ' i łatwiej, a apetyt, który całkiem utraciłem, powrócił, tiśnienia za=i w żołądku i liczne z powodu napadów ka-

Iszlu i ciężkości oddechu bezsennie spędzone noce minęły bezpo- ■ wrotnie. R dżina moja, która c« dziennie obawiad się musiał \ o me życie, znowu ma swego opiekuna. Cieszą mnie nadchodzące piękne dnu, będę dalej używał Pańskich nieocenionych frep;iratów słodo­wych, które zalecić każdemu choremu, jak > środek do odzyskania

|zdrowiłi, p ’ cza tuję s bie za obowiązek; trzeba ich używać tylkoe d ł u g p r z e p i s ó w . z wysokiem poważaniem

jKarol Frffliwtrth, Klosterbruch obok Z/najmu.Wysokie uznanie ze strony cesarz&w i kr&l&w.

i , ces. Król. Najdostojniejszy Franciszek Józef I. udekorował własnoręczni Jana Hoffawśród słóvWi .M iło mi je.-t wyszi zególnić takiego męża jak Pan.* Najdostojniejszy Pr. Wilhelm IV. król pruski: PansLio pi wo pi.sł.jźyło mi. Albert król Suk»onji ; Pański ekstrakt słodowy etaty wyboru .e

1 królowej matce. Chrystjan król Danji : Z przyjemnością dostrzegłem błogich skutków Piińskidgo środki lleezb czego na mnie i znajomych moich. ' w i* 3~ s •

64 razy wyszczególniona w 40 la tach istnienia-

Nie mogłem spad, słodowa cze­kolada Jana Hoffa wróciła mi sen i apetyt. Antoni Lorenz, profesor w Petrinyi 3. lutego 18S6.

J an Hoff,

Rozszerzona po całym świecie I27.000 składów!

■ v j ™„-ii nrenaratów c. k. nadwornf dostawca prawie wszystkich|w Berlinie i Wiedniu wynahzca sł.flowyih P P Graben Braunflr8tra88e Nr. 8. |

m onarchów europejskich, c» raaca . ? . i — ■I , , A t Tana Hoffa (przeciw anemji, błędnicy i bezsenności), lI Pierwsza prawdziwa, siły wzmacniająca czekolada słodowa oaiu czekollidy me mogą iśc w porównanieI wyszezeg'Iniona 64 razy w 40 Jataeli. Wszystkie inne, irancusne, e każdym domu znajdować.I co do skutków leczniczych ; czekolada Jana Iloffa powinna ę i -------------------

Eo rtjery od 2 złr. 75 et,

Portjer,drukowanych I łkanych

kompletne ocf 2 złr 75 et.

poleca handel

F. łaiauera i Synapod „Złotym Lwem“

w e L W O W I E .

. 'i /- ! ;................

Łaskawe zlecenia z pro­wincji uskutecznia się od­wrotną pocztą. 1498 7—0

Eortjery od 2 złr. 75 et.

W. BAUROWTCZw e I .w o w it , m ica K o p e r n ik u T. i . 1620 6 -12

SKŁAD i PRACOWNIA OBUWIA DAMSKIEGOod lat 2S istniejąca ../łącznie ty1 ko dla Dam,

rozszerzył teraz takov o n a & l a ł o h u * i a m ę a k te fc o bez różnicy, ażeby ,yn sposobem dać moinoć-' Szanownym Paniom i Pam— zaopatrywa­nia . iv sl owUm n jednym składzie. Zaopa,~zyiom swój skład w rozmaite wyroby skór tak Aiojow. jak i zagradieme. A że Ićzai w » P iWicznołć .iest przekonaną że obnwi. moje było zawszs trwałe a oeaa » - ^hewana, więc Lęd*ie m m todąmem i .zda ' tak posypowa' Dsiękaj.. Szanow ej Publiczności za dot/ohvzas4ws wzglądy poleenm sią t nadal jej faskzwej pamitsi. Na zimóaienis z ptiw noT t r .U w .i M k aiary ni miarę.

% winnym szbsWhkienjB l l U r , ' f j i ń c z .

O R Y G I N A L N Elaristifi specjalioScl z pninajlepszego gatunku, bardzo dokładnie wykonane i niezawodne, iazin po ct. 50, zł. 1, 2, 3, 4, 5 i 6 dostarcza pocztą za zaliczką lub za gotówkę G e n e r a l D e p o t ,

de la maUon au plut anclenne de Parlt 20 passaąe dee Petitu Ecuriee.Wien III. Hauptslr. 87. 1650 6 -1 0

Należy preferować po nad wszelki# w tym rodząca preparata powyższe pigułki rolne od wszelkich szkodliwych substancyj; z r-.ilepszjiJ skutkiem, użjwa się ich w chorobach organów brzusznych, chorobach skóry, mózgu, ir chorobach kobiecych; z łatwością odprowadzają #ne „kskcemjnti czyss -ą krów; żalen środek nić jest lepsz/ a przytem nieszzodliwsrym oeleir zapo­biegnięcia 1532 9—13

zatrw ardze u iom,będącym niezawodnem źródłem największej części choróD. Dlatego, i# są uocnkrowane, zażywają je chętnie akie i dzieci. Są one wyszczególnione bardzo •aszozytu* uj świadectwem r a d c y m a łtw o rn e g o p r o f . P ł t b a .

P n d e łU . zaw iera 1S pigułek i koaztuje 1S cm ., zwroj zawlersJi|Cy 8 pudełek a więc 130 pigułek, kosztuje 1 zlr.

r> . L „ r t l I Każde padełko , na którem ni* mi firmy : I i t t h r O g d . Apotl.ckc „rum Letiigcn Leopold*4

a któri n» odwiutnej strunie nie ma naszej maiki "chronnej, jest falsyfikatem przed którego zakupuem ostrzega się publiczność.

a , A iaieży o w a i a ł a o k t a d n l c , a ż e b y— m e a o s t a ć p r e p a r a t u z r e g o , n ie ma>

ją c e g o ł a d n e g o a k n ik u , a n o w e t' ». Zr dis z k o d l iw e g o . Żądać na'eży wyraźnie N en*

s t c i n a p i g u ł e k ftw. E lż b ie t y , zaopatrzo­nych ra -Kładzie podpisem stojącym obok.

Główny skład we H .ed n iu : Pm. \euatein,a Apottaeke „zuui lieil. Leopold,44 Stadt, Fcke der Plauken< und Śpiegelgasme.

W e Lwowie w aptece pp. Zygmunta Rnekera i Józefa Beitsera.

Gratis i francorosyłamy każdemu nasze Cenniki wszystkich gatunków k oców d l a k o n i , f l r a - c U , d y w a n ó w , k i l im k ó w J e d w a - M ) t a d o p o d r ó i y , n i s a n ie , d o p o w o z ó w ,tudzież k a p n a ło s i c a i H toły . — Również rozsyłamy za pobraniem pocztowem wykonane w fabryce ko#ów Victoria

z sześciu modnymi kolorowymi pasau.i, wielkie, szerokie, bardzo grube derki na konie, duka tyłki » zł. 1*40. Takowe ctm. długie i 130 ctm. szerokie, sztuka po zł. 1’60. Bardzo eieżki gatunek podwójny złS l^ O . Dalej całkiem liiałe koce dr ł6 ik a z pasami, sztuka po sł* 2*60# Koce fiakierskie7. tłem jasuożółtein z ośmu pstremi modnenii pasami, sztuka po zł* 2« Bardzo ciężki gatunek, sztuka po zł. 2 80. Największy i najcięższy gatunek pedwójnyzł. :t*5o.

Adres: CoiiHortiuui der Tcreinigtcii Dfcckeu*radnstrle, D . P. B e r n f e l d dc. Conip., W icu, Salzgriei# Nr. *• 1552 30—0

W M aterje na ubiorytylko z dobrej trwałej wełny owczej, dla mężczyzn średniugo wzrostn

. . u ( za złr. 4‘96 w. a. z dobrej wełny ov/oz.cj;3.10 metrów I _ a. _ . . . wtWłl* .na i |0 *— . . . delikatnej wełny owczej ;

jodan garnitur I ’ ’ 12*40 . . . ca>k. delU-ainej wełny ewezej.Pledy podroine sztoku po 4, fi, 8 i 12 złr. — Eleganckie nllory,

spodnie, zarzutki, surduty, płaszcze od deszczu, tyfle, baje, commis, kamgarny, szewioty, trykoty, sukna damskie i bilardowe, peruwieny, doskingi, poleca;

Hand«l założony JAN STIKAR0FSKY w roku 1566.

Skład f a b r y c z n y w B e r n i e .

Wzory franco. Karły * wzorami dla pp. krawców niefranko- wano. Za pobraniem pocztowem z górą złr. 10 franco.

Posiadam ciągły skład wartości przeszło 150.000 złr. i natu­ralnie zostaje mi przy moim światowym interesie wiele resztek dłu­gości 1— 5 metrów, jestem więc zmuszony takowe zbyć niżej cen fabrycznych. Każdy rozumny człowiek pojmie, że z tak małych re­sztek wzorów nie można przesłać.

Towar niepodobający się, zostanie wymieniany lub zwrócą się pieniądze otrzymane. (^Zwraca się uwagę na tę okoliczność, że i inne firmy wymieniają resztki, może nawet na gorszy to­war, lecz nie zwracają raz otrzymanych pieniędzy).

W skutek naśladowan przez nierzetelne i niezdarne Hrmy jestem 7 muszony nie umieszczać dalej inseraty w gazetach, tylko upraszam Szan. P. T. moich odbiorców, aby raczyli sobie moją firmę dobrze znpamiętać, ażeby w ratie potrzeby mnio zaszczycili swojemi zamówieniami, a isilnem mojem staraniem będzie takowe szybko i rzetelnie . ykonać.

Korespondencje przyjmują się w języku niemieeklm. węgier­skim, czeskim, polskim, wlo»ir i francuskim. 1573 15—34

Cierpiących na ; isoa, piersi, gardło,v e k * » y i Om b l <. zwiać» się a^igę ns !yi <.nie .wypróbowaną i tysiącami śwht-

lectw potwierdzoną lC C L n iczą SkuK iC C SM ił przesessnie w głębokie ńoeji od­krytej roaliuj, którą na*wano l a o l u i m i e n l e » ^ B o i u e r i a n a 44. Broszuręop:oUją.’ ą tę st rawę przesył, się bezpłatnie i franco. Rakiet herbaty HouleRaną, wa­żący 60 gramów, wystarczający na 2 dni, kontuje 70 ct. i iest zaopatrzony d'a udo­wodnieniu prawdziwości, moim podpisem — Paweł flomero - Prai dziwą można nabywać tylko wprosi odemnie, a^o we L w o w i e ” aptece pod , Srebrnym Orłem1* p Z y g m u n t a R t c s e r a. — Ostrzegam przed naoywaniem od innych ńrm zale­canej, udewodniono fałszowanej, herbaty Hemeriam. 1561 8—0P a W e ł U o m e r o w Tryeście (Austrji),- wynalazca i -wyrabiający jedynie tylko

prawdziwą herbatę „Komeriana.*

Z u p e ł n i e d a r m olozsyła fii-m*

O - r s t . x 3 . c L i N ^ Z s k ^ s t s i s c .„ A u J P r i x f i x © “

W l e ń , I. , G r a b c u K r , 15

przepyszny (Ilustrowany katalog,obejmujący

n a j m o d n i e j s z e n o w o & c i w s t r o j a c h d a m ­s k i c h , z b y t k o w n y c h i n i e z w y k ł y c h t o n b r a c h .

Życzących sobie otrzymać go, uprasza się o dokładne podanie adresu i o wzmiankę o tym dzienniku. 1707 3—3

Ces. król. koncesjon

Sklepiński, ieiwr apt., Z. Rncker apt., K. Krzy-

P r o s z e k K o r u e u b u r g s k idla woni, bydła rog&tegt i owiec,

Francis z ket Jana Kwizdy w Komeuburgu ces. król. liweranta nadwornego,

iś re w j m nadany.wijaym akntkiom w maannalarala^b Ich Mości królowej Auglji i króla pruskiego, m a rn a Niemiec, jak. również wieln anakomitośei, ^drascacay medalami - loadyneklm, paryskim,

wiedeńskim, mens hi akus i h un< mrgah iw I086 D 1—oOkazał się on aketecznym, jak: preozsk Oazywiający bydło, gdy się go

regularnie zadaje, przy braka apatyła, gejeahl alf krwią, as pepiawy mlekawspiera oraz naiurLln, opór zwierząt pizau-iwko wpływom zŁrazy, oraz zmniejsza inklinację do grsezołów i kciek.

Prawdziwe preparaty powyższe znajdują uię:We LW OW IE: u pp. aptekarzy: R Blumenfeid, A

J.Wiewiórski. — En g r o s s u pp.: J Óei żanow ki apt, H bm i Hanke droguer

W KE A KO W IE : u pp, aptekarzy. &. Mark lewioz (przedtem K, Redyk), 4. Siedlecki, J Sobierajsk*, Stockm"ir, J. Trauczyńsli, C Wiszniewski.En p> e s : U. Jawerniuki, J. Jtmgs

Dalej En dat a i ] w apteaachE n g r o s s : prz„. większe drogom : Bełz. B_ała. I mcz. Bielice, Bobrka,

Bochnia, Borszczów. Borysław, Brody Brzosko, Briaiany, Bncat.cz, Czerniąwce, Choderów, Chorostków, Czortków, Dąbruara, Dębica, Dobromil, Drohobycz, Frysztak, Gliniany, Głogow Horodenka, Hnsiatrn, Jarosław, Kołomyja, Kossów, Krosno, Leżajsk, Miiówaa Nadwirna, Nowy S^cz, Niemirów, Podgórze, Prze­worsk, Przemyśl, Przemyślany, Radomyśl, Kawa Rchatyn, Rozdół, Rozwadów, Rzeszów, Sambor, Sanok, Sędziszów. Skała, Skałat, Skole. Śniatyn, Sokal, Stanisławów, Staremiasto, Stryj, Sucha, Tarsopo . Tarnów, filanów, Lstrzyki, WieiiezKa, Wiśniea, Wojniłćw, Zaleszczyki, Zakliczyn, Złoczów, Żmigród, Żółkiew, Żurawno, Żydaczów eto.

Centralny skład rozsyłki. apteka obwodowa w Korneuburgu.Znajdują się także składy prawie we wszystkich miastach i mia­

steczkach wezystkicii krajów koronnych i są ogłaszane od czasu do czasu w dziennikach prowincjonalnych.

Cni m zapwi leżenia fałezewanloa apratza się zw aeaó uwagę na to, ażeby każda etykiota za^ratrzoaą byia w peapli mó|, nize* umieszczony, czer­wonym atramentem.

Kto przekona mię, iż kroi zfałszował markę moją tak, ii mogę dać jego ukarania, otrzyma eagrodę aż de 500 złr. wyneeząoą.

N ajprzedniejszy tirodek przeciw ko

wszystkim owadomdziała z na^ru-yciajną siłą i niszczy wszelki owad szybko i n e-

zawodnie tak, ie nie pozostałe Zbłi ani biaduUważać ua feŻT :

że co w papierze sie odważa,me jesi

„ » p e i - j h l n y i u f i r o t l k i e m j f c a o h e r l a , 4*Tylko we flaszkach oryginalnych jest on prawdziwy i tani.

3 I s i a 5 g - ł ó - ^ r a a L j r :

A CZBTF T R .T ^Wien, I., Goldschnriedg&sse I. 2.

GKŁADY' we Lwowie u pp aptekarzy Zygmunta Rnekera, Henryka Blumenfelda, w drogiterji Hfbner i Hai ke, w randiach Franoiizka Ehrlicha, Jana Justjana, Henryka Mullera, A. Mańkowskiego. Sadłowtkiego i Markiewi­cza w Rynku, Gustawa Schramma, Stanisława WojciechowskJugo, A . Pokornego. F. W. Królikowskiego, Mikołaja Luuwiga; w Drecorytzt u pp- Józefa Aichmhllera, Wiktora Raszka, T. Jabłońskiego; w Jarosławia: u jp . J *u' dwika Grzymała Wisłockiego, Józefa Rohma H Kaufmarna, F. Chrząszcza, A. Tumidajskiego ; w Kołomyi: u pp Władysława Dobrowolskiegw- E. Stenzta apt., Sidorowieza apt.; w Przemysłu : n pp. Mayera, O Gansa, M. Kozłow­skiego, M. Kruga, Aleks. Mańkowskiego; w Brze/anach: u p Elmila H erw y, w Stryja: u pp. Lechiekego i KTsterkiewieza, D. t. C h a ł blazwm eg° Leo Girtnera; w Stanisławowie: u pp. Kajetana kopacza, Ed. BailŁ w

, rze: u pp Józefa Alekeiewicza Karola Marescha. 1 ____

6 DZlriNNIK POLSKI.

I M O L L A p r o s z k i s e i d l i e k i e .--Ar. Tylko prawdziwe

jettli na każdej etyl i«0i« pudełka wydrukowany jast w k i I A . Motta Brma i-ołoijni.

NUzarodna skute,znuść lecznicza^ tych proi ków pm oiw n»jnporj.yw„iym cierpieniom Żołąd ka, 'paluU ii asąńel cl ale., p zeciw kurczom lu- ; , .i . utflegmieniu. zgadze, przeciw u iw a rd z e a n, przeciw cierpieniom wątroby, kengemjera krw i, heiuoroidoai i najrozmaitszym jb robom jobiecym. spowodowała od przeszło kilkadziesiąt lat eoraa większe roapowiat: hu iecie.

wyrożj będą sąiowut ,g- ie.anego oryginalnego pudelka 1 it. w. s .______

iWódka francuska i sól

jako wMaranla do sknteezua[Q loczen\~ gosoca, renr ..yzmu, wszelkiego rodzaju rwania członków I paraliżu, olu głowy, uszów i zębów, w formie ek l _iu ft aa w ;i»'_kie ikł(eeza.aijĄ w wy palkach zapalenia i na wrzody. —

wiaaąirL zmieszana z wodą przeciw nagłej słabości, wyorotom, kolkom i rozwolnienia.FI-—u a i dekladnym spisem 80 et.

Tyizo prawdziwi, jeżeli każaa flaszka zaopatrzona jest w podpis i znak ochronny Molla.

Olej tranowy M. Krohn & Ump.g-tunków jedynie od p owiedni do locta łczego uźytkj. — Flaczka z opisem użycia kosztuje^ l_złi.

Główny skład wysyłek u A . MOLL, c. Ł. dostawcy nadwornego, Wiedeń, Tucklauben.Uprasea się P. T. Publiczność, wyraźnie iądać preparatów MOLLA, i te tylko przyjmować,

które opatr&onc są awartą oihrormą i podpisemS kłady W ' L w o w ie :. J. Beiser apt., Zyg. RuuKer apt., F. W Króliko.rsk', St. Markiewicz, Hubner

i Hanke, — w Białej. Erich Keler ap*, — » Brodach :M. jałulak apt., A. Reder „p t.,— wBrztżanach: J. W. Lohosapt., - w Czerni owcach: J. Sohnirch, C-. Alth apt., — Cz -rtków: L. Nohs apt., — w Ourunumora : A.Boizn apt., — w Husi..tynie : W. Czerski apt., — w‘ Jarosław u : J. P.onmi, L.Wisłoczi apt., — wKamionce-Strujnljwej: C. Piepes apt.,-- wKołomyi: Jan Sidorow.'z Ł»t., — r KrsJtowie ; W. Redyk apt., K. W.jr.iewski apt., — w"Mielnicy: Michał Krjkjwnki api., — w Nowym Sąeau V F.hpea, Ł. Jakubowski apt., — w Nowrm Targu: K. Laur, — w Podwoloczyskach: G. Morawfnz, — w Przemyślu: Naklik, A. Mańkowski api., — w Przemyślanach: F. Baranowski apt., — w Rzeszowie: J. Sehaitter et Comp., A Karpiński apt. — w Samborze : J. Aleksiewicz apt., C. Maresz a;it., — w Sokalu E. Wyso- czański apt.; w Sireeie: J. Dempniak, Fr. BCil .pt,, W. lird e apt.,— w Solce: Jedrz Gai ma, — w Stanisławowie: Alb. Amiiowiez apt., J. Macura, — w Storoźyńeu: H Fullenbaum apt., — w Tarnopolu. F Frant/, P'. Jamro- gibwicz apt., — w Tarnawie : W. Mńld„er et Comp., Wierzyski et Comp., — w Wadowicach: A. Herfurth apt, w Wojniczu: C. Nod-yński apt., — w Zbarażu: J. Sussermaun, — w Złoczowie: F. Petlesch apt. 1526 20—52

Cieplice Trenczyńskie -na W g r z e c h , 30 mbuit -d stacji 0 kolei Tepla-Trenezyn-Teplitz Tor- A my siarczone od 28° — 32c R.. Baj ■ a skuteczniej sze w cierpieniach gość- W

A cowych. artrytycznych, uerwaboWh A itd. Zakład wygodnie urządz»ny, le- Z iv w pysznej dolinie Małych Karpat. Pobyt przjje-uw i iar>i. Ćc^ząteksu- ioul 1 mąją. ZM Slawt priiu frse- binię, Odcrberg, Sillein, Tapla aa zakłada * tucJa arogi. \s większych, stacjach bilety lam i napuwrar 33 prc. tańaae Podręosnik inłorm. Or. Ffllu- air-ioza w» wizyrikicu hjięąaraiach Broszury i ryjasnisjua udziala aa żądania baspłatnia 1677 3—20 I

Książęcy msrsąd kąpielowy. \■ c* .

P t m k knpowadtłuste bekasy!

sztuka 1 złr. 20 «t. fraako we W ie­dniu; w o. ton * przyjmuj^ zsoió- wierna na raki. Jaja mapie szt. 4 ct.

L e o p . H a r r i n gWun *, Hanpisimie 43.

1609 10—10

M i m i t haw airt i rę rc iie z t ina Jej zły 1615 4—6

uu M AOAZlTJfTJA L A r i L L E D E P A R l S

2. Plac ±£aacki l. 2.

Gabryel Stark.

Na ulicy Żułćefslujj noil liczbą 107jest 1603 8 -1 0

Praw dziw e tylko z tą

wnbisawją ia marką ochronną. Nsjniszswessiejszy i \a «yoate, dda-

łająoy śrtdtk sp«tj»łay prze* wksw tulkiegc m JujL balom głowy,

H D r a ’ B a r r yK a p s a łk l przeciwko B lc r e n le .1- 1 hap*nłok a*awają zapałkits każdy l 51 słowy griidtanoia i Uwala. — We Lwawia doh.au można w .ptaae Zygm. Aaeiara, w dradoch w apt. M. iUuora.

d l j 4J możaa każde wino przed W la L L lS kapleaieiu próbow.ó 1

Ceny na świętaadac/tile zniżone.

490 sągów gruntudo sprzedania

a z tych 28 sagów kwadratowych frontu do nlicy Zborowskie1, sag

sprzedaje się po % złr.

r i K B r O L E J A Egotow e <u u lytku i szybko aciu>%oe

FABBTdo malowania daoLów w najlepszym

pokeśeia tarta,N ajlepsze F a r b jr

tarte w pokotoi* jnjAemtlAfm, odp«wiadaja rólaym w lm , nadają far* bę 1 pałysk aa k>^a«raiowam pocią- gn ęelam, wys.ci -ją w ni-wi.iu todn-

nach i tai*aa ^ od olajnyca.F a r b ; d o E m w a dj » j aar-ażno w wapnia ne koTor»wa-

nia bnlynków. w 36 kolon rh,WtzoUUa Bnan laluarsA kra jawy di ; agraaicn rcłt.PĘDZLE

i najlepiej ran >mo*auych fabryk, Tektury daebowe, lor pegazowy i drzewny, masa terowa, asfalt,

cement i gips.OUwy do maszyn » *marvWidlo

do osi żelaznych,P a s y s k ó rz a n e d o m a szy n , Pu^y gu m ow e d o m a szy n , O w ty Konopne do maszyn,W t f o w o ś ć :Lniane napuszczane pasy do maszyn irp

polecają

M E R 1 f f l l E1671 we L w o w ie 2-0V 0 T ^ arty wzorów , cenniki

Ii specjalne oferty, na żądanie grars i franko.

U la a w ęg iersk ie .Stołowa b. dubre .Zialeniak 1

2 . 1.k

Hi gyelay . . . Schumo/odnur

, stary M-alacz . . 1.6u iTokuy . . zł. 2, 2.50 iOfner Adelsberger

Wina austriackie.Ketzer . . . . Nn^berger .Weidlinger.F?sliiwskib

„ Scniumberger .„ Goldct: .

Klosterneuburger .B_rgundzkie

oruz francuskie, reńskie L szau> pańskie.

W ó d k i .Rutafa i Dereniówka hr. Droho-

jowc kiego Cdański” rosolisy .Kontu&zówka pół flaszki 3o ct. cała li Kminkowa, miętowa, po-)pół flaszki

mara&czowa, złjtoplyn,) 35 ct. wiśniowa, różówk a leałafl. 65

Stoika Nftrewiea .1 flaszka Miodu

1658

u. et.4555 6..

9011 20 1 805

00

45 60 60 80 90

1 25.9u

1 10

Dr. A iitou. Bergeranowy pi radni w słabościach płciowych I i skórnych (dla rbojga płei), 3eie w y-1 danie. Do nabycia n antoia za 1 złi., za zaliczką wraz z opak. 1 złr. 20 ct. Także leczenia listownie poa dycsrecją

oraz I: leki. 1591 24 -0 Ord. ł. mc... od 3 -5 pn południu. [

Lwów, alioi Ksroia Ludwika ilozba 7. |

T M i H1DU0WA1562 (HuUiuo łanatuto) 9—13ua.ienR ś^i=i« i pjwnu na grunt- ,ncua lub mokre upełnie llehe, na pastwigea wyborna roślica raz zasiana trwa kilka l .t . J e d e n K o r z e c wraz z workiem kosztuje 4 z ł . 5 0 et*, ~>rzy -akupnia na­raz l O k o r c y , dodaje się krr: c bez­płatnie Zamówienia uskutecznia J . B e l * j i e w l c z , skład nadion w B o c h n i .

Jedynie „Richtera

x kotwicąjest prawdziwym i owyn. wyrobom, zu- pomooą którego osiągnięte zostały znane zdumiewające wyleczenia z goś»CJ i renmn/zm i. uatwlaaozonego dama- wego -rodka tego dostać można po cenie 40 i 70 centów za flaszkę ro wszystkich niemal aptekach. Centralny skład: „Aptoka pod ZłoG-m Łwrm w

Pradzj, citare niastoi1

90 20 60

8 -3poleca

H a b d e 1 *ln t delikatesów

ST. WOJCIECHOWSKIEGOróg ulicy Chor^żcsjEuy 1. 6.

O C i l A C(Rouiali Inracyjiy

f me Cbampagnee najsławniejszych domów w Cognac Salignat et Comp. 10 letni flasz. złr. 2.50Bouteleau e„ Comp. 15 „ „ » °Meukow et Comp. 20 „ » »

,. Carte d’or 25 „ „ „Bouteleau et Comp. 25 „ „ „sailgnac et Comp. 30 „ „ „

W I N Astai e lokajukle, zieleniaki. bordeaux,

reńskie i szampańskie8 n a j s ł a w n i e j s z y c h p i w n i c 1485 12-0 polecają handle

St. M arkiew iczwe Lwowie, w Rynku 1. 42 i

S a d ł o w s k i i S la r k ia w ic z :we Lwowie, w Rynku 1. 23.

Na święta wielkanocne!

I m p o t e n c ja .

N i e z a w o d n a pomoc 1 Zapi m-oą o. k uprzyw. Carbon-Genitalien- Doneho wyleczy<S może każdy n i .peł­ności bez żadnych .łych następstw raz na zawsze, często już w 2 dnia,h nawet na pozór nieuleczalną impoten­cję każdego wieka przez przyjemną na zewnątrz nie znaczną kurację. Świa­dectwa Znakomitych profesorów i facho­wych pisarzy w zakresie medycyny zalecania jak najgorętsze oraz ty»ią*e pism dziękczynnycł osób radykalnie wyleczonych doi dasją środek ten jak najusilniej i bezinteresownie. Chorym, którzy sobie Carbon-Douche sprowadzą jiatychmiast zaręcza się trwałe skutki. Kompletny p1 aep*» użycia ze świade­ctwami 5 złr. 80 ct. Przesyłkę urządza się dyskretnie de mepoznama K l. p. Caibon I)ouche-Iłepot dr KarlAltmonn Ordinutionsanstalt fiir geheiniC łtrank- heiten Wien, VI. Gumperdorfers.rasse nr. 95. I716 a“ °

F A R B Ę na JAJA(P I S J H K I )

bez trucizn, pakiecik wraz z opisom użycia we wszyst­

kich kolorach po 3 1 b ct. srebrną i złotą po 10 ct.

(Pakiecik wystarcza do ufarbow. 15 -2U jaj.) Za opłaconem przesłaniem należy tości rozsełamy sortymenta powyższych farb

I c 80, 50 i 30 ct. Odprzedającym opuszczamy znaczny rabat.

Glazurę bursztynową do pooląganla podłog

]'0 zł. 1.29 kilo.

po zł. 1.— kilo,poleeaja 1610 5—8

HttBNER i HANKEw e L w o w i e .

Pracownia i skład GOTOWYCH S U KI E i T m IZKICH

Pawła Piątkowskiegowe Lwowie, plac Halicki I. 13.

Dziękując za dotychczasowe względy Szan. P. T. Publiczno­ści, polecam i nadal moją pracowmę, zaopatrzoną w najnowsze i najmodniejsze towary wiosenne f Kolie po umiarkowanych ee- nati Z»op itrijłam mianowicie mój magazyn w gotowe i tanie suknie mtzkie, tek że można napyó eały garnitur własnej roboty za 13 zł 50 o t 1 wyżej. 173,1 1_ 1JMarr » vki w cenie nł. E, Pantalony zł. 3.50, Kamizelki zł. 3.50.

Wykonywam oraz wszelkie umówienia w miejscu i na prowincję, akuratnisi po umiarkowanych cenach.

M w o i n i e KZakład zdrój owo - kąpielowy,

oddalony o godzinę drogi od stacji Lolei Transwersalnej , Iwonicz",otwarty od 20. Maja do końca Września.

Posiada zdroje , ssezt.wy alkahczno-słanej, jod i broin zawierającej“ > skuteczne w chorobach skrofulicznych i ich następstwach, w obrzmie­niach i ropieniu gruczołów, w zapaleniach okostny. prócnnieniach kości i wysiękach okołostawowych. W chorobach skórnych syfilitycznych, w rozlicznych chorobach kobiecych.

trzech nuaj nkach łazienkowych wydaje się prócz mineralnych także kipiel, borowinowe, nadzwyczaj w żelazo i kwas mrówczany obfi tające, obojętne, igliwiowe, żelaziste i zimne w stawie i oddzielnych łazienkach z natryskami.

l'ora kąpielowa podzielona na 3 sezony : do 20. Czerwca, 20 Sier­pnia i do końca Września; mieszkania w Iszym i 3cim sezonie o ’ /3 tańsze.

Zakł.n l w z g l ę d u n a ju g p p o ło ż e n ie w u ro cz e j pod k a r j ia ch ie j ok o i icy n ad a je się s z c z e g ó ln i e j d o k u ra c j i k h n i a t y ^ n g j , di . t o g o też z a -

p r o w ą . iz o u o w n i c h obok s p e c ja ln e j , tak że k o r u j ę ż e t y c z n - t n l e c ' ' a i m o 1 ;v\ e inne d o g o d n o ś c i i u p r z y je m n ie n ia p o b y t u . . l a d y l k a r - K i j u d z ie la m : D r . K le m e i js Dębicki i Dr. iP y gm u n t R <■ k radca z dr o ■ ;a

"W O ily I w o n ic k ie i ich przetwory jak SÓI zflrojową i nako- mity fiig, oraz muł na okłady posiadają wszystkie,głó-vne składy >fóJ mineM-alnych i apteki w kraju i zagranicą. * ' iflŚ 1 — 10

Zawi,wiania mieszkań przyjmuje i przewodniki 1 zpła.trie i frankorozseRi Dyrekcja.

im m a m a m m m m m m m m m m m u Ł .

Magazyn Porcelany i SzkłaED. GEBHARDTA

we Lwowie, plac Marjacki 1. 7,poleca 1634 4—0

w największym wyburzę i z pierwszorzędnych źródeł:Serwisy htułowe, herbaciane I Kawowe Szkło kryształowe, rznięte, grawirewane, cieLkie

mousselin, i gładkie zwykłe.Serw isy ozdobne do wina, J i wa i likierów.Kosze i talerze na ciasta i owoce.Klosze na ser i masło i Serwisiki na ocet i oli­

wę, w oprawie z dizewa i metalu od ii. 1 do 2*50 i wyżej.

N K łA D RO H faśw W T

Srebra chińskiego I alpakiz najstarszej renomowanej fabryki Conraetza

w Wiednia.Ce n y f a b r y c z n e s r e b r a c h i ń s k i e g o :

1 tuz. nozy i grabków stołowych . . . zł. 31 i 32'50 J » , « dogertowyoh . . 24 i 25-501 „ .yżek stołow.ch . . . „ 16 i 17.—1 „ łyżeczek do kawy . . . . 8 i 8.50

GALICYJSKI AKCYJNY BANK HIPOTECZNY j,sprzedaje po kursie dziennym 1528 34—0 ^

5°0 Listy Hipoteczne,ja to też

5° o Premiowane Listy Hipoteczne.Zlecania z prow incji wykonuj® się oez prow izji odwrotną pocztą.

l* * x * x x * K * * u * * * n n H H «* * * * * *ulica Kopernika i. 3, plac Marjacki (Hotel korepejskij

03

03

C 3

NOWE PERFUMYdo oblewania w czasie

Świąt

v i wynalazku

W ' J. IHMTOWICZAflakon 7 0 et.

1728 1—3

pa

s-

£S.

w Krakowie: Sukiennice 1 2 0 —w Czernlowcach: Rynek 1.2

FOSFORAN ŻELAZALERAoa . a p t e k a r z a , d o k t o r a n a u k ś g i s ł t c h

W płynie rodobnym do igptesmAj teutsMej wody mmeram * jest jedynym środkiem żelaziatym zbliżającym się do składu Lulek ary. -, a posiada nad resztą preparatów żelazistych tę wyiazość żedziału w sposÓD odtwarzający k „ t Mości. Nigdy nitsprawia zatwar­dzenia i tlip utrudza żołądka, nie c.wmi zfkrto ■ tiżym a się zawsze z d ń t j-ni a.._»kism w boleictdch tołądka, przeciw bladości cery, nu - duketwnośc. i wszystkich tycn cierpieniach którym poGiegu^ nie­wiasty, panny i dzieci blade niedokrwiste, cterpiate na mdłoict i brak apetytu

Pahtż, 8, ulica Y iriin n i i wk f f :m tiir ii arówmrez attskach.

W e L w ow ie w aptekach pp. M ikolaseha, W ew iórsk ieg o , R uckera i B eisera

D f c O O O O »

JAN IHNATOWICZp o l e c a 1484 24—0 4

tvypróbowane i niezawodne środki kosmetyczne,

oitególuioift 6ma medalami za&tes i 2m ^BlmiaiiiiiiZiiaiiiD.

O l p j p l r f n n i n n A A r r r w zm acnia i pobudza w łosy do w i t J J t J K Ł tilil llU W y , porostu . — F lakonik 50 ent.

T^nm tłrln n l i i n n w o wzmacnia cebulki włosowe i zapo-X OIUuiQ.cl C ilU lO W tl , j,je^a wypadaniu włosów. — Słoik

WIELKA

P IE N IE M LOTERIA..6 0 0

80 cnt.

M T łir l-i i i l a ł i o l r a d° zmywania włorów, -apobiega two- Yt ULlcl rzenai się łupieżu, ożywia, utrwala

barwę i połysk. — Flakon SUcnL_____________

Olejek ohiuu-taninowy.porost w lo tów . W wypidkach, gdzie w skutek choroby włosy Wypadły, okazał nader zbawienne działanie Już po użyciu jeducj nuszki można spostrzedz porost. — Cena 1 złr. 20 cnt.

Esencja miętowa do płukania ust,oprócz przyjemnego orzeźwiając! eo smaku i zapachu, bardzo korzystnie w pływ a aa dziąsła I z e b j. —Fiakun 50 ent.

Froszek roślinno-alkaliczn}7, ;,°a“ Cw*-Nadaje perłowe białość, usuwa kamień i kwasy, które sprowadzają ból i pruchnienie zębów. — Pudełko 30 i 60 ent.

YlOlin środek przeciw poceniu aię rąk i pach. — Flakon 50 cnt.

Puder salicylowy ^geoi.wO d p I d C S i n f n k o v i n T 7 sanl9 odwaniający i odwietrza- t t l j ąey powietrze, .żywany w biu­

rach. korytarzach i do okrapiania sukien. — Flakon 5o cnt.

C in a i ł n a l d f - n a m do nacierania eiała, do płukania ust, U C H [ I D d I C lU W y , do odAui, iinia powietrz i. Ffakoii po 50 cnt. i 1 złr.

do kadz eni a . — Flakon po 50 ent.Ocet salonowyT3r i l l a r d v n a J"9st. najlepszym środkiem do pięknego uło-

i a i i i j l i c i żpujj j konserwowania brody i bokobrodów.Flakon 50 ent.

Nabyó można we LW O W JE w sklepach w łasnych j I. ID pernika 1. 3, Hotel Europejski i ni. Ht. heku, róg W ałow ej. — W K R A K O W IE Sukiennice 1. 20. —

W O ZERN IO W CACH Rynek 1. 2.

iKi-Aioln. w siicaęśU w ym wypn.?;!ku nn,i- l y ,W87-tt w ie lk a lo t .o ry a w H A M B U R G U p r z e z p a ń .‘U w o zaj<wRj in to -.v an a ja k o

n a jm ię k s z a w y m ia n a .

lVTaino\rpza lo t łry z prxynw oton» pr*o* w jfO D w H A J f fB U R G U , labazpieccoua całym maj%UEkiBI państw.iwym, llcay 1 0 0 .0 0 * h t o n ó w . % k.H 6rp0k

z pcwnoloi% b fd ą wypranem i. D a ły tai przeznaczony do wylosowania wynoflU

m i m u r iS/.o/»»tjrtłow1’rem. u oH

Wygr. a oH

Wygr. ą dl Wygr. i-oH

Wygr. u. af i JYyg r. ft cdi

Wygra rM

Wygr. a cM

Wygr.i oH

\VjKl a cdi

Nłjiygr.- ort

V ygT.ort

Wygr. a irt

Wygr. a ort

Wygr. a oH

Wygra

W y g r . a a *

Wygr.a oil

Wygr. a cdi, 100

jedDak ;

IśO O O O O ^ 0 0 0 0 0 1 0 0 0 0 0

0 0 0 0 0 80000 70000 60000 50000 30000 20000 15000 10000 5000 3000 3 0 0 0

1000 500 145

300, 200 , 94, 07

20.

Szczególni^ zalety tej lotaryl Jest to, wszystkie 5 0 . 5 0 0 wygranych, które o n v czone sę> wobok stojącej tabeli, w kilka Jna miesiącach i to w siedmiu klasaoh a p< nością muszą być wylosowane.

G łów na w ygrana pi«rw**«j klasy wyn*i BO. ntarek, w sraita w drugiej klasie do 6 0 . 1 w trzeciej do 7 0 . 0 0 0 , w o* wart ej do 8 0 . 0 0 0 , w P- d o 9 0 . 0 0 0 , w ssóitetf do 1 0 0 . 0 0 0 , w siódm ej w zględnie do 0 0 0 . 0 0 0 , spaoyalnU Jednak do 8 0 0 . ( i K 0 0 .O 0 0 marek i t. d.

Sprzedażą oryginalnych loedw tejże loteryl W jr mnie się n lń fe j p e d p l g a n j d o n h A D d l a i y izeonoą w igc wiayaey, choąey takapiń lo »y oryginała*, s sam ów leniam i do n iego ale rwraaaó.

Szanow nych zam aw iający oh nprazsa ale • sa~ r aust

p o cz t* .. # . . . ---------- ---pieniądze aa p r z e k a z e m p o c z t o w y m ; na ayoH M 9 aa* w ykonyw am y ohitalumkł 1 aa p o b r a n ie m P#* o z to w a m . _

iDo oiągnlgeia pierwm j k iw i koszts je : * * • -Złr E.bO

1.7S 0.00

Szanow nych zam aw iającyoh npraasa aię e e n a lo iy to ic l w a u s t r y & o k io h b a n k a o t a c h , i z n a c z k a c h p o c z t o w y o h . M ożna też praertM

1. cał^r orygrlŁ Iob 1. połowa orygłn. lo*n Złr 1. V* część orygin. losn Zh.

K ażden otraym ują l o s oryginalny, opatn karbem państw ow ym i rów nooa^ni® , U r z ę d o r o z k ł a d O iągT tień . Zaraz po olągnienin otrzr, każdec biorący udział u r z ę d o w ą l i s t ą w y g r a n y opatrzoną herbem państwa. W y p ł a t a w y * r a n > n a s t ę p u j e n a t y o l i m i a s t p o d g w a r a n o y ą p i s t w a , j a k t o w p l a m ę l e i y . G dyby k o *x o t r z y m u j ąoyoh nie p odob a ł aię w brew spodziew a plan cląHntei* • jesteśm y gotow i przy jąć l e e j n ieed _r w ledn łe przed oiągnieniem i aw rćcić nalekytość o tt iy - mAną za nie. N a życzenia przesyła alg za d a t M łłr*<dow e Plany ciągnień dla powiadonilemla ale. A b y m ódz w szystkim zam ów ieniom zadość u czyn ię u p u - ■samy obstaltmki ja k m ożna n a jw w eźo la j, w każdyzs razie jed n a k ie przed;

21. kwietnial to w p r o . t <lo n o a p n a a y la A .

Valentin & Co./ Intei es Bankierski w H a m b u r g u .

000800000000800080

W. Karol Hirscli i Synhandel nasion v Opawie na austr. Szlązku

poleca do

zasiewa wiosennego:Oryginalną sijryjaką koniczynę czerw, i irancuaki, lnc*‘ ,n<?’ Koniczynę Mani i szwedzką Koniczynę Da.tardova, Nasienie tjm oiL i i ntparsety w aobryete i n ajlepaych

gatunkach najdokładniej czyszczone,Raigras francuski, włoski, szkocki i angielski.Jęczmień i owies probstetakki,JączmlfA hanaokl 1 azłąaki gOrski owi« s,K ik u r n k a „ząb koński'- prawdz. amerykańska,STasieute kurgund»kicli buraków pastewnych, czerwone

i ió łte w najróżnorodniejszych sortach,Nasiona jodeł, czerw, i czarn. sosen,Kazlona ij rolsk. modrzewia, szyszki nasienne w bajlersz.

gatunkach,również słynuy prusko-szląski mielony GIPS NAWOZOWE

po najtańszych cenach kopaln.anyeh,jakoteż do budowj potrzebne bardzo tanie

Cement pertii.;idzki, Wnpnfc by drauliczne, Gips do Jłtu- kaiur i alauastrowy.

p g r Cenni Ki na żądanie gratis. W | 1590 6—10

Wy<łi»wrg i r .H jitto r c8f-owflłłl*iłilny: J ó 7 r f I / 1 q o w - i <j !< i. D rukarni „Dziennika. P o lsk ie g o 8 pod zarz^aem J a n a M i t t i g a .